• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kredyty frankowe. Czas decyzji

21 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kredytobiorcy wygrywają około 98 proc. spraw sądowych, co
oznacza definitywne zakończenie umowy kredytowej. Kredytobiorcy wygrywają około 98 proc. spraw sądowych, co
oznacza definitywne zakończenie umowy kredytowej.

Kredyty frankowe, choć sądy regularnie orzekają, że były udzielane na podstawie nieważnych umów od samego początku, wciąż stanowią nierozwiązany systemowy problem dla wielu kredytobiorców.



Będąc kredytobiorcą kredytu frankowego:

Wysoki poziom inflacji i kosztów codziennego życia skłania coraz więcej posiadaczy kredytów frankowych do dochodzenia swoich praw w sądzie. Ponadto Szwajcarski Bank Centralny po 15 latach rozpoczął proces podnoszenia stóp procentowych. W dniu 16 czerwca 2022 r. podjęto decyzję o wzroście stóp procentowych o 50 pb., co gwałtownie osłabiło złotego i spowodowało znaczny wzrost kursu franka szwajcarskiego. Przekłada się to tym samym na wzrost raty kredytowej.

Dodatkowo wzrasta niepewność gospodarcza, a zapowiadane systemowe ugody z bankami zostały zaproponowane jedynie przez kilka banków, natomiast przeważająca część banków odmówiła zawarcia jakichkolwiek ugód z kredytobiorcami. Ponadto wzrost oprocentowania kredytów złotowych powoduje, że ugoda z bankiem przestała być alternatywą i bezpiecznym rozwiązaniem.

Jesteś frankowiczem? Sprawdź bezpłatnie swoją umowę z bankiem



Kredyty frankowe wciąż stanowią nierozwiązany problem dla wielu kredytobiorców w dobie rosnącej inflacji i wysokiego kursu CHF. Kredyty frankowe wciąż stanowią nierozwiązany problem dla wielu kredytobiorców w dobie rosnącej inflacji i wysokiego kursu CHF.

Frankowicze masowo pozywają banki



Wskazane powyżej okoliczności mają swoje odzwierciedlenie w statystykach sądowych. W I kwartale 2022 r. do sądów okręgowych wpłynęło około 16 tys. spraw frankowych, co w porównaniu z danymi z I kwartału 2021 r. oznacza wzrost o 21 proc. Dodatkowo ugruntowane prokonsumenckie orzecznictwo sądów skłania kredytobiorców do występowania na drogę sądową.

Według aktualnych statystyk kredytobiorcy wygrywają około 98 proc. spraw sądowych i oznacza to definitywne zakończenie umowy kredytowej. Co więcej, praktycznie każdy kredytobiorca w trakcie procesu sądowego otrzymuje ze strony sądu zabezpieczenie swojego roszczenia poprzez wstrzymanie spłaty kredytu. Jest to o tyle ważne, że proces sądowy do stwierdzenia prawomocności może trwać od 1 roku do 3 lat.

Sądy wstrzymują spłatę kredytów frankowych na czas trwania procesów sądowych. 
Sądy wstrzymują spłatę kredytów frankowych na czas trwania procesów sądowych.

Niebezpieczeństwo dla kredytobiorców niektórych banków



Niepokojące informacje pojawiają się odnośnie niektórych banków udzielających kredytów frankowych. Getin Noble Bank S.A. poinformowało o niebezpieczeństwie ogłoszenia upadłości, w dużej mierze z powodu sporów sądowych z frankowiczami. W trudnej sytuacji mogą znaleźć się również posiadacze kredytów w tych bankach, które już nie prowadzą w Polsce działalności operacyjnej. Wszystkie aktywa takich banków zostały sprzedane i pozostały jedynie kredyty hipoteczne, które w dużej mierze składają się z toksycznych kredytów frankowych. Banki te koncentrują się jedynie na obsłudze kłopotliwych portfeli kredytów hipotecznych.

Jednym z takich banków jest Bank BPH z siedzibą w Gdańsku (dawny GE Money Bank S.A.), który zanotował wysokie straty spowodowane sporami prawnymi z frankowiczami. Kolejnym bankiem prowadzącym jedynie działalność operacyjną w Polsce jest Raiffeisen Bank, który przejął kredyty hipoteczne udzielone poprzednio przez oddział greckiego banku Polbank. Kredytobiorcy wskazanych banków nie mają co liczyć na otrzymanie propozycji ugodowej. W przypadku ogłoszenia upadłości nie będzie możliwe złożenie pozwu, wstrzymanie spłaty kredytu i ustalenie nieważności umowy kredytowej.

Z zapadających wyroków 98 proc. jest korzystnych dla konsumentów i prawie wyłącznie są to ustalenia nieważności umów kredytowych. Z zapadających wyroków 98 proc. jest korzystnych dla konsumentów i prawie wyłącznie są to ustalenia nieważności umów kredytowych.

Weryfikacja umowy kredytu frankowego



Nieodpłatną weryfikację umowy i wstępną konsultację wraz z wyceną można uzyskać, korzystając z poniższych danych kontaktowych kancelarii. Każdy z kredytobiorców uzyska kompleksową analizę jego sytuacji prawnej i warianty wyceny dostosowane do jego możliwości. Istnieje również możliwość bezpośredniego spotkania w siedzibie kancelarii w Gdańsku.

  • formularz kontaktowy na stronie www.financecare.net.pl
  • droga e-mailowa: kancelaria@financecare.net.pl
  • telefonicznie: 723 030 903

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Opinie (39) 1 zablokowana

  • Ile teraz ciagnie sie (1)

    Taka sprawa? Ja już czekam ponad rok na pierwszą rozprawę.

    • 4 0

    • Do prawomocności około 2-3 lata

      • 0 0

  • Nie jestem prawnikiem, nie lubię krętactw, wybrałem ugodę (1)

    CHF przy ugodzie był 4.50, a przy zawieraniu umowy przed laty po 2.40. Ugoda na wg mnie bardzo atrakcyjnym kursie 3.15 PLN/CHF. Saldo spadło o 1/3, spłaciłem większość z oszczędności, które leżały i traciły na wartości - zwłaszcza teraz. Gdybym zostawił w CHF to nie spłaciłbym przed czasem, tylko jeszcze przez 20 lat, a do sądu też bym nie poszedł, bo się na tym nie znam, nie wierzę w te kombinacje, a poza tym nie widzę szczególnie abym miał mieć jakieś prawo do podważania tamtej umowy. Bo co?!

    • 0 2

    • No ja również tak zrobiłam,kurs przewalutowania nie był z dnia ugody co wielu osobom się tak wydaje i uważają nas za frajerów.Było warto,zwlaszcza że stopy proc mam stałe bez dodatkowych opłat( wynegocjowane).Minusują ci,co nawet się nie zainteresowali tematem ugody zapewne

      • 0 0

  • Zabezpieczenie (1)

    Ta jasne, właśnie zaczynam swoją drogę sądową. I co. Sąd w pierwszym rozpoznaniu odrzucił zabezpieczenie.... Straty pierdaty. Trzeba pisać zażalenie po oczywiście uzasadnieniu, które kosztuje 100zl.

    • 1 0

    • Pewnie sprawa w Gdańsku ; /

      • 0 0

  • Nie byle kto widzę brał we frankach,bo tak media by się nie interesowaly

    • 0 1

  • I co z tego że wygrasz? Przestaniesz płacić raty, bank Cię zgłosi i komornik już pod drzwiami. (6)

    Wyrok jedno, procedura i czynności - drugie :(

    • 7 19

    • Następny z wiedzą z googla.

      • 0 0

    • Przestań pisać takie głupoty. Wprowadzasz ludzi w błąd.

      • 3 0

    • Dlatego ja im wytoczę proces jak zostanie mi do zapłacenia jedna rata, już nie długo. Po spłacie kredytu też można dochodzić swoich praw

      • 0 0

    • (2)

      Nie ma umowy nie ma raty ;]

      • 3 1

      • (1)

        Jest umowa. Nieprawomocnie unieważniona. Jest komornik. Jest impreza.

        • 3 8

        • Jakim cudem komornik jak umowy nie ma.

          • 7 0

  • Frankowicz

    Walczę z bankiem w sądzie. Teraz w takiej samej czarnej d... są "złotówkowicze". Mimo to nie będę ich obrażać, a współczuć, bo dali się wpuścić w maliny tak jak My Frankowicze.
    "Wiedziały gały co brały??" Życzę wytrwałości i środków na koncie.

    • 2 0

  • nie polecam (1)

    kredytów we frankach nie dawajcie sie nabierac przez banki

    • 0 2

    • No coś takiego mr Obvious

      • 2 0

  • Mnie, jak i mojemu znajomemu udało sie wygrać.

    Pomimo kosztów procesu i tak wyszło zdecydowanie na plus. Unieważnienie umowy i koniec horrendalnych rat.

    • 10 1

  • Troche łatwiej. Zajmuje to czas.

    Teraz to jest tzw. linia orzecznicza. Już sądy nie uwalają pozwów,- żądać unieważnienia umowy.

    • 8 1

  • Olbrzymie opłaty dla kancelarii (8)

    Też myślałem że uda mi się unieważnić kredyt ale opłaty dla kancelarii są olbrzymie.
    Oprócz tych jawnych są jeszcze ukryte które wynikają w trakcie postępowania.
    Spokojnie 10 tyś trzeba liczyć + prowizja od wygranej kwoty.
    Jeśli nie ma w umowie ewidentnie abuzywnego zapisu ( jest gdzieś taki wykaz) to można przegrać i jeszcze stracić.
    Kancelarie reklamując się nie mówią nic o tym że można przegrać bo one i tak zarabiają.
    Nawet po wygraniu Bank może was podać do sądu o dysponowanie gotówką.
    Taki proces może trwać nawet rok i w międzyczasie kurs franka może bardzo podskoczyć.

    Ja zawarłem umowę z bankiem i mam obniżony kredyt, stałe oprocentowanie, i święty spokój.
    Koszty które poniósłbym sądząc się z bankiem + ryzyko kursowe przez rok, przy moim kredycie nie były tego warte. W przypadku przegranej byłbym stratny.

    Radzę wszystko dokładnie przeanalizować.

    • 4 18

    • Twoja sprawa

      Głupoty piszesz, wiesz ze dzwoni tylko nie wiesz gdzie. Najpierw dobrze zorientuj się w temacie co i jak a potem doradzaj.

      • 1 0

    • (2)

      Z tego co się orientowałem to koszta obsługi prawnej wychodzą między 20-30tys

      • 2 0

      • (1)

        Drogo. U mnie kancelaria z Gdańsk wzięła łącznie 14 tys., plus koszty od banku, które są dla mnie neutralne.

        • 0 0

        • Chyba zależy od wysokości kredytu, na przykładach które widziałem im większy był zaciągnięty kredyt tym większe były koszta obsługi prawnej ale to już zapewne ujęte i wliczone było końcowe wynagrodzenie dla kancelarii z procentową prowizja od wygranej kwoty od banku

          • 1 0

    • No oprocentowanie w tych kredytach to akurat najmniejszy problem, to jedynie na kursie franka najbardziej bije w kredytobiorców

      • 1 0

    • cd (1)

      Jeśli kredyt nie został jeszcze nadpłacony odsetkami to trzeba go spłacić na zero i trzeba mieć na to pieniądze.
      Jest to teraz olbrzymi biznes dla kancelarii.

      • 0 0

      • cd

        Radzę zwrócić uwagę że jest to artykuł sponsorowny przez kancelarię :-)

        • 3 0

    • Wycena pewnie sprzeda lat i pewnie kancelaria z Warszawy. W chwili obecnej jest bezpieczniej, w ostatnich latach dużo się zmieniło, sędziowie się przełamali.

      • 7 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto...

Najczęściej czytane