• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontenerowy kolos w Porcie Gdynia

Wioletta Kakowska-Mehring
29 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

MSC Cape Akritas wchodzi do Portu Gdynia, do terminalu BCT.


Dziś do Portu Gdynia wpłynął kontenerowiec MSC Cape Akritas, który ustanowił rekord pod względem pojemności i ładowności wśród statków zawijających do Gdyni. Jego pojemność to 11 037 TEU.



Operacja wejścia kolosa nie była łatwa. Początkowo statek był spodziewany we wtorek, 28 grudnia, ale z powodu mało korzystnych warunków pogodowych wejście przesunięto na dziś rano. Operacja wprowadzenia statku, obrócenia wewnątrz portu i przybicia do nabrzeża BCT przebiegła bez komplikacji. Jednostka należy do Mediterranean Shipping Company. MSC Cape Akritas ma 330 m długości i 48 m szerokości.

Przypomnijmy, że poprzedni rekord pod względem pojemności należał do statku Cap San Juan operatora Hamburg Sud. Jego pojemność to 10 600 TEU. Jednostka gościła w gdyńskim porcie w marcu 2019 roku.

Rekord pojemności od dziś należy do MSC Cape Akritas, ale nie wielkości. Najdłuższą jednostką jest kontenerowiec Charlotte Maersk, który był w gdyńskim porcie w lutym 2019 roku. Ma on 347 m długości. Operacja była wymagająca, bo warunki manewrowe w Porcie Gdynia nie są łatwe dla takich kolosów. Jednostka weszła do portu i precyzyjnie zacumowała głównie dzięki systemowi pilotowemu OneBoxRTK, który wykorzystuje najnowocześniejszą technologię pozycjonowania i naprowadzania statków.

Charlotte Maersk w Porcie Gdynia.

Miejsca

Opinie (116) 3 zablokowane

  • Co on przywiózł ?

    Co wywiezie ?

    • 1 0

  • (3)

    W rejestrach: 17 osób załogi. Filipińczycy, Grecy, Rumuni.

    • 1 0

    • (1)

      To akurat nie dziwota, norma

      • 3 0

      • Pewnie jeden Grek - Kapitan.
        Oficerowie z Rumunii.
        Szeregówka z Filipin.

        • 3 0

    • Grecy? To im sie zachcialo pracowac?

      • 2 2

  • Nic nowego!

    • 0 0

  • Co,przywiózł mnóstwo chińskiego badziewia ?

    • 1 2

  • (2)

    nie tylko dzięki systemom naprowadzania .sam statek nie wejdzie do portu .piloci i załoga statku czyli nawigatorzy i inżynierowie z maszyny .tez czasem warto o nich wspomnieć Pani redaktor .

    • 2 0

    • (1)

      I często marynarze starsi jako pomocnicy na mostku

      • 1 0

      • Załoga statku przewożącego ładunki to nie tylko kapitan czy oficerowie czyli nawigatorzy i inżynierowie z maszyny...

        ... ale też załoga szeregowa od brudnej roboty.

        Żeby ten pilot wszedł na statek to najpierw AB czy OS muszą wytargać, zamocować i opuścić ciężki trap pilotowy (sztormtrap)

        Na podejściu i w porcie na sterze (po wyłączeniu autopilota) stoi i steruje nisko opłacany robol z pokładu czyli AB (Able-bodied seaman). Według poleceń pilota trzyma kurs i sam kontroluje wychylenie steru by ten kurs utrzymać lub/i wykonuje komendy na ster.

        Statek nie zacumuje się sam. Rzutki i cumy na nabrzeże podaje załoga szeregowa. Windy cumownicze czy kotwiczne obsługuje załoga szeregowa. Liny na polerach obkłada załoga szeregowa. Od gangwaya i siatki jest załoga szeregowa. Zaopatrzenia w porcie - kartonów żarcia, zgrzewek wody kapitan nie nosi.

        Na statku jest też -
        Kucharz (nieoficjalnie najważniejszy członek załogi na statku),
        Steward,
        Motorzysta
        Wiper
        Bosman (dziś już tylko na większych statkach)
        Starszy marynarz (AB)
        Marynarz wachtowy (OS)

        Na tych najniższych stanowiskach, na statkach towarowych, Polaków już praktycznie nie ma, bo to nieopłacalne.
        Jak się podzieli pensję na pół (bo płacą tylko w trakcie pobytu na statku a nie w domu), opłaci składkę emerytalno-rentową i NFZ to więcej się zarobi w Polsce pracując jako stróż niż jako bosman na kontenerowcu.

        Na najniższych stanowiskach to tylko praca u Norwega na offshore, gdzie AB ma wyższą pensję niż 2 oficer na kontenerowcu.

        • 3 0

  • Może i wielki ale prawie pusty

    • 1 1

  • Jaki port taki kolos

    • 2 1

  • Firma fairplay (1)

    Firma ta okrada ludzi z pieniędzy gdyż ludzie tam pracujący za mało zarabiają nie ma żadnych dodatków oprócz małej pensji

    • 5 1

    • Tak z ciekawości, jakie zarobki dla AB na tych holownikach Fairplaya w Gdyni?
      Jaka rotacja? Ile w robocie, ile w domu? Czy tam jak w pracy lądowej? Kończysz swoją wachtę i idziesz do domu? Pensja 12 miesięcy w roku?

      Ostatnio na portalu morskim TOS szukał AB na holownik do Holandii.
      Kontrakt holenderski, dzienna stawka 160 euro za każdy dzień na holowniku i skoro holednerski kontrakt i praca w holenderskim porcie to jeszcze od tego odjąć holenderski podatek 37,35%

      Za 4 tygodnie wychodzi 4800 euro brutto. Po holenderskim podatku, 3007 euro na czysto za miesiąc pracy.

      Praca na holowniku taka sama w Rotterdamie jak i w Gdyni, a kasa inna.

      • 4 0

  • Najśmieszniejsze dopiero pozniej (1)

    Wszystkie kontenery później wyjeżdżają na drogi koślawej Gdyni. Made in Bangladesh. Oto wspaniały port w mieście szczura. Zero przyszłości dla takiego biznesu. Wystarczy że padnie podpora estakady co jest bardzo możliwe i mamy tragedię w porcie a reszta dróg w tym zdezelowanym mieście będzie zablokowana.

    • 8 1

    • Ale w Chyloni zostało dużo "hopek" na jezdniach i piaskownic po horale

      • 1 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kontenerowiec-kolos wpłynął do Gdyni

    Usługi holownicze

    Dziwne jest że port Gdynia obsługiwany jest przez Niemiecko holenderskiego Fairplay tzn bandera jest Polska ale to pewnie wałek. Pamiętam a już mam swoje lata że WUZ miał z 10 lat temu lepsze holowniki jak te co stoją przy pilotowym. Nie rozumiem gospodarki ale z opini ludzi którzy pracują w Porcie to nie jest tam za dobrze. A tylko nieliczni zacierają ręce a no i Niemiec bo on liczyć umie.

    • 15 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy zawodowej ściśle związany z gospodarką morską i regionem pomorskim. Założyciel i prezes zarządu Inter Marine Sp. z o. o. - jednej z pierwszych w Polsce prywatnych agencji żeglugowych (rok zał. 1990), która po 22 latach działalności jest wiodącą w Polsce firmą branży usług sektora morskiego, usług stoczniowych oraz pośrednictwa pracy za granicą będąc jednocześnie ”firmą matką”...

Najczęściej czytane