• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Problemy na budowie hotelu przy lotnisku

Robert Kiewlicz
11 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Hotel Hampton by Hilton to inwestycja realizowana przez struktury Regionu Północnego Mostostalu Warszawa. Jej wartość wynosi 18,95 mln zł netto (23,31 mln zł brutto). Hotel Hampton by Hilton to inwestycja realizowana przez struktury Regionu Północnego Mostostalu Warszawa. Jej wartość wynosi 18,95 mln zł netto (23,31 mln zł brutto).

Podwykonawcy pracujący przy budowie gdańskiego hotelu Hampton by Hilton narzekają na współpracę z generalnym wykonawcą - spółką Mostostal Warszawa. Według firm współpracujących spółka ta nie reguluje swoich zobowiązań wobec podwykonawców już od kilku miesięcy. Mostostal Warszawa odpiera stawiane zarzuty.


Hampton by Hilton to obiekt hotelowy klasy ekonomicznej, dostosowany do potrzeb osób podróżujących w celach biznesowo-wypoczynkowych, dysponował będzie 116 pokojami. Hampton by Hilton to obiekt hotelowy klasy ekonomicznej, dostosowany do potrzeb osób podróżujących w celach biznesowo-wypoczynkowych, dysponował będzie 116 pokojami.

Nowy hotel powstaje na działce o powierzchni 4,5 tys m kw., należącej do spółki Port Lotniczy Gdańsk, znajdującej się pomiędzy ul. Spadochroniarzy, a nową ulicą Słowackiego zobacz na mapie Gdańska. Działka została wydzierżawiona inwestorowi na zasadach rynkowych.

Inwestorem gdańskiego Hamptona jest spółka Port Hotel, należąca do Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze". Generalnym wykonawcą jest Mostostal Warszawa. Inwestycja realizowana jest przez struktury Regionu Północnego Mostostal Warszawa. Czas trwania budowy to 14 miesięcy, a jej wartość wynosi 18,95 mln zł netto (23,31 mln zł brutto).

Podwykonawcy inwestycji Hampton by Hilton przy lotnisku w Gdańsku twierdzą, że do dnia dzisiejszego Mostostal Warszawa nie uregulował wobec nich należności. Chodzi o firmę Profit, która wykonuje roboty ciesielsko-zbrojarskie na budowie hotelu. Spółka czeka na zapłatę kwot za faktury wystawione we wrześniu, w wysokości kilkuset tysięcy złotych.

Branża budowlana w Polsce jest:


- Firma Profit zgłosiła zakończenie robót 7 listopada 2012 roku, pomimo tego, że prace - demontaż deskowań, prowadziła do 21 listopada. Profit nie rozliczył się z powierzonego mu zakresu prac. Nie wywiązuje się też terminowo z obowiązku usunięcia usterek i wykonania prac porządkowych - tłumaczy Karolina Myszkiewicz, rzecznik prasowy Mostostal Warszawa SA. - W związku z powyższym, zgodnie z zapisami umowy, firmie Profit zostaną naliczone kary umowne za nieterminowe wykonanie prac oraz dokonane obciążenia za naprawy i zguby powierzonego sprzętu. Rozliczenie końcowe prac będzie możliwe po wypełnieniu wszelkich zobowiązań umownych.

Oznacza to, że ostatecznie pieniądze na konto podwykonawców mogą wpłynąć dopiero po zakończeniu całej inwestycji. Termin jej zakończenia, zgodnie z umową, to lipiec 2013 roku.
- Mostostal reguluje swoje zobowiązania w tych przypadkach, kiedy są one bezsporne - dodaje Myszkiewicz. - W sytuacji, w której brak jest podstaw do zapłaty - podwykonawcy nie spełnili wszystkich niezbędnych formalności wynikających z umowy, czas oczekiwania na zapłatę może ulec wydłużeniu.

Na kłopoty finansowe skarży się również inna spółka wykonująca prace na budowie hotelu przy gdańskim lotnisku. Profit jako podwykonawcę części robót najęła firmę Lendom ze Śląska. Zaległości jakie Mostostal ma wobec spółki Profit dotknęły również Lendom.

- Dodatkowo Mostostal Warszawa nie zgłosił inwestorowi Port Hotel, że zatrudnia podwykonawców i twierdził, że całą inwestycję prowadzi własnymi środkami - mówi Joanna Juchniewicz z firmy Lendom. - Podobno kwota 2,5 mln zł została przekazana do Regionu Północ Mostostal Warszawa przez inwestora, jednak spółka poinformowała podwykonawców, że musi uregulować ważniejsze dla niej zobowiązania.

Hotel Hampton by Hilton to obiekt hotelowy klasy ekonomicznej, dostosowany do potrzeb osób podróżujących w celach biznesowo-wypoczynkowych, dysponował będzie 116 pokojami. Budynek będzie miał cztery kondygnacje hotelowe oraz parter z częścią ogólnodostępną. Na terenie okalającym obiekt zaprojektowano parking na 70 miejsc postojowych. Na parterze budynku zlokalizowano hol główny, 24-godzinny Snack Bar, część śniadaniową, komfortową strefę do pracy i spotkań z dostępem do internetu, salę konferencyjną oraz fitness.

Miejsca

Opinie (112) ponad 10 zablokowanych

  • tajemnicą poliszynela jest jacy ludzie, z jakim rodowodem są powiązani z takimi firmami jak Mostostal (8)

    ale to nie jest problem, że są. Realnym problemem, jest, że blokuje się konkurencje i rozwój innych firm

    • 92 16

    • Nic nie wiem, jacy? (7)

      • 12 15

      • (3)

        poszukaj samodzielnie to się więcej dowiesz o historii własnego kraju

        • 21 8

        • (2)

          Czytelnik Faktu i zwolennik PIS. Rzucic g..wno i w nogi. Zdradz nam jacy to ludzie?

          • 21 21

          • (1)

            pewnie cos kiedyś w Gazecie Polskiej pisali...

            • 11 9

            • Dobrze kolego mówicie to jest niewiarygodna i szkodliwa gazeta

              • 7 2

      • No właśnie, kto tam jest ?

        • 6 5

      • Tacy że Chinole z państwowej firmy podkulili ogon i zbankrutowali

        nie przewidzieli biedaki, albo ich wywiad za dużo
        na Wyborczej się opierał że tutaj to jest dziki kraj.
        I można bezkarnie zmowę cenową założyć...

        • 7 5

      • Inwestor państwowy ale wynagrodzenia komercyjne i żyje się lepiej.

        PO co państwo polskie buduje hotele skoro wszystko wokół sprzedaje. Póki się doi to się doi a potem się sprzeda wszak nie za swoje się budowało.
        Gupki co czytają Gprawda.

        • 10 6

  • Już czas najwyższy (6)

    Nauczyć się, że za bylejakość się nie płaci. Roboty muszą być wykonane DOKŁADNIE tak jak jest w umowie, W przeciwnym przypadku nie płaci się

    • 71 17

    • I bardzo dobrze

      Cwaniakują, a potem płacz, jak coś nie wypali. Umowę czyta się dopiero po tym, jak coś jest nie tak. Napalili się na stawkę, wzięli podwykonawcę i udaja świętych, tyle tylko, że sami dali ciała.
      Nie bronię Mostostalu, bo to też lepsze cwanaiczki, ale nie może byc tak, że podwykonawcy są święci. To, że zgłosili robopty do odbioru nic nie oznacza, bo gotowość do odbuioru musi potwierdzić zamawiajacy, a tu tego nie ma. Do tego syf na budowie, wcale się nie zdziwie, jak ten syf za parę dni znajdzie sie w okolicznych lasach.

      • 21 2

    • DOKŁADNOŚĆ TO POJĘCIE WZGLĘDNE (1)

      wiem coś o tym pracując w nadzorze, jak inspektor odbierał na wrażenie estetyczne a nie normy i przepisy

      • 10 1

      • Ja obstawiam że to kolejna przewałka z niezapłaceniem podwykonawcom. Modne to ostatnio.

        • 9 3

    • Firma Profit (2)

      jest znana z tego że nie płaci swoim pracownikom."Szef" tej firmy ma kolejna sprawę w sądzie o zaległe pensje i inne świadczenia.Do tego to jest kolejna budowa z której ta firma za pewne wyleci.Przedtem budowali szkołę w Leśniewie i był ten sam scenariusz.Ja się zastanawiam jak taka firma może od kilku lat funkcjonować na rynku i nikt nic z nimi nie robi!?!

      • 13 1

      • Trzeba było się podpisać - Mabo z GW

        • 0 5

      • Wystarczy wpisac ich na czarną listę niesolidnych podwykonawców

        • 4 0

  • Też mi news (2)

    i o czym ma świadczyć ten artykuł? zwykłe pranie budowlanych brudów na portalu....

    • 54 16

    • Dziennikarzyny z trojmiasto.pl szukają tanich sensacji (1)

      I dają się napuszczać. Ostatnio był Pan Wolski, dzisiaj następny "fachowiec", co nie umie czytać dokumentacji

      • 11 4

      • Tomuś, wyluzuj

        Dziennikarzyna nie musi umieć czytać dokumentacji, bo od tego są fachowcy mający wykształcenie budowlane.
        Tu chodzi o coś innego, red. "Kiemlicz" napisał bzdury móiąć,że zapąlta m,oże nastąpic dopiero po odebraniu budynku przez Inwestora. Z wypowiedzi przedstawicielki Mostostalu wynika, że jak podwykonawca posprżarta teren, rozliczy się ze sprzętu, to wtedy może wystawić fakturę i dostać kasę.
        Ale to za trudne do zorumienia, no i nie nośne.

        • 8 3

  • (9)

    Hotele to najgorsze miejsca pracy, praca w święta, soboty, niedziele i to za marne grosze .. najczęściej na umowę zlecenie, ciągły stres, wszystko na wczoraj ...
    kiedy inni się bawią Ty zapier......

    • 55 25

    • (4)

      Najlepiej więc znaleźć sobie pracę lżejszą od leżenia.
      Każdy zapier...la kto pracuje a jak się ma własną firmę to podwójnie... Każdy potrafi narzekać a do roboty nie ma ludzi!

      • 26 9

      • (3)

        a czy ja napisałem , że chcę leżeć ?
        jestem bardzo chętny do pracy i zapier ...., ale nie w święta czy niedziele gdzie nie otrzymuję za to żadnych dodatków i jeszcze na umowę zlecenie ...

        • 11 3

        • to zmień pracę (1)

          Nie potrafisz?

          • 6 2

          • łatwo powiedzieć ... pracodawcy w firmach gdzie szukam mają takie wymagania że szkoda słów ... a co ja mogę ze średnim wykształceniem z zawodem technik adminstracji , w trakcie studiów zaocznych i doświadczeniem tylko w hotelarstwie i trochę w adminstracji

            • 2 1

        • Ja zapier...cały tydzień bez dodatków bez niczego i nie jęcze a jak ci źle to przecież granice są otwarte!

          • 0 1

    • W szpitalach jest przecież tak samo... (1)

      • 14 0

      • Wszedzie jest tak samo. Lezmy wiec do gory wentylem i wyciagajmy reke po zapomoge.

        • 13 1

    • (1)

      ja nie narzekałem, ok jest zapie****, ale nie jest nudna jak np dla mnie siedzenie za biurkiem 8 godz lub praca w banku. Poza tym w hotelu są jeszcze napiwki (może i małe ale zawsze jakaś dodatkowa kasa) i posiłki w pracy są zawsze, więc w domu nie trzeba robić wiele razy obiadu czy kanapek do pracy. Zresztą żaden wstyd pracować w hotelu, wstyd to kraść.

      • 6 0

      • Ja kradne i sie nie wstydze.

        • 1 0

  • ile jest na płatność FV?? jakbym tak miał czekać z fakturkami żeby kasę odzyskać (2)

    to by mnie stara w chacie zżarła...dosłownie

    • 26 4

    • (1)

      Generalnie rozwala mnie stwierdzenie że działka została wynajęta na zasadach rynkowych. A więc po kolei: Port Lotniczy Gdańsk, będący własnością m.in Polskich Portów Lotniczych, województwa, Gdańska, Gdyni i Sopotu, wynajmuje działkę innej spółce zależnej od państwowych Polskich Portów Lotniczych.

      Czyli krótko mówiąc państwo wynajmuje działkę... państwu. I to są wg nich zasady rynkowe...

      • 8 0

      • Lepiej podać wprost : wszyscy w tym wynajmie piorą brudy (pieniądze) .

        Tak można zrozumieć ten wynajem .

        • 3 0

  • (3)

    Na rozbudowie szpitala PCK w Gdyni podobna sytuacja,
    Mostostal nie płaci podwykonawcom.
    Nabrał robót po najniższej cenie i nie daje rady. Smutne to.

    • 34 0

    • smutne to jest to, (2)

      że podwykonawcy sami się pchają w ręce Generalnych. Nie pilnują, żeby zostać wpisanym na listę podwykonawców itp. A potem przyłazi do gazety i telewizji i płacze, jak go to skrzywdzono. Taki podwykonawca jest kretynem i to nawet dobrze się dzieje, że tacy padają. Naturalna selekcja...

      • 8 1

      • (1)

        zaczniesz robic problemy generalnemu ,dlugo nie pociagniesz... zycze powodzenia w szukaniu inwestycji :)

        to jest chore,a rodzine wyzywic trzeba!
        a wystarczy usiasc ,porozmawiac .. dogadac sie.. to lepiej wykorzystac slabszego a potem jeszcze naliczac kary ..i prawo jeszcze stoi po ich stronie!

        • 4 1

        • jeśli z założenia

          idziesz do GW z pochyloną głową i wypiętymi pośladkami, to nie dziw się, że GW robi z Tobą co chce. Jeśli trzeba wyżywić rodzinę, to nie możesz liczyć na łaskawość innych, tylko na siebie. Takich ludzi jak Ty, jest więcej i każdy z nich myśli - byle robota była. A potem będe"prosił" o swoje pieniądze. Gdyby każdy z was powiedział GW - to kosztuje 100. I mniej kosztować nie może, bo sie nie opłaca, to by GW nie mógł zaproponować 90, bo zostałby sam na placu budowy. Ale zawsze znajdzie się jeleń, który za 89 zrobi. A potem przyjdzie kolejny i za 85 to zrobi. Wykończycie sie tak samo jak kierowcy TIR. Też jeżdźą poniżej opłacalności i narzekają. LUDZIE! Ceńcie siebie. Ceńcie swoją wiedzę i profesjonalizm... To musi kosztować!. Jelenie niech padają...

          • 8 0

  • a moż by tak (3)

    stworzyć prawo, że jak nie zapłaci się za fakturę w terminie uzgodnionym. to traktuje się taką sytuacją jako kradżerz i ściga się z urzędu???

    • 28 7

    • Nie bo nie które firmy często się mylą i wystawiają FV na oślep (1)

      Już nie raz musiałem udowadniać różnym firmom, że się pomylili, a ja od nich żadnych usług nigdy nie miałem.

      Prawo, które proponujesz doprowadziłoby do sytuacji, że musiałbym najpierw zapłacić za coś czego nie mam, a dopiero potem udowadniać, że nie jestem jeleniem w sądzie.

      Do tego znalazło by się kilku oszustów, co by wystawiali FV ile wlezie i zwiewali za granice przed sądem.

      • 10 0

      • No właśnie to jest polska -- dziki kraj jak mówił

        konstytucyjny minister od Tuskiego...

        Kraj prokuratorów idiotów, którzy odkrykli trotyl w kiełbasie
        i paście do butów, leniwej policji i dyspozycyjnych
        sędziów Milewskich

        • 3 4

    • Podaj mi proszę swój adres. Wyślę Tobie fakturę. Później pogadamy w sprawie jej zasadności... ok?
      ;)

      • 0 0

  • Ciekawe tylko kto tu kogo w wała robi. (4)

    Podwykonawca generalnego robiąc fuszerę, czy generalny podwykonawcę nie płacąc uczciwie, czy oboje siebie nawzajem?

    Czy nic nie można od początku do końca zrobić uczciwie?

    • 25 0

    • Uczciwie w BudyńLandzie? Żartujesz (1)

      • 2 4

      • masz rację sami oszuści i kłamcy . KOMUCHY STARE

        • 0 2

    • Kazdy każdego (1)

      W budowlance działa bardzo prosty schemat. Firma która wygrywa przetarg najmniejszą ceną zostaje GW. Najniższa cena oznacza że koszt wykonania obejmuje materiały, robociznę, nadzór i koszty prowadzenia budowy. Wyłoniony GW nie będzie tego jednak robił charytatywnie wiec szuka sobie tanich podwykonawców, którzy muszą zadanie wykonać poniżej rzeczywistych kosztów by coś zostało dla GW. Skoro mają to wykonać poniżej kosztów to muszą albo, komos nie zapłacić, albo, coś przekombinować przy procesie budowlanym tak by był tańszy niż zakładana technologia. Mamy wiec patologiczną sytuację w której Inwestor rozstrzygając przetarg wie z góry że albo będzie miał produkt podobny do zaprojektowanego tylko tańszy o kilka procent (o zarobek GW i wszystkich podwykonawców, albo będzie miał problem z podwykonawcami, dostawcami i pracownikami roszczącymi do niego pretensje o nieopłacone faktury. Inwestorzy nauczyli się już że aby pierwszej sytuacji zapobiec wynajmuje się inspektora nadzoru który pilnuje procesu technologicznego i zezwala na możliwie najmniej od niego odstępstw, wiec pozostaje komuś nie zapłacić. To GW tez już ma przećwiczone i wie że nie będzie musiał zapłacić póki nie podpisze etapowego lub całościowego protokołu odbioru od podwykonawcy. Reasumując mamy banalnie prostą i chorą sytuację w której jeżeli chcesz w ogóle wziąć jakieś zlecenie musisz z góry założyć że komuś nie zapłacisz i tylko kwestią twojej wiedzy prawnej jest jak to zrobisz. Niestety dopóki Inwestor i Generalni wykonawcy będą dopuszczali na budowach pracowników bez umów o pracę, dopóki nie będą odpowiadali solidarnie za zobowiązania swoich podwykonawców dopóty taki stan rzeczy będzie wszystkim na rękę i nic się nie zmieni.

      • 7 0

      • Dodać jeszcze warto, że przy państwowych zleceniach sytuację nakręcają przepisy przetargowe. Niby cena nie musi być głównym kryterium, ale urzędnicy zawsze wybierają najtańszą opcję, bo inaczej byliby oskarżeni o niegospodarność czy sprzyjanie konkretnym wykonawcom. A można by wprowadzić prostą modyfikację, że jeżeli jest przynajmniej trzech potencjalnych wykonawców w przetargu, to z góry odrzuca się najtańszą i najdroższą ofertę. Wymusiłoby to realną wycenę inwestycji (do których zazwyczaj i tak w tej chwili się dokłada z powodu opóźnień, ponownych przetargów spowodowanych upadłością itp.) i w konsekwencji poprawiłoby sytuację na rynku budowlanym.

        • 3 1

  • Zniszczono dobre firmy budowlane (1)

    Teraz jest cały łańcuszek podwykonawców i pośredników.
    Koszty inwestycji rosną a jakość beznadziejna. Tak było na stadionach autostradach i tak będzie na atomówce. Banda cwaniaczków w białych kołnierzykach z Mostostalu czy Budimeksu rozdaje karty.

    • 37 4

    • Nikt nie niszczył

      Zniszcyły się same składając oferty poniżej kosztów.

      • 7 5

  • Zapomnijcie o Kanale Elbląskim

    Mostostal Warszawa wygrał przetarg na rewitalizację Kanału Elbląskiego. Szkoda tak pięknego zabytku.

    • 37 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA. Adam Roman z Ergo Hestią związany jest od 1993 roku. Od 2007 roku pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za ubezpieczenia korporacyjne. Przez wiele lat był odpowiedzialny za reasekurację, uczestnicząc pośrednio w underwritingu przemysłowym. Przez lata współpracował z największymi reasekuratorami na świecie m.in. Munich Re, Swiss Re, GE Francona, SCOR i...

Najczęściej czytane