• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

TPI: wakacyjne szanse i zagrożenia

Michał Sielski
15 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Żegnamy Trójmiejski Portfel Inwestycyjny
W lipcu można było sporo zarobić, ale też sporo stracić na inwestycjach w trójmiejskie spółki. W lipcu można było sporo zarobić, ale też sporo stracić na inwestycjach w trójmiejskie spółki.

Wakacje to czas, gdy inwestorzy są na urlopach, zainteresowanie giełdą spada i jest dużo mniej transakcji? Tak, ale wcale nie oznacza to, że jest mniejsza zmienność cen. Czasem wręcz wahania są większe niż w "sezonie".



Zajmujesz się inwestycjami w czasie wakacji?

Powszechnie uważa się, że w lipcu i sierpniu na giełdach niewiele się dzieje, bo inwestorzy są na wakacjach i albo akcje sprzedali wcześniej, albo wcześniej kupili i zostały one "zaparkowane". Nic bardziej mylnego - rynek finansowy nie śpi i w ciągu ostatnich dwóch tygodni można było sporo zarobić, ale też sporo stracić - także na spółkach z Trójmiasta.

W dalszym ciągu gorącym kartoflem są akcje Foty, której grozi upadłość. Ostatnie dwa tygodnie to kontynuacja sukcesywnego osłabiania kursu, który sięgnął nowego dna, wyznaczonego przez cenę 65 groszy za akcję. Wiele wskazuje na to, że po sprzedaży pakietu przez fundusz inwestycyjny (tym razem swoje zaangażowanie ograniczył Pioneer) posiadaczy akcji Foty nie czekają raczej chwile uniesień. W lipcu kurs spółki spadł o kolejne 20 proc.

W tym miesiącu mocno tanieje też Nokaut. Akcje gdyńskiej porównywarki cen są o 25 proc. niżej niż jeszcze dwa tygodnie temu. Nokaut nie jest ulubieńcem inwestorów, którzy wręcz nokautują firmę od początku jej giełdowej kariery. Niecałe półtora roku temu akcje kosztowały ponad 12 zł. Obecnie firma jest w fazie restrukturyzacji, a kurs wskazuje, że giełdowi gracze nie do końca wierzą w jej powodzenie.

Na przeciwnym biegunie jest Lotos. Paliwowa spółka odrabia czerwcową korektę i jej wykres sukcesywnie się wspina. Nawet 12 proc. wzrostu w lipcu pozostawia jednak jeszcze sporo miejsca na zysk.

Dalszego kierunku szuka za to LPP, które po kolejnych rekordach utknęło na - i tak wysokim - poziomie 6,5-7 tys. zł za akcję. Na wykresie jedni widzą podwójne dno (wskazujące na wzrost), albo podwójny szczyt (zwiastujący spadki). Z jednej strony wskaźniki są mocno przegrzane, kurs akcji jest dziesięciokrotnie większy niż ich wartość księgowa, ale z drugiej: spółka jest w okresie dynamicznego wzrostu. Zdrowy rozsądek podpowiada, że nie aż tak dynamicznego, ale na giełdzie nie zawsze zwycięża zdrowy rozsądek.

Opinie (10)

  • Nie ma to jak handel czymś czego nie ma. (5)

    Nabijanie naiwnych w butelkę i skubanie z resztek oszczędności.
    Rodzę omijać szulernię zwaną GPW szerokim łukiem.

    • 3 6

    • tych firm nie ma? (1)

      no to gratuluję intelektu - za karę nie pojedziesz na kolonie

      • 5 3

      • Jak widać są ale nie ma.

        Patrz firma "Fota"
        A manipulować można tak naszą giełdą jak małym dzieckiem.
        Więc zanim wpłacisz pieniądze w jakieś badziestwo udaj się do szkoły(najlepiej podstawowej)Aby potem nie było płaczu frajerów jak po amber gold.

        • 2 2

    • Pieniądze nie biorą się z Księżyca. (2)

      Aby ktoś zarobił na giełdzie inny łoś musi stracić.
      Tak więc okradacie samych siebie i robicie dobrą minę do złej gry.

      • 2 2

      • I tu się mylisz. Pieniędzy cały czas w obiegu przybywa. (1)

        I w cale nie muszą z tego powodu tracić na wartości. Tracą tylko wtedy gdy przybywa ich szybciej niż rośnie gospodarka.

        • 1 1

        • W stanach tak drukują że maszyny są rozgrzane do czerwoności.

          Ale wszystko jest ok.

          • 2 0

  • hmm... ciekawa spółką ostatnio był między innymi KGHM, wyplacił dywidende akcje były po około 113zl myśle że warto było kupić tak samo z PGE gdzie akcje są ostatnio najniżej w swojej historii

    • 3 1

  • KGHM to dojna krowa a rzad chce wykonczyc akcjonariuszy! (2)

    Akcje były prawie po 200zł ale dzieki polityce rzadu spadły na pysk i bo są nie atrakcyjne !!Zeby na dewidzencie z KGHM akcjonariusze nie zarabiali wprowadził dla miedziaka podatek!!!A w tym roku zmniejszył dewidende z 30 zł na 8 zł!! Na dywidendzie ludzie dodatkowo stracili bo jest odejmowana od kursu akcji i jeszcze trzeba od niej podatek zapłacić !! A Kurs zanurkował jak się okazało ze z polecenia rządu ma prowadzić i finansowac inwestycje które są z góry skazane na porazke i nieoplacalne.

    • 2 2

    • Zabierz się za uczciwą pracę gnomie.

      Zachciało się darmowego miodu.

      • 0 3

    • wydaje mi sie ze nie do konca jest tak jak mowisz, uwazam ze dywidenda powinna byc ale nie wieksza niz 33% zysku z danego roku. Zgadza sie ze rzad jest 'nie normalny' gdyż od kilku lat stara sie drenowac spolki panstwowe z pieniedzy (karze wyplacac caly zysk). KGHM jest swietnym przykladem RAZ rzad zabiera kase za podatki, DWA placi podatek od kopalin (jak ktos sie interesuje to wie ze podatek od kopalin dla KGHM wynosi DZIENNIE 6 MILIONOW ZL mozna to przemnozyc ilosc dni w roku i wychodzi pokazna sumka) PO TRZECIE dywidena w zeszlym roku zeby dywidenta byla tak wysoka jak byla KGHM zaciagnal kredyt w wysokosci 2 MILARDOW ZL. Takze przychody w tym roku musialy spasc jak sie zplaca kredyt, ceny miedzi i srebra spadly itd.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę,...

Najczęściej czytane