• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tan Viet szuka chętnych na chińskie zupki

Robert Kiewlicz
4 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W 1990 roku Tao Ngoc Tu założył spółkę roku Tan Viet - początkowo jedynie dystrybutora produktów orientalnych. Pierwsza siedziba firmy mieściła się w Gdańsku w restauracji wietnamskiej. Aktualnie produkty spółki są obecne już w 60 krajach świata.  W 1990 roku Tao Ngoc Tu założył spółkę roku Tan Viet - początkowo jedynie dystrybutora produktów orientalnych. Pierwsza siedziba firmy mieściła się w Gdańsku w restauracji wietnamskiej. Aktualnie produkty spółki są obecne już w 60 krajach świata.

Tan Viet International szuka partnera strategicznego, który wzmocni spółkę w jej planach dotyczących ekspansji zagranicznej. Nieoficjalnie mówi się o sprzedaży marki Vifon, czyli popularnych zupek chińskich. Kwota, jaką trzeba zapłacić to ok. 100 mln euro. Po 26 latach działalności spółka zdecydowała się przekształcić biznes skupiony wokół Polski i Wietnamu w międzynarodową firmę posiadającą mocno zdywersyfikowane przychody z ponad 60 krajów i czterech kontynentów.


Co decyduje o zakupie przez ciebie chińskiej zupki?


Vifon "Kurczak Złoty" jest jedną z najlepiej sprzedających się zup w kategorii tzw. "zup chińskich" w Polsce. Bo tak przyjęło się u nas nazywać zupki błyskawiczne z charakterystycznym pofalowanym makaronem, choć marka Vifon jest z Wietnamu, a twórcą zupek instant był Japończyk Momofuku Ando.

Marka Vifon, czyli zupy, sosy i dania gotowe z Dalekiego Wschodu, istnieje na polskim rynku już od 26 lat lat. Co to ma wspólnego z Trójmiastem? W Łęgowie niedaleko Trójmiasta jest centrum dystrybucyjne tej marki na Europę, czyli firma Tan-Viet. Obecnie Grupa Kapitałowa Tan-Viet to członek międzynarodowego Holdingu CERIOTI. Prowadzi produkcję w dwóch fabrykach w Wietnamie i dwóch zakładach produkcyjnych w Polsce. Holding zatrudnia ok. 2,5 tys. pracowników na całym świecie. Obecnie w Polsce i w Europie zatrudnia blisko 500 osób.

Spółka ma jednak apetyt na więcej. Planuje w większym stopniu niż dotychczas zaznaczyć swoją obecność na rynkach amerykańskich, planuje też kilkukrotnie zwiększyć przychody na rynkach azjatyckich oraz wzmocnić swoją obecność w Europie Zachodniej, skupiając się na jednym z największych rynków europejskich - Wielkiej Brytanii. Do tego potrzebny jest jednak kapitał.
Na początku działalność dystrybucyjną Tan Viet prowadził w Pruszczu Gdańskim. W 2002 roku firma przeprowadziła się do nowego kompleksu biurowo-magazynowego w Łęgowie. Dziś łęgowskie centrum prowadzi sprzedaż m.in. produktów Vifon w Europie.
Na początku działalność dystrybucyjną Tan Viet prowadził w Pruszczu Gdańskim. W 2002 roku firma przeprowadziła się do nowego kompleksu biurowo-magazynowego w Łęgowie. Dziś łęgowskie centrum prowadzi sprzedaż m.in. produktów Vifon w Europie.

Jak donosi "Puls Biznesu", w związku z tymi planami spółka poszukuje strategicznego partnera, jednej z czołowych światowych firm z branży spożywczej. Tan-Viet wybrał już firmy, które mają mu doradzać przy sprzedaży i rozesłał wstępne zapytania do inwestorów. Z informacji "PB" wynika, może chodzić nawet o sprzedaż całości biznesu, a właściciel spółki Tan Viet oczekuje ofert na poziomie 100 mln euro.

Firma założona w 1990 roku przez Tao Ngoc Tu od ponad ćwierć wieku utrzymuje wiodącą rynkową pozycję. Tan Viet International SA jest wyłącznym dystrybutorem w Polsce i Europie produktów marki Vifon oraz właścicielem marek TaoTao, Tokyoto, Polka oraz Ammko.

Oprócz Polski, Tan Viet jest 100 proc. właścicielem spółek w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Rumunii. Ponadto prowadzi dystrybucję w innych krajach europejskich oraz, co warte podkreślenia, działa od 2002 roku na Kubie, gdzie promuje polskie produkty żywnościowe pod własną marką Polka. Aktualnie produkty spółki są obecne już w 60 krajach świata.

- Tan Viet International SA w ciągu ostatnich 26 lat osiągnął olbrzymi sukces w Polsce, stając się liderem w swoich kategoriach produktowych. Z satysfakcją muszę przyznać, że nasz kraj stał się dla nas już za mały. W związku z tym przyszedł czas, aby spojrzeć na rozwój spółki globalnie i zdobyte doświadczenie wykorzystać w dynamicznej ekspansji na zagranicznych rynkach. Chcemy w ciągu najbliższych pięciu lat urosnąć sześciokrotnie, osiągając ponad 600 mln dolarów przychodów, zdobywając nowe rynki tak geograficznie, jak i produktowo. Jestem przekonany, że jest to jak najbardziej wykonalne - podsumowuje Tao Ngoc Tu, założyciel i przewodniczący rady nadzorczej Tan Viet International.

Opinie (180) 4 zablokowane

  • nie polecam (43)

    Chińskie zupki są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Nie polecam !

    • 237 47

    • Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee (4)

      możliwe...... przecież to samo zdrowie.

      • 21 12

      • (3)

        Te zupki są bardzo dobre na przeczyszczenie. Nawet lepsze od macdonalda. Jem tylko jak mam wolne, bo zawsze po nich mi się z d. leje. Polecam.

        • 16 9

        • Ja polecam wizytę u lekarza, takie reakcje nie są normalne.

          • 15 2

        • (1)

          Może ktoś ci gwint zerwał?

          • 10 0

          • ty brutalu niegrzeczny

            • 1 0

    • strach ma wielkie oczy (17)

      a znasz coś co nie jest szkodliwe ??
      jak przyjrzeć się różnym opiniom to prawie wszystko co jemy jest szkodliwe - jak nie na jedno to na drugie schorzenie
      masło i margaryna ciągle ze sobą walczą na opinie kolejnych profesorów i instytutów żywności

      • 43 20

      • Były wyniki badań ludzi którzy codziennie to jedzą (8)

        Wzrasta ryzyko wylewu krwi do mózgu i bodaj zawałów.

        • 22 10

        • tylko bez kłamstw i zmyślania

          • 18 6

        • (6)

          Częste spożywanie makaronów instant - dodawanych m.in. do tzw. zupek chińskich - może zwiększać ryzyko rozwoju zespołu kardiometabolicznego, zwłaszcza u kobiet - wynika z badań przeprowadzonych na ponad 10 tysiącach Azjatów.
          Praca na ten temat ukazała się w najnowszym wydaniu czasopisma Journal of Nutrition.
          (...)

          Naukowiec, wraz ze swoim zespołem, przeanalizował dane pochodzące z dużego, przekrojowego badania Korean National Health and Nutrition Examination Survey IV. Dane te zebrano w latach 2007-2009 od blisko 11 tysięcy osób w wieku 19-64 lat. Dietę i nawyki żywieniowe uczestników klasyfikowano na podstawie kwestionariusza składającego się z 63 punktów.

          Okazało się, że jedzenie makaronu instant dwa lub więcej razy w tygodniu wiązało się ze wzrostem ryzyka wystąpienia zespołu kardiometabolicznego, który z kolei znacząco zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca, cukrzycy i udarów mózgu. Warto podkreślić, że było to niezależne od innych nawyków żywieniowych danej osoby.(...)

          Znaczenie może mieć także to, że dania z makaronami instant są z reguły pakowane w jednorazowe opakowania, których składnikiem jest bisfenol A (BPA). Tymczasem wcześniejsze badania wykazały, że BPA zakłóca sposób przekazywania przez hormony informacji między poszczególnymi organami, przy czym w szczególności dotyczy to estrogenów, a więc hormonów żeńskich.
          (...)

          • 5 11

          • aha czyli nie zupki chińskie a makaron instant, dalej czytamy, że nawet nie makaron a opakowanie (1)

            a związek używany w tych opakowaniach
            występuje w trylionie innych opakowań

            sam nam udowodniłeś :)
            dziękujemy

            • 18 2

            • nastąpiło tzw. samozaoranie

              • 10 1

          • aha, inne międzynarodowe organizacje w 2013 wydały opinię, że nie ma ryzyka dla zdrowia (3)

            znam takich jak ty,
            wydaje im się, że rozumieją co czytają
            ale tylko im się tak wydaje,

            chodzą potem i pitola od rzeczy jak potłuczeni

            • 9 1

            • boisz się o pracę? (2)

              To opowiedz nam jakie cenne wartości odżywcze posiadają te zupki?
              Na którym miejscu piramidy żywieniowej się znajdują?
              Nie pytam o szkodliwość - uznajmy że są nieszkodliwe.

              • 2 7

              • (1)

                A kto ci każe to jeść codziennie? W dużej ilości nawet marchew jest zabójcza.

                • 10 0

              • szczególnie jak duża i twarda

                • 3 0

      • Tym bardziej (3)

        Trzeba mądrze wybierać i nie jeść takiego świństwa, bo wartości odżywczej nie ma to żadnej ! I paskudne w smaku.

        • 13 7

        • powtarzasz się to i ja się powtórzę (2)

          to nie jest jedzenie tylko snack, przekąska jak czipsy.

          Nikt tego nie nazywa prawdziwym jedzeniem
          tak jak czipsów nikt nie je zamiast prawdziwego jedzenia,
          żeby się najeść.

          niektóre mają fajny smak, obroty pokazują, że ludziom ten smak się podoba,
          ty możesz nie lubić

          • 14 4

          • (1)

            Yep, na przekąskę zupka chińska, potem zagryzamy batonikiem i popijamy colą. wieczorem piwko. I potem pytanie "od czego tyję, przecież nic takiego nie jem"

            • 3 2

            • vifony mają 70kcal

              to tyle co krówka albo pajda chleba,
              musiałbyć tony tego jeść żeby zgrubnąć
              więc twoja teoria ma słabą stronę

              • 1 0

      • oczy prezesa, zmęczone, czerwone (3)

        patrz na obrazek, ale szkliste, on cos bierze?

        • 4 2

        • (1)

          Chleje jak polak

          • 4 0

          • "Chleje Pan? Bo ja to chlam"

            Kobuszewski w czterdziestolatku

            • 4 0

        • je te zupki chinskie-wietnamskie

          • 2 0

    • Jeśli zjesz raz w miesiącu to nic ci nie będzie. (11)

      • 30 13

      • (6)

        polecam lekturę składników tego przysmaku.

        • 23 16

        • polecam lekturę składników jogurtów, wędlin, pieczywa - polskiego (3)

          • 55 6

          • Przeważa oryginalna chemia z Niemiec.

            • 27 0

          • (1)

            w moim jogurcie nie ma nic prócz mleka i bakterii,' wędliny' robimy sami piekac sztukę mięsa w piekarniku a chleb jemy na naturalnym zakwasie, ew z piekarni z możliwie krótką lista składników. Można? Można.

            • 4 3

            • A czym karmiona była "sztuka mięsa"?

              • 0 0

        • O BORZE

          • 17 3

        • I tak umrzesz, więc się nie spinaj.

          • 8 4

      • Może i nie (3)

        Ale po co to jeść ? Głodu zanadto nie zaspokoi, to już lepiej zwykły makaron ugotować, dodać warzywa i zjeść. Smak też ohydny. To jest badziew bez żadnego sensu.

        • 13 14

        • masz rację ale zupki to są przekąski jak czipsy a nie posiłek właściwy (2)

          i nikt nie mówi, żeby to traktować jak normalne jedzenie

          smak większości mi nie odpowiada ale jedną to lubię,
          tak na rozgrzewkę tą ostrą, ma tylko 70 kcal, zaspokaja pierwszy głód,

          oczywiście masz rację, jak mam zupę w lodówce to zupę jem, normalka chyba,
          zupkę chińską to mam tak awaryjnie, choć awaryjnie to mam też słoik flaczków ze sklepu jakby się kac przytrafił i nie było nic lepszego

          a zanim zupki były to barszczyk w proszku piłem sobie, a co!

          • 14 4

          • a niby czipsy są zdrowe (1)

            Ohyda z dużą ilością soli- udowodniona szkodliwosc

            • 4 1

            • hmm, teraz mogą być zdrowe czipsy

              chyba nic nie dodają, nie wiem, trzeba by sprawdzić,

              co innego jest problemem, czipsy to nie jest jedzenie,
              to jest smaczny tłuszcz
              i jeśli ktoś zaczyna jeść czipsy jakby to było prawdziwe jedzenie
              a nie ładnie przyprawiony tłuszcz
              to dopiero wtedy może mieć problem,
              zacznie wyglądać jak świnia

              • 2 0

    • Nie przekonałeś mnie! Jakies argumenty? (4)

      Witaminy są bardzo szkodliwe dla zdrowia, nie polecam

      • 11 2

      • stosowane bez umiaru są szkodliwe (3)

        można się przekręcić od nadmiaru wit. A i D, a od nadużywania wit. C (notorycznego, nie mówię tu o dawkach rzędu 1g/ dobę, tylko o znacznie większych) można łatwo wykończyć wątrobę.

        • 6 1

        • Nie.

          • 3 4

        • "a od nadużywania wit. C (notorycznego, nie mówię tu o dawkach rzędu 1g/ dobę, tylko o znacznie większych) można łatwo (1)

          Nie można. A nawet wręcz przeciwnie.

          "można się przekręcić od nadmiaru wit. A i D"

          Nie można. Chyba, że zjesz z pół kilograma na raz.

          • 2 3

          • można, zapodaj sobie 1000mg dziennie przez trzy dni

            osłabia błony komórkowe,
            najpierw zaczną krwawić delikatne błony, usta, jama ustna,
            potem zaczynają krwawić błony wewnętrzne, przełyk i żołądek,
            chcesz się tak bawić witaminą C?

            • 1 1

    • Kocham chińskie zupki ale chińczyków już nie bo (1)

      mają za małe. ;)

      • 3 3

      • może to ty masz za dużą

        • 3 0

    • SLD nie ostnieje to i ziomale z komunistycznego Vietnamu cieniuja

      • 0 0

  • (3)

    Zaczynali z siedzibą w restauracji. Na początku lat 90 były takie na rogu Stągiewnej(do dziś) tuż obok Wielkiego Młyna(Podmłyńska) i chyba na Szerokiej gdzie jest teraz galeria Grassa.

    • 48 1

    • dawny Jacek

      • 7 0

    • (1)

      Za prezydenta Posadzkiego dzierżawili lokal po "Jacku" o powierzchni ok. 300 m kw. za psie pieniądze na propagowanie przyjaźni polsko-wietnamskiej

      • 5 1

      • bardzo zle pracownikow traktował-biuro 5m2 6 osob pracowało

        • 2 0

  • Zupki chińskie? (10)

    To sama chemia, trucizna.

    • 130 19

    • ....na wojnie się sprawdzą ale teraz to lepiej unikac - zrobić sobie lepiej po swojemu fasolkę w socie pomidorowym.....

      • 20 6

    • na froncie nie ma czasu na gotowanie wody i czekanie aż się zaparzy, najlepiej jeść surowe mięso wroga

      • 31 0

    • Chemia (2)

      Wszystko składa się z pierwiastków, więc każda rzecz to sama chemia...

      • 21 5

      • (1)

        Dyletant mówi z powagą znawcy.

        • 4 9

        • No a z czego wszystko się składa z antymaterii?

          • 5 1

    • Tak! (3)

      Prawda!!! I pryszcze po tym syfie wyskakują!! sprawdzone ;)

      • 6 6

      • organizm ci ta zupka oczyściła (2)

        o tym nie pomyślałaś?

        • 7 5

        • (1)

          Niby z czego?

          • 5 1

          • ze złogów

            • 3 3

    • To wracaj jeść bezglutenowe pierożki z mąki kasztanowej, nikt ci zupek nie wciska.

      • 7 2

  • chodzi o ta firme (15)

    Co od samego początku byla sponsorowana przez chiński komunistyczny rząd?

    Po 1 nie kupuje syfu
    Po 2 nie wspieram ....ww
    Po 3 jakbym chcial sie nie najeść to jem bulke pompowana :P chociaż Polak to robi...

    • 50 28

    • a inne chińskie wyroby kupujesz? (9)

      większość towarów w sklepach - z Chin
      choćby elektronika, telefony,l zabawki, ciuchy

      • 11 4

      • no wlasnie telegon mam jeszxze x finlandii (8)

        Elektronike mam 20letnia bo dziala i nie robi mi oglądanie klanu na 55calach. Staram sie wybierac polski produkt i nie gonie za czymś czego mi nie potrzeba . Jak lapanie pokemonów.... Zlapales juz dzis wszystkie? :P

        • 13 11

        • głąb i mitoman (2)

          • 7 7

          • mitoman i głąb (1)

            • 4 0

            • plus za poczucie humoru

              • 3 0

        • Ale żalisz się czy co? (2)

          Samochód też masz 20 letni?

          • 10 6

          • (1)

            a to co gorszy? wieloletni jaguar lepszy niż twoja kia prosto z kija.

            • 7 3

            • hmm, Jaguary są fajne :)

              takie mięciuśkie

              • 2 0

        • (1)

          a jakiej produkcji masz komputer :) napewno Polskiej

          • 7 0

          • i na polski prąd chodzą

            z radzieckiej ropy, którą sprytnie rosjanom podkradamy

            • 3 0

    • a co oni mają wspólnego z Chinami? (1)

      j.w.

      • 7 2

      • to samo co adidasy z firmą Adidas:)

        W Polsce, tak ja w kraju III świata, pewnie marki stają się nazwą własną jakiegoś rodzaju towaru.
        Adidasty, karszer, fleksa, a teraz kroksy.

        • 3 5

    • To taka tajemnica poliszynela (2)

      Ale spora część firm zakładanych w danym kraju przez obcokrajowców, działa jako legalna przykrywka dla działań wywiadu.

      • 3 0

      • antek maciarewicz idź spać

        • 5 0

      • spiseq!

        • 1 0

  • a gdzie sa vietnamske Restauracje ? (8)

    w trojmiasto ???

    • 20 2

    • (2)

      Good morning Vietnam, na ul. Świętojańskiej w Gdyni

      • 16 4

      • ta niestety od ponad roku jedt zamknieta (1)

        • 0 1

        • nieprawda

          A to ciekawe bo jadłem tam obiad kilka miesięcy temu.

          • 0 0

    • Naprzeciwko Żaka A-Dong (2)

      niepozorna buda, ludzi full, żarcie na poziomie, Grunwaldzka 209

      Była kiedyś świetna knajpka w Sopocie, na nomen omen tyż Grunwaldzkiej :), blisko molo i monciaka, nieduża ale elegancka, pierwszy raz jadłem tam żabie udka, miło, przyjemnie, smacznie i ceny nie z sufitu (lata 90-te).

      • 6 1

      • (1)

        Niestety z dawnego A-donga nie wiele zostało, po dobrym jedzeniu pozostało tylko wspomnienie i wszechobecny tam syf.

        • 4 1

        • dawno tam nie byłem

          zeszli "na psy"? hehe

          kiedyś było fajnie

          • 1 0

    • Bar Azja swietojanska gdynia (1)

      Najlepszy smsk

      • 1 0

      • Popieram

        Opinie przedmówcy, smacznie, dużo i tanio.

        • 0 0

  • Ciekawe (1)

    czy ten na zdjęciu je jada?
    Jeżeli tak to ja dziękuję, wolę moją fajną mordę

    • 31 11

    • on tylko się modli, mówi do ustnika i każe śpiewać, piosenki w grupie, tu chodzi o motywację, ale podobno na niektórych działa.

      • 1 1

  • zupki (4)

    To paskudztwo, trucizna , szkoda żołądka.

    • 75 15

    • głąb i mitoman (2)

      • 3 3

      • (1)

        pogromca masy z d*py

        • 1 3

        • aż tak brzydko bym ich nie nazwał

          żeby zaraz masa z d*py,
          zwykłe matoły

          • 2 0

    • Kolejny bezglutenowy hipster. Kawka ze sarbaksa wypita?

      • 3 1

  • Wiekszosc z was non stop kupuje i je full tych zupek ! wiec nie udawajcie na forum ze sa bee (7)

    W kazdym markecie was widac jak na maxa kupujecie full tych roznych zupek i goracych kubkow. Tu kazdy bredzi na forum, udaje kulturke , ze zupki sa bee a kazdy je zre co dnia . Nawet mlode mamuski z smartfonem kupuja je swoim malym dzieciarkom ktore sa juz coraz grubsze . Jakby te zupki nie mialy zbytu to by ich nikt nie produkowal a skoro je masowo robia to znaczy ze wiekszosc to zre lecz nie chce sie do tego przyznac.

    • 84 24

    • Ja nie kupuję (5)

      Łyso ci?
      U mnie na wsi nikt tego nie je!
      Dalej ci łyso?
      Może w twoich Kartuzach lub Żukowie to jedzą?

      • 10 14

      • co to ma do sprawy ze ty nie kupujesz ? napisano - wiekszosc , wiekszosc to nie wszyscy. (4)

        gdyby nie bylo zbytu to by zupek nie robili ! proste jak drut. A ze robia to znaczy iz jest zbyt. W PL wedlug statystyk schodzi kilka miliardow tych zupek rocznie wiec realnie wiekszosc je to masowo. Ja tez tego nie jadam lecz co z tego jak za mnie i innych ktos w markecie kupuje tego np. 10 zupek dziennie ? on za nas zje i tyle. Dzis zbyt jest podstawa kazdej produkcji a w PL zbyt na zupki jest ogromny. Tak jak kazdy kupilem to kilka razy w zyciu i realnie ludzi przyciaga do tego chyba jakis sztuczny smak dzialajacy jak narkotyk..

        • 4 6

        • Napisano "kazdy je zre co dnia"

          A to zdecydowanie nieprawda.

          • 9 0

        • polepszacze smaku (1)

          Te smaki są absolutnie sztucznie wygenerowane jak zapachy perfum.
          I masz rację, one wciągają były badania, a są wszędzie nie tylko w zupkach chińskich np. kielbasa: sztuczny dym udający wędzone.
          To wszystko świństwo, nie jedzcie tego ludzie !

          • 1 2

          • oj nie tak, nie tak

            ogłądałem program jak się robi "sztuczny dym",
            on nie jest sztuczny, spalają różne gatunki drewna
            i powstały dym mieszają z parą wodną, skraplają i pakują do buteleczek.

            Zobacz sobie w internecie jak maszyny do produkcji dymu działają.
            Chodzi o to, że potem w wędzarni u producenta wędlin
            nie musisz całej akcji z drewnem robić.

            PS
            możesz mieć rację, że są sztuczne jakieś dymy ale jeszcze o takich nie słyszałem

            • 1 1

        • A ja żrę, bo lubię

          • 0 0

    • nie kupuję

      • 7 1

  • Zupa chińska + napój energetyczny z Biedry = R.I.P (3)

    • 74 5

    • nie mysl ze w innych sklepach sa jakies lepsze napoje energetyczne. (1)

      kazdy ma podobny sklad . Paradoksalnie inne sklepy moga miec nawet gorsze niz te z biedry a poza biedra ma dzis wiekszosc tzw. firmowych ktore sa wszedzie na swiecie i zupki rowniez bo sa i w biedrze te same i wszedzie.

      • 15 7

      • Hińciku, kropki znasz, a polskie litery, czy przecinki?

        • 4 6

    • Tak budujemy IV RP

      • 3 2

  • chińskie zupki

    hahahahahhahahahahahaa

    • 31 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marcin Lewandowski

Prezes zarządu Grupy GPEC, firmy z branży energetycznej. Doświadczenie zdobył na stanowiskach...

Najczęściej czytane