- 1 Unieważniono przetarg na terminal zbożowy w Porcie Gdynia (16 opinii)
- 2 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (58 opinii)
- 3 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (110 opinii)
- 4 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne? (43 opinie)
- 5 Energa z zyskiem za 2023 r. (67 opinii)
- 6 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
Właściciel działki rozebrał tory i zablokował pociągi
Miasto sprzedało prywatnej firmie działkę w Kokoszkach , po której kursowały pociągi towarowe m.in. transportujące stalowe elementy wytwarzane przez inną firmę. Nowy właściciel zablokował możliwość przejazdu i rozebrał tory. Według gdańskich urzędników linia miała być nieczynna.
Gdy 7 listopada kolejny transport miał wyjechać z terenu firmy, znajdującego się przy ul. Budowlanych 42 na jego przeszkodzie stanął kontener stojący na torach. Wyszło wówczas na jaw, że rok wcześniej miasto sprzedało grunt firmie HMT Polska spółce zależnej od firmy Toi Toi Polska, która posiada tam również teren przy ul. Budowlanych 50 , sąsiadujący z działką kupioną od Gdańska.
Niedługo potem grunt został ogrodzony, rozpoczęły się prace ziemne, a cześć szyn została zdemontowana.
Jak miasto tłumaczy się ze sprzedaży działki z działającą linią kolejową?
- Na sprzedanej nieruchomości znajdowały się fragmenty nieużywanej infrastruktury kolejowej. Przed sprzedażą zwróciliśmy się z zapytaniem do PKP i otrzymaliśmy odpowiedź, że linia nie stanowi własności PKP SA ani żadnej ze Spółek Grupy PKP - wyjaśnia Wyborczej Trójmiasto Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Firma Toi Toi Polska sprawy nie chce komentować.
Z kolei spółka AMDS musiała odstawić zablokowane wagony stojące na jej terenie do PKP Cargo, przerzucając je na ciężarówki. Koszty takiej operacji wyniosły ok. 0,5 mln zł. Kolejne transporty również będą musiały docierać i wyjeżdżać z terenu firmy "na kołach".
Miejsca
Opinie (305) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-23 22:10
Tak to jest jak za planowanie biorą się pseudo fachmani zza biurka, bo nie chce in się ruszyć swoich szacownych czterech liter. a potem mamy to co mamy. podobną sytuację tylko w innej materii przerabiałem u mojej mamy na wsi.gmina dostała kasę na poprawę warunków sanitarnych, czyli budowę nowej kanalizy. projekt robiła renomowana firma z Kościerzyny. Ale panu od projektów nie chciało się ruszyć 4rech liter i przejechać coś ok. 50 km na wizję lokalną ,więc nakreslił sobie projekt ot tak sobie na planie bez sprawdzenia mapy , a zwłaszcza różnicy poziomów w terenie. Dobrze ,że się sąsiedzi dopatrzyli, bo trzeba by było budować przepompownię ścieków za dodatkową kasę. A wystarczy pociągnąć nową nitkę do głównej nitki ze wsi od studzienki zbiorczej z pominięciem osadników. Wprawdzie większość instalacji pochodzi z przed II wojny światowej, ale jest solidnie zrobiona i dodatkowe przyłącza też.Tylko osadnik się sypie i odprowadzenie do rowu w polu się zapada.Więc tu jak najbardziej trzeba interweniować.
- 1 0
-
2018-12-23 21:40
Wina ewidentna PKP
Ewidentny przykład frajerstwa..odciąć sobie kran z pieniędzmi czyli kontrahenta co korzysta z usług PKP ..ja na miejscu mittala to bym te ich wagony zostawil i kazał samemu przepychac po asfalcie. A miasto na wniosek pkp nie sprzedaloby dzialki
- 0 0
-
2018-12-20 14:30
Jeżdżę tamtędy od 1,5 roku (4)
Ten przejazd nie widział pociągu od ładnych kilku lat. Płyty pod torami klawiszują od przejścia po nich pieszo, Szyny zarośnięte i zardzewiałe. Nie siejcie afery.
- 9 28
-
2018-12-20 15:43
misiu, wiesz w ogóle o jakie miasto chodzi? klawiszuje to twoj mózg jak potrząśniesz łepetyną (1)
tor prowadził do firmy która zatrudnia ludzi i płaci podatki i na tyle co było potrzeba był przystosowany
- 8 2
-
2018-12-23 10:31
Skoro tamtędy jeżdżę, to chyba wiem, jakie to miasto, nie sądzisz?
- 0 0
-
2018-12-20 14:34
(1)
Widzę, że jesteś toromistrzem i wielkim znawcą infrastruktury kolejowej.
- 12 2
-
2018-12-20 14:42
myślę, że raczej znafcą
- 10 2
-
2018-12-20 14:01
(18)
Toi Toi , to ci od tych przenośnych toalet?
- 115 20
-
2018-12-23 09:35
tom toi
Ci sami
- 0 0
-
2018-12-21 06:48
(2)
Krajanie to jednak komuniści są bez wyjątku.
Działka jest niby prywatna ale pewno nie bo sprawdzimy.
Tory z założenia nie są prywatne bo należą do PKP a właściciel ziemi musi je utrzymywać.... Hahahahaha- 0 1
-
2018-12-21 09:21
A trojmiasto.pl nie wyjaśnia nawet czy istniała umowa o korzystania z torów ale skoro fIrma już przenosi transport na kola, to domyślamy się ze żadnej umowy nie było, bo I z kim.
A jeśli była i została zjedzona przez myszy, to jest to problem firmy.- 4 2
-
2018-12-21 09:17
A firma korzysta z Niużywanych torów bo są.
- 2 2
-
2018-12-21 07:57
Uwaga troll
Po co odpowiadacie temu trollowi?
- 1 1
-
2018-12-20 21:22
Bojkot! (1)
Skandal! Więcej już się w tojtojce nie z******.
- 9 0
-
2018-12-21 00:23
w krzaki będę paskudził i łopianem wycierał, a co
tak jest ekologicznie i zdrowo
- 4 0
-
2018-12-20 14:19
Nie, słodycze produkują... (4)
- 49 0
-
2018-12-20 14:56
batony kakaowe (1)
i ciepłą oranżadę heheheh
- 20 3
-
2018-12-20 20:04
Śmierdząca sprawa
Niezły kibel sie zrobil
- 10 1
-
2018-12-20 14:42
Batony czekoladowe:)
- 29 0
-
2018-12-20 14:30
Z recyklingu, ale jednak :)
- 24 3
-
2018-12-20 17:11
co to za glupia ankieta
mnie urzad skarbowy co roku gnebi wyoska grzywna w postaci podatku od zarobkow, bo zarabiam wiecej - jakie to demotywujace, gdy pracujesz wiecej, bo chcesz zarabiac wiecej niz przecietny kowalski - a jeszcze karaja za pracowitosc.. a nierobom daja zasilki itp ;///
- 35 1
-
2018-12-20 15:07
nie, od tych slynnych
laptopow
- 2 2
-
2018-12-20 15:04
tak miasto powiększa korki
- 23 0
-
2018-12-20 14:25
Działka (1)
Trzeba przyjrzeć się bliżej sprawie, kto przygotowywał działkę do sprzedaży, w jakim trybie została sprzedana itp?
- 41 1
-
2018-12-20 14:32
obawiam się, że znowu proces bedzie toczyl sie a budynia umorzą przed końcem kadencji
bo, że jest tu przekręt to jasne. Dariusz W. powinien przedstawic pismo redakcji portalu. Bo powiedziec to moze kazde klamstwo.
"Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku."- 14 11
-
2018-12-20 14:12
to ci od budynia sprzedali juz polowe miasta.
- 25 12
-
2018-12-20 17:13
Służebność przejazdu (1)
Dziwne, że na tej działce nie było służebności przejazdu. Bo jeśli była, to pomimo sprzedaży dalej powinna być.
- 12 1
-
2018-12-22 22:14
Najwyraźniej nie była.
- 0 0
-
2018-12-21 11:58
Ale firmy Arcelor Mittal Distribution zapewne o sprzedaży działki nikt nie poinformował. (1)
- 6 1
-
2018-12-22 22:09
Nie musiał.
Miasto wystawia teren na sprzedaż i każdy zainteresowany może o tym przeczytać, a nawet kupić. AMD nie był zainteresoway terenemi, wiec nie kupił. Nikt nie musi przez swój teren puszczać ruchu drogowego czy kolejowego, jeżeli nie było stosownego zapisu w akcie sprzedaży.
- 1 0
-
2018-12-22 19:20
Wina miasta... oj budyń budyń
- 2 1
-
2018-12-22 17:27
Czy coś stało na przeszkodzie, żeby to firma AMDS kupiła działkę i dalej korzystała z torów?
- 3 0
-
2018-12-22 11:25
El Presidente
A to jeszcze nic, teraz sprzedam Neptuna !!! Hahaha, ciemnogrodzie!!!
- 3 1
-
2018-12-20 14:31
Gdańszczanie - uwaga - pilnujcie się bo urzędasy mogą Was cichaczem sprzedać!! (1)
- 29 3
-
2018-12-22 07:51
Gdańszczanie -uwaga itd
Po głosowaniu w obecnych wyborach widać świadomość mieszkańców. Osoby z przekrętów np.Amber-Gold ,nie umiejących się rozliczyć .itp zasiadają na swych stołkach. Nawet miasto stołeczne zmieniło swoją prezydent w Gdańsku nie udało się.W Gdańsku administracja jest bezkarna.Sądy zatwierdzają ich błędy nie zwracając co strony przedstawiają jako dowody.
To tylko Gdańsk.Mieszkańcy muszą być bardziej uświadomieni posiadać większą wiedzę rzeczywistą a nie z pism propagandowych administracji miejskiej np Herorda. Sami o sobie żle nie napiszą a mieszkaniec tą propagandę czyta nie zastanawiając się nad treścią że to jest ,,pic" tylko pod hasłem jacy MY jesteśmy dobrzy.Kolejnych 5 lat trzeba czekać lub zmienić układ.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.