• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prywatyzacja WUŻ utknęła, bo strony nie dogadały się w sprawie pakietu

Wioletta Kakowska-Mehring
26 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Rozmowy nie zapowiadały się na łatwe, gdyż część załogi sprzeciwiała się tej prywatyzacji WUŻ zanim strony usiadły do stołu. Rozmowy nie zapowiadały się na łatwe, gdyż część załogi sprzeciwiała się tej prywatyzacji WUŻ zanim strony usiadły do stołu.

Negocjacje w sprawie pakietu prywatyzacyjnego między holenderską firmą Fairplay BV, a pracownikami WUŻ Przedsiębiorstwa Usług Żeglugowych i Portowych Gdynia, czyli spółki holowniczej, zakończyły się fiaskiem.



Rozmowy między inwestorem, który ma objąć 100 proc. udziałów WUŻ trwały dwa miesiące. Od samego początku nie zapowiadały się na łatwe, gdyż część załogi sprzeciwiała się tej prywatyzacji zanim strony usiadły do stołu.

Na początku kwietnia zakładowa Solidarność zorganizowała nawet pikietę przed siedzibą Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Zdaniem związkowców przeprowadzona przez zarząd portu prywatyzacja nie chroni pracowników przed zwolnieniami, nie gwarantuje dotychczasowej działalności firmy ani jej rozwoju, ale też nie zabezpiecza interesu Skarbu Państwa.

- Niestety, wersja pakietu proponowana przez inwestora i ta przedstawiona przez związki okazały się na tyle rozbieżne, że nie udało się stronom dojść do porozumienia - powiedział Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA.

Załoga domagała się m.in. 7 i pół roku gwarancji zatrudnienia. Inwestor oferował 2 i pół.

- W tej sytuacji Zarząd musi zdecydować czy będzie negocjował pakiet gwarancji z inwestorem. Jeśli tak, do możemy go przyjąć i zgłosić wniosek do Rady Nadzorczej. Jeśli jednak uznamy, że jest za słaby to wystąpimy z wnioskiem o zamknięcie procesu prywatyzacji bez wyboru inwestora - przedstawia formalną stronę dalszych losów tej prywatyzacji prezes Jarosiński i dodaje, że dziś za wcześnie mówić o tym kiedy sprawa się zakończy.

- Gwarancja okresu zatrudnienia to nie jedyny punkt rozbieżny - mówi Kazimierz Waldowski, przewodniczący komisji międzyzakładowej NSZZ Solidarność Portu Gdynia. - Chodziło też o minimalne podwyżki w trakcie obowiązywania pakietu, zachowanie zakładowego układu pracy i odszkodowania za zerwanie przez pracodawcę umowy o pracę w czasie obowiązywania pakietu.

W środowisku pojawiają się jednak głosy, że negocjacje były od początku skazane na niepowodzenie. Czy warunki pracowników nie były z założenia zaporowe? - Przyznaję, że załoga nie jest i nie była nastawiona przychylnie do inwestora. Jednak początkowo domagała się 15 lat gwarancji zatrudnienia. W trakcie negocjacji zgodziła się na 7 i pół roku. Była więc otwarta na propozycje - dodaje Waldowski.

Problem jednak w tym, że tylu lat gwarancji zatrudnienia dla całej załogi wśród portowych spółek jeszcze nie było. Najdłuższa to 5 i pół roku. - Zależy kto jak na to patrzy. Tu przecież chodzi o miejsca pracy - dodaje Waldowski. - Przedstawiliśmy załodze ofertę pakietu proponowaną przez inwestora. Na 151 osób, które wzięły udział w referendum, tylko jedna była za jego przyjęciem.

Konflikt w sprawie prywatyzacji WUŻ nie jest nowy. Już kilka lat temu związkowcy protestowali przeciw, postulując wykupienie WUŻ przez pracowników. Nie posiadali jednak wystarczających środków.

Holenderska spółka Fairplay BV należy do międzynarodowej grupy Fairplay Towage. To jeden z większych operatorów floty holowników. Operuje w Rotterdamie, Hamburgu, w rejonie Kanału Kilońskiego, we wszystkich portach wschodnich Niemiec. W Polsce jest właścicielem dwóch spółek holowniczych: Project Żeglugi w Szczecinie i Port-Holu w Świnoujściu.

WUŻ świadczy głównie usługi holownicze i cumownicze oraz usługi związane z utrzymaniem bezpieczeństwa żeglugi w Porcie Gdynia. Uczestniczy też w holowaniach pełnomorskich. Zatrudnia ok. 200 osób. Spółka posiada dziewięć holowników, dwa pontony transportowe, dwie motorówki cumownicze i kuter pilotowy.

Miejsca

Opinie (109) 2 zablokowane

  • Nie ma nic gorszego jak państwowy zakład (1)

    idę o zakład , że kazdy prędzej czy póxniej państwowy zakład w Polsce zbankrutuje. Jedyne zakłady państwowe któe mają szansę się ostać to petrochemiczne kolosy i PGNiG, koleje, poczta wkrótce i kopalnie polegna . Te molochy sa monopilstami a skutki ich niegospodarności pokrywa cały naród o czym rządzący zapominają wspomnieć. U nas w państwoowym dochodzi wczesniej czy później do politycznych lub pozaformalnych układów między związkami zawodowym i ( czytaj działaczami zwiazków) a partyjną delegaturą partii w zakladzie która sprawuje władzę w Polsce.

    • 11 8

    • a ZUS :) ? ZUS jest bankrutem a się trzyma siłą woli naszego rządu :)

      • 2 1

  • WUŻ - 2 holowniki, 2 łódki i 4 wanny i 250 osób do obsługi. Jak taka firma ma sprawnie działać? Druga stocznia.

    • 7 7

  • TERAZ POLSKA!!!!!

    TONIE......

    • 2 5

  • wszystko wykupia , a polak bedzie slugusem do roboty u kogos na polskiej ziemii

    ot i tyle i sen sie spelni. SEN gdzie polska to kraj na wakacje , bo tani , zielony,piekny, niezniszczony przez przemysl. Szwaby maj proad , traz chiny , ruski gaz i rope , BRAWO........

    • 5 5

  • pewnie tam, sprzedac wszystko. Im sie oplaca a nam nie

    wszystko sprzedac o morde cieszyc do czasu......

    • 4 5

  • gwarancja zatrudnienia (2)

    15 lat gwarancji zatrudnienia czy to jest żart? Przebadać tego kto to wymyślił. Ludzie w PL mają umowy na czas określony i najniższe średnie krajowe..

    • 10 3

    • (1)

      ...a wiesz na czym polegają negocjacje???związkowcy zaproponowali 15 bo wiedzieli, że "inwestor" zaproponuje 0.Związkowcy zeszli do 7,5 a "inwestor" 2,5 to kto jest tu bardziej wykazał się dobrą wolą???Jestem pewien, że gdyby fairplay dał 5 lat (co w portowych prywatyzacjach było prawie standardem) to związkowcy poszliby na to bo 2/3 załogi i tak w ciągu 5 lat odejdzie na emeryturę ale "inwestor" chce tanio kupić holowniki i monopol w porcie a w zamian nie chce dać nic!!!

      • 0 0

      • komuna się skończyła. musisz się z tym pogodzić, a jak Ci się nie podoba to jedz do Chin.

        • 0 0

  • A jak w Gdańsku

    Tu władza w jednym ręku -strach

    • 1 0

  • Po co niektórzy z was pisza bzdury skoro w ogóle nie orientujecie sie w sytuacji?! (10)

    Po co niektórzy z was pisza bzdury skoro w ogóle nie orientujecie sie w sytuacji?!Po 1. firma Fairplay(nazwa swoja droga jest na prawde zabawna :P) - poczytajcie sobie co zrobila ze spolka w Szczecinie i Swinoujsciu. jak obecnie wyglada ich sytuacja po przejeciu przez te 'cudowna' firme.. Nastpnie wypowiadajcie sie o tym czy to inwestor dobry czy tez nie. Po 2. logiczna sprawa jest to, ze kiedy jakas firma czy spolka przynosi zyski, jest w bardzo dobrej sytuacji, to nie ma potrzeby zeby ja prywatyzowac. dlaczego piszecie, ze firma WUZ upadnie? skad macie takie informacje, skad takie wnioski? tak dobrze znacie sie na firmahc holowniczych, sytuacji w spóBkach morskich? no prosze prosze.... sami eksperci... Po 3. te 'solidaruchy' wywalczyly dla was wolnosc i prawa pracownicze z jakich chyba nie zdajecie sobie sprawy.... torche szacunku. zachowujecie sie tak jakby 'zwiazkowcy' - ludzie ze zwiazkow zawodowych robili jakies straszne rzeczy sobie , wam , panstwu i nie wiem komu jeszcze; takie czarne charaktery. oni po prsotu walcza o swoje prawa, godnosc i prawde! prawde o swojej firmie! widac, ze niekorym brakuje do tego odwagi.Po 4. juz niewiele brakuje, zeby cale polskie wybrzeze morskie bylo opanowane przez prywatne zagraniczne firmy. na prawde niektorzy z was uwazaja, ze Polska nie posiadajac wlasnego wybrzeza morskiego, floty - bedzie niezalezna od innych panstw, bezpieczna?! obudzcie sie!! majac takie ogromne mozliwosci niezaleznego rozwoju, pracy, - za bezcen , BEZCEN! sprzedawac to , co budowalismy przez tyle lat? w koncu bedziemy niewolnikami i parobkami we wlasnym kraju. i wtedy dopiero wiekszosc z was sie obudzi z lamentem. INTERES PANSTWA TO INTERES KAZDEGO Z NAS. jezeli wspolnie nie bedziemy dbac o nasz kraj, nie bedziemy dbac o nasza gospodarke i nie bedziemy szanowac zasobow jakie mamy to nie bedziemy istniec. Nie bedziemy istniec jako narod i suwerenne panstwo. i trzeba wspierac ludzi morza, ktorzy je kochaja i walcza o nie! a nie wieszac na nich psy bo burza wasz spokojny dzien sygnalizujac ze wlasnie takie swinstwa dzieja sie pod naszym nosem.

    • 8 15

    • To Ty Ewo nie orientujesz się w sytuacji (9)

      W Twojej wypowiedzi jest dużo pustych sloganów i nie ma tam żadnych konkretów. A wystarczy przeczytać ustawę o przystaniach i portach morskich, gdzie jest zapisany wymóg o tym, że zarząd portu ma zarządzać portem i go rozwijać, natomiast nie może jednocześnie prowadzić działalności przeładunkowej i usługowej m, in. holowniczej. Tym mają zajmować się niezależne od niego firmy na zasadzie konkurencyjnej. Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A. jako obecny właściciel WUŻ-u, ma ustawowy obowiązek sprywatyzowania tej firmy, bo nie wolno mu być jej właścicielem. Nakazany w ustawie termin tej prywatyzacji już nawet upłynął kilka lat temu. Port gdyński utrzymując własność WUŻ-u naraża się na przykład na cofnięcie mu ogromnych dotacji unijnych przeznaczonych na rozwój infrastruktury i suprastruktury portowej. Dlatego nie da się powstrzymać procesu prywatyzacji WUŻ-u, ponieważ zagrażałoby to interesowi portu i państwa polskiego.

      • 12 2

      • WUZ miało szanse wynegocjować sobie dobre warunki a teraz Port zmuszony do prywatyzacji bedzie musiał sprzedać firme na gorszych warunkach. Głupota w tym kraju jest przerazająca. Sami sobie krzywde robią.

        • 11 1

      • Widać , że jakiś 'znawca' się odezwał. Do tego ten język urzędowy. Pracownik Fairplay? Jakiś 'wysłannik' na forum? :P Ojjjj pani'panie "m" - litości ......

        • 1 9

      • Widać , że jakiś 'znawca' się odezwał. Do tego ten język urzędowy. Pracownik Fairplay? Jakiś 'wysłannik' na forum? :P Ojjjj (4)

        pani/panie "m" - litości ...... Widać , że jakiś 'znawca' się odezwał. Do tego ten język urzędowy. Pracownik Fairplay? Jakiś 'wysłannik' na forum? :P Ojjjj pani/panie "m" - litości ......Moja wypowiedź - 'dużo sloganów i żadnych konkretów' ? Nie będę pisać o konkretach bo jeszcze ABW przyjdzie do mnie w środku nocy :P. A te 'slogany' odnoszą się do całej sytuacji na wybrzeżu. Dopiero, kiedy nakreśli się ów obraz - 1) jak kwestia prywatyzacji jest przeprowadzana w naszym kraju (w tym przypadku WUŻ), 2) do czego zmierza nasza gospodarka(w tym przypadku morska) i 3) jakie jest myślenie ludzi w tym pani/pana - można dyskutować o tym a) czym w ogóle jest prywatyzacja, b) czy w tym przypadku jest w ogóle konieczna i dobra dla Polski, c) jakie wiążą się z nią konsekwecncje w niedalekiej przyszłości i d) jaki wpływ będzie to miało na nas ludzi mieszkających w tym regionie.Dopiero kiedy ktoś ma JAKIEKOLWIEK pojęcie na temat tych spraw może merytorycznie wziąć udział w dyskusji. Bzdury każdy głupi na każdy temat może napisać.. Ale po co? Pani/panie "m" bardzo mnie zastanowiła pani/pana wypowiedź. Nie jest pani/pan przypadkowym forumowiczem biorącym udział w dyskusji. Do tego ten zapalczywy ton pani/pana wypowiedzi - 'nie da się powstrzymać procesu prywatyzacji WUŻ-u, ponieważ zagrażałoby to....' , 'obecny właściciel WUŻ-u, ma ustawowy obowiązek sprywatyzowania tej firmy...', do tego 'znajomość' odpoiwedniej ustawy :). Praocwnik Fairplay? A może Pracownik Zarządu, któremu zależy na p[rywatyzacji? :) W przypadki nie wierzę. A że pani/pana hobby to czytanie ustaw o przystaniach i portach morskich - z własną interpretacją, również do mnie nie przemawia :).

        • 1 8

        • (3)

          W ustawie jest napisane wprost, co port ma robić, a czego nie. Niczego nie trzeba interpretować. Na resztę twoich zarzutów nawet nie odpowiem, bo są bzdurne i nie warto taką "dyskusją" zaśmiecać tego forum.

          • 6 2

          • Decyzja o prywatyzacji zapadla. Co nie znaczy, ze jedynym wyznacznikiem przy prywatyzacji powinna byc kwota oferowana przy (2)

            sprzedazy. Moje zarzuty nie sa bzdurne,jak je pani/pan okreslila. Odwoluje sie do pani/pana sumienia i rozumu, ktory chyba zapomina o niektorych faktach. Decyzja o prywatyzacji zapadla. Co nie znaczy, ze jedynym wyznacznikiem przy prywatyzacji powinna byc kwota oferowana przy sprzedazy. Pracownicy, WUZ zgodzili sie na prywatyzacje chcac miec chociaz minimalny wplyw na wybor oferenta i negocjowania z nim. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Zupelnie. Pani/panie m - czy placa pani/panu za wypisywanie tych wypocin jako nadgodziny (w fairplay lub zarzadzie portu)? Moze bedzie premia?Nie chodzi o sam fakt prywatyzacji tylko 1) sposób jej przeprowadzania 2) warunki jakie proponuje w tym wypadku fairplay 3) co zrobila ta firma ze spolkami w Szczecinie i Swinoujsciu 4) jak sytuacja bedzie wygladac za pare lat- bo widac, ze niestety wiekszosc mysli wylacznie o 'tu i teraz'. Widac ze jest pani/pan osoba, ktora orientuje sie w sprawie nieprzypadkowo. Totez jezeli jest pani/pan w tej sytuacji osoba nieobiektywna nie powinna pani/pan mydlic ludziom oczu tutaj , na forum i przedstawiac sprawy w takim 'dziwnym swietle'. Przypuszczam, ze doskonale zdaje sobie pani/pan sprawe jak sytuacja prywatyzacji WUZu wyglada od lat i jakie sa oczekiewania zwiazkow zawodowych. Dlateog prosze nie macic i nie oklamywac osob, ktore to czytaja.Swojemu szefowi moze pani/pan zakomunikowac- ze na stronie trojmiasto.pl starala sie pani/pan spisac jak najlepiej :).Ja do pani/pana pisze z nalezytym szacunkiem, wiec oczekuje tego samego. Nie jestem dla pani/pana na 'Ty'.

            • 1 6

            • Przedstawiciele pracowników/związków zawodowych byli w komisji przetargowej zajmującej się wyborem oferentów oraz negocjowali z wybraną firmą - Fairplay-em pakiet gwarancji pracowniczych. Celowo doprowadzili do tego, że go nie uzgodniono. Teraz będą mieli to, co uzgodni za nich zarząd portu.

              • 5 2

            • Starego Ubeka mozna poznać ze wszedzie widzi obcych agentów.

              • 5 2

      • (1)

        Brawo dla Pana! Dać zatem WUŻOWI możliwość utworzenia spółki pracowniczej, podobno zabiegano o to już podczas poprzednich prywatyzacji, jednak Port Gdynia się nie zgodził. KToś może wyjaśnić dlaczego?

        • 2 2

        • Dlatego, że chcieli za darmo.

          • 4 2

  • tak tak podobnie było z PLO Dalmorem i wieloma innymi firmami , Też je prywatyzowano !!! , i co ?,dziś śladu po nich nie ma (1)

    • 4 3

    • PLO prywatyzowano wg modelu który aktualnie proponują związkowcy WUŻ, natomiast Dalmor powoli dogorywa ale oczywiście jest dalej "nasz", czyli niczyj.

      • 6 1

  • nie wiecie a macie tyle do powiedzenia (3)

    Fairplay co kupi to liwkiduje w Polsce poczytajcie na necie a nie wypowadacie sie WUŻ wcale nie ma strat ani nie jest zadłużone jest dobrze zarzadzane a że Zarząd Portu chce sprzedac WUŻ to wiadomo o co chodzi o szmal. Wy powiedzi niektore to sa debilne ludzie sie nie znaja a wypowiadaj takie durne rzeczy. Byliscie w WUŻu rozamwialiscie z pracownikami nie to nie wypowiadajcie sie tak debilnie. Nikt nie ma pretensji o prywatyzacje tylko chodzi właśnie o inwestora, ktory jest bardzo "nieciekawy". Najlepiej wszystko sprzedac w Polsce i tak sie wlasnie odbywa piąty rozbior Polski za przyzwoleniem rzadu. Fairplay che poprostu i ma za zadanie zniszczyc polska flote holownicza. Tak oczerniacie a nie znacie calego sedna sprawy ani prawdy co zamierza zrobic Fairplay za przyzwoleniem władz. Więc najpierw sprawdzcie informacje a potem wydawajcie swoje debilne uwagi.

    • 6 8

    • Sama najpierw sprawdź prawdziwe informacje (2)

      "Fairplay che po prostu i ma za zadanie zniszczyc polska flote holownicza" ? I co, potem najadą nasz kraj i zaorzą? A najpierw to pewnie porty nie będą miały obsługi holowniczej, bo ani Fairplay, ani inna firma nie będą chciały na tej obsłudze zarabiać? A tak w ogóle, to zarówno dla portu, jak i jego klientów nie ma znaczenia, jaka firma robi obsługę holowniczą. Ważne, żeby robiła to dobrze. A jak nie, to usługi holownicze zamówi się u innej. A z resztą, współcześnie coraz mniej statków wymaga takiej obsługi,Związkowcy WUŻ-u obawiają się utraty swojej władzy w tej firmie, która wymaga restrukturyzacji, zwłaszcza w sferze nieracjonalnego i nadmiernego zatrudnienia. Oni ewentualnie zgodziliby się na prywatyzację, ale polegającą na darmowym przekazaniu im udziałów w firmie.Ponadto, najpierw sprawdź, co jest zapisane w ustawie o przystaniach i portach, zanim zaczniesz pisać głupoty i oskarżać zarząd portu o jakieś "szmalowne" interesy.

      • 8 0

      • Chyba pan/pani 'm' pracuje dla Fairplay :). (1)

        Chyba pan/pani 'm' pracuje dla Fairplay :).

        • 0 8

        • Nie pracuję dla Fairplay, jeżeli aż tak cię to interesuje. Natomiast mnie interesuje powodzenie gospodarcze portów i mojego kraju. I nie lubię destrukcyjnych oszołomów i kłamców. A udzielających się na forum propagandzistów "wużowskich" uważam za cwaniaków dbających tylko o swój prywatny teraźniejszy interes.

          • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Arkadiusz Aszyk

Menedżer z branży stoczniowej. Prezes Mostostalu Pomorze. Ukończył Wydział Zarządzania na Uniwersytecie Gdańskim, doktor nauk ekonomicznych. Pracował w Stoczni Gdynia pełniąc funkcję m.in.: doradcy zarządu, dyrektora biura zarządu, pełnomocnika zarządu ds. restrukturyzacji stoczni oraz członka zarządu. W 2005 roku był doradcą Sekretarza Generalnego CESA z siedzibą w Brukseli. W latach 2002-2004 wykładał na Uniwersytecie Gdańskim i w Sopockiej Szkole Wyższej w okresie 2003-2009. Potem...

Najczęściej czytane