- 1 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (174 opinie)
- 2 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (83 opinie)
- 3 Stocznie docenione na targach w Singapurze (66 opinii)
- 4 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (55 opinii)
- 5 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (78 opinii)
- 6 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (62 opinie)
Kontrowersyjne zdjęcie na koszulce Reserved
Rockie Nolan, 19-letnia Amerykanka, zarzuca gdańskiej spółce LPP bezprawne wykorzystanie jej wizerunku na koszulkach marki Reserved.
Dziewczyna o całej sprawie dowiedziała się przypadkiem, kiedy dostała od znajomych zdjęcie sprzedawanej w Polsce koszulki marki Reserved. - Ze zdziwieniem odkryłam, że jest na niej moje zdjęcie - napisała Rockie Nolan na stronie internetowej YouThoughtWeWouldntNotice.com (Myślałeś, że nie zauważymy), która opisuje więcej podobnych przypadków.
Dziewczyna, która zajmuje się fotografią, swoje prace umieszcza w portalu deviantart.com. Stamtąd właśnie pochodzi zdjęcie wykorzystane przez gdańską firmę.
19-latka krytycznie ocenia estetykę tej konkretnej koszulki: "Nie jestem pewna, co jest dla mnie bardziej obraźliwe. To, że wykorzystali mój wizerunek bez mojej zgody, czy to, że dodali ohydną błyskotkę do i tak już idiotycznego napisu".
Prawnicy LPP skontaktowali się z dziewczyną i przeprosili ją za bezprawne wykorzystanie jej zdjęcia. Winę zrzucili jednak na swoich podwykonawców. W rewanżu zaproponowali Amerykance 150 dolarów za każde ze zdjęć, jakie chcieliby w przyszłości wykorzystać. "Tyle zwykle płacimy za licencję na używanie podobnych zdjęć" - napisali.
"Cóż, pochlebia mi to, że chcą skorzystać z innych zdjęć, ale nie zmienia to faktu, że jedno z nich ukradli" - pisze Nolan.
O komentarz do całej sytuacji poprosiliśmy LPP. W gdańskiej centrali firmy usłyszeliśmy jedynie, ze w tej sprawie spółka nie chce na razie udzielać żadnych informacji.
- Jeśli spółka rzeczywiście wykorzystała wizerunek tej pani, to odpowiada za to w 100 proc. Bez względu na to czy jakiś projektant, czy fotografik wprowadził spółkę w błąd. Ona i tak ponosi wszelkie konsekwencje - komentuje mecenas Roman Nowosielski.
Jakie konsekwencje może ponieść LPP? - Odszkodowanie w takiej sprawie może być bardzo wysokie. Tym bardziej, że spółka zarabiała na tych koszulkach. Osoba poszkodowana może żądać nie tylko odszkodowania za straty, ale także udziału w zyskach ze sprzedaży tych koszulek.
Jak twierdzi Nowosielski, przy każdym wykorzystaniu wizerunku powinna zostać zawarta umowa regulująca jego wykorzystanie.
LPP SA to jedna z nielicznych polskich firm, która w niespełna kilkanaście lat stała się liderem w swojej branży i stworzyła 6 wiodących marek odzieżowych (Reserved, Cropp, Esotiq, House, Mohito i Promostars), obecnych na 12 różnych europejskich rynkach.
Obecnie LPP SA jest właścicielem sieci detalicznej, na którą składa się 140 salonów Reserved w Polsce i 130 salonów w 10 europejskich krajach, 168 salonów marki Cropp w Polsce i 70 salonów zagranicznych, 177 salonów House w Polsce i 110 za granicą, 53 salonów Mohito oraz 58 salonów Esotiq.
Przychody spółki w 2009 roku wyniosły ponad 1,6 mld zł, zysk netto ponad 121 mln zł.
Kwestię rozpowszechniania wizerunku reguluje artykuł 81 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904 z późn. zm.). Stanowi, iż "rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku zaś wyraźnego zastrzeżenia takiej zgody zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną opłatę za pozowanie".
Miejsca
Opinie (230) ponad 50 zablokowanych
-
2010-06-15 21:50
ubrania
Kiedyś mieli fajniejsze ubrania, bardzo odpowiadały mi. Ale od kilku lat jakiś chłam robią...
- 7 1
-
2010-06-15 21:54
Przerwa na reklame
A firma ma z was tylko ubaw po pachy. Advert miedzynarodowy. Ot co.
- 6 0
-
2010-06-15 22:06
nie uwazacie ze jest niezla promocja tej koszulki a co za tym idzie i firmy
a teraz dziewczynka ustapi i wezmie te 150 baksow, a pozniej bedzie miala udzial w sprzedazy. W ameryce wszystkie chwyty sa dozwolone aby kaska byla.
- 2 3
-
2010-06-15 22:19
Nie skrzywdzili jej aż tak bardzo. Gada jakby to był fotomontaż z czymś
upokarzającym. Wścieka się, bo wygląda na dwa razy starszą niż w rzeczywistości.
- 2 6
-
2010-06-15 22:30
ja bym sie cieszyl gdyby moje zdjecie tak na koszulkach sie sprzedawalo :)
- 2 6
-
2010-06-15 23:03
Wyluzujcie, najpierw pomyślcie
Wyluzujcie, pomyślcie zanim coś napiszecie!!! To ewidentna wina grafika firmowego.
Poza tym sprawa ma już kilka dobrych dni, Reserved już dawno się z dziewczyną kontaktuje, a nagle dziś taka afera, ludzie.... luzu więcej i wyrozumiałości- 4 3
-
2010-06-15 23:04
artworki kradną amerykańskim nastolatkom a kroje kradną Zarze i sukces gotowy (2)
- 3 2
-
2010-06-16 05:41
A tak po polsku
jak by to brzmiało?
- 3 0
-
2010-06-17 10:52
A Ty myslisz że ZARA to może święta jest????
- 0 1
-
2010-06-15 23:04
"Crop" z jedym "p" ale brzmiąco znaczy rówineż: "oskubać"
albo potocznie "kupa"- np. -ludzi, -towaru, -zwierząt itp.
- 2 1
-
2010-06-15 23:13
heh
teraz to w ogóle premii nie dadzą przez 5 lat =)
- 8 0
-
2010-06-15 23:28
LPP jest zdolne do wszystkiego (2)
jesli ta babka cos wywalczy to bedzie cód. Firma niby nowoczesna a dziala jak garaż u władka za rogiem. Wypadki w pracy niejednokrotnie zalatwiane na zasadzie masz 3tys i milcz. Gdyby nie fakt,że sprawa zostala naglosniona nawet nie dostala by jednorazowej zapomogi 150$ w ramach przeprosiń. Jeszcze by usłyszała coś w stylu "po co umieszczałaś to zdjęcie w necie?"
- 8 2
-
2010-06-16 00:25
bo oni wlasnie od sprzedazy w garazu zaczynali
- 1 0
-
2010-06-16 05:42
Chyba 'cud'
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.