• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersyjne zdjęcie na koszulce Reserved

Robert Kiewlicz, Michał Stąporek
15 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Koszulka marki Reserved. Koszulka marki Reserved.
Oryginalne zdjęcie Rockie Nolan umieszczone w jej profilu na portalu deviantart.com Oryginalne zdjęcie Rockie Nolan umieszczone w jej profilu na portalu deviantart.com

Rockie Nolan, 19-letnia Amerykanka, zarzuca gdańskiej spółce LPP bezprawne wykorzystanie jej wizerunku na koszulkach marki Reserved.



Dziewczyna o całej sprawie dowiedziała się przypadkiem, kiedy dostała od znajomych zdjęcie sprzedawanej w Polsce koszulki marki Reserved. - Ze zdziwieniem odkryłam, że jest na niej moje zdjęcie - napisała Rockie Nolan na stronie internetowej YouThoughtWeWouldntNotice.com (Myślałeś, że nie zauważymy), która opisuje więcej podobnych przypadków.

Dziewczyna, która zajmuje się fotografią, swoje prace umieszcza w portalu deviantart.com. Stamtąd właśnie pochodzi zdjęcie wykorzystane przez gdańską firmę.

19-latka krytycznie ocenia estetykę tej konkretnej koszulki: "Nie jestem pewna, co jest dla mnie bardziej obraźliwe. To, że wykorzystali mój wizerunek bez mojej zgody, czy to, że dodali ohydną błyskotkę do i tak już idiotycznego napisu".

Prawnicy LPP skontaktowali się z dziewczyną i przeprosili ją za bezprawne wykorzystanie jej zdjęcia. Winę zrzucili jednak na swoich podwykonawców. W rewanżu zaproponowali Amerykance 150 dolarów za każde ze zdjęć, jakie chcieliby w przyszłości wykorzystać. "Tyle zwykle płacimy za licencję na używanie podobnych zdjęć" - napisali.

"Cóż, pochlebia mi to, że chcą skorzystać z innych zdjęć, ale nie zmienia to faktu, że jedno z nich ukradli" - pisze Nolan.

O komentarz do całej sytuacji poprosiliśmy LPP. W gdańskiej centrali firmy usłyszeliśmy jedynie, ze w tej sprawie spółka nie chce na razie udzielać żadnych informacji.

- Jeśli spółka rzeczywiście wykorzystała wizerunek tej pani, to odpowiada za to w 100 proc. Bez względu na to czy jakiś projektant, czy fotografik wprowadził spółkę w błąd. Ona i tak ponosi wszelkie konsekwencje - komentuje mecenas Roman Nowosielski.

Jakie konsekwencje może ponieść LPP? - Odszkodowanie w takiej sprawie może być bardzo wysokie. Tym bardziej, że spółka zarabiała na tych koszulkach. Osoba poszkodowana może żądać nie tylko odszkodowania za straty, ale także udziału w zyskach ze sprzedaży tych koszulek.

Jak twierdzi Nowosielski, przy każdym wykorzystaniu wizerunku powinna zostać zawarta umowa regulująca jego wykorzystanie.

LPP SA to jedna z nielicznych polskich firm, która w niespełna kilkanaście lat stała się liderem w swojej branży i stworzyła 6 wiodących marek odzieżowych (Reserved, Cropp, Esotiq, House, Mohito i Promostars), obecnych na 12 różnych europejskich rynkach.

Obecnie LPP SA jest właścicielem sieci detalicznej, na którą składa się 140 salonów Reserved w Polsce i 130 salonów w 10 europejskich krajach, 168 salonów marki Cropp w Polsce i 70 salonów zagranicznych, 177 salonów House w Polsce i 110 za granicą, 53 salonów Mohito oraz 58 salonów Esotiq.

Przychody spółki w 2009 roku wyniosły ponad 1,6 mld zł, zysk netto ponad 121 mln zł.

Prawo, a wizerunek

Kwestię rozpowszechniania wizerunku reguluje artykuł 81 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904 z późn. zm.). Stanowi, iż "rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku zaś wyraźnego zastrzeżenia takiej zgody zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną opłatę za pozowanie".

Miejsca

Opinie (230) ponad 50 zablokowanych

  • Chcą inne zdjęcia bo zapewne już wyprodukowali z nimi t-shirty

    Na gazeta.pl piszą, że propozycja LPP zakłada wykorzystanie 6 kolejnych zdjęć. Jak znam życie to pewnie już mają te zdjęcia na t-shirtach i teraz boli ich głowa co robić:-))

    • 24 0

  • (4)

    pytanie do prawników- czy to jest przestepstwo ścigane z urzędu? jaki sąd będzie właściwy w przypadku powództwa cywilnego?

    • 5 0

    • (1)

      poczytaj sobie p.p.m.

      • 0 5

      • Tą odpowiedzią na pewno pomogłeś monde.

        • 6 0

    • Poczytaj sobie o prawach autorskich :)

      • 0 1

    • Nie - z wniosku poszkodowanego i Rejonowy dla m. zam. poszk.

      jw.
      GRĄDŹL

      • 0 0

  • jaaaasne (2)

    od razu doporowadźcie do upadłości firmy, naślijcie ZUS, KRUS, GUS, UKS, srus...i koniecznie obejrzyjcie fragment z Dnia Świra- modlitwa wieczorna polaka i zobaczcie w niej samych siebie...ci co wiedzą zrozumieją i nie bedzie tylu żałosnych opinii

    • 8 13

    • Nie załamuj. Bynajmniej nie chcę upadku firmy. Jedna z niewielu firm, która odniosła sukces. Dlaczego miałbymżyczyć jej bankructwa?
      Jednak za błędy się płaci. Niech LPP szybciutko pogada z dziewczyną, a myślę że na kilku tysiącach zielonych się skończy.

      • 1 1

    • dobre!

      sama esencja :)

      • 0 0

  • i kto to pisze bu hahahahah

    wczoraj jakiegos fotografa zdjecie wykorzystalo trojmiasto.pl bez podpisu i gosc co to zauwazyl grozil sadem, az podpisali. a teraz sami o podobnym fakcie pisza bu he hehe

    jakie macie normy? wg wskaznikow! a wskazniki? wg normy! :)))))))))

    • 18 1

  • No Reserved !- minimum 10 baniek w plecy ! , za frajerstwo się placi !.

    to się chyba nazywa - odszkodowanie ...

    • 13 4

  • (11)

    przestańcie przepraszać wielką damę z ameryki (wow!) na stronie http://youthoughtwewouldntnotice.com/blog3/ . niech reserved przeprasza, a nie każdy polak indywidualnie! to jest chore! co do dziewczynki to całkowicie rozumiem jej żal, ale niech już bajek nie wymyśla, że poniosła ogromne szkody, bo zdjęcie miało niby trafić na okładkę książki; mogłaby równie dobrze napisać, że zdjęcie miało trafić na bluzki wielkich projektantów albo na reklamy. teraz tylko szuka okazji by jak najwięcej kasy dostać.

    • 22 9

    • (2)

      zmien dilera.
      a reserved nie szukal kasy? poszedl na skroty, zaoszczedzil pare dolarow, zamiast kupic foto na istocku i teraz ma. za bledy i postepowanie wbrew prawu sie placi i tyle.
      a co do odszkodowan - niech wkoncu zaczna byc jak w stanach. to co jest teraz to jakis nonsens.

      • 7 9

      • (1)

        nie chciałbyś by było jak w stanach, bo byłbyś pozywany kilka razy dziennie ;] nawet jak pies zrobi kupe na posiadłości sąsiada ;]

        • 9 1

        • To ja chcę.

          • 3 1

    • A tak w ogóle, to jeśli prawdą jest, że LPP skorzystało z usługi podwykonawcy, to z pewnością zabezpieczyło się prawnie przed (7)

      takimi wypadkami niezależnie od tego, co panu mecenasowi Nowosielskiemu się wydaje. Dziewczę niech bierze 150USD i się cieszy, ew. niech nawiąże stałą współpracę z LPP. Pozywanie firmy do sądu to strata czasu

      To absurd, żeby LPP zlecało projekt zewnętrznej firmie, a potem musiało przeczesywać internet w poszukiwaniu materiałów źródłowych, żeby wykluczyć ew, nadużycia...

      • 6 5

      • (6)

        Ciekawe co być powiedział, jakbyś przypadkiem się dowiedział, że koszulki z Twoją podobizną są w sprzedaży. Albo jakbyś zobaczył raptem na ulicy ludzi z Twoją twarzą na brzuchach.

        Tu nie chodzi tylko o zdjęcie, ale również o wykorzystanie wizerunku.

        • 7 3

        • Oczywiście zażądałbym od producenta 100 miliarów euro odszkodowania (5)

          .. ale tylko pod warunkiem, że ktoś mi tę fotkę zrobił bez mojej wiedzy i zgody.

          Panienka ma w sieci galerię swoich zdjęć, więc zapewne jest świadoma (nawet jeśli to Amerykanka), że inni zobaczą jej podobiznę - a czy zobaczą ją na otwartej stronie www, czy na koszulce to już rzecz wtórna i może być rozpatrywana co najwyżej jako nieautoryzowane powielenie powszechnie dostępnego materiału

          • 4 5

          • (4)

            I tutaj się mylisz, dziewczyna do tych zdjęć ma prawa autorskie i nie są one "powszechnie dostępnym materiałem" tylko jej własnością :).

            • 5 2

            • No i co z tego, że ma prawa autorskie do zdjęcia? (3)

              "Powszechnie dostępne" oznacza, że każdy może je zobaczyć (a co za tym idzie - również skopiować, bo założę się, że połowa z tych oburzonych internautów ma już to zdjęcie na swoim dysku w katalogu z cache przeglądarki).
              Wykorzystywanie wspomnianego zdjęcia do celów komercyjnych bez zgody autorki to oczywiście nadużycie, ale nie róbmy z dziewczyny super naiwnej panienki z Facebooka, która nie zdaje sobie sprawy z możliwych konsekwencji umieszczania swoich zdjęć w sieci

              • 2 5

              • Więc o co Ci chodzi?
                Firma ukradła pannie fotę i ma zapłacić słone odszkodowanie. Im bardziej słone tym lepiej. A że ukradła fotę z USA, to pobawi się w tamtejszych sądach. Życzę niepowodzenia (tak, złośliwie, za jakość produktów i traktowanie pracowników - miałem tam znajomych).

                • 5 1

              • (1)

                Znaki firmowe (np. Adidas, Nike) też są powszechnie dostępne na stronach producentów tych marek i każdy może je zobaczyć.

                Czy wg Ciebie umieszczenie ich na produkowanych przeze mnie koszulkach będzie tylko nadużyciem czy może przestępstwem?

                • 0 0

              • Teraz to już dałeś do pieca na maksa

                Czym innym jest zastrzeżony znak towarowy (logo), a czym innym fotka umieszczona na OTWARTEJ stronie z setkami innych zdjęć i z założenia wystawiona na sprzedaż. Ktoś to zdjęcie bez zezwolenia skopiował i następnie komercyjnie użył. Tyle. Kwalifikację prawną zostawmy specjalistom.

                Zdaje się, że na początku jedynym Twoim problemem była obawa przed zobaczeniem swojej twarzy na koszulce w sklepie, a teraz gładko przeszedłeś do piętnowania nielegalnego kopiowania znaków towarowych?

                • 0 0

  • hehe

    Ja wykorzystałem zdjęcie piłkarza z Lechii Gdańsk jak sika na krzewy w ogrodzie najlepsze jest to , że się zgodził.

    • 5 5

  • W tym szczególnym dniu...

    W tym szczególnym dniu wszyscy jesteśmy 19sto letnimi amerykankami.

    • 16 2

  • (5)

    trojmiejska firma ktora prace daje hmm... chyba bylym stoczniowcom ? , no bo co to za firma ktorej nie stać na zatrudnienie prawnikow i ludzi ktorzy się znają i mają pojęcie o tym- o czym 'Tu stoi napisane'

    • 10 3

    • (2)

      Dokładnie tak. Reserved już dawno przeniosło produkcję do Chin. Trójmiejska to ona jest tylko z nazwy.
      Pamiętam czasy, gdy w Reserved były dobrej jakości ubrania i w przyzwoitych cenach . A teraz są drogie szmaty.

      • 9 0

      • (1)

        Ja słyszałem, że zawsze robili w Chinach?

        • 4 0

        • Dlaczego pytasz? Nie jesteś pewien co słyszałeś?

          • 3 1

    • Skąd masz wiadomość, że firma nie zatrudnia prawników?

      • 3 1

    • zaoszczedzili na prawnikach i na zdjeciach - to niech placa.
      swoja droga, to bezczelni ci prawnicy, zamiast ugodzic sie, bez rozglosu, to postapili tak aragoncko.

      co to za Kancelaria?

      • 1 0

  • łeeeeeeeeeeeee (1)

    Na biednych nie trafiło !
    Trzeba płacić !!!!

    • 9 2

    • Oczywiście naiwni myślą,

      że prezes zapłaci z własnej kieszeni :)

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Zbigniew Canowiecki

Prezes Zarządu „Pracodawców Pomorza”. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Doktorat uzyskał na Uniwersytecie Gdańskim.W latach 1981-2007 Prezes Zarządu i dyrektor giełdowej spółki „Centrostal S.A.”. Sprawował społecznie wiele funkcji m.in. Prezydenta Pomorskiej Izby Przemysłwo-Handlowej, Przewodniczącego Sejmiku Gospodarczego Województwa Pomorskiego, Przewodniczącego Pomorskiej Rady Przedsiębiorczości. Członek Polskiego Forum Akademicko-Gospodarczego w Warszawie...

Najczęściej czytane