- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (38 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (80 opinii)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Trzeci raz szukają prezesa Energi (64 opinie)
- 5 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (41 opinii)
- 6 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (188 opinii)
Portowi strażacy protestowali pod siedzibą zarządu gdańskiego portu
W piątek 2 marca przed siedzibą Zarządu Morskiego Portu Gdańsk odbyła się pikieta pracowników portu w związku ze zmianami w portowej ochronie przeciwpożarowej.
Strażacy, pracownicy portu, związkowcy z "Solidarności" oraz mieszkańcy Nowego Portu protestowali w piątek pod siedzibą Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Powód? Likwidacja Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej oraz ograniczenie zatrudnienia w Portowej Straży Pożarnej "Florian". Związkowcy oraz strażacy obwiniają o to władze portu. Zarząd portu twierdzi, że nie ma żadnego wpływu na zatrudnienie w spółkach prywatnych, z którymi związany jest jedynie umowami handlowymi.
Od 1 marca 2012 zadania ochrony przeciwpożarowej w gdańskim porcie ma wykonywać Straż Ochrony Portu. Nowe obowiązki SOP przejmie od Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej, której władze Zarządu Morskiego Portu Gdańsk wypowiedziały umowę (wygasła 29 lutego), oraz Portowej Straży Pożarnej Florian. Oznacza to ograniczenie o ok. połowę zatrudnienia w PSP Florian oraz zwolnienia lub nawet likwidację MSP-R. W MSP-R pracę straci ponad 80 osób, w PSP Florian ok 40.
- Przez wiele lat nikomu z byłych prezesów portów nie przyszło do głowy, aby manipulować przy bezpieczeństwie portu - mówi Stanisław Mazurkiewicz z Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej. - Działania ludzi odpowiedzialnych za zarządzanie gdańskim portem są karygodne. Tak duży port nie może zostać pozbawiony ochrony przeciwpożarowej. Dotychczas port w Gdańsku nosił miano najbezpieczniejszego portu w Europie. Dzisiaj się to niszczy.
- Konflikt wywołany przez nierozsądne działania zarządu portu mógłby w prosty sposób zostać zażegnany - twierdzi Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność". - Władze portu mogłyby po prostu nie podejmować decyzji, które godzą w bezpieczeństwo nas wszystkich. Pod pozorem iluzorycznych oszczędności likwiduje się także bardzo dużą ilość miejsc pracy. Jeśli dojdzie do nieszczęścia to walka z jego skutkami będzie nas kosztowała zdecydowanie więcej niż te oszczędności.
Zdaniem portowej "Solidarności" planowane zmiany wprowadzą chaos oraz zmniejszą bezpieczeństwo prac w porcie. Związkowcy zwracają uwagę, że wśród przeładowywanych w Gdańsku towarów są m.in. chemikalia oraz amunicja, a Straż Ochrony Portu nie ma doświadczenia w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej i nie posiada nadawanego przez MSWiA statusu jednostki ochrony przeciwpożarowej.
Związkowcy wręczyli prezesowi ZMPG petycję, która wysłana zostanie także do Komendanta Miejskiego i Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, prezydenta Gdańska, ministra gospodarki, skarbu, spraw wewnętrznych oraz transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.
- Nie mogę się odnosić do argumentów dotyczących kwestii zatrudnienia w spółkach prywatnych powiązanych jedynie umowami handlowymi z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk - stwierdził prezes Strzyżewicz. - Na kwestie dotyczące zwolnień i redukcji powinny odpowiadać władze Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej i Portowej Straży Pożarnej Florian. My nie likwidujemy tych spółek. Tylko od ich zarządów zależy jak sobie poradzą w nowej sytuacji na rynku.
Jak zaznaczył Strzyżewicz, bezpieczeństwo przeciwpożarowe w gdańskim porcie nadal będzie zapewnione. - Zadania te powierzone zostały Straży Ochrony Portu, spółce w 100 proc. należącej do ZMPG. SOP na podstawie umowy zawartej z Portową Strażą Pożarną Florian ma zagwarantować ochronę przeciwpożarową portu od strony lądu jak i od strony morza. mówił Strzyżewicz. - Statki dotychczas obsługiwane przez MSP - R, a należące do portu, zostały przekazane do dyspozycji SOP, który w wypadku zagrożenia ma obsadzić je załogą złożoną z wykwalifikowanych pracowników "Floriana". Spółka ta posiada wszelkie wymagane prawem zezwolenie i kwalifikacje.
- "Florian" w tak okrojonym składzie nie będzie w stanie w pełni zabezpieczać portu - odpowiedział Edward Fortuna, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" Portu Gdańskiego. - Kierowanie strażaków po 24 godzinnej służbie do dodatkowych obowiązków na statkach to świadome narażanie na niebezpieczeństwo.
Na pytanie związkowców do prezesa, czy wyjdzie i przekaże swoje zdanie zgromadzonym pod budynkiem pracownikom, Strzyżewicz powiedział, że nie będzie spotykał się z pracownikami obcych firm.
- Dawno nie spotkałem się z tak cyniczną postawą - skwitował Krzysztof Dośla.
Jak twierdzą władze portu, skutkiem wypowiedzenia umowy jest brak zgody kierownictwa MSP-R na nowe stawki i zakres obowiązków. Skutkiem było podpisanie z SOP umowy i jednocześnie zawarcie porozumienia o współpracy między SOP, a PSP "Florian", z dniem 1 marca 2012 roku, czyli z upływem 6-miesięcznego wypowiedzenia blisko dziesięcioletniej umowy z MSP-R.
Miejsca
Opinie (267) 3 zablokowane
-
2012-03-05 21:00
Panowie Strazacy
Prawda jast taka ten prezeski musi odejsc PROTESTY MUSZA BYC TROCHE GLOSNIEJSZE STRAZACY DO DZIELA ZAPOMNIJMY ZE POMAGAMY LUDZIOM W POTRZEBIE ZACHOWAMY SIE JAK PREZESIK ZMPG KOPNIJMY GO W TYLEK TAK ABY ZABOLALO TAK JAK NAS A WSZYSTKO WRUCI DO NORMY TYLKO PREZESKU PRAWDA JEST TAKA NIE JESTESMY BANDYTAMI
- 7 0
-
2012-03-05 22:44
(1)
Zastanawiałem się jaki mógł być temat pracy doktorskiej pana prezesa Strzyżewicza i nic innego nie przychodzi mi do głowy jak tytuł "Wpływ faz księżyca na rozwój dorożkarstwa w Chinach",
- 6 0
-
2012-03-09 13:43
Temat: "Jak rozwalić coś co dobrze funkcjonuje, w myśl ekonomii własnej"
- 0 0
-
2012-03-06 10:56
(...)Statki dotychczas obsługiwane przez MSP - R, a należące do portu, zostały przekazane do dyspozycji SOP, który w wypadku zagrożenia ma obsadzić je załogą złożoną z wykwalifikowanych pracowników "Floriana". Spółka ta posiada wszelkie wymagane prawem zezwolenie i kwalifikacje.
Cytat ze Strzyżewicza.
A my nie będziemy kłamać, my z Floriana mamy doświadczenie i kwalifikacje, odpowiadamy za nasze działania na lądzie, kłamco i manipulancie. Od zabezpieczenia od strony wody są marynarze-strażacy z MSPR, kłamczuchu.- 11 0
-
2012-03-06 13:13
Jak pracują nasi prezesi.... (1)
27 lutego 2012 roku odbyło się w Zarządzie Morskiego Portu Gdańsk SA spotkanie z przedstawicielami sześciu linii kontenerowych (APL, Hyundai Merchant Marine, Mitsui OSK Lines, Hapag-Lloyd AG, Nippon Yusen Kaisha i Orient Overseas Container Line). Na spotkaniu ustalono, że już w połowie kwietnia tego roku strony podpiszą umowę o rejestracji regularnej kontenerowej linii oceanicznej z Azji do Gdańska. Do podpisania umowy jednak nie doszło. Zaskoczynie nie ukrywa Janusz Kasprowicz, rzecznik prasowy ZMPG.
- 9 0
-
2012-03-06 14:22
Temy Zarządowi już dziękujemy!
Tak to jest, jak igra się z bezpieczeństwem. Jeśli to kontrahent ma sam dostosować się do warunków, jakie panują w Porcie Gdańsk - to są słowa Prezesa Portu. Człowieka, który winien dbać o interesu firmy, w której pracuje, z której dostaje pieniądze.
Tylko idiota, by podpisał taką umowę, lepiej podpisać z wiarygodnym i bezpiecznym Portem, niż tam gdzie ... Co tu pisać. TRAGEDIA!!!!!!
Co musi się stać, aby tych ludzi rozliczyć za szkody, które wyrządzili i wyrządzają?.- 7 0
-
2012-03-06 13:21
hahahah
NIe dziwi mnie fakt że tak obcinają etaty w porcie jak 3/4 decyzji ZMPG nie jest trafiona....
Tylko czemu zamiast odwołania panów z ZMPG tnie się koszty obsługi i bezpieczeństwa Naszego Portu
Kpina!!!! Rada Nadzorcza już powinna ich odwołać i rozliczyć za wszystkie nieudane inwestycje i umowy- 12 0
-
2012-03-06 14:28
Znowu pożar (2)
Ostatnia wiadomość z TVN24 pożar wagonów z siarką .... strażacy w akcji....
Propozycja dla ZMPG pozostawić 2 ludzi w samochodzie osobowym wyp.w COBRE i 2 strażaków morskich wyp. w motorówkę z pompą szlamową i będzie oki
Na marginesie do działań wysłano 6 wozów dla sprecyzowania i rozjaśnienia syt.panu prezesowi 6wozów x 6 strażakow = 36 strażaków w akcji gaśniczej!!!- 2 0
-
2012-03-06 14:29
(1)
a u nas teraz aż 8 strażaków na cały port i ew.wyjazd na miasto .... jest kim działać i gasić
- 1 0
-
2012-03-06 14:31
ponoć siarka miała iść do naszego portu ...
- 0 0
-
2012-03-06 17:35
Dyzma
To trzeba sprawdzić Nikodem Dyzma tez szukal wyjścia oszczednosci czyli prezes Banku Zbożowego tylko dyzma dal prace ludziom w czasie kryzysu w latach dwudziestych niech pan prezes weźmie z niego przykład i poda sie do dymisi
- 4 0
-
2012-03-06 18:37
Ostatnio kiedy ktoś próbuje kogoś "wyrolować" portowcy mawiają: Hej,nie bądź taki...Strzyżewicz!
- 3 0
-
2012-03-07 11:14
UWAGA POSZŁY PISMA O POCZYNANIACH ZMPG
Z tego co mi wiadomo o poczynaniach ZMPG poszły do następujących instytucji:
BPO Baltic Ports Organization;Cruise Baltic;ESPO European Sea Ports Organisation;Cruise Europe;IMO;Komendant Główny PSP; MSWiA; Sejm i Senat RP; Ministerstwo Gospodarki Morskiej oraz Prezydent RP.
Pisma poszły z inicjatywy osób zwolnionych pracowników MSPR i Florian poza wiedzą włodarzy tych firm.
ZMPG będzie miało z czego się tłumaczyć ....- 12 0
-
2012-03-07 13:09
Dziwię się Panu Prezesowi ZMPG SA, tak łatwo dał się omotać temu niedorajdzie finansowemu, no cóż każdy jest kowalem własnego losu... ciekawe jak wytłumaczy się Pan Prezio SOP-u z faktu dysponowania dokumentacją wykradzioną przez marciniaka z MSPR...
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.