- 1 Rozlicz PIT do 30 kwietnia (11 opinii)
- 2 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 3 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (181 opinii)
- 4 Złoty polski ma już 100 lat (145 opinii)
- 5 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (104 opinie)
- 6 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
Fabryka Weyerhaeusera w Kokoszkach otwarta
Gdańska fabryka jest pierwszym zakładem należącym do koncernu Weyerhaeuser w Europie. W jej oficjalnym otwarciu uczestniczył wicepremier Janusz Piechociński oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Pierwsza w Europie fabryka amerykańskiego koncernu Weyerhaeuser została w piątek oficjalnie otwarta. Początkowo zakład ma rocznie produkować 67 tys. ton włókniny wykorzystywanej głównie do produkcji pieluch. Produkcja będzie stopniowo zwiększana, aż do osiągnięcia produkcji docelowej, w wysokości ok. 130 tys. ton rocznie.
Gdańska fabryka jest pierwszą fabryką należącą do koncernu Weyerhaeuser w Europie. Ma powierzchnię 17 tys. m. kw., a koszt jej budowy szacowany jest na ok. 200 mln złotych. Fabryka ma przetwarzać gotową masę, tzw. włókninę, która posłuży do produkcji pieluszek dla niemowląt. Głównym odbiorcą surowca jest firma Procter&Gamble. Jedynie 20 proc. 10-hektarowej działki przy ul. Maszynowej , na terenie Parku Przemysłowo-Technologicznego Maszynowa, zajmuje sama fabryka. Reszta zostanie obsadzona zielenią, by jak najbardziej wkomponować zakład w otoczenie.
Obecnie w fabryce znajdującej się w gdańskich Kokoszkach zatrudnionych jest na stałe 60 osób. Planowane zatrudnienie docelowe to 110 pracowników. Ponadto fabryka podejmie stałą współpracę z lokalnymi firmami z takich branż jak IT, budownictwo, serwis elektroniczny, ochrona, usługi porządkowe.
O tym, że jeden z największych na świecie przetwórców celulozy ma zamiar wybudować fabrykę w Gdańsku dowiedzieliśmy się w październiku 2009 r., kiedy koncern kupił działkę w przetargu. Zapowiedzianą inwestycję pod lupę natychmiast wzięli ekolodzy i okoliczni mieszkańcy. Uczestniczyli oni w całym procesie dotyczącym wydania decyzji środowiskowych i pozwolenia na budowę. Pomimo odwołań inwestycji nie udało się zablokować.
- Oddziaływanie naszego zakładu na środowisko jest minimalne - zapewnia Tomasz Włodarczak, dyrektor fabryki Weyerhaeuser Poland w Gdańsku - Nasz zakład nie osiągnął jeszcze pełnych mocy produkcyjnych, ale wstępne pomiary pokazują, że wszelkie parametry jakie były zawarte w raporcie środowiskowym zostały zachowane. Mam też pewność, że także mieszkańcy mogą potwierdzić, że żadne nieprzyjemne zapachy nie są wyczuwane. Chcemy być częścią lokalnej społeczności i angażować się w jej życie. Z tego względu Weyerhaeuser przekaże 100 tys. dolarów na budowaną właśnie szkołę w Kokoszkach.
Fabryka nie ma być też znaczącym użytkownikiem dróg w rejonie Kokoszek, na tym terenie powstaje coraz więcej dużych zakładów i magazynów. - Jeśli chodzi o nasze przedsiębiorstwo, przewidywane obciążenie transportowo-drogowe wynosić będzie średnio ok. 30 samochodów ciężarowych na dobę (przy pełnej wydajności, która planowana jest w roku 2014) - dodaje Włodarczak. - Innymi słowy oznacza to zaledwie jedną ciężarówkę na godzinę.
Jak twierdzi dyrektor Włodarczak firma wybrała Gdańsk ze względu na jego strategiczne, dogodne pod względem logistycznym położenie. - Zakład jest najnowocześniejszym na świecie obiektem przetwarzającym włókna sieciowane wykorzystywane m.in. w produkcji artykułów higienicznych codziennego użytku - mówi Włodarczak. - Jest to w pewien sposób produkcja unikatowa - nikt w branży nie wytwarza identycznego komponentu.
Koncern Weyerhaeuser jest jednym z największych na świecie producentów drzewnych i przetwórców drewna. Posiada zakłady produkcyjne w Północnej Ameryce. Weyerhaeuser zajmuje się przede wszystkim uprawą i zbiorami drewna, produkcją, dystrybucją i sprzedażą produktów drzewnych oraz budową i rozwojem nieruchomości.
Miejsca
Opinie (108) 6 zablokowanych
-
2013-05-20 06:55
sam otwurz dzialalnosc i zatrudnij leniwych polakow
jak ktos nie chce pracowac to nie
- 2 3
-
2013-05-20 07:08
TRUJACE KOKOSZKI... (1)
Żaden Kraj na świecie nie zgodził się na budowę trującej Fabryki. Tylko tłuścioch Adamowicz pewnie za kolejne mieszkanie otworzył taki rakotwórczy stwór w centrum miasta. Proponuje zatrudnić budynia i jego matołów jako sprzątaczy . A tereny koło Rafinerii stoja puste. Tylko debil mógł wydać taka decyzję .
- 13 5
-
2013-05-20 12:31
Ty matole bez szkoły!
Kokoszki to centrum miasta? Ty ośle, one takim samym centrum jak wspomniane przez Ciebie okolice Rafinerii.
Gwarantuję Ci, że ta fabryka mniej truje niż Twój piec w domku opalany śmieciami i smołą.- 2 3
-
2013-05-20 16:47
Panie redaktorze
Co to jest Północna Ameryka, to jakieś naleciałości kresowe? Bo polsku pisze się Ameryka Północna
- 1 0
-
2013-05-20 18:41
tony pylu !
Czy widzieliscie pozwolenie srodowiskowe ?!
Całe TONY EMITOWANEGO PYŁU !!!
Komus rozum odebrało ? - TRUCICIEL MIEDZY OSIEDLAMI MIESZKALNYMI !!!
Ich fabryka w USA jest ulokowana za miastem ! Widnieje w spisie nawiekszych okolicznych TRUCICIELI !!!- 5 1
-
2013-05-20 19:50
dziś w okolicy śmierdziało jak w Świeciu
śmierdzącą, kiszoną kapuchą, rozumiemy, że Pan Jaśnie Szanowny Prezydent nie tylko był na otwarciu tego TRUCICIELA, ale będzie solidarnie z nami wąchał te smrody i się nimi w sukcesie własnym sycił !!!
- 3 1
-
2013-05-20 19:52
coś szybko zniknął ten artykuł ? (1)
KOMU to przeszkadzało, by rodzice DZIECI się nie dowiedzieli, że śmierć puka do drzwi
- 2 1
-
2013-05-20 20:38
ciekawe....
Kiedy nastapi, nieoczekiwany ( ! ) wzrost zachorowan okolicznych mieszkancow na choroby gornych drog oddechowych ??? alergie ?
Oczywiscie bez zadnego zwiazku z otwarciem tej PYLACEJ fabryki ;)- 1 0
-
2013-05-21 08:42
To teraz będzie wybór:
a) smród z Szadółek - bo czuć;
b) smród masy bitumicznej z Matarni;
c) smród z celulozy;
SUUUPER - brawo!- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.