• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk powinien zbudować buspas do Oliwy i przejąć GPEC?

Ewelina Oleksy
5 kwietnia 2024, godz. 11:00 
Opinie (103)
Buspas miałby się zaczynać na wysokości biblioteki UG i kończyć ok. 150 m przed skrzyżowaniem z Galerią Bałtycką.

Buspas miałby się zaczynać na wysokości biblioteki UG i kończyć ok. 150 m przed skrzyżowaniem z Galerią Bałtycką.

Zapytaliśmy wszystkich kandydatów na prezydentów Gdyni, Gdańska i Sopotu o sprawy ważne dla całego Trójmiasta, a także poszczególnych miast. Publikujemy odpowiedzi, które mogą pomóc poznać poglądy polityków oraz ułatwić podjęcie decyzji, na kogo głosować. Dziś sprawdzamy, co kandydaci na prezydenta Gdańska myślą o budowie buspasa między Wrzeszczem a Oliwą oraz czy chcieliby, żeby miasto przejęło w całości spółkę GPEC. Wczoraj pisaliśmy o ich pomysłach na zmniejszenie fetoru z Szadółek i zwiększenie liczby mieszkań komunalnych, a jeszcze wcześniej o tym, gdzie chcieliby szukać oszczędności w miejskim budżecie.



Wszystko o wyborach samorządowych: listy kandydatów, programy - sprawdź w naszym serwisie



Wszystkim kandydatom na prezydenta Gdańska zadaliśmy to samo pytanie, które znajduje się też w jednej z dołączonych do tekstu ankiet:

Czy na GrunwaldzkiejMapka, między Oliwą i Wrzeszczem, powinien powstać buspas?

Do wyboru były 2 odpowiedzi:
a) tak
b) nie

Odpowiedzieli wszyscy kandydaci na prezydenta Gdańska, czyli w sumie 7 osób.

Kandydaci mogli też doprecyzować swoją odpowiedź w formie komentarza, ale nie dłuższego niż 2-3 zdania. Odpowiedzi kandydatów prezentujemy w kolejności alfabetycznej.



Buspas na Grunwaldzkiej - tak czy nie?



Mariusz Andrzejczak Mariusz Andrzejczak
Mariusz Andrzejczak z własnego komitetu Dla Gdańska nie zaznaczył żadnej z odpowiedzi. Zamiast tego napisał:

- W pierwszej kolejności buspas powinien powstać na ul. Spacerowej. Miasto Gdańsk buspas na wskazanym odcinku miało wprowadzić już kilka miesięcy temu, nie wiem skąd opóźnienie. Buspas miał zaczynać się od ul. Bażyńskiego.

Aleksandra Dulkiewicz Aleksandra Dulkiewicz
Aleksandra Dulkiewicz, kandydatka z list KO, nie opowiedziała się za konkretną odpowiedzią. Wyjaśniła dlaczego:

- Odpowiedź a lub b, bo rozwiązanie to zostanie wprowadzone na próbę. Jeśli się nie sprawdzi, to zostanie przywrócony poprzedni układ. W ten sposób prototypowaliśmy np. rozwiązanie organizacji ruchu na Trakcie Konnym, które ostatecznie życzliwie zostało przyjęte przez użytkowników.

Andrzej Pecka Andrzej Pecka
Andrzej Pecka, kandydat Gdańskiej Wspólnej Drogi 2050, zaznaczył odpowiedź a.

- Ale nie na całej długości - buspasy powinny być tylko tam, gdzie istnieje rzeczywiście
duże natężenie ruchu autobusów, i tam, gdzie dane wykazują opóźnienia. Miejsca, gdzie konieczna
jest wysoka częstotliwość kursowania autobusów, powinny być docelowo obsługiwane tramwajami na
wydzielonych torowiskach, ale zdajemy sobie sprawę z kosztów z tym związanych - nie jest to zadanie
na jedną kadencję - dodał.

Tomasz Rakowski Tomasz Rakowski
Tomasz Rakowski, kandydat PiS, wybrał odpowiedź b - nie.

- Definitywnie nie. Jest to element walki z kierowcami, należy opierać się na zdrowym rozsądku, buspas w tamtym miejscu jest nieuzasadniony i przyczyni się do zwiększenia korków na i tak zakorkowanej w godzinach szczytu Grunwaldzkiej.

Adam Szczepański Adam Szczepański
Adam Szczepański, kandydat komitetu Społeczny Gdańsk, zaznaczył odpowiedź a.

- Powinien być buspas, ale jednocześnie należy zwiększyć gęstość kursowania linii autobusowych tak, żeby stanowiły realną alternatywę dla indywidualnej jazdy samochodem.

Artur Szostak Artur Szostak
Artur Szostak, kandydat komitetu Kocham Gdańsk, zaznaczył odpowiedź a - tak.

Szostak nie dodał komentarza przy tym pytaniu.

Michał Urbaniak Michał Urbaniak
Michał Urbaniak, kandydat komitetu Konfederaci Bezpartyjni Polska jest Jedna dla Pomorza, wybrał odpowiedź b.

- Między Oliwą a Wrzeszczem z jednej strony Grunwaldzkiej biegnie linia kolejowa z SKM, z drugiej - linia tramwajowa (a częściowo po Grunwaldzkiej). Po co w takim wypadku zabierać pas z jezdni na buspas? Jeśli już usprawnić w tym miejscu komunikację zbiorową, to tylko poprzez ulepszenie SKM/linii tramwajowych - jestem przeciwnikiem zabierania kierowcom kolejnych pasów ruchu czy niebudowania zatoczek autobusowych w celu uspokajania ruchu.


Zapytaliśmy kandydatów na prezydenta Gdańska, czy popierają przejęcie GPEC przez miasto. Zapytaliśmy kandydatów na prezydenta Gdańska, czy popierają przejęcie GPEC przez miasto.

Czy miasto powinno wykupić udziały i przejąć GPEC?



Kandydatom zadaliśmy także pytanie dotyczące przejęcia przez miasto spółki GPEC. Brzmiało ono identycznie jak druga z dołączonych do tego tekstu ankiet:

Czy miasto powinno odkupić udziały w GPEC, jak to zrobiło z Saur Neptun Gdańsk?

Czy miasto powinno odkupić udziały w GPEC, jak to zrobiło z Saur Neptun Gdańsk?

Do wyboru były 2 odpowiedzi:
a) nie, nie ma sensu wydawać pieniędzy, skoro system działa dobrze
b) tak, ale to są dodatkowe wydatki

Kandydaci mogli też doprecyzować swoją odpowiedź w formie komentarza, ale nie dłuższego niż 2-3 zdania. Odpowiedzi kandydatów prezentujemy w kolejności alfabetycznej.



Mariusz Andrzejczak Mariusz Andrzejczak
Mariusz Andrzejczak z własnego komitetu Dla Gdańska zaznaczył odpowiedź b.

- GPEC to naturalny monopolista, więc musi być komunalny, a docelowo połączony z Portem Czystej Energii. Operacja odkupu udziałów nie obciąży budżetu miasta. Wykup udziałów może odbywać się dwustopniowo przy udziale funduszy rządowych, a także partycypacji miast korzystających z naszej sieci ciepłowniczej, m.in Sopot, Tczew, Starogard Gdański.

Aleksandra Dulkiewicz Aleksandra Dulkiewicz
Aleksandra Dulkiewicz, kandydatka z list KO, nie zaznaczyła żadnej odpowiedzi, ale napisała własną.

- Nie wykluczam takiej decyzji w przyszłości, ale w tej chwili jest wiele pilniejszych wydatków w mieście. Trzeba mieć świadomość, że ewentualny odkup łączyłby się z wydatkiem na poziomie kilkuset milionów złotych - zaznaczyła.

Andrzej Pecka Andrzej Pecka
Andrzej Pecka, kandydat Gdańskiej Wspólnej Drogi 2050, zaznaczył odpowiedź b.

- Tak, ale musielibyśmy otrzymać naprawdę dobrą ofertę kupna - niestety nie otrzymamy jej od właściciela, mówiąc głośno: "miasto musi obowiązkowo wykupić GPEC" - dodał.

Tomasz Rakowski Tomasz Rakowski
Tomasz Rakowski, kandydat PiS, wybrał odpowiedź b.

- Fatalna decyzja sprzed 20 lat o sprzedaniu strategicznej spółki ciepłowniczej GPEC ma swoje odczuwalne konsekwencje dziś. Jedna z energetycznych spółek Skarbu Państwa oferowała odkupienie GPEC-u za 800 mln zł, jednak Lipsk nie chciał sprzedać, gdyż jest to kura znosząca złote jajka. Niemniej uważam, że miasto Gdańsk musi odkupić GPEC, a w przyszłości powinniśmy kupić infrastrukturę ciepłowniczą np. we wspomnianym Lipsku - dodał.

Adam Szczepański Adam Szczepański
Adam Szczepański, kandydat komitetu Społeczny Gdańsk, zaznaczył odpowiedź b - tak, ale to są dodatkowe wydatki.

Szczepański nie uzasadnił swojego wyboru.

Artur Szostak Artur Szostak
Artur Szostak, kandydat komitetu Kocham Gdańsk zaznaczył odpowiedź a- nie, nie ma sensu wydawać pieniędzy, skoro system działa dobrze.

Szostak nie uzasadnił swojego wyboru.

Michał Urbaniak Michał Urbaniak
Michał Urbaniak, kandydat komitetu Konfederaci Bezpartyjni Polska jest Jedna dla Pomorza, wybrał odpowiedź b.

- Jestem absolutnym zwolennikiem możliwie najwyższego poziomu samowystarczalności w produkcji ciepła w Gdańsku! Dziś za pieniądze z kieszeni Gdańskich rodzin Lipsk prowadzi sobie politykę społeczną, a płacąc za ciepło, gdańszczanie finansują dobrobyt mieszkańców Saksonii. Zamiast wykupywać GPEC za bajońską sumę, rozważyłbym jednak zasilanie południowej części Gdańska z alternatywnego źródła - w końcu na Szadółkach powstaje spalarnia i warto to wykorzystać.


Miejsca

  • GPEC Gdańsk, Juliusza Słowackiego 159B

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (103)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie...

Najczęściej czytane