• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomaga stawiać pierwsze kroki w biznesie

Izabela Małkowska
25 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dogoterapia jest dla ludzi
- Projekty mentorskie potrzebne są szczególnie kobietom, ponieważ one rzadziej decydują się na założenie firmy - ocenia Małgorzata Jasnoch. - Projekty mentorskie potrzebne są szczególnie kobietom, ponieważ one rzadziej decydują się na założenie firmy - ocenia Małgorzata Jasnoch.

Zanim została prezesem Gdańskiej Fundacji Przedsiębiorczości, w latach 2000-2003, we Wrocławiu, organizowała wspólnie z dwoma innymi kobietami polską centralę marki Orsay. Była menedżerem kilku produktów, wraz z projektantami tworzyła kolekcję odzieży dla kobiet. Dziś Małgorzata Jasnoch wspiera początkujących przedsiębiorców, dzieli się z nimi swoją wiedzą i... otacza opieką.



Zadaniem GFP jest pomoc w pierwszym, najcięższym czasie, kiedy potencjalny przedsiębiorca ma tylko pomysł i nie wie, jak się za niego zabrać. Fundacja, dając wsparcie szkoleniowe, doradcze i mentoringowe, przeprowadza przez badanie rynku, budowanie oferty, tworzenie biznesplanu, aż po założenie firmy. - Współpracujemy z kilkudziesięcioma mentorami, jak satelity krążącymi wokół naszych przedsiębiorców. Służą radą, pomocą, motywują w tym ciężkim okresie początkowym - opowiada Małgorzata Jasnoch.

Chociaż fundacyjna działalność skierowana jest zarówno do mężczyzn jak i kobiet, Fundacja dysponuje również projektami wyłącznie dla pań, tj. np. "Mentoring Kobiet w Biznesie", a wcześniej "DIONE". - Projekty mentorskie potrzebne są szczególnie kobietom, ponieważ one rzadziej decydują się na założenie firmy. Trudniej jest im się zdecydować ze względu na ryzyko, bardziej je ważą - ocenia pani Małgorzata. - Chcą się dobrze do tego przygotować, doszkolić, a po założeniu firmy często potrzebują wsparcia motywacyjnego. Mężczyźni pracują w bardziej indywidualny sposób, kobiety raczej grupowo, i lubią się wspierać. Są też bardzo otwarte na pomoc innym. Potrzebują lustra, w którym poprzez wyrażenie na głos swoich myśli zobaczą, że ich pomysł jest dobry.

Nic więc dziwnego, że trzon fundacji tworzy razem z Małgorzatą Jasnoch również kobieta, czyli Joanna Grandzicka. Obie panie zarządza Fundacją. - Mamy bardzo podobny charakter pracy, otwarty i aktywny, dopełniamy się w umiejętnościach. Ta podwójna dawka energii powoduje, że Fundacja rozwija się harmonijnie - mówi Małgorzata Jasnoch. - Wspólnie tworzyłyśmy pierwsze zarysy flagowego projektu fundacji "Biznes na Start" oraz Gdańskiego Inkubatora Przedsiębiorczości "Starter", badałyśmy potrzeby rynku i działania dopasowywałyśmy do nich.

Właśnie "Biznes na start" czy Gdański Inkubator Przedsiębiorczości "Starter" to jedne z flagowych projektów realizowanych przez Fundację. Jest ich jednak znacznie więcej, m.in. wspomniany "Mentoring Kobiet w Biznesie" czy " DIONE - kobiety w zaawansowanych technologiach", ale także program "Dojrzały Przedsiębiorca", "Akademia Gdańskiego Przedsiębiorcy" czy "Asystent Przedsiębiorcy".

- Teraz, po pięciu latach pracy, jestem trochę dalej od przedsiębiorców niż na początku - przyznaje pani Małgorzata. - Nadal uczestniczę w projektach, ale bardziej jako wsparcie moich pracowników. Kiedyś wszystkich naszych klientów znałam osobiście, prowadziłam z nimi intensywne rozmowy. Dziś jest ich w bazie ponad półtora tysiąca, nie jestem więc w stanie wszystkich znać osobiście. I bardzo tego żałuję, bo okres bliskiego kontaktu z firmami był dla mnie najciekawszy, lubię być przy ludziach. Mam nadzieję, że po przeprowadzeniu się do nowego budynku inkubatora już jesienią tego roku, będę znowu miała możliwość bliższego kontaktu z kilkudziesięcioma początkującymi przedsiębiorcami.

Sama Małgorzata Jasnoch wewnętrzny styl pracy kobiet - prezesów GFP - określa jako...bardzo opiekuńczy wobec pracowników. - Jesteśmy ich przyjaciółmi, preferujemy miękki styl zarządzania - twierdzi pani prezes. - Zostawiamy tu swoje serce, zupełnie jak w domu. Jeśli chodzi o zewnętrzne podejście do pracy czy spotkania, to styl jest zupełnie inny. Jest konkretna i merytoryczna rozmowa, działamy stanowczo i szybko.

A jak układa się współpraca z... panami? - Na początku zdarzało się, że mężczyźni nie traktowali nas serio, pierwsze spotkania były trudne - mówi pani Małgorzata. - Kiedy podczas rozmowy trafił mi się facet mający o kobiecie lekceważące zdanie, było to bardzo irytujące i deprymujące. Zastanawiałam się, dlaczego niektórzy traktują kobiety w ten sposób. Teraz myślę, że jak się nie ma z tym problemu osobiście, to druga strona też tego nie będzie widziała, a samo traktowanie kobiet w biznesie zależy nie tylko od charakteru mężczyzny, ale i kobiety. Wiem, że to, co robię jest dobre, że idę w dobrym kierunku i wiem, co chcę osiągnąć. Trzeba mieć mocny charakter i pewność siebie, bo czasem nie jest łatwo. Zrozumiałam to będąc prezesem fundacji.

Kobiety Trójmiasta

Mają wpływ na wizerunek Trójmiasta, na to, jak się rozwija, co się w nim dzieje. Poprzez swoją działalność wpływają na ludzi i otoczenie, w którym żyją i pracują na co dzień. Prowadzą własny biznes, są artystkami, politykami. Tworzą, wymyślają, budują - po prostu kobiety Trójmiasta. Będziemy przedstawiać je w kolejnych odcinkach naszego cyklu.


Więcej o pomorskiej gospodarce

W programie Marka Kańskiego "Pomorska Kronika Biznesu" - " Plusy Lotosu", rozmowa z Pawłem Olechnowiczem prezesem Grupy Lotos o efektach zakończonego właśnie programu inwestycyjnego 10+ ; nowych zamierzeniach biznesowych ; odpowiedzialności społecznej i środowiskowej ; przedłużającej się prywatyzacji Grupy ; konferencji n/t bezpieczeństwa energetycznego w rejonie Bałtyku ; końcu kariery sportowego symbolu Lotosu - Adama Małysza... Pomorska Kronika Biznesu w TVP Gdańsk w piątek o 18.20 i w sobotę o 17.00

Miejsca

Opinie (34) 1 zablokowana

  • ZAUWAZYLISCIE ZE CI WSZYSCY WIELCY BIZNESMENI ROZMAWIAJA MIŁO DO CHWILI AZ SIE ICH NIE PYTA JAK ZAROBILI PIERWSZY MILION ! (2)

    Wiekszosc dzisiejszych bogatych biznesmenow nigdy nie mowi jak zdobyli pierwszy milion. i tak wiekszosc ! Zamiast doradzic mówią przewaznie ze zapomnieli . Wiec jak zdobywa sie przez rok pierwszy milion bo tak przewaznie szybko wiekszosc biznesmenow to zdobyło. Ciekawe jak moze ktos doradzi ?

    • 13 1

    • KIEDYŚ SŁASZAŁAM JEDNEGO TAKIEGO BIZNESMENA (1)

      jak mówił: "pierwszy milion dostałem od taty";
      jest jeszcze opcja: "pierwszy milion ukradłem, później poszło z górki".

      • 4 0

      • masz racje to ''kluczyk'' tak mowi ze od taty dostal ! a ciekawe od kogo tata otrzymal !

        Ta doradczyni to pewnie tez wie tyle o biznesie co wiekszosc a moze powinna od ''kluczyka '' sie pouczyc . Sekula mowil ze zaczał od sprzedazy ''poloneza'' i sie milionow dorobil a pozniej sie okazalo ze od pruszkowa dostal i tak to pozniej wyglada . Albo tata albo z pruszkowa od brata i tyle ci doradcy moga doradzac.

        • 6 0

  • dalej się poklepujcie po plecach - Pani Jasnoch ... bez komentarza (1)

    pokażcie jaki jest efekt Waszej pracy - jak sobie radzą przedsiębiorcy 'wsparci' przez GFP ?

    • 36 4

    • no jakto jak? normalnie!
      biorą dofinansowanie z UE, kupują sobie coś do domu/warsztatu/itp, płacą zus umowny okres i zamykają działalność.
      żyjemy w czasach gdzie można legalnie ukraść pieniądze i jeszcze dostać w tym legalną pomoc legalnej instytucji. wiwat UE!

      • 7 5

  • A ja nie znoszę doradców. Wszyscy, których znam za cały majątek mają laptopa. (2)

    Nigdy nie zaryzykowali własnych pieniędzy. To są darmozjady. Całe ryzyko finansowe spoczywa na przedsiębiorcy a oni tylko kasują za "porady". Dlaczego doradzają innym zamiast zarobić te pieniądze dla siebie samych. Czy to nie dziwne?

    • 26 3

    • a ja nie znoszę jajek (1)

      • 4 1

      • Bo pewnie jestes kapłonem. To wykastrowany kogut dla twojej informacji.

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Morawski

Prezes zarządu i udziałowiec przedsiębiorstwa POLYHOSE Poland. Grupa POLYHOSE jest globalną firmą, posiadająca oddziały w 10 krajach, produkującą nisko- oraz wysokociśnieniowe przewody transferowe, wykonane z gumy, plastiku i teflonu. POLYHOSE Poland została pierwotnie założona jako EXITFLEX Polska – spółka córka szwajcarskiej fabryki, istniejącej od 1971 roku. Członek zarządu i udziałowiec przedsiębiorstwa AIRBLAST Poland. Firma AIRBLAST, posiadająca oddziały w 12 krajach, jest od ponad...

Najczęściej czytane