- 1 Enterprise Investors inwestują w Sescom (7 opinii)
- 2 Coraz więcej zboża w trójmiejskich portach (87 opinii)
- 3 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (83 opinie)
- 4 Terminal agro. Postępowanie odwołano, aby ogłosić nowe (86 opinii)
- 5 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (78 opinii)
- 6 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
Statki Lotos Petrobaltic trafią do spółki na Cyprze. Będzie strajk w Polsce?
Związki zawodowe działające w spółce Lotos Petrobaltic weszły w spór zbiorowy z zarządem. Powodem sporu jest proces restrukturyzacji, jaki zachodzi w spółce. W jego ramach dwa statki Petrobalticu - Bazalt i Granit, zostaną przekazane spółce z siedzibą na Cyprze. Wiąże się to również z redukcją etatów. Związkowcy ostrzegają, że jeśli rozmowy nie przyniosą skutku przejdą do innych form walki o miejsca pracy.
Poprzez spółkę zależną Aphrodite Offshore Services N.V., która posiada 1 udział w Miliana Shipping Company Ltd., Petrobaltic jest właścicielem 100 proc. kapitału zakładowego Miliana Shipping Company Ltd. Spółka zajmuje się świadczeniem usług magazynowania i transportu ropy naftowej, asysty ratowniczej i przeciwrozlewowej oraz usług geotechnicznych.
- Takie działania mogą skutkować likwidacją dotychczasowych miejsc pracy. Chodzi o min. 50 osób - mówi Zbigniew Moneta, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego Petrobalticu. - Załodze statków przedstawiono już Program Dobrowolnych Odejść.
Jednak według związków nie jest on zadowalający. W projekcie PDO podano konkretne daty złożenia wniosku o przystąpienie do programu i rozwiązania umowy za porozumieniem stron oraz uzależniono wysokości dodatkowej odprawy od terminu złożenia wniosku. To właśnie, według związkowców, świadczy o wywieraniem presji na załodze przewidzianej do zwolnień grupowych. - Pracownicy mogą też pracować dla spółki cypryjskiej, jednak nowe kontrakty mają o wiele gorsze warunki finansowe - dodaje Moneta.
- Związki zawodowe zrzeszające część pracowników Lotos Petrobaltic skierowały do pracodawcy pisma, w których domagają się odstąpienia od planowanych zmian organizacyjnych w obszarze floty - odpowiada Krzysztof Grabowski, doradca ds. PR Lotos Petrobaltic. - Postępując zgodnie z przepisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, pracodawca powołał zespoły negocjacyjne, których zadaniem i zamiarem jest wyjaśnienie kwestii spornych w drodze rokowań.
Według władz Grupy Lotos restrukturyzacja, która trwa w Petrobalticu, ma przynieść Grupie Lotos oszczędności idące w miliony złotych rocznie. Na identycznej zasadzie, na jakiej działać mają Bazalt i Granit, obecnie pracują już inne statki, świadczące usługi dla Grupy Lotos - Aphrodite I (należący do Aphrodite Offshore Services N.V.) oraz St. Barbara i Kambr (Miliana Shipping Company).
Miejsca
Opinie (293) ponad 20 zablokowanych
-
2011-06-14 12:32
No i dobrze, jezeli rzad nie potrafi stworzyc sprzyjajacych przepisow by to firmy do nas szły a nie na Cypr
to wina rzadu - jak nie potrafi to niech placi zasiłki i tyle w temacie...
Dlaczego POlandia nie potrafi takich sprzyjajacych przepisów by firmy do nas sie pchały a nie od nas uciekały (bo tu sie nic nie oplaca).- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.