- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (213 opinii)
- 3 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (251 opinii)
- 4 Ceny maksymalne na prąd niezgodne z prawem UE (229 opinii)
- 5 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (201 opinii)
- 6 Vectra i Multimedia Polska - kontrola UOKiK (26 opinii)
Całkowite zadłużenie Polski, głównie za sprawą tzw. długu ukrytego, przekracza 220 proc. PKB - poinformował Janusz Jabłonowski z Departamentu Statystyki Narodowego Banku Polskiego na łamach Pulsu Biznesu. Czy Polska idzie drogą Grecji?
Oficjalne zadłużenie skarbu państwa wynosiło w kwietniu 2010 roku ponad 644 mld zł. To średnio 17 tys. zł na jednego Polaka. Jednak według Janusza Jabłonowskiego ukryty dług publiczny Polski przekroczył już 3 biliony zł. Oznacza to, że każdy Polak zadłużony jest na 80 tys. zł.
Czy zapowiada się zatem katastrofa polskich finansów? Zdaniem prof. Stanisława Gomułki - głównego ekonomisty Business Centre Club - nie, o ile nie wzrosną odsetki długu publicznego. - Od długu ukrytego państwo nie płaci bowiem odsetek, w przeciwieństwie do długu otwartego, który w Polsce wynosi obecnie i będzie wynosił w najbliższych latach między 50 a 60 proc. PKB. Gdyby doszło do jakiegoś kryzysu wiarygodności wobec Polski, odsetki od tego długu wzrosłyby znacznie, a w skrajnym przypadku nawet drastycznie - mówi prof. Gomułka.
Dług ukryty to przede wszystkim zobowiązania Skarbu Państwa wobec przyszłych emerytów. W Polsce jest relatywnie wysoki ze względu na dużą liczbę emerytów i wysoką relację emerytur do płac. Większy od nas dług ukryty mają w Europie centralnej tylko Węgrzy.
Jest jednak nadzieja, że polska będzie w przyszłości w nieco lepszej sytuacji, bo reforma emerytalna z 1999 r. przyhamowała wzrost długu ukrytego. Spowodowała bowiem, że część składki (20-25 mld zł rocznie) kierowana jest do Otwartych Funduszy Emerytalnych (II filar), co powoduje, że część długu ukrytego zamieniana jest na dług otwarty.
- Z tego właśnie powodu, polskiemu rządowi zależy na tym, aby wszystkie kraje Unii Europejskiej pokazywały również dług ukryty, bo w przyszłości nasz dług ukryty - dzięki reformie emerytalnej i stworzeniu II filara - będzie wyglądał lepiej na tle innych państw UE - tłumaczy prof. Gomułka.
Miejsca
Opinie (40) 2 zablokowane
-
2010-07-12 17:29
Szykuja sie zmiany... (3)
I cięcia w sektorze publicznym. Oby wzieli sie za tych nierobow z PKP, gornikow, stoczniowcow i innych... Trzeba oszczedzac!
Nareszcie bedzie mozna przeprowadzic te ciecia, a nie jak debil Kaczynski chcial z nas zrobic druga Grecje...
Liczymy na nasz (opluwany przez gwardie idiotow...) Rząd!- 6 6
-
2010-07-12 17:33
gwardie idiotow...)
a ty przywódca tej gwardii ?
- 5 3
-
2010-07-12 18:25
niech jeszcze zabiora sie za
ZWIAZKI ZAWODOWE ,KRUS
- 3 3
-
2010-07-12 23:25
sam sobie zrób cięcia matole na Afganistany UE wydajemy miliardy euro a taki po..b chce ludzi na bruk z pracy wywalac.Gdzie masz stoczniowców palancie twój tusk rozpieprzył przecież wszystkie stocznie
- 3 0
-
2010-07-12 18:34
Może poprostu należy uprościć problem i nauczyć w szkołach młodych Polaków uczciwości w stosunku do państwa ,już w szkole podstawowej , w uczciwym odprowadzaniu podatków.Pracuję w długoletniej firmie budowlanej i nadal mam problem z legalną rejestracją,nie wspomne o tz. lewiznach.Wydaje mi sie że polepszenie bytu jest w stopniowym bogaceniu sie jak zrobiły to pozostałe kraje europejskie a nie na "CHAPANIU"."Edukacja ze zrozumieniem przyszłości naszych dzieci względem państwa"Pozdrawiam
- 11 0
-
2010-07-12 19:39
Precz z : dopłatami, zasiłkami i zbędnymi świadczeniami dla nierobów!
- 6 3
-
2010-07-12 20:27
Rzad Tuska jak zwykle nie zrobi zadnych reform przed wyborami zebyy nie narazic sie swoim idiotom,sorki swoim wyborcom
Trzeba zwolnic w Polsce z 50 tys nauczycieli i z 5o tys urzednikow roznego szczebla a beda oszczednosci:)
- 5 4
-
2010-07-13 06:49
a nie lepiej
wyrżnąć emerytów, jakas zaraza czy cos takiego i staniemy się Szwajcarią
- 3 1
-
2010-07-13 06:50
tak naprawdę
to wypowiedzenie konkordatu a są ku temu przesłanki i zaprzestanie płacenia gigantycznych kwot kościołowi i Watykanowi i bedzie lżej
- 6 3
-
2010-07-13 23:04
to bydlo ktore chodzi na wybory
pomimo nierozliczenia politykow i samorzadowcow z obietnic wyborczych
- 1 0
-
2010-08-08 19:04
śmiech
te 3 biliony zł to nie tylko wina PO każdy rząd ma deficyt budżetowy i z roku na rok ten dług rośnie... w ostatnim roku zwiększył się z powodów powodzi i budowy stadionów na euro 2012.
- 0 0
-
2010-08-16 15:43
PO i PIS - jeden ....j
PIS nie zrobił nic bo mu Układ przeszkadzał,
PO nie zrobiła nic, bo im Prezydent przeszkadzał,
PO nie robi nic, bo im kryzys przeszkadza i bronią ubogich,
NIKT w tym kraju nic nie zrobi, bo wybory są co 4 lata
ŻENADA - ja już nie pójdę do wyborów. Poza tym nie będę miał czasu, bo muszę zarobić na spłatę kredytu frankowego po 4? 5 zł?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.