- 1 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 2 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (176 opinii)
- 3 Złoty polski ma już 100 lat (139 opinii)
- 4 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (102 opinie)
- 5 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 6 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (212 opinii)
Protest portowców tym razem przed OT Port Gdynia
Najpierw pod terminalem DCT w Gdańsku, dziś pod siedzibą OT Port Gdynia. To już kolejny protest pracowników spółek portowych dotyczący warunków pracy i zatrudniania firm zewnętrznych.
NSZZ Solidarność domaga się poprawy warunków pracy w spółkach portowych zajmujących się przeładunkami. Osią związkowego sporu jest głównie zatrudnianie do rozładunków osób z firm zewnętrznych na podstawie umów cywilnoprawnych, czyli tzw. kupowanie usług od agencji pracy tymczasowej i firm zewnętrznych. Jak twierdzą związkowcy, bardzo często są to obcokrajowcy, którzy słabo bądź wcale nie mówią po polsku. To według związków zagraża bezpieczeństwu pracy w portach, zwłaszcza gdy w grę wchodzi obsługa ciężkiego sprzętu. Związkowcy podnoszą kwestie koniecznego rygorystycznego przestrzegania zasad BHP i specjalistycznego przeszkolenia pracowników, dopuszczanych do wykonania zadań na terenie terminalu. Chodzi też o obronę miejsc pracy, bo według protestujących następuje stopniowe przejmowanie prac przeładunkowych przez firmy zewnętrzne.
Śmiertelny wypadek na terenie GCT
Problemy te mają dotyczyć wielu terminali i spółek zarówno w Gdańsku, jak i w Gdyni. Dlatego pod koniec września protest odbył się pod siedzibą DCT, a dziś pod siedzibą OT Port Gdynia. Władze DCT po proteście usiadły do negocjacji ze związkami. W Gdyni jeszcze nie doszło do takiego spotkania, dlatego odbyły się pikiety.
Niestety gorąco jest też w innej gdyńskiej spółce portowej, czyli w terminalu kontenerowym GCT. Tam konflikt, m.in. o warunki pracy, ale przede wszystkim o płace toczy się od dawna. Obie strony deklarują wolę porozumienia, ale mimo kilkumiesięcznych mediacji między przedstawicielami załogi a zarządcami spółki próby podpisania układu zbiorowego zakończyły się fiaskiem. W najbliższych dniach związkowcy mają podjąć decyzję co do przeprowadzenia strajku.
Opinie (38) 2 zablokowane
-
2019-10-29 13:07
Wszystkiemu winne BHP
- 3 4
-
2019-10-29 17:35
Ale pikieta.... Buahaha
Pracownicy pracują. A emeryci z firm zewnętrznych pikietują. Piękny związek, piękny kraj... Ciekawe czy gwizdali po polsku.
- 7 4
-
2019-10-29 21:36
Sprzedac
A to ot to czyja firma ?
- 0 0
-
2019-11-02 07:02
Co proste Janusze z Wejherowa pracują w tych spółkach .Sami do tego doprowadziliscie ludzi z samej Gdyni pracuje bardzo mało 80% to wsioki z Pucka ,Rumi Redy , Wejherowa .Psują pracę wszystkim d*polizy i łapówkarze bo tak jest w BCT i GCT po trupach robią aby na januszowoz zarobić.Kto pracuje w BCT to wie jak jest i kto jaką pracę dostaje.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.