• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd: właściciel Tan-Viet nie działał na szkodę spółki

Robert Kiewlicz
31 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tan Viet szuka chętnych na chińskie zupki
Tan-Viet jest jednym z największych w kraju importerów i dystrybutorów produktów orientalnych. W 2008 roku firma szykowała się nawet do wejścia na giełdę. Tan-Viet jest jednym z największych w kraju importerów i dystrybutorów produktów orientalnych. W 2008 roku firma szykowała się nawet do wejścia na giełdę.

Gdański sąd uniewinnił właściciela i pracowników spółki Tan-Viet International od zarzutów o gigantyczne oszustwa finansowe na szkodę spółki. Sprawa toczyła się od ponad 5 lat.



W lutym 2006 roku dwóm pracownikom firmy gdańska prokuratura postawiła zarzuty "pomocnictwa w kradzieży pieniędzy na szkodę Tan-Viet" oraz wyprania 7,3 mln zł. Prezesowi i jednej z pracownic postawiono zarzuty dotyczące udziału w kradzieży na szkodę Tan Viet.

Jak utrzymywała prokuratura, w sprawę malwersacji w firmie Tan-Viet zamieszane były cztery osoby - właściciel i były prezes spółki Tao Ngoc Tu, członkini zarządu Le Thi Anh Phuong oraz dwaj szeregowi pracownicy. Sąd Rejonowy w Gdańsku oczyścił jednak właściciela spółki. Wyrok uniewinniający zapadł po trzech latach procesu, poprzedzonego śledztwem trwającym od 2005 roku. Sąd w uzasadnieniu wyroku uznał, że kwalifikacja prawna przyjęta w akcie oskarżenia jest błędna

- Ten wyrok nie mógł być inny - mówi Tao Ngoc Tu. - Zarzuty prokuratury były absurdalne. Wynikało z nich, że okradłem sam siebie. Tymczasem opinie biegłego sądowego potwierdziły, że na transakcjach, które były przedmiotem aktu oskarżenia, spółka osiągała zyski.

Sprawa była o tyle skomplikowana, że, jak twierdzili śledczy, prezes i jedna z pracownic przez długi czas unikali wymiaru sprawiedliwości. ABW ustaliła, że w 2006 roku wyjechali z Polski. Kiedy sprawa stała się głośna, napisali do prokuratury z zagranicy, że są gotowi wrócić pod warunkiem wydania im listów żelaznych, czyli zagwarantowania im nietykalności.

Prokuratura zgodziła się, ale pod pewnymi warunkami - po pierwsze, mają się stawiać na każde wezwanie prokuratury i sądu, a po drugie, nie będą utrudniać śledztwa oraz w dalszej perspektywie - procesu. Decyzję o wydaniu im listów żelaznych podjął w czerwcu 2006 r. gdański sąd. Wyznaczył też obojgu kaucje - 300 tys. oraz 700 tys. zł.

Miejsca

Opinie (39) 4 zablokowane

  • Za takie błędy PROKURATORZY MUSZĄ być KARANI !!! Do dozywotniego więzienia włącznie.

    Zawód prokuratora MUSI się stać bardziej niebezpieczny od sapera - KAŻDY błąd prokuratora musi być jego OSTATNIM błędem w życiu (cywilno-zawodowym). Wtedy nie będziemy mieli idiotycznych oskarżeń (np. Karnowskiego) albo braków oskarżeń (np. Krystek).

    • 0 0

  • pracownicy złodzieje

    jeszcze tego brakowało że pracownicy będą jeżdzić limuzynami bo kradną paliwo ioszukują na sprzedaży!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • pracownicy złodzieje

    jeszcze troche a pracownicy będą jeżdzić własnymi limuzynami bo kradną paliwo i oszukują na wizytach w sklepach-za dobrze sie mają to podskakują!!!!!!!!!

    • 0 0

  • polak

    a kto za to zapłacil?Kto pokryje straty ,moze nadgorliwy urzednik żydek?Dzialki nie dał i podpadł komus,he he e

    • 1 0

  • Tao

    masakra ten cały szef w tej spółce ... wracaj do wietnamu i zabierz ze soba jeszce kilku polaków których przepłaciłeś razem ,z tymi wszystkimi szychami Adamowicza ,z pruszcza kilku i inne menty polityczne

    • 1 1

  • PROKURATORZY DO NAUKI...

    ILE W CIĄGU OSTATNICH LAT TOCZYŁO SIĘ PROCESÓW O DZIAŁANIE NA SZKODĘ ??? DUŻO...A MATERIAŁ DOWODOWY MIZERNY...ALBO ŻADEN!!!
    ALE CO TAM...PROKURATORZY W CIĄGU 5.LAT TROCHĘ SIĘ PODUCZYLI EKONOMII I RACHUNKOWOŚCI, TUDZIEŻ METOD INWESTOWANIA...NAUKA ZAPROCENTUJE W NASTĘPNYCH LATACH... TYLKO DLACZEGO NASZYM, PODATNIKÓW KOSZTEM??? HE?

    • 1 0

  • odszkodowanie za szkody moralne 7,3 mln zł. hahahahahahahahaha

    odszkodowanie za szkody moralne 7,3 mln zł. hahahahahahahahaha

    • 0 0

  • odszkodowanie za szkody moralne 7,3 mln zł. hahahahahahahahaha

    odszkodowanie za szkody moralne 7,3 mln zł. hahahahahahahahaha

    • 0 0

  • banda (1)

    Pewnie sendzia z nimi sie dogadał

    • 1 0

    • taaaaa

      • 0 0

  • Zyrowanie na biedzie

    SKANDAL
    Powinni pozamykać tych złodziei i tamtych też.
    Albo na szafot jak za Ludwika XIV, porządek by był.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Kabat

Dyrektor operacyjny SESCOM (nadzoruje realizację kontraktów). Magister Inżynier Elektrotechniki na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej. Od lat 90. kontynuuje doświadczenia w zarządzaniu z licznymi sukcesami z zakresu zwiększania poziomu sprzedaży w branży B2B, nawiązywaniu międzynarodowych relacji handlowych, pozyskiwania finansowania i współpracy typu venture capital oraz rozwiązywaniu problemów szybko rozwijających się organizacji.Ekspert w budowaniu zespołów managerskich i w...

Najczęściej czytane