• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekordowe wyniki Grupy Lotos. Zarząd nie boi się fuzji z Orlenem

Robert Kiewlicz
7 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Prezes Grupy Lotos, Marcin Jastrzębski twierdzi, że od dawna jest zwolennikiem połączenia z Orlenem, a na fuzji lepiej wyjdzie spółka z Gdańska niż z Płocka. Prezes Grupy Lotos, Marcin Jastrzębski twierdzi, że od dawna jest zwolennikiem połączenia z Orlenem, a na fuzji lepiej wyjdzie spółka z Gdańska niż z Płocka.

Zysk netto Grupy Lotos w czwartym kwartale 2017 roku wzrósł o 59 proc., do 484,7 mln zł - podała spółka w raporcie okresowym. W całym 2017 roku zysk spółki wyniósł ponad 1,67 mld zł. To o 64,7 proc. więcej niż w roku 2016. Zarząd Lotosu odniósł się także do planów połączenia Lotosu z Orlenem i stwierdził, że to gdańska spółka wyjdzie lepiej na ewentualnej fuzji.



W okresie czterech kwartałów 2017 roku spółka miała 1 671,8 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 1 015,2 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 24 185,6 mln zł w porównaniu z 20 931,1 mln zł rok wcześniej.

- Chociaż w 2017 roku spółka zanotowała rekordowe wyniki, to dla mnie ważniejszy jest wzrost wydobycia, a to się nam nie udało. Mam nadzieję, że uda nam się zwiększyć wydobycie w 2018 roku. Upstream jest dla nas bardzo ważny i choć nie doszło na razie do zwiększenia liczby naszych koncesji, to stale prowadzimy negocjacje w tej sprawie - powiedział Marcin Jastrzębski, prezes Grupy Lotos.
Zarząd Lotosu odniósł się także do planów dotyczących połączenia Grupy Lotos i PKN Orlen. Prezes Jastrzębski zaznaczył, że od dawna jest zwolennikiem połączenia obydwu firm.

- Z punktu widzenia biznesowego nie mam wątpliwości, że powinno do niego dojść - stwierdził prezes Jastrzębski. - Jesteśmy spółką giełdową i właściciele akcji mogą nimi dowolnie dysponować. Najważniejsze jest jednak uzyskanie zgód Komisji Europejskiej i poznanie warunków, pod jakimi Komisja zgodzi się na połączenie. Komisja przyglądać się będzie na pewno liczbie stacji benzynowych i ich koncentracji w danych regionach. Zajmie się też handlem hurtowym i produkcją asfaltu przez obie spółki. Kiedy wypowie się Komisja, wtedy właściciel będzie się zastanawiał, co zrobić z posiadanymi akcjami. Jestem jednak przekonany, że na połączeniu lepiej wyjdzie spółka z Gdańska niż ta z Płocka. Przypominam, że przewiduje się, że do 2022 roku samochody elektryczne mają być tańsze od spalinowych, co uderzy w przemysł rafineryjny. My jesteśmy świetnie przygotowani do tych zmian na rynku. Mamy nadzieję poinformować w najbliższych miesiącach o naszych projektach innowacyjnych. Przekształciliśmy już spółkę Lotos Lab w spółkę R&D i będziemy realizowali liczne projekty innowacyjne. Nie tylko dotyczące elektromobilności, ale także wykorzystania wodoru.
Zdaniem prezesa Jastrzębskiego po połączeniu Orlenu i Lotosu nowy podmiot nie tylko będzie miał większy zasięg oddziaływania, ale też ograniczy dotychczasowe koszty logistyczne i organizacyjne.

- Połączona organizacja będzie graczem światowym, a działanie na tym rynku jest niezmiernie ważne z punktu widzenia rozwoju obydwu firm. Lotos skorzysta na połączeniu choćby w kwestii logistyki. Widzimy tutaj duże pole do oszczędności - dodał Jastrzębski. - Podpisanie listu intencyjnego potwierdza tylko, że prace się naprawdę zaczęły, a jak się skończą, dowiemy się najwcześniej za około 9 miesięcy. Rozpoczynamy proces pewnego dialogu, nie wiem, jak głębokiego. Jak na razie, z mojej perspektywy, po połączeniu zmieni się tylko osoba reprezentująca właściciela. Na walnym będzie to po prostu inny prawnik.
  • W całym 2017 roku zysk spółki wyniósł ponad 1,67 mld zł.
  • Płatności na rzecz administracji publicznej dokonane przez Grupę Kapitałową Lotos w roku 2017.
Prezes Jastrzębski stwierdził także, że połączenia spółek paliwowych nie wpłynie na realizację strategii Lotosu.

- Jeśli dojdzie do połączenia będziemy przekonywać Orlen do modyfikacji ich strategii - powiedział Jastrzębski. - Nasza jest po prostu lepsza.

Miejsca

  • ORLEN S.A. Gdańsk, Elbląska 135; Płock Chemików 7; Warszawa Bielańska 12

Opinie (106) 4 zablokowane

  • Panie Jastrzembski (5)

    A co będzie jak Orlen wchłonie Lotos, a Rasja zakręci kurek z ropa naftową? Orlen zaopatruje się głównie przez rurociąg "przyjaźni" w ropę z Federacji Rosyjskiej. A jak zakręci rusek kurek, to co powtórka z rafineria Możejki? Rozładunek ropy w Gdańsku i transport koleją do Płocka? Wyższe koszty transportu to wyższe ceny paliwa na stacjach benzynowych. Czyli co? Za rok po połączeniu paliwo po 10 zł?

    • 15 0

    • A dlaczego ma zakręcać kurki, Rosja zarobić nie potrzebuje,. (4)

      komu tak Rosja zakręca? a Możejki to Litwa nie Rosja.

      • 1 3

      • (3)

        Płocki koncern PKN Orlen, który pod koniec 2006 roku nabył jedyną w krajach bałtyckich rafinerię w Możejkach na Litwie, od początku boryka się z problemami, najpierw stwarzanymi przez stronę rosyjską, a następnie – litewską.

        Pakiet kontrolny w rafinerii w Możejkach polski PKN Orlen zgodził się kupić 26 maja 2006 od rosyjskiego koncernu Jukos doprowadzonego do bankructwa przez władze Rosji. W listopadzie 2006 Komisja Europejska wyraziła zgodę na przejęcie, a rząd litewski jak i przedstawiciele polskiej spółki wyrazili zamiar zamknięcia transakcji w ciągu kilku tygodni. Ostatecznie PKN Orlen przejął rafinerię z dniem 14 grudnia 2006 roku.

        Jednak już w lipcu 2006 roku rosyjski Transnieft zawiesił dostawy ropy do rafinerii w Możejkach, tłumacząc to awarią na odcinku ropociągu Przyjaźń. Później Rosjanie naprawili rurę na tyle, by wznowić nią dostawy ropy do rafinerii na Białorusi. Ale do Możejek ropa nie dopłynęła. Obserwatorzy oceniają, że awaria ropociągu to zemsta Rosji, która była niezadowolona, że litewską rafinerię nabyła polska firma, a nie rosyjska.

        Kolejnym ciosem był pożar w rafinerii jesienią 2006 roku, który strawił kluczowe instalacje w Możejkach, na półtora roku ograniczając potencjał rafinerii.

        Nie zważając na te okoliczności, PKN Orlen kupił od Jukosu, za 1,49 mld dolarów, 53,7 proc. akcji litewskiej spółki Mażeikiu Nafta zarządzającej rafinerią w Możejkach, a następnie dzięki umowie z rządem Litwy nabył kolejne 30,66 proc. udziałów za ponad 852 mln dolarów.

        Po sfinalizowaniu z rządem Litwy umowy kupna pozostałych 10 proc. udziałów i przeprowadzonym wykupie od drobnych inwestorów, płocki koncern ma 100 proc. akcji litewskiej rafinerii, która w 2009 r. zmieniła nazwę na Orlen Lietuva.

        Według danych PKN Orlen na kupno Orlen Lietuva oraz na prowadzone tam od 2006 r. inwestycje płocki koncern wydał ok. 4 mld dol.

        Obecnie Orlen Lietuva jest największym podatnikiem na Litwie, ale od lat boryka się z problemami związanymi z logistyką. Od dawna płaci za transport kolejowy więcej niż konkurenci z innych krajów i prowadzi spór w tej sprawie z litewską spółką kolejową Lietuvos Geleżinkeliai (LG).

        Wszystko zaczęło od tego, że w 2008 r. LG zdemontowały 19 km torów w kierunku łotewskiego miasta Renge, zmuszając przez to Orlen Lietuva do transportu swych produktów dłuższą, liczącą 150 km drogą kolejową.

        Rozmowy między PKN Orlen, Orlen Lietuva a LG w sprawie spornych kwestii toczą się od lat. W grudniu 2014 r. Orlen Lietuva złożyła w sądzie arbitrażowym w Wilnie wniosek o wszczęcie postępowania arbitrażowego przeciw Lietuvos Geleżinkeliai, w którym domaga się przeliczenia taryf za przewozy kolejowe zgodnie z umową zawartą z litewskim podmiotem kolejowym. Również LG wszczęły postępowania sądowe, w których domagają się od Orlen Lietuva pieniędzy z tytułu opłat za przewozy kolejowe.

        Kilkuletni spór Orlenu i LG ma zakończyć przewidziane na środę podpisanie w Wilnie umowy partnerskiej zakładającej zmniejszenie kosztów logistycznych rafinerii w Możejkach.

        • 4 0

        • (1)

          Kto rzadził w tedy w Polsce ? PIS/ LPR/Samoobrona !!! Kto podjął te super strategiczna decyzję ? Jarosław zbaw Polskę. Chciał dać prztyczka w nos rosji a sam utopił 4 mid $ w Możejkach. Pis powinien teraz za to ponieść karę za stratę takiej kasy przez skarb Państwa.

          • 7 0

          • Jeden utopił w Możejkach , dugi w Kanadzie

            a trzeci kupuje żydowska giełde .

            • 0 2

        • Litwa została ukarana grzywna przez trybunał za utrudnianie w możejkach .

          • 1 0

  • Rekordowe wyniki Grupy Lotos. Zarząd nie boi się fuzji z Orlenem (1)

    Zarząd nie boi się. Czy będzie w zarządzie Lotosu , czy Orlenu ta sama kasa. Ale już szeregowi pracownicy obawiają się utraty pracy. Wielu z nich zaciągnęło kredyty, na mieszkania, samochód itd. i co teraz? Wstrzymali rozmowy o podwyżkach do 30 czerwca. zlecili wartościowanie stanowisk pracowniczych zewnętrznej firmie. A teraz chwala się wysokim zyskiem. kto ten zysk wypracował? Prezes? Zarząd? czy pracownicy Lotosu? Każdy pracownik Lotosu przyczynił się do zysków lotosu.
    W innym artykule, orlen zaprasza związkowców na rozmowy. Czyli co? Chce ich kupić?
    Zacytuję klasyk z Czterdziestolatka. " I TO SIE NADAJE DO PRASY" A NIE TYLKO KELNER I KELNER....

    • 23 0

    • Zarząd nie boi się fuzji z Orlenem

      Jarek nie da zdechnąć swoim z głodu. Dziś lotos , a jutro inna spółka skarbu państwa.

      • 9 0

  • tak napiszcie ile osób zwolnicie i jak obniżycie zarobki

    • 14 0

  • Wycie? Znakomicie!

    • 1 11

  • no jak nie ma być zysków

    kiedyś baryłka była po 140 dolarów a diesel kosztował 5,5 zł za litr, teraz jest za 60 dolarów, a diesel po 4,40. Czysty zysk. Pytanie brzmi po ile będzie paliwo jak ropa wróci do poziomy 140 dolarów?

    • 9 0

  • Pączuś

    a pączki będą?

    • 1 0

  • Teraz jest monopol , a jak się połączą to dopiero będzie maks monopol.

    Za trzy lata będziemy smigac tanimi elektrykami i benzyna może być po 15 zł jak mówił klasyk w temacie . cha cha cha . PISowski nominat powie nawet największy idiotyzm zeby się przypodobać.
    Załogę Orlenu już Pan Obajtek przekupił , przekupi i tych w Lotosie.

    • 8 1

  • Stalinowska propaganda.

    • 5 0

  • Wielki prezes lotosu

    wystarczy skinienie malutkim paluszkiem czlowieczka z zoliborza i prezes lotosu idzie do budy.

    • 14 0

  • Lotos truje gdańszczan

    A pieniadze na sponsoring przeznacza w inne rejony polski. Nie tankowac na lotosie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 3 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Łukasz Żelewski

Prezes zarządu Agencji Rozwoju Pomorza od 2007 roku. Wcześniej pełnił funkcję Zastępcy Dyrektora Generalnego PPUP Poczta Polska, a w latach 2003-2006 był Dyrektorem Departamentu Gospodarki i Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego. Zajmował się prywatyzacją firmy Neptun Film Sp. z o.o., realizując funkcję nadzoru właścicielskiego z ramienia Samorządu Województwa Pomorskiego. Posiada również kilkuletnie doświadczenie w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej....

Najczęściej czytane