- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (50 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (104 opinie)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Trzeci raz szukają prezesa Energi (87 opinii)
- 5 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (44 opinie)
- 6 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
Salon sukien ślubnych zamknięty, klientki oszukane? Policja bada sprawę
Salon sukien ślubnych na Przymorzu został nagle zamknięty. Klientki, które wpłaciły już zadatki, nie mają żadnego kontaktu z właścicielką, a według naszych czytelników zobowiązania salonu mogą sięgać kwoty w wysokości ponad 100 tys. zł. Sprawę zgłoszono już policji.
O tym, że salon przestaje działać klientki miały dowiedzieć się z SMS-owych wiadomości od właścicielki. Wiadomości o nagłym zamknięciu salonu wysłano 20 stycznia. Niestety, kontakt z właścicielką urwał się w tym momencie, a wszystkie konta w mediach społecznościowych i strony internetowe zniknęły.
- Z przykrością informuję, że Livia Salon Ślubny z siedzibą w Gdańsku został zamknięty. Powodem ustania działalności salonu jest niewypłacalność firmy będąca następstwem sytuacji geopolitycznej w kraju i na świecie - pisała 20 stycznia 2023 roku w oświadczeniu wysyłanym do klientek właścicielka Livia Salon Ślubny. - Jeśli sytuacja finansowa ulegnie poprawie, powrót do realizacji umowy będzie dla mnie priorytetem. Jest mi niewymownie przykro z powodu tego, co się stało. Szczerze przepraszam i żałuję, że stawiam panią w tak niekomfortowej sytuacji, jednakże okoliczności, które do niej doprowadziły, nie są spowodowane przeze mnie.
(20 opinii)
Salony mody ślubnej w Trójmieście
Sprawę salonu sukien ślubnych zbada policja
Jak informują nasi czytelnicy, oszukanych klientek jest aż kilkadziesiąt, a kwota zobowiązań wobec nich to nawet ponad 100 tys. zł. Sprawa trafiła już na policję.
- Policjanci odebrali jedno zawiadomienie w tej sprawie i prowadzą czynności sprawdzające - poinformował nas mł. asp. Marek Kobiałko, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Małżeństwa chętniej przysięgają "pod chmurką"
Przyszłe panny młode zostały bez sukien ślubnych
Każda z klientek miała wpłacić zadatek za suknię ślubną w wysokości od ok. 2,5 do nawet 3,5 tys. zł. Sukienki były sprowadzane na zamówienie i w razie konieczności dostosowywane przez krawcowe.
Ostatnie umowy podpisywane były jeszcze w styczniu, a dotychczasowe umowy nie zostały rozwiązane.
Koszt sukni ślubnej zamawianej w salonie w większej aglomeracji zaczyna się od ok. 6 tys. zł, a najczęściej kupimy ją w przedziale od 8 do 12 tys. zł. Jednak przyszłe panny młode mają wiele opcji. Mogą kupić "gotową" kreację w salonie mody ślubnej, z drugiej ręki, uszyć na miarę albo wypożyczyć. To wszystko ma wpływ na cenę. Wypożyczenie czy zakup sukienki z drugiej ręki to już mniejszy wydatek i kwota w widełkach od ok. 1 tys. do 2,5-3,5 tys. zł.
Miejsca
Opinie (289) ponad 20 zablokowanych
-
2023-01-26 07:39
A to złodziejka wstrętna
Uciąć łapska
- 10 5
-
2023-01-26 08:03
Suknia (1)
Sukienkę kupiłam z internetowego sklepu. Zapłaciłam 250zł. Ślub cywilny. Byliśmy my i świadkowie. Po ślubie pojechaliśmy do domku na wsi - piekliśmy kiełbaski nad ogniskiem i kąpaliśmy się w jeziorze. Luz, bez spiny i stu wydatków. Wstawiłam jedno zdjęcie ze ślubu ja Facebooka i dostałam masę komplementów pt."przepiękna sukienka" , "cudo" , "suknia ideał" . Można? Można!
- 20 3
-
2023-01-26 09:58
Ja miałam suknię za kilka tysięcy, cudowną imprezę też na wsi ale w knajpie z plenerem, cudowną pogodę,
masę komplementów na fb, można ? Można. Nie rozumiem krytykowania zakupienia drogiej sukni, stać mnie, co w tym nie tak? Pracuję od kilku lat, nie jestem rozrzutna, dobrze zarabiam. Suknia sprzedana po 4-rech latach od ślubu za cenę niższą o 430 zł od ceny zakupu.
- 5 1
-
2023-01-26 08:12
Plan odzyskania gotówki jest bardzo prosty. (2)
Trzeba się skontaktować z Jewgienijem Prigożinem czy nie ma czasem wolnych kilku ludzi z grupy Wagnera.
Myślę, że byliby w stanie odzyskać należności wraz z oprocentowaniem za każdy dzień przetrzymywania gotówki oraz uzyskania sukien ślubnych zamówionych przez przyszłe panny młode.- 3 4
-
2023-01-26 10:04
Proszę się nie nakręcać, chodzi o jedną klientkę, jeden zadatek (1)
- 0 3
-
2023-01-26 10:20
Ponad 60 klientek nie ma zwroconego zadatku, prosze nie wprowadzac w blad
- 2 0
-
2023-01-26 08:33
Przewiduję umorzenie i jedyne co można to pozew cywilny
Na przyszłość polecam płatność zaliczki kartą i ewentualny chargeback.
- 6 0
-
2023-01-26 09:38
powinna (1)
jeszcze dopisać, że to przez Tuska, opozycję, kobiety, Niemców, Czechów, wegetarian, rowerzystów, LGBT i wojnę Putina. Prawdopodobnie około 30% suwerena by to łyknęło.
- 9 3
-
2023-01-26 10:10
nie łyknęło by, bo zapomniałeś o Unii!!!
- 2 0
-
2023-01-26 09:49
miasto kultury sztuki i wolności (2)
a tak naprawdę skupisko oszustów kłamców i patologi,wychowywane w systemie róbta co chceta.
mieszkałem w gdańsku prawie pół wieku i znam to miasto.tam sie nic nie zmienia od lat 90 tych,patola oszuści cwaniaki i kłamcy od ratusza począwszy.jacy mieszkańcy takie miasto.- 5 7
-
2023-01-26 09:53
W każdym dużym mieście jest to samo
- 2 0
-
2023-01-27 18:31
niestety masz rację
jako rodowita gdańszczanka w pełni cię popieram.
I dlatego wyprowadziłam się na Kaszuby! :)- 0 0
-
2023-01-26 10:02
Narracja tego portalu jest tragiczna, było jedno zgłoszenie o zwrot zadatku a Wy robicie aferę XXI wieku ? (2)
Nie bronię jej, ale jak można tak osądzać ? Może już skontaktowała się z panną młodą i zaproponowała zwrot np. w ratach?
Może miała uszyte i zapłacone za kilka sukien, a klientki się rozmyśliły?- 3 6
-
2023-01-26 10:15
ponad 60 dziewczyn oszukanych na kwote ponad 100 tys. Brała pieniądze a sukienek nie zamawiała !! Jak ktos ma za 2-3 miesiace wesele to jest w slabej sytuacji zeby teraz szukac sukni na wesele. A oszustwo to jednak oszustwo, w tym wypadku sa to suknie slubne ale takie sytuacje sie zdarzaja i trzeba walczyc o swoje. Pare tysiecy to dla niektorych nie mala kwota a wypozyczenie suknii niestety wcale tansze nie jest bo kaucje sa wysokie. Moze kiedys bylo taniej, lepiej.
- 3 0
-
2023-01-26 10:18
Bylo wiecej zgloszen niz 1 zwrot o zadatek :)
- 0 0
-
2023-01-26 10:09
Mówią, że towar jest wart tyle, ile klient jest gotowy za niego zapłacić. (1)
Sama nie kupiłabym tak drogiej sukni, moja własna była wyszukana w salonie a potem kupiona z drugiej ręki taka sama, ale jeśli są klientki, które chcą kupić takie drogie suknie, to nic nam do tego. W żaden sposób nie usprawiedliwia to właścicielki salonu od tego, co zrobiła. Współczuję tym kobietom, które do stresu przedślubnego muszą jeszcze teraz doliczyć zakup nowej sukni, utratę zaliczki i pewnie ciąganie się po sądach przez lata.
- 45 4
-
2023-01-26 11:11
A czego tu współczuć? na biednego nie trafiło, dla takich bogatych panien 2000 w ta czy tamtą, co to za różnica
Normalnych ludzi problem nie dotyczy bo kto normalny może wywalić dwie średnie pensje na ciuszek co go raz w życiu założy?
- 2 9
-
2023-01-26 10:23
Sama zrobiona
I była świetna
- 0 1
-
2023-01-26 10:33
(1)
Suknie są szyte w rozmiarze 36, nie dziwię się ze splajtowali skoro teraz same 40+ , i nie mam na myśli wieku Panny młodej.
- 4 2
-
2023-01-26 15:01
no, straszne, a mężczyźni w Polsce - szczupli i wysocy, a przede wszystkim czyści
sami pólbogowie.....
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.