- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (214 opinii)
- 3 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (251 opinii)
- 4 Ceny maksymalne na prąd niezgodne z prawem UE (229 opinii)
- 5 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (201 opinii)
- 6 Vectra i Multimedia Polska - kontrola UOKiK (26 opinii)
Referendum strajkowe w Biedronce
22 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat)
W sklepach sieci Biedronka trwa referendum strajkowe. Jeśli połowa pracowników weźmie w nim udział i co najmniej co drugi z nich opowie się za strajkiem, to w maju do niego dojdzie.
Referendum to konsekwencja trwającego od sierpnia ubiegłego roku sporu zbiorowego między zakładową "Solidarnością" w Biedronce a zarządem Jeronimo Martins Polska. Tym razem nie chodzi o podwyżki, bo z uwagi na brak chętnych do pracy sieć zmuszona była do podwyższenia pensji. Zarzuty związkowców dotyczą warunków pracy. Chodzi o zapewnienie lepszej ochrony placówkom i ich pracownikom, poprawę zasad magazynowania, instalację sprawnej klimatyzacji we wszystkich sklepach, wprowadzenie jasnego regulaminu wynagradzania, przesunięcie godzin zamknięcia sklepów w dni poprzedzające dni bez handlu do godz. 21.
W Trójmieście Biedronka jest największą siecią handlową. Działa tu 80 sklepów pod tą marką. Do tego Centrum Dystrybucyjne w Parku Maszynowa w Kokoszkach.
O strajku w sklepach sieci Biedronka zdecyduje 65 tysięcy pracowników z prawie 2900 placówek. Aby referendum strajkowe było ważne, musi wziąć w nim udział co najmniej 50 proc. pracowników. Jeśli związkowcom uda się nakłonić tylu pracowników do oddania głosu, wystarczy, że za przeprowadzeniem strajku opowie się zwykła większość głosujących. Referendum strajkowe potrwa do 30 kwietnia 2019 roku.
Co na to Jeronimo Martins Polska? Czekamy na oficjalne stanowisko.
Miejsca
Opinie (237) ponad 10 zablokowanych
-
2019-01-22 15:39
Bród, smród i ubóstwo
To najkrótsza charakterystyka tej sieci. We Wrzeszczu na Grunwaldzkiej po południu buty lepią się do posadzki. Powinni jeszcze towar wykładać na łóżkach polowych, jak drzewiej bywało. Nawołuję do strajku, bo pod tym względem jest coraz gorzej.
- 80 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.