- 1 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (67 opinii)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (124 opinie)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 6 Złoty polski ma już 100 lat (167 opinii)
Resort obrony unieważnia przetarg na holowniki dla wojska
Remontowa Shipbuilding nie zbuduje sześciu holowników dla Marynarki Wojennej, przynajmniej nie w wyniku przetargu rozstrzygniętego pod koniec ub. roku. Ten bowiem został unieważniony.
Inspektorat Uzbrojenia poinformował, że postępowanie zostało unieważnione. Na pytanie o powód otrzymaliśmy zdawkową odpowiedź.
- Zgodnie z dyspozycją art. 93 ust 1 pkt 7 ustawy Pzp postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego unieważnia się, jeżeli obarczone jest nieusuwalną wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego - poinformował płk Sławomir Lewandowski, główny specjalista z Inspektoratu Uzbrojenia.
Zapytaliśmy też o dalsze losy tego zamówienia, czyli co z holownikami. Na to "dyspozycji" widocznie nie było, bo w odpowiedzi w ogóle nie poruszono tej kwestii.
W Remontowa Shipbuilding konsternacja
Oficjalnie władze Remontowa Shipbuilding nie chcą komentować decyzji Inspektoratu Uzbrojenia MON, zresztą oficjalnie nie zostały jeszcze o tym powiadomione. Dowiedzieliśmy się jednak, że są bardzo zaskoczone takim obrotem sprawy, bo nic na to nie wskazywało. Z dalszymi decyzjami czekają na otrzymanie wyjaśnień ze strony MON. Okazuje się bowiem, że stocznia rozpoczęła już przygotowania do realizacji tego kontraktu związane m.in. z dokumentacją.
Czytaj też: Holowniki dla MW. Oferta Remontowa Shipbuilding najlepsza
Przypomnijmy. W listopadzie ub. roku rozstrzygnięto przetarg na budowę holowników dla Marynarki Wojennej. Proces trwał długo, bo postępowanie rozpoczęto w grudniu 2014 roku. Oferta Remontowa Shipbuilding, należącej do Remontowa Holding, jako jedyna otrzymała 100 punktów. Najbardziej ważąca była cena, pozostałymi kluczowymi kryteriami były długość okresu gwarancji oraz serwis posprzedażny i pomoc techniczna. Cena zaoferowana przez Stocznię była najniższa i wynosiła 220 mln zł.
- Jeżeli żadna z firm biorących udział w tym postępowaniu nie wniesie odwołania od tej czynności, to zamawiający będzie mógł przejść do kolejnego etapu postępowania, czyli de facto podpisać umowę dostawy z tym wykonawcą - powiedziała nam wówczas Katarzyna Jakubowska, cz. p.o. rzecznika prasowego MON.
Poza Remontowa Shipbuilding o zamówienie na holowniki ubiegały się dwa konsorcja: Damen Shipyards Gdynia ze Stocznią Marynarki Wojennej oraz Stocznia Remontowa Nauta wraz z Morską Stocznią Remontową Gryfia. Ten drugi oferent złożył odwołanie, ale Krajowa Izba Odwoławcza w styczniu tego roku uznała, że jest ono bezzasadne.
Remontowa Shipbuilding liczyła na holowniki, liczy wciąż na kontrakt na dwa kolejne niszczyciele min. Pierwszy już zbudowała. Co będzie z następnymi?
Polska stocznia w starciu z państwowymi
Sprawa unieważnienia przetargu na holowniki wywołała poruszenie w branży. Pojawiły się opinie, że nie o przesłanki merytoryczne chodzi, a o to, żeby kto inny budował. Przypomnijmy, że na początku lutego PGZ Stocznia Wojenna z siedzibą w Radomiu należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej kupiła Stocznię Marynarki Wojennej (proces zakupu trwa). Pod koniec stycznia z kolei państwo wykupiło za 100 mln zł Szczeciński Park Przemysłowy, czyli to, co zostało po szczecińskiej stoczni i zapowiedziało budowę narodowej grupy stoczniowej, m.in. w oparciu o trójmiejską stocznię Nauta i Energomontaż Północ Gdynia.
Czytaj też: Stocznia Marynarki Wojennej, a może i Stocznia Gdańsk. Państwowa grupa jeszcze większa
Remontowa Shipbuilding nie po raz pierwszy konkuruje ze stoczniami państwowymi o państwowe kontrakty, m.in. o budowę statku badawczego dla Uniwersytetu Gdańskiego czy przebudowę, a potem remont platformy wydobywczej dla Petrobaltiku należącego do Grupy Lotos. W obu kontraktach nie obyło się zresztą bez kłopotów. Sprawy trafiły do prokuratury.
Na wolnym rynku spowolnienie
To nie jest łatwy moment dla Remontowa Shipbuilding, jak i dla całej branży stoczniowej. Na początku lutego ujawniliśmy, że z powodu spowolnienia na rynku off shore i przewozów dwóch armatorów nie odebrało czterech statków z Remontowa Shipbuilding. Firma Siem Offshore Contractors na przyszły rok przesunęła odebranie dwóch statków PSV. Z kolei duński armator Royal Arctic Line, który zamówił w sumie pięć kontenerowców arktycznych, nie odebrał dwóch najmniejszych jednostek. Dobra informacja jest taka, że Stocznia dopina rozmowy z innym armatorem, który chce kupić te dwa statki.
Stocznia realizuje budowę i dostawy kilkunastu jednostek z dotychczasowego portfela produkcyjnego. Ostatnio przekazano drugi prom LNG dla kanadyjskiego armatora BC Ferries, a wkrótce zostanie oddany armatorowi także m.in. drugi prom dla Portu Tallinn (Piret). Rozpoczęto też budowę dwóch promów o napędzie elektrycznym dla armatora Transport for London. Stocznia ma też wciąż szansę na budowę czterech lodołamaczy na zlecenie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Niestety, o ten kontrakt Remontowa Shipbuilding znów walczy z państwową stocznią. Tym razem Gryfią ze Szczecina.
Nowe holowniki nie wiadomo kiedy
Co dalej z przetargiem na holowniki - nie wiadomo. MON w ostatnim czasie przekładał wiele przetargów na sprzęt dla wojska. W ramach poprzedniego zamówienia miało powstać sześć holowników przeznaczonych do zabezpieczenia technicznego okrętów na morzu i w portach, przewozu osób i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń, podejmowania z wody torped, a także niektórych działań ratowniczych. Miały zastąpić obecnie eksploatowane holowniki stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu.
Po podpisaniu umowy miały być gotowe w wciągu 60 miesięcy. Jak wynika ze specyfikacji Inspektoratu Uzbrojenia nowe holowniki miały mieć wyporność pełną do 350 ton, zdolność do prowadzenia samodzielnej żeglugi w zimie na morzach niearktycznych w ciężkich warunkach lodowych, możliwość przewozu do 12 osób wewnątrz i 50 osób na pokładzie otwartym, autonomiczność do 14 dób, prędkość dochodzącą do 12 węzłów, możliwość przewozu ładunku o łącznym ciężarze 25 kN, uciągu 250 kN oraz możliwość holowania z rufy i dziobu.
Opinie (103) 1 zablokowana
-
2017-03-14 15:12
Zwolnienia (7)
No to teraz będą zwalniać :/
- 58 4
-
2017-03-15 18:29
Obsesja
Tych których dotkną obsesje prezesa holdingu i jego za przeproszeniem doradców zwanychbgrabarzami stoczni
- 2 0
-
2017-03-15 07:59
Tym bardziej (1)
że te promy dla Londka ponoć też jakieś niepewne !
- 2 1
-
2017-03-15 12:57
Estonia
A jak z promami dla Tallina
- 2 1
-
2017-03-15 10:20
Ciekawe plany Administracji Państwowej
Stocznia ,która dobrze sobie radzi na rynku przez wiele lat stawiana jest w trudnej sytuacji - bo Państwo ,które powinno dbać o wszystkich a zwłaszcza o solidne Firmy właśnie robi coś dokładnie odwrotnego ?
Zabiera jednym by dać drugim nie licząc się z konsekwencjami !
Gratulacje za wybitne zdolności destrukcyjne- 15 3
-
2017-03-14 15:55
Kogo!? (2)
Tych ukrańców pracujących na czarno?
Nie rozśmieszaj mnie. Remontowa lider biznesu, jak Wyborcza. Bez publicznych zamówień, znaczy tyle co nic.- 12 26
-
2017-03-14 18:17
(1)
Pracują na czarno, to zgłoś do PIP-u.
- 11 3
-
2017-03-14 18:37
Zgłosiłem,
i co? Po chwili spokoju, pracują kolejni.
- 5 6
-
2017-03-15 11:19
pewnie Brudzinski miesza i chce by kontrakt trafil do Szczecina
cos ostatnio duzo wokol Szczecina sie dzieje, a Jojo ambitny jest
- 4 1
-
2017-03-15 09:43
A w Naucie huk roboty
Obok w zakładzie nowych budów zasuwa około tysiąca ludzi.
Co miesiąc wodowanie kolejnego częściowo wyposażone go kadłuba i rozkręca się budowa dużego trawlera podpisanego jako gotowy do użytku statek.
Za chwilę dostaną potężny kontrakt na statek specjalistyczny.
Czyli można. Wszystko zależy od ludzi. A ze dobrzy tam włąśnie przechodzą to i sukcesy idą za nimi.
Pogratulować PS-owi pomysłów personalnych ostatnich miesięcy.
Teraz niech się ugryzie ze wściekłości- 12 10
-
2017-03-14 22:42
no i po stoczni ? (2)
No i po Stoczni :-( ... co teraz będą budować? wie ktoś?
- 2 1
-
2017-03-14 23:20
Statki będą budować, jak to w stoczni. (1)
- 2 1
-
2017-03-15 09:05
Ale co będą teraz budować?
Tak ale co mąją teraz w portfelu zamówień? CO BĘDĄ BUDOWAĆ W TYM ROKU? Po Stoczni teraz hula wiatr ...aż przykro patrzeć :-( TAk że TT widać że masz tylko "takie ogólne" pojęcie o stoczni ...Chyba że pajacujesz
- 2 2
-
2017-03-15 06:52
"Na to "dyspozycji" widocznie nie było"
Gratuluję poziomu dziennikarstwa- 4 1
-
2017-03-14 15:30
Upadek (1)
To gwóźdź do trumny dla Gdyni.
- 9 19
-
2017-03-15 05:16
remontowa jestw gdansku
niekoniecznie
beda meic komfort by nie realizowac zbyt wielu kontraktow na raz- 3 0
-
2017-03-15 01:28
Jakieś jaja
To 500 + i wojska A. Maciarewicza tyle kosztują budżet?
- 10 0
-
2017-03-14 23:40
Antek w Mielcu bełkotał
Że już niedługo w tej fabryce będą produkowane śmigłowce dla polskiej armii. Takie same są perspektywy produkcji holowników w enigmatycznej grupie zbrojeniowej
- 14 0
-
2017-03-14 20:43
jaki kraj (4)
polecacie na emigrowanie ,zaczynam się nad tym poważnie zastanawiać z rodziną patrząc co się wyrabia w tym kraju.
- 16 1
-
2017-03-14 23:32
geograf
Jest taki kraj w Ameryce środkowej pytaj waszczykowskiego
- 7 0
-
2017-03-14 23:27
W Anglii fajne klimaty pubowe, ale wiadomo, duzo kolorowych. W Norwegii dobre zarobki ale czujesz sie obcy bo oni sa sztuczni i zaklamani. U Niemcow juz strach bo dzieci chodza do szkoly z uchodzcami. Powiem tak: bez wzgledu na to, jaki burdel u nas w kraju to czlowiek jest u siebie.
- 9 2
-
2017-03-14 21:05
Ale co się wyrabia? (1)
Że dla MW nie mającej za bardzo wartościowych okrętów bojowych anuluje się przetarg na holowniki? O ile one podniosły by wartość bojową MW? I co miałyby holować?
- 3 6
-
2017-03-14 21:24
co holować
Te trupy 30 letnie, co się ciągle psują, na wiosłach nie dopłyną do portu.
- 8 1
-
2017-03-14 22:28
Antek Macierewicz marzy o MEGAHolowniku
i to dlatego unieważnił. Za to będzie więcej na diety i konferencje dotyczące obronności, no i na parasol dla Misiewicza
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.