- 1 Enterprise Investors inwestują w Sescom (10 opinii)
- 2 Coraz więcej zboża w trójmiejskich portach (87 opinii)
- 3 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (83 opinie)
- 4 Terminal agro. Postępowanie odwołano, aby ogłosić nowe (92 opinie)
- 5 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (253 opinie)
Sejm przyjął ustawę o zakazie handlu w niedzielę
Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy zakazującej handlu w niedziele. Od 1 marca 2018 roku handel w te dni będzie stopniowo ograniczany. Początkowo będą to dwie niedziele handlowe w miesiącu, w 2019 już tylko jedna, a całkowity zakaz będzie obowiązywał od 2020 roku. Pierwsze ograniczenia w robieniu zakupów czekają nas już za dwa miesiące.
Sejm skierował do podpisu przez Prezydenta RP ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni zakładającą, docelowo, zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku.
Przez najbliższe dwa lata będą nas obowiązywały przepisy przejściowe. Po 2020 r. handlowe będą jedynie dwie niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, niedziela poprzedzająca Wielkanoc oraz ostatnia niedziela w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu - tylko w te niedziele będzie można handlować bez ograniczeń.
Oznacza to, że w 2018 roku czeka nas 27 niedziel bez handlu. Pierwsze niehandlowe niedziele to 11 i 18 marca 2018 roku. Przygotować trzeba się też na sobotę 31 marca. To dzień przed Wielkanocą, w którym obowiązywać będzie zakaz handlu po godz. 14. Sklepy będą zamknięte, także jeśli niedzielę handlową wypadnie święto. Tak będzie w kwietniu. W tym miesięcy będziemy mieli jedynie jedną niedzielę handlową - 29 kwietnia.
Zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje też:
- na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, aptekach i punktach aptecznych, w piekarniach, cukierniach i lodziarniach; zakładach leczniczych dla zwierząt, hurtowniach farmaceutycznych, zakładach pogrzebowych i w przypadku handlu kwiatami, wiązankami, wieńcami i zniczami przy cmentarzach
- w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych
- w placówkach pocztowych, hotelach, obiektach infrastruktury krytycznej, zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku, w placówkach handlowych organizowanych wyłącznie na potrzeby festynów, jarmarków i innych imprez okolicznościowych
- w placówkach handlowych w zakładach leczniczych, na dworcach oraz w portach i przystaniach oraz w portach lotniczych i w strefach wolnocłowych
- w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej
- na terenie jednostek penitencjarnych, garnizonów
- w sklepach internetowych i na platformach internetowych i w przypadku handlu towarami z automatów;
- w przypadku rolniczego handlu detalicznego oraz w placówkach handlowych, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście
Za niestosowanie się do przepisów grożą wysokie kary - od tysiąca do nawet 100 tys. zł. Takiej samej karze podlega też handel po godzinie 14 w dniu 24 grudnia lub w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy.
Ustawa wzbudza wiele kontrowersji nie tylko wśród przeciwników wprowadzenie ograniczeń handlowych.
- Poprawki naniesione przez posłów Komisji Sejmowej, dzielące niedziele na handlowe i wolne, zaprzeczają celowi inicjatywy, jakim jest ochrona szczególnego charakteru każdej niedzieli. Jednak równie istotne są inne zmiany w projekcie. Rzeczywistym skutkiem poprawek poselskich będzie utrzymanie przez sieci handlowe pełnej operacyjności wielu hipermarketów we wszystkie niedziele roku. Dotyczy to przede wszystkim zgody na wielkopowierzchniowy handel niedzielny przy dworcach kolejowych i autobusowych, w centrach handlowych połączonych z hotelami, jak również w hipermarketach prowadzących dodatkowo sprzedaż paliwa - twierdzi pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Afred Bujara.
Organizacje pracodawców podkreślają natomiast, że ograniczenie handlu w niedziele odbędzie się kosztem konsumentów.
- Stracą też przedsiębiorcy prowadzący działalność w centrach handlowo-usługowych oraz ich pracownicy, jak również osoby, które ze względu na naukę, sytuację rodzinną lub zainteresowania świadomie wybierają pracę w soboty i niedziele - twierdzą przedstawiciele Konfederacji Lewiatan.
Natomiast eksperci Business Centre Club wyliczyli, że budżet państwa na zakazie handlu w każdą niedzielę straci 1,8 mld zł rocznie, spowoduje to 5-proc. spadek sprzedaży detalicznej, a zatrudnienie straci 36 tys. osób pracujących w handlu i branżach pośrednich.
Opinie (491) 5 zablokowanych
-
2018-01-11 21:50
(1)
Z czasem wszyscy przyzwyczaimy się, że zakupy robimy tylko do soboty
- 9 8
-
2018-01-11 22:54
Grzeczny niewolnik. Siad!
Lapa! Odmow apel smolenski! Lezec!
Doskonale, masz tu 500 zlotych w nagrode z 800 ktore zabralismy ci w podatkach.- 6 1
-
2018-01-11 17:09
ustawa pod kościół (1)
może PANOWIE W SUKIENKACH otworzą supermarkety przy kosciolach
- 22 4
-
2018-01-11 22:46
PRAWY
POMORZE piekny region w Polsce,ale łby to macie zryte przez tą Platformę,nie dziwię się w końcu matecznik tych lewaków
- 0 0
-
2018-01-11 18:12
Robota związkowych bonzów (1)
Typu Śniadek
- 17 3
-
2018-01-11 22:19
Sniadek kręci z Pisem
- 1 0
-
2018-01-11 20:11
powinien tez obowiazywac zakaz handlu dewocjonaliami ....we wszystkie dni wolne od pracy.. (1)
- 17 1
-
2018-01-11 22:17
Dewocjonalia sprzedaje się w kościołach ,a więc kler może inni nie,a klerowi Pis
d*pę liże jak żaden rząd
- 0 1
-
2018-01-11 21:07
To jest przepis bardzo niesprawiedliwy bo nie wszyscy zasługują na wolne niedziele.
Ci którym sie to nie podoba chca byc niewolnikami jak lemingi gdy sie ich okrada i PO im wmawia ze to dla ich dobra powinni pracować.
Praca w niedziel powinna byc tylko dla lemingów.A tak to niesprawiedliwe bo dostaja prezent który bchcieli zablokowac- 6 3
-
2018-01-11 20:55
Zakaz handlu to nie zakaz pracy... Towar można wykładać na półki... Tak powiedział kierownik w Auchan
- 8 3
-
2018-01-11 20:45
witaj komuno!
wracają piękne czasy melin,kiedyś w niedzielę poszedłem na melinę po wódkę,zapukałem w okienko i dostałem flaszkę żytniej a do niej przypięty ogórek kiszony gumką recepturką - wracają piękne czasy -hahaha!
- 18 1
-
2018-01-11 20:24
na terenie jednostek penitencjarnych, garnizonów
no tak oni nie mogą robić zakupów w inny dzień, zajęci bardzo- 7 1
-
2018-01-11 20:19
Zamiast zamykać sklepy mogli każdej osobie pracującej w markecie zapisać w umowie o pracę, że przysługuje jej prawo do 2 wolnych niedziel w miesiącu i myślę, że każdy by był zadowolony.
- 15 4
-
2018-01-11 15:04
I dobrze (1)
Ciekawe gdzie pójdą teraz te wszystkie Polacy na rozrywki z rodziną jak centra handlowe zamkną.
- 11 21
-
2018-01-11 19:53
Nie Twoj interes
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.