• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sklep może odmówić przyjęcia gotówki

Szymon Zięba
2 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W czasie pandemii koronawirusa płatność kartą jest bezpieczniejsza. Kawałek plastiku łatwiej bowiem zdezynfekować. W czasie pandemii koronawirusa płatność kartą jest bezpieczniejsza. Kawałek plastiku łatwiej bowiem zdezynfekować.

W związku z epidemią koronawirusa w coraz większej liczbie sklepów klienci są proszeni o płacenie kartą, a nie gotówką. Pojawiają się także punkty, które w ogóle nie przyjmują monet czy banknotów. Czy jest to legalne? Zdaniem przedstawicieli resortu finansów tak, ale klient o takim ograniczeniu musi jednak zostać wcześniej poinformowany.



W jaki sposób obecnie płacisz za zakupy?

Pandemia wywołana koronawirusem skutkuje nowymi obostrzeniami, które mają zmniejszyć ryzyko zakażenia. Epidemiolodzy zalecają częste mycie rąk i odkażanie powierzchni, a także - o ile to możliwe - płacenia za zakupy kartą płatniczą, a nie gotówką. Nie przechodzi ona bowiem tak często "z rąk do rąk" oraz dużo łatwiej ją zdezynfekować.

Między innymi z tego powodu w coraz większej liczbie sklepów w Trójmieście można spotkać się z prośbą skierowaną do klientów, by transakcję kończyli bezgotówkowo, czyli np. "wstukaniem" kodu PIN. W tym miejscu warto przypomnieć, że zgodnie z rządowymi wytycznymi osoby robiące zakupy w sklepie wyposażone muszą być w jednorazowe rękawiczki, a terminale powinny być dezynfekowane po każdym użyciu.

Czytaj też: Markety otwarte do północy, a przed świętami całą dobę

Tymczasem do naszej redakcji docierają sygnały o punktach handlowych, które całkowicie rezygnują z "tradycyjnych" metod płatności, a za zrobione w nich zakupy można zapłacić jedynie kartą albo np. BLIK-iem. Jak się okazuje - według interpretacji resortu finansów jest to całkowicie legalne, choć pod pewnym warunkiem.

Płatność tylko kartą możliwa, ale klient musi o tym wiedzieć



Resort finansów zaleca płacenie za transakcje kartą. Resort finansów zaleca płacenie za transakcje kartą.
- Jeżeli klient jasno i jednoznacznie zostanie poinformowany przed dokonanym zakupem, że w sklepie możliwe jest dokonanie płatności wyłącznie np. kartą bez udziału gotówki, to wówczas taka odmowa przyjęcia płatności za towar w formie bilonu lub banknotów jest dopuszczalna, co wynika ze swobody zawierania umów. Mimo tych ograniczeń legalnym środkiem płatniczym w Polsce pozostają "tradycyjne" pieniądze, czyli banknoty i bilon - mówi Piotr Pakowski, z Wydziału Prawnego Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
Informację o możliwości odmowy płatności gotówką w sklepie, potwierdza także Paweł Jurek, rzecznik ministra finansów.

- Jeśli informacja o akceptowanych przez przedsiębiorcę sposobach płatności [czyli np. wyłącznie kartą lub BLIK-iem - red.] umieszczona została w jego lokalu, w miejscu widocznym dla osób chcących skorzystać z oferowanych przez niego towarów lub usług, to wydaje się, że takie zastrzeżenie można uznać za wiążące dla stron umowy, a ofertę przedsiębiorcy za skierowaną wyłącznie do określonego grona odbiorców, którzy akceptują określone warunki, dotyczące zapłaty za oferowane produkty - mówi Paweł Jurek.
Co ważne, bezpieczną płatność za zakupy może ułatwić wprowadzony niedawno większy limit zbliżeniowych transakcji - przy posługiwaniu się niektórymi kartami wzrósł on z 50 do 100 złotych.

Miejsca

Opinie (607) ponad 50 zablokowanych

  • Dobre (1)

    Bo mi na karcie zostało ledwie 50zł.

    • 11 0

    • A moja stracila waznosc:)

      • 4 0

  • O to chodzi finansowym elitom

    Żeby banknoty wyszły z obiegu i był tylko 'plastikowy pieniądz'! NWO!

    • 44 0

  • A jak się system zawiesi, to guzik się kupi. (1)

    • 49 0

    • guzika też nie

      • 0 0

  • I dobrze tylko kartą

    .....

    • 1 64

  • To jest jakieś porąb......ns......two ojciec ma 87 lat i żadnej karty to czym ma płacić (1)

    • 53 4

    • Zrób mu zakupy sam.

      • 1 1

  • Płaciłem kartą, ale jak nas zamknęli, to tylko gotówką (6)

    Nie chcę, by system represji mnie śledził. To moja prywatność. Od teraz płacę tylko gotówką, bo minister finansów, co nie zna polskiego, będzie dążył, aby zlikwidować gotówkę. Będzie to zgodne z rotszyldowską poltyką. Minister z City of London Corporation.

    • 67 4

    • Popieram

      Tak trzymaj,tylko gotówka

      • 11 2

    • Popieram.

      • 4 1

    • "Płaciłem kartą, ale jak nas zamknęli, to tylko gotówką "

      A za co cię zamknęli .....kryminalisto ????

      • 3 1

    • Popieram! Klient nasz Pan.............

      Płacę tylko gotówką, prawnym środkiem płatniczym w Polsce. Nie wchodze do sklepów żądających zapłaty za zakupy wyłącznie kartą lub BLIK-iem.

      • 2 1

    • Od zawsze płacę tylko gotówką, nie mam karty ani blika. Jeszcze troche a dostane bzika. Czego to nie wymysla, jeszcze troche a bedziemy zyc w dystryktach i pracowac za zywnosc. Tragedia.

      • 3 1

    • a telefonujesz tylko z budki? zaraz... z jakiej...?

      • 0 0

  • To jak zdecydowana większość emerytów, dzieci i bezdomni mają zrobić zakupy?

    • 35 0

  • Frmy ratowac i miejsca pracy a nie pozbawiac ludzi wolnosci i gotowki.

    Polska padnie ekonomicznie na kolana aby tak sie nie stalo nalezy sciagnac wszelkie obciazenia dla przedsiebiorcow i zwolnic nowych pracodawcow do poki zatrudniaja nowych pracownikow. Obciazenie dla pracodawcy powinno wynoscic 300zl za jednego pracownika a jego skladke zdrowotna. powinno sie podzielic w tym roku tak:100zl na zus 100zl na zdrowie i 100zl na ubezpiecznie .IU takie skladki powinny byc w 2020 roku dla polskich firm lub dla firm ktore w 100% placily tutaj podatki. Wszyscy inni rozliczni indywidualnie wedlug spadku dochodow. Tak powinno byc do konca 2020 a panstwo i rzad nie powinno sie nastawiac na wielkie wplywy bo najwazniejsze sa miejsca pracy. Zatrudnisz nowego pracownika...nie placisz wiecej niz 300zl.

    • 20 1

  • (5)

    Teraz przez to że wszystko jest pozamykane to cały świat jest przez internet E zakupy, E-recepta, E-pacjent, E urząd, E- zwolnienia, E płatności, E szkoła itp to tylko czekać jak masowo będą ataki hakerskie i wykradanie danych. Tak chcemy technologi która nas kontroluje a wystarczy że nie będzie prądu i ta cała technologia jak i pieniądze na koncie i program elektroniczny u księgowej zniknie. Tak więc mam nadzieje że gotówka nie zniknie. Choć przyznam że część rzeczy nowych, wprowadzonych np e -recepta w dzisiejszym czasie koronowirsa ułatwia. Niestety e-urząd czy e-puap nie zawsze można wszystko załatwić. Pamiętajcie że im więcej elektroniki tym więcej ludzi traci pracę . Bo człowiek nie potrzebny.

    • 47 1

    • E recepta i dane ktore moga byc zlotym gralem dla takich firm jak Glaxo. (2)

      Dane dotyczace twojego zdrowia i pobieranych lekow jesli dostana sie poza polska baze ...bo sa to tylko dane...moga posluzyc np firmie Ubezpieczeniowej ,ktora nie podpisze np z toba ubezpieczenia na zycie ,czy tez z takich danych mozna bedzie wnioskowac na co moga byc w przyszlosci chore twoje dzieci i od kiedy?..Majac taka wiedze w przyszlosci twoje dziecko moze nie dostac sie do preferowanej szkoly czy ty nie dostaniesz sie do pracy..Handel takimi danymi jest niewyobrazalnie niebezpieczny a utrata danych z E-recepty okazuje sie dla hakerow tylko kwestia czasu. Malo razy okazywalo sie ,ze nie bylo winnych gdyz wykryto jakas dziure w systemie? a minister ci odpowie ,ze to nie on zabezpieczal system.

      • 6 1

      • Ludzie, pogięło was dokumentnie. (1)

        Gdyby nie e-recepta to bym został bez leków. Nie ma obecnie możliwości odbycia wizyty lekarskiej w szpitalu, np zakaźnym, w celu uzyskania recepty papierowej. Wziąwszy pod uwagę potrzebę stania w kolejce do rejestracji, odsiedzenia swego w ciasnej poczekalni i narażenia się na zakażenie, to chyba należy pochwalić tę inicjatywę. A dane już i tak niektóre wyciekły, co jakiś czas dzwoni do mnie prywatna klinika i proponuje badania akurat powiązane z moją chorobą. To trwa już trzy lata, zanim te e-recepty zaczęły działać.

        • 0 1

        • Masz oczywiście rację, to ma swoje dobre strony. Ale kolega wyżej też ma rację. Wszystkie publiczne systemy, które są wdrażane w Polsce, mają jakieś luki. To kwestia czasu, aż ktoś je wykorzysta. Zagrożenie jest, i jest bardzo realne.

          • 1 0

    • Chcą władze karty by sprawdzić co kupujesz konfrontując z pAragonem!!!!!!

      • 0 0

    • To przebranżowić trochę urzędasów, bankierów, nauczycieli, niech na budowy dróg się zatrudnią i będzie po sprawie....

      • 1 0

  • Ludzie ludziom gotują ten los

    Versja 3.0 / 2020

    • 27 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także...

Najczęściej czytane