• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Godziny dla seniorów w sklepach

Wioletta Kakowska-Mehring
15 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mówi się, że rząd nie wyklucza powrotu do limitów klientów mogących przebywać w tym samym czasie w placówce handlowej. Mówi się, że rząd nie wyklucza powrotu do limitów klientów mogących przebywać w tym samym czasie w placówce handlowej.

Od dziś wracają tak zwane godziny dla seniorów w niektórych placówkach handlowych. W sklepach spożywczych, drogeriach, aptekach i na poczcie w godz. od 10 do 12 zakupy mogą robić tylko osoby powyżej 60. roku życia. Nowe przepisy nie obejmują sobót.


Czy tzw. godziny dla seniorów w sklepach to dobre rozwiązanie?


Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii godziny dla seniorów obowiązują od czwartku, 15 października, do odwołania w sklepach i placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na sprzedaży: żywności, produktów kosmetycznych, artykułów toaletowych,,środków czystości, produktów leczniczych, wyrobów medycznych lub środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz w placówkach świadczących usługi pocztowe. W tego rodzaju sklepach od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 12 obsługiwane mogą być wyłącznie osoby powyżej 60. roku życia.

Przypomnijmy, że godziny dla seniorów w sklepach obowiązywały już od początku kwietnia tego roku do początku maja. Wówczas w godzinach od 10 do 12 zakupy w sklepach mogły robić wyłącznie osoby powyżej 65. roku życia, a nie 60. roku życia, jak ma to mieć miejsce teraz. Obostrzenia te obowiązywały też w sobotę. Po protestach handlowców z tego przepisy szybko się wycofano. Tłumaczono, że przez te przepisy tworzą się kolejki, co utrudnia zachowanie zasad tzw. dystansu społecznego.

Dziś znów krytycznie na temat powrotu godzin dla seniorów wypowiadają się organizacje branżowe. Według nich osoby starsze i tak robią zakupy w różnym czasie, a sklepy między 10 a 12 będą niemal puste. Z kolei po 12 przed sklepami będą znów tworzyły się kolejki i wówczas trudniej będzie zachować dystans społeczny. Według organizacji handlowców lepszym rozwiązaniem byłoby przywrócenie handlu w niedziele. To mogłoby rozładować ruch w sklepach i pomogłoby branży, która również odczuwa odpływ klientów ze sklepów stacjonarnych do handlu internetowego.

Bez zmian pozostają przepisy dotyczące wymogu noszenia maseczek ochronnych w placówkach handlowych. Sklepy mają obowiązek udostępnienia klientom rękawiczek jednorazowych i płynów dezynfekcyjnych. Czy to koniec zmian w handlu, nie wiadomo. Mówi się, że rząd nie wyklucza powrotu do limitów klientów mogących przebywać w tym samym czasie w placówce handlowej.

Opinie (193) ponad 10 zablokowanych

  • Moja propozycja (1)

    Godziny dla seniorów w zbiorkomie, 10-12. Skoro to dobre rozwiązanie to czemu tylko do sklepów się ograniczamy? Tak samo w przychodniach i szpitalach. A przecież na ryneczek czy do lekarza trzeba jakoś dojechać. Oczywiście z jednoczesnym zakazem przebywania w ww miejscach dla tychże emerytów w innych godzinach.

    • 15 5

    • wystarczy ze wprowadzi sie płatne przejazy poza tymi godzinami i problem się sam rozwiąze.

      • 2 2

  • NIenawidzę tych dłubiących w pomidorkach i godzinami przebierających w towarach ludzi (1)

    Nie ma znaczenia, czy to stary czy młodszy. Stoi i się kiwa godzinę i wybiera jakby w tych ogórkach miała być sztabka złota. A już najbardziej mnie leczy, jak wybiera wędlinkę 20 minut stojąc w otwartej lodówce.

    • 35 10

    • Tak lubią robić kobiety w wieku ok.35 lat.

      • 3 0

  • (3)

    Plan mocherowy poniedziałek biedrona gazownia wtorek rynek Auchan bank środa Lidl poczta Energa czwartek rynek Auchan piątek rynek leclerk sobota rynek Carrefour.niedzielaKosciol no i tak cały tydzień w koło mochery kolejki robia

    • 18 6

    • Ja mam podobnie tylko inne miejsca

      • 1 1

    • A my z małżonką robimy zakupy w czwartki i ten swój plan dnia zachowaj, jak dożyjesz do naszego 75.

      • 3 0

    • zafunduj im karaiby, tam sptkają sie z niemieckimi emerytami

      • 0 0

  • Desperacja rządu

    Te godziny dla seniorów to żałosne pokazanie społeczeństwu że rząd coś robi w sprawie wirusa.
    W praktyce oznacza to zabranie sklepom 2 godzin handlowych i utrudnienie młodszym życia.
    Czy seniorzy tego potrzebują ?
    Mam wrażenie że nie bo jeżdżą komunikacją i robią zakupy przez cały dzień. Do tego oczywiście msze w kościele i wycieczki.
    I tu pozdrowienia dla sławnej seniorskiej grupy wycieczkowej z Sopotu która wróciła zakażona. To dobitnie pokazuje że zapewnienia premiera o opanowaniu pandemii zostały przez seniorów przyjęte do wiadomości.

    Prawda jest taka że jeśli ktoś bardzo boi się zakażenia w sklepie i ma dużo czasu jak np emeryt to bez problemu znajdzie moment gdy w małym sklepiku nikogo nie będzie. Jeśli chce zrobić zakupy w dużym sklepie sieciowym to z obserwacji wiem że godzinę przed zamknięciem w takich sklepach jest najmniej klientów i wtedy można bez tłoku wszystko kupić.

    Najbardziej nie fajnie mają osoby w okolicach 59 lat lub młodsze ale ogólnie staro wyglądające bo teoretycznie na mogą robić zakupów w godzinach dla seniorów a poza nimi ludzie będę się na nich "krzywo patrzeć"

    • 28 4

  • A stoją od rana od 6.00 pod sklepami (1)

    nie za bardzo ma to sens bo głównie od 6.00 rano tworzą już kolejki do sklepów bo nie mogą spać a między 10-12 w sklepach jest prawie pusto , zabrońcie im wtedy w innych godzinach robić zakupy wtedy to może by coś dało chociaż na osiedlach i tak emeryci się grupują i plotkują

    • 28 6

    • To samo pod pocztą

      Otwarte od 9.00, od 8.30 już ogonek mocherów. Koniecznie muszą odebrać przesyłkę o 9.00. To nieważne, że pracujący się śpieszą i chcą zdążyć przed pracą. Staruchy mają cały wolny dzień, ale koniecznie rano muszą załatwić. Potem na sumę do kościółka, posłuchać reżimowego czarnego i znowu ciach do sklepików przebierać godzinami w warzywkach.

      • 3 7

  • Tak na logikę (3)

    Jeśli dla bezpieczeństwa seniorzy mają godziny zakupów tylko dla nich. To w godzinach powrotów z pracy czyli teoretycznie największej ilości ludzi w sklepach a więc największego zagrożenia, również dla ich bezpieczeństwa powinni mieć zakaz robienia zakupów.
    Wtedy byłaby jakaś równowaga i nikt nie byłby uprzywilejowany a tak mamy "kastę seniorską" stworzoną przez rząd który podobno walczy z kastami.

    • 35 3

    • (2)

      Chłopie co ty piszesz ? To nie są godziny tylko dla nich !!!! Seniorzy mogą kupować kiedy chcą ale ty ( jeśli jesteś poniżej 60 roku zżycia ) w godzinach 10-12 nie masz wstępu do sklepu spożywczego ( na zakupy )

      • 2 5

      • Mylisz się (1)

        " Zgodnie z zapisami rozporządzenia, które wchodzi w życie w czwartek 15 października, do odwołania obiekty handlowe i usługowe są zobowiązane do świadczenia usług wyłącznie osobom powyżej 60. roku życia.

        Oznacza to, że na terenie takich obiektów w godzinach 10-12 obsługiwani będą tylko seniorzy (powyżej 60. roku życia). Co ważne: te zasady będą obowiązywały tylko od poniedziałku do piątku. "

        Zakaz wstępu nie ładnie się kojarzy więc rządzący wprowadzili godziny dla seniorów a nie zakaz dla młodszych.

        • 1 0

        • Jeżeli to nie jest zakaz to jak to inaczej nazwać? Może nie zrobią jeszcze godziny dla dzieci, dla młodzieży dla ludzi 20- 40 i tych 40-60

          • 3 1

  • (3)

    Godziny dla seniorów już były wprowadzone na wiosnę. Wiemy jak to funkcjonowało i trzeba z tego wyciągnąć wnioski. Co prawda były limity w sklepach, a dziś nie ma. Ale nie zdziwię się jak rząd i te limity w sklepach przywróci. Przypomnę jak to był wcześniej. Kolejki przed 10 i kolejki po 12. Wiele ludzi stojąc w kolejkach nie dostała się do sklepu bo tyle ludzi było i sprzedawca po 10tej nie chciał wpuścić bo mówił że dostanie karę (a w tym czasie sklep pusty) Niepotrzebne kłótnie między sprzedawcami a klientami. To powodowało niepotrzebne kolejki, gdzie też ludzie się mogli zarazić. A seniorzy i tak chodzili cały dzień, nieliczni trzymali się tych godzin. Zamykano nie tylko spożywcze, ale także galerie, sklepy budowalne. A jak wiemy galerie i inne są od 9 rano. Czyli ludzie wchodzili o 9.00 a już o 10 musieli wyjść. Część z nich zostawała w Galeriach, dużych marketach i sklepach budowlanych bo weszli np o 9.30 i nie zdążyli zrobić zakupów. Sprzedawcy nie mieli czasu teraz szukać wszystkich po całej galerii, markecie . Kolejna sprawa że sprzedawcy mieli dylemat jak sprawdzić czy ktoś ma 65 lat. Tylko wizualnie, bo nikt nie ma prawa legitymować i kazać pokazywać dowód. A co z osobą co ma 64 lata nie zostanie wpuszczona, takie osoby też są w grupie ryzyka... Są ludzie co wyglądają młodo, a mają 65 lat i co mają się legitymować... Wiele sprzedawców mówiło że te 2 godziny to dla nich straty, bo sklepy w tym czasie puste. Rząd wprowadzając te godziny, pewnie myślał że wiele osób jest w pracy 10-12. Tylko nie brał pod uwagę pewnych grup. Matki co są w ciąży, matki co są na macierzyńskim, matki co nie pracują itp one często w tych godzinach robią zakupy. Kolejna grupa osób to pracownicy co pracują na zmiany. Ale często też pracownicy robią w trakcie pracy zakupy podczas przerw by coś kupić do jedzenia na obiad czy śniadanie. Kolejna grupa osób to np opiekunki które zajmują się osobami starszymi i robią im zakupy do domu.

    • 21 2

    • Do tego są ludzie co mają pracę zdalną...tak więc też robią zakupy...

      • 1 0

    • Przywróci. Wejdź na wp.pl i już są przecieki.

      • 0 0

    • limity na zagęszczanie w sklepach są !!!

      • 0 0

  • nie maseczka

    Szanowna Pani Redaktor,
    Proszę nie wprowadzać czytelników w błąd i nie pisać, że, "Bez zmian pozostają przepisy dotyczące wymogu noszenia maseczek ochronnych w placówkach handlowych", ponieważ Rozporządzenie stanowi, że "Do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego, ust i nosa".

    • 12 1

  • Można zmienic te godziny dla seniorów (1)

    na: od 21.00 do 23.00 ? Biedronki są czynne do 23.00 własnie

    • 17 6

    • Do 22.00

      • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    Najgłupsze co można było wymyślić to godziny dla seniorów (3)

    O ile na wiosnę można było założyć że seniorzy nie są zakażeni covidem o tyle po pół roku tak naprawdę nie wiadomo kto jest zakażony a kto nie. Seniorzy grzecznie nie siedzą w domach tylko śmigają po mieście, na działki, do wnuków, po zakupy, do lekarzy no i do kościoła który jest tu wisienką na torcie.
    Pseudo działania żeby zapewnić im bezpieczną możliwość zakupów przez 2 godziny to populistyczna głupota.

    • 87 12

    • Zgadzam się w 100 % seniorzy nie tylko robią zakupy... Tylko jak mówisz kościół, rynek, lekarze, wnuki, spacery. Często seniorzy opiekują się wnukami. Są seniorzy którzy pracują mimo 65 lat. Seniorzy przeważnie korzystają z komunikacji, a jak wiemy ona jest u nas kiepska. Stąd senior w komunikacji ma ścisk, czeka na przystankach... I też tam się zraża..

      • 5 2

    • Głosowaliście za 500 plusem i bonem wakacyjnym

      to teraz stulić dzioby i klaskac uszami z zachwytu

      • 5 2

    • Ważne

      Jak ktoś ma pilna potrzebę kupienia w tym czasie coś w aptece to rozumiem, że też musi poczekać do 12? Bo apteki wywieszają taka informację.
      Trzeba by było wprowadzić odpowiedzialność posłów za podejmowanie decyzji. Kiedy będzie? Może wtedy ktoś dwa razy pomyli zanim rzuci kolejna głupotę.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Monika Płocke

Banking Technology, Head of Change and Technology Capabilities w Nordea Bank AB. Absolwentka...

Najczęściej czytane