- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (14 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (89 opinii)
- 5 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 6 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (104 opinie)
Tan Viet szuka chętnych na chińskie zupki
Tan Viet International szuka partnera strategicznego, który wzmocni spółkę w jej planach dotyczących ekspansji zagranicznej. Nieoficjalnie mówi się o sprzedaży marki Vifon, czyli popularnych zupek chińskich. Kwota, jaką trzeba zapłacić to ok. 100 mln euro. Po 26 latach działalności spółka zdecydowała się przekształcić biznes skupiony wokół Polski i Wietnamu w międzynarodową firmę posiadającą mocno zdywersyfikowane przychody z ponad 60 krajów i czterech kontynentów.
Vifon "Kurczak Złoty" jest jedną z najlepiej sprzedających się zup w kategorii tzw. "zup chińskich" w Polsce. Bo tak przyjęło się u nas nazywać zupki błyskawiczne z charakterystycznym pofalowanym makaronem, choć marka Vifon jest z Wietnamu, a twórcą zupek instant był Japończyk Momofuku Ando.
Marka Vifon, czyli zupy, sosy i dania gotowe z Dalekiego Wschodu, istnieje na polskim rynku już od 26 lat lat. Co to ma wspólnego z Trójmiastem? W Łęgowie niedaleko Trójmiasta jest centrum dystrybucyjne tej marki na Europę, czyli firma Tan-Viet. Obecnie Grupa Kapitałowa Tan-Viet to członek międzynarodowego Holdingu CERIOTI. Prowadzi produkcję w dwóch fabrykach w Wietnamie i dwóch zakładach produkcyjnych w Polsce. Holding zatrudnia ok. 2,5 tys. pracowników na całym świecie. Obecnie w Polsce i w Europie zatrudnia blisko 500 osób.
Spółka ma jednak apetyt na więcej. Planuje w większym stopniu niż dotychczas zaznaczyć swoją obecność na rynkach amerykańskich, planuje też kilkukrotnie zwiększyć przychody na rynkach azjatyckich oraz wzmocnić swoją obecność w Europie Zachodniej, skupiając się na jednym z największych rynków europejskich - Wielkiej Brytanii. Do tego potrzebny jest jednak kapitał.
Jak donosi "Puls Biznesu", w związku z tymi planami spółka poszukuje strategicznego partnera, jednej z czołowych światowych firm z branży spożywczej. Tan-Viet wybrał już firmy, które mają mu doradzać przy sprzedaży i rozesłał wstępne zapytania do inwestorów. Z informacji "PB" wynika, może chodzić nawet o sprzedaż całości biznesu, a właściciel spółki Tan Viet oczekuje ofert na poziomie 100 mln euro.
Firma założona w 1990 roku przez Tao Ngoc Tu od ponad ćwierć wieku utrzymuje wiodącą rynkową pozycję. Tan Viet International SA jest wyłącznym dystrybutorem w Polsce i Europie produktów marki Vifon oraz właścicielem marek TaoTao, Tokyoto, Polka oraz Ammko.
Oprócz Polski, Tan Viet jest 100 proc. właścicielem spółek w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Rumunii. Ponadto prowadzi dystrybucję w innych krajach europejskich oraz, co warte podkreślenia, działa od 2002 roku na Kubie, gdzie promuje polskie produkty żywnościowe pod własną marką Polka. Aktualnie produkty spółki są obecne już w 60 krajach świata.
- Tan Viet International SA w ciągu ostatnich 26 lat osiągnął olbrzymi sukces w Polsce, stając się liderem w swoich kategoriach produktowych. Z satysfakcją muszę przyznać, że nasz kraj stał się dla nas już za mały. W związku z tym przyszedł czas, aby spojrzeć na rozwój spółki globalnie i zdobyte doświadczenie wykorzystać w dynamicznej ekspansji na zagranicznych rynkach. Chcemy w ciągu najbliższych pięciu lat urosnąć sześciokrotnie, osiągając ponad 600 mln dolarów przychodów, zdobywając nowe rynki tak geograficznie, jak i produktowo. Jestem przekonany, że jest to jak najbardziej wykonalne - podsumowuje Tao Ngoc Tu, założyciel i przewodniczący rady nadzorczej Tan Viet International.
Opinie (180) 4 zablokowane
-
2016-08-04 11:15
ale bieda (1)
chińskie zupki, oj ty polszo, nie karmisz swoich dzieci dobrze.
- 9 4
-
2016-08-04 11:54
szkoda kasy na ten chiński szmelc
ani to dobre, ani się nie najesz.
- 3 5
-
2016-08-04 12:42
Zabronić sprzedaży tego trującego szajsu (1)
To jedzenie zabija żołądki Polaków ! Zakazać sprzedaży tej trucizny!
- 26 11
-
2016-08-10 09:59
Jedz więcej warzyw i owoców, a nie dmuchany chleb
i kałbasę z paczki, to ci zupka chińska nie zaszkodzi
- 0 0
-
2016-08-04 12:42
(7)
szajs dla plebsu
- 19 11
-
2016-08-04 15:11
a co nie jest dla plebsu? (3)
o najjaśniejszy
- 6 0
-
2016-08-04 17:20
chleb i igrzysko
- 4 0
-
2016-08-04 20:26
(1)
Odpowiadam:
Po taniości to lepiej bułkę z pomidorem/kawałkiem kiłbasy/sera.
A na mysli miałem plebs mentalny, a nie biednych- 2 2
-
2016-08-05 10:59
i co, już ci lepiej bułko z pomidorem?
- 1 1
-
2016-08-04 21:13
(1)
Mój ty Panie za sponsoruj obiady emerytom
- 0 0
-
2016-08-05 11:00
może i zasponsoruję
ale co mają wspólnego obiady z zupkami chińskimi?
bo nie łapię tego leoparda myślowego.- 1 0
-
2020-11-05 20:28
No tw panie bananowy bogaczu
Odezwał się banan.......
- 0 0
-
2016-08-04 12:43
było minęło (6)
byłem, pracowałem, odszedłem. Od tej pory jestem rasistą. ///
- 20 6
-
2016-08-04 13:56
(1)
Filip?
- 1 2
-
2016-08-04 16:16
Nie Fabian
- 5 0
-
2016-08-04 17:20
(3)
Dorian.
- 2 0
-
2016-08-05 08:33
(2)
Gray
- 1 0
-
2016-08-05 11:00
po prostu Dick (1)
- 2 0
-
2016-08-05 12:57
Dick in bush o my good!
- 2 0
-
2016-08-04 12:48
bez przesady (2)
Jak raz na dzień zjem taką zupkę, to nic się nie stanie ;)
- 7 19
-
2016-08-04 14:30
(1)
Stanie się, stanie!!!
- 2 0
-
2016-08-04 17:57
stanie ci stanie
- 2 2
-
2016-08-04 12:53
Janusz narzeka, grymasi (2)
ale jak zgłodnieje to zezre Złotego Kurczaka ze smakiem i z zadowoleniem będzie mlaskać jęzorem.
- 21 5
-
2016-08-04 16:05
haha
Sama prawda!
- 4 0
-
2016-08-04 17:21
prezes nawija makajron na uszy, ale w złotym jest kruchy makajron i się sypie, to prezes nie nawinie
- 0 0
-
2016-08-04 12:54
A ja lubie do tej
Zupki wrzucić dobrą ilość grzybów zjeść i czekać na inny świat.
- 12 4
-
2016-08-04 13:29
Byłam,pracowałam i tez się stałam rasistką,pracować w najgorszej firmie ,ale polskiej!!!
- 17 8
-
2016-08-04 13:52
Jak można to jeść ? (2)
Przecież to świństwo.
- 20 5
-
2016-08-04 16:59
najgorszy jest w nich tłuszcz palmowy (1)
ale to paskudztwo znajdziesz nawet w "eko" pieczywie, i to w podobnych ilościach. Oczywiście, zupka nie może stanowić podstawy diety, ale jako przekąska czy doraźny ciepły posiłek - czemu nie. Należy pamiętać, że zupy instant zostały wymyślone jako łatwa do przechowania żywność na sytuacje kryzysowe - jako główny składnik diety polecam jednak warzywa, nabiał i mięso.
- 5 0
-
2016-08-04 17:22
najgorszy w nich jest wszystko
- 2 0
-
2016-08-04 15:05
fachowiec
Dietetyk się wypowiadał w TV, że jest O.K.
- 9 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.