- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (51 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (104 opinie)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Trzeci raz szukają prezesa Energi (87 opinii)
- 5 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (44 opinie)
- 6 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
Ukraińcy nie chcą już kolebki Solidarności
Agencja Rozwoju Przemysłu oraz Gdańsk Shipyard Group osiągnęły porozumienie co do kluczowych warunków odkupienia przez ARP 81,05 proc. akcji Stoczni Gdańsk oraz 50 proc. udziałów GSG Towers. Zamknięcie transakcji wymaga jeszcze doprecyzowania ostatecznej treści dokumentacji transakcyjnej oraz uzyskania zgód od organów korporacyjnych obu spółek. Zgodę na koncentrację wydał już UOKiK. - Przyszedł czas, abyśmy zwrócili kolebkę Solidarności - twierdzi Tatiana Taruta, prezes GSG.
Obecnie ARP posiada 18,95 proc. akcji Stoczni Gdańsk i 50 proc. udziałów w stowarzyszonej GSG Towers, producencie wież do elektrowni wiatrowych. Dlatego zarząd ARP złożył Gdańsk Shipyard Group, sprawującej kontrolę operacyjną nad tymi spółkami, wstępną propozycję zakupu większościowego pakietu akcji w Stoczni Gdańsk oraz udziałów w GSG Towers. Pod koniec marca 2018 roku, po długich rozmowach, strony podpisały, tzw. term sheet, rozpoczynając formalnie negocjacje dotyczące warunków transakcji.
- Dla nas przejęcie Stoczni Gdańsk i GSG Towers ma charakter biznesowy, oparty o prowadzone analizy i dobrą koniunkturę na rynku stoczniowym. Jesteśmy przekonani, że w oparciu o te aktywa można z sukcesem odbudować przemysł stoczniowy, tak by był wizytówką Polski - mówi Marcin Chludziński, prezes ARP.
- Kilkanaście lat temu zostaliśmy poproszeni o uratowanie przed bankructwem historycznej Stoczni Gdańsk. Zainwestowaliśmy znaczne środki, aby zapewnić, że profesjonalna i kompetentna załoga Stoczni zachowa swoje miejsca pracy, jak również w promocję solidarności i współpracy pomiędzy narodami Ukrainy i Polski oraz w rozwój nowej produkcji w zakresie energii odnawialnej. Przyszedł czas, abyśmy zwrócili kolebkę Solidarności. Zakończyliśmy trudne negocjacje dotyczące wszystkich kluczowych warunków transakcji i mamy nadzieję, że zostanie ona zamknięta w ciągu najbliższych tygodni. Życzymy przyszłemu właścicielowi oraz pracownikom spółek samych sukcesów - powiedziała Tatiana Taruta, prezes Gdańsk Shipyard Group.
Miejsca
Opinie (143) 7 zablokowanych
-
2018-07-04 21:26
Kaczyński najpierw sprzedał teraz odkupuje
Ciekawe kto i ile na tym zarobił
- 3 1
-
2018-07-06 00:48
Ruskie trolle kwiczą
Nareszcie Polski Rząd dba o interesy Polski. brawo pis.
- 1 4
-
2018-08-21 12:07
Za dużo
tych " tryzubów" w Polsce , nie wyjdziemy na tym dobrze jak zawsze !!!!!!!!
- 0 0
-
2018-08-21 12:13
W tej
stoczni bedom budować ubboty dla naszej marynarki konnej cha!!!!! cha!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.