W pierwszym etapie ok. 3 mln dolarów na inwestycję, 40 miejsc pracy i 2 tys. naczep rocznie - w Gdyni powstaje fabryka naczep do ciężarówek. W piątek chińska spółka CIMC, jeden z wiodących producentów kontenerów na świecie przedstawiła szczegóły dotyczące tego przedsięwzięcia. O nowym inwestorze informowaliśmy już kilka dni temu.
O wyborze tej lokalizacji przesądziło kilka czynników. Po pierwsze dużym atutem było sąsiedztwo portu oraz dogodne połączenie komunikacyjne. Po drugie - bliskość rynków docelowych oraz strategiczne położenie regionu. 
2015-10-31 19:55
szkoda
2015-10-31 21:11
Nic ciekawego widać na placu
a chinole działają już ok 1 roku
2015-11-01 09:45
tak zle,tak niedobrze......kuzwa co za kraj......
2015-11-01 09:52
wszystkie pierdoły urastają do rangi egzystencjalnych problemów
2015-11-01 10:12
... bo na pewno nie w artykule. Ile osób chcą zatrudnić, na jakich stanowiskach, czy to będzie faktyczna produkcja czy linia montażowa półproduktów, itp, etc.... ?
2015-11-01 13:54
Komuna nie parzy w ręce?
2015-11-01 18:26
siedzi David Beckham! :o
2015-11-02 10:14
Na stronie firmy CIMC Silvergreen jest jeszcze resztka tego co pozostało po inwestycji firmy CIMC w Gunzburgu, 26 milionów euro wyrzucone w błoto. Chińczycy wchodzili n aeuropejski rynek ale po 2-3 latach męczarni odpuścili, nie znajdowali klientów w Europie na swoje naczepy. na stronach cimc-silvergreen mozna jeszcze poczytac na czym to się skończyło. Obawaim się że w Gdyni nikt z przedstawicieli miasta do końca nie zastanawiał się czym ma się objawaić ta chińska u nas inwestycja i bedzie ona godzić w interesy polskich firm.
2015-11-02 12:27
dopisuję jeszcze w formie ciekawostki: ramy naczep i podzespoły produkowane w Chinach, montaż jeśli takowy się w ogóle odbywa polega na założeniu kół, opon, maksymalnie układu elektrycznego lub/i pneumatycznego. Naczepy są wykonane w technologii dosyć ciężkiej, raczej niezbyt jak na te czasy i wymagania współczesnych klientów w transporcie. Nie mają sieci serwisowej, nie mają nawet zaplecza handlowego bo sprzedaż prowadzą Chińczycy po angielsku, widać trochę urwali się z choinki. Jak na razie to niewiele zainwestowali, bo wynajęli przecież gotowe hale nic tam nie zbudowali. W istniejącą infrastrukturę wetknęli kartkę z numerami telefonów. Nie życzę im źle, niech znowu się sprawdzają na europejskim rynku, ale mam niejasne przekonanie że z takim zaangażowaniem znowu podzielą los swojej inwestycji w Niemczech, gdzie położyli gigantyczne sumy i temat upadł.
2015-11-02 20:08
Potrzeba ślusarzy, spawaczy, lakierników, narzędziowców, operatorów maszyn typu giętarki, prasy, wytłaczarki... bajka :-)
2015-11-03 00:14
Lepiej robic to samo w Niemczech. Nawet przez zlodziejskiego polskiego posrednika za minimum. 10 euro na godzine + 45 euro dziennie na jedzenie. Za nocleg niestety trzeba placic z wlasnej kieszeni 20 euro dziennie.
2015-11-03 02:38
Nienawidzę Chińczyków za ich niczym nie uzasadnioną ,światową ekspansję , za przejęcie polskiego przemysłu stoczniowego , za tworzenie wrażenia ,że nawet banalna produkcja naczep też nie może się obejść bez ich ingerencji .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Wiceprezes zarządu Energa-Operator. Absolwent Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki...
Filmy