• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Państwowe stocznie w ręce ministra Gróbarczyka

Robert Kiewlicz
16 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
W pierwszej kolejności resort gospodarki morskiej przejmie kontrolę nad stoczniami w Szczecinie oraz należącą do MARSA-a spółką ST3 Offshore. Następnie w ramach procesu konsolidacji sektora stoczniowego pod kontrolę ministerstwa trafić mają też stocznie trójmiejskie.
W pierwszej kolejności resort gospodarki morskiej przejmie kontrolę nad stoczniami w Szczecinie oraz należącą do MARSA-a spółką ST3 Offshore. Następnie w ramach procesu konsolidacji sektora stoczniowego pod kontrolę ministerstwa trafić mają też stocznie trójmiejskie.

Wszystkie stocznie państwowe w Polsce mają trafić pod nadzór Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Jak na razie podpisano list intencyjny w sprawie Stoczni Remontowej Gryfia oraz Stoczni Szczecińskiej, nadzorowanych dotychczas przez resort obrony i wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Jednak już niedługo pod skrzydła resortu morskiego trafić mają także PGZ Stocznia Wojenna, Stocznia Remontowa Nauta a nawet Stocznia Gdańsk, GSG Towers i Centrum Techniki Morskiej.


Konsolidacja branży stoczniowej to:


Jeszcze w czerwcu 2018 roku podpisano list intencyjny w sprawie przekazania Stoczni Remontowej Gryfia oraz Stoczni Szczecińskiej pod nadzór resortu gospodarki morskiej kierowanego przez ministra Marka Gróbarczyka. Większościowym udziałowcem obu stoczniowych spółek jest fundusz MARS.

- Przemysł stoczniowy był niepełny, bo mieliśmy tylko i wyłącznie nadzór merytoryczny, nie byliśmy właścicielami - nazywając wprost - przemysłu stoczniowego. Ta branża znajdowała się w Ministerstwie Obrony Narodowej, w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, w związku z tym zawsze ten element nie był do końca zależny od nas - mówił wówczas Gróbarczyk.
Minister dodał także, że podpisanie listu intencyjnego jest "elementem większego planu".

- Zgodnie z założeniami Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej aktywa stoczniowe mają zostać przekazane w okresie dwóch i pół miesiąca na podstawie stosownej umowy. Cały proces ma się zakończyć do końca 2018 roku i w ten sposób sto procent aktywów stoczniowych znajdujących się w gestii Skarbu Państwa wejdzie w jurysdykcję naszego ministerstwa - stwierdził Gróbarczyk.
Oznacza to przejęcie, w pierwszej kolejności, kontroli nad stoczniami w Szczecinie oraz należącą do MARSA-a spółką ST3 Offshore, która jest producentem stalowych fundamentów do morskich farm wiatrowych. W ramach procesu konsolidacji sektora stoczniowego pod kontrolę resortu morskiego trafić mają też stocznie trójmiejskie. Wiadomo, że firmy te mają zostać skonsolidowane w ramach nowego podmiotu.

Najpierw Szczecin, później czas na Trójmiasto



Jak ujawnił minister Gróbarczyk w wywiadzie udzielonym Portalowi Stoczniowemu, jego resort prowadzi też rozmowy dotyczące Stoczni Gdańsk i GSG Towers, przejętych niedawno przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Firmy te miałaby realizować zaawansowane projekty we współpracy ze szczecińską ST3 Offshore. Minister nie wyklucza też przejęcia nadzoru nad Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej.

To samo może dotyczyć innych podmiotów tworzących Grupę MARS Shipyards & Offshore Energomontażu-Północ Gdynia, Energopu czy biura konstrukcyjno-projektowe MARS Design & Solutions.

Gróbarczyk zapewnia, że konsolidacja branży zlikwiduje wewnętrzną konkurencję, a jednym z najważniejszych jej celów jest doprowadzenie do likwidacji zadłużenia firm stoczniowych.

Miejsca

Opinie (214) ponad 10 zablokowanych

  • 30 mld. rocznie vatu znikało za czasów PO-PSL (2)

    szok...

    • 4 5

    • przestań ćpać pislamisto skretyniały...

      • 1 4

    • PiStoPiC

      Jakie ziółka palisz ?

      • 0 3

  • TKM w stoczni. (1)

    Teraz zacznie się nowa karuzela spółeczek stoczniowych i związanych z tym
    intratnych stanowisk przy stoczniowym korycie !
    Nowi prezesi ! Dyrektorzy ! Kierownicy !
    Nie zapominać o składkach na sektę PiC …

    • 3 3

    • SGa

      Znamy to znamy, te wszystkie spółki zaczynające się na Euro....... zamiast przynosić dla stoczni matki zyski to ta biedna matka ładowała w nie pieniądze. Jakiś bezsens totalny. I prowizje od kontraktów dla szefów i właścicieli......

      • 0 0

  • Łatwo

    było na polecenie UE to wszystko rozwalić trudno to złożyć do kupy , Rudy kaszubie , Wielkie Dzięki , przyjdzie jeszcze czas na ciebie !!!!!!!!!

    • 3 0

  • że jak ten pan si ęnazywa..

    po jego dotychczasowych działaniaćh i osiągniętych sukcesach..to naprawa..potrwa bardzo krótko.
    Tak pi razy ..do wypłaty należnych zobowiazań tych firm..oraz bieżące utrzymanie.. nalezy doposażyćgo o kwotę około 1 000 000 000 złotych.
    Oczywiście należy skomasowac ten przemysł o kolejne podmioty gospodarcze..tym razemprywatne.
    A to wymaga powiększenia doposażenia o kolejne 500 000 000 zł.

    • 0 0

  • ST3 Offshore własnie upadło

    to dobra zmiana zaczyna przynosić efekty. Bójmy się.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa...

Najczęściej czytane