- 1 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (32 opinie)
- 2 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (77 opinii)
- 3 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (14 opinii)
- 4 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (112 opinii)
- 5 Jest umowa na czarter FSRU (19 opinii)
- 6 Energa z zyskiem za 2023 r. (84 opinie)
BPH przeprowadza się do nowych biurowców
Dzień otwarty dla pracowników banku BPH był dla ich rodzin okazją do obejrzenia miejsca pracy żony lub męża, mamy lub taty. Okazja była tym bardziej wyjątkowa, że miejsce jeszcze pachnie nowością - bankowcy właśnie zaczęli przeprowadzać się do dopiero co oddanych do użytku biurowców przy al. Armii Krajowej .
Do dyspozycji pracowników będzie około 740 miejsc parkingowych. Dużo zrobiono także, aby wygodny był tutaj dojazd innymi, niż własny samochód, środkami komunikacji.
- Przede wszystkim przed podpisaniem umowy zrobiliśmy badania wśród pracowników, aby dowiedzieć się skąd dojeżdżają do pracy. Okazało się, że gros z nich mieszka w południowym Gdańsku, więc do pracy na Armii Krajowej będą mieć bliżej - mówi Sławomir Stasiak, dyrektor wykonawczy z pionu operacji banku BPH.
Obecnie pracownicy BPH pracują w czterech lokalizacjach w Gdańsku: przy ul. Marynarki Polskiej , Elżbietańskiej , w Arkońska Business Park w Oliwie oraz Centrum Biurowym Abrahama w Gdańsku.
- Dla wygody pracowników powstała dedykowana pracownikom BPH linia autobusowa 868. Obsługuje ją firma Gryf. Bieg linii zaczyna się pod dworcem głównym w Gdyni, dalej autobus jedzie przez Kack i Osowę, by zakończyć pod bankiem. Rano z Gdyni, a po południu z powstałego obok biurowców przystanku odjeżdżają dwa takie autobusy. Bilet miesięczny z Gdyni kosztuje 80 zł, z Osowy 60 zł - mówi Bartosz Podgórczyk, dyrektor marketingu w firmie Euro Styl.
Do budynku jest także kilkaset metrów z przystanku miejskiego autobusu, którego trasa przebiega przez ul. Kartuską.
Budynki wykańczane są w oparciu o bardzo szczegółowe wskazówki najemcy. Wnętrza zaprojektowane zostały w trzech liniach stylistycznych - pop art, natural i modern. Pracownicy mieli wpływ na wygląd wnętrz - na ścianach znajdują się zdjęcia ich autorstwa. Priorytetem było jednak spełnienie wysokich norm bezpieczeństwa.
Poszczególne wnętrza dostosowane zostały do specyfiki działów. Poprawę warunków pracy czeka na pewno call center (około 600 osób). Pomieszczenia dla tych pracowników mają wygłuszające materiały na podłodze, ścianach i suficie; nawet przepierzenia między biurkami wyłożono dźwiękochłonnym materiałem. Przestrzeń zakomponowana została w formie klasycznych open space'ów, na każdym piętrze znajdują się tzw. silent roomy, gdzie w każdej chwili można się odizolować. Większe zebrania odbywały będą się w odpowiednio wyposażonych salach konferencyjnych.
- W Gdańsku mamy najwięcej pracowników, siedziba banku jest w Krakowie, duży oddział w Warszawie. Jednak zdecydowaliśmy się na najem w Gdańsku, bo tu mamy najwięcej pracowników, tu skupionych jest najwięcej kompetencji, które będą rozwijane. To miejsce będzie sercem firmy - mówi Sławomir Stasiak. - Nasze wymagania były bardzo wysokie, ale to się zwróci.
Są pokoje odpoczynku, w których umieszczono między innymi fotele do masażu, konsole WII oraz komfortowe kanapy. Jest także pokój dla matek karmiących, parkingi i szatnie dla rowerzystów. W kompleksie powstała kantyna, jej operatorem jest Sports Hospitality, który między innymi działa również na stadionie PGE Arena.
Budynki zaprojektowało biuro Abakus, wnętrza Degutis Studio.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (73)
-
2013-06-30 13:05
Coś okropnego (4)
Według mnie to wyjątkowo źle zaprojektowane okropne wnętrza, bez wyrazu. Układ biurek w gniazda okropny do pracy dla analityków, może ewentualnie dla doradców chociaż i tak będą sobie wzajemnie przeszkadzali.
Na jednej z fotek układ biurek jak w klasie szkoły podstawowej. Też okropny bo jedni będą się gapili na plecy innych (albo na coś innego) - zero ergonomii i przyjaznego wnętrza.
Ilość miejsc parkingowych to chyba jakiś żart, no i ta lokalizacja.
Współczuję.- 30 8
-
2013-06-30 21:08
:-) (3)
Mądry pracowniku sektora finansowego buhahahaha."bedą się gapili na plecy innych albo na coś innego" tzn co? Na monitor??? Ojojoj to w internecie nie będzie można siedzieć? Co za straszny, okropny budynek więzienie normalnie nie ma osobnych pokoikow nie można w spokoju popracować. A biurka dla analityków? Podeslij link ze zdjęciami, bo ja nie widzę takich zdjęć przy artykule. Ilośc miejsc parkingowych... 700 w podziemnej hali plus naziemnej - chyba ze coś zle rozumiem? Żart? Wskaz mi w 3 mieście 5 firm, albo może 3 chociaż z taka ilością miejsc
- 8 9
-
2013-07-01 11:31
call center (2)
Dobrze wiadomo kto będzie pracowal w call center i dla nich są te niby linie autobusowe i z buta. Oczywiście rano i wieczorem coby zatrudnienie nie uciekło w międzyczasie....
Audyty i inne wszelkiej masci kontrole to sobie podjadą samochodami i dla nich te 740 miejsc. Co do kretyńskiego przedmówcy z tym buchaha (zapewne sztandarowy pracownik BPHu) to wskaźnik 1:4 miejsc parkingowych i zatrudnionych jest charakterystyczny dla kompetnego zad... pia.- 0 0
-
2013-07-01 11:44
oczywiście całe call center przychodzi na jedną godzinę do pracy
i dlatego wszyscy na raz nie będa mieli gdzie zaparkować
- 1 0
-
2013-07-01 11:58
do :Też pracownik
to "kompetne zad...pie" jest zamieszkane przez znaczną część populacji Gdańska
- 2 1
-
2013-06-30 13:14
dodac trzeba ze 600 osob na bruk
Nie jest tak kolorowo :(
- 20 1
-
2013-06-30 13:18
Fajnie że General Electric (GE Capital) inwestuje w BPH w Gdańsku (3)
- 8 12
-
2013-06-30 17:47
Pensje.. (1)
tylko szkoda ze wynagrodzenia polskich trybików korpolandu GE nie są już takie jak amerykańskich czy zachodnio- europejskich kolegów
- 9 1
-
2013-06-30 19:32
Kwoty są te same z tym że oni mają to w Euro.
A ceny produktów porównywalne.
- 7 1
-
2013-07-02 16:39
czasy gdy GE
realnie inwestowało w Gdańsku już dawno mineły. Odeszły po fuzji z BPH. Piszę to jako ex-pracownik tego banku w latach 2007-2011. Jak tylko patrze na tą lokalizacje oraz 'troskę' zarządu w kwestii ludzkiego dojazdu do pracy szeregowych pracowników to mi się odechciewa tam ponownie aplikować. Przez 3 m-ce sezonowej pracy zagranicą zarobię wiecej niż w 3 miechy w BPH (ex-GE) i to z czymś co wg. zarządu jest 'premią za wyniki" (oczywiscie okrojonej przez ocene rozmowy z klientem przez tzw. coucha który uznał ze nie rozmawiałeś jak robot z człowiekiem po drugiej stronie słuchawki więc 50% prowizji za sprzedaż dla banku poooooleciało). Przestańmy się dawać gnoić we własnym kraju, błagam...
- 0 1
-
2013-06-30 13:37
(1)
Wielkie halo. Jak widać z jednej z fotek to parter: kantyna i sale relaksu. I piętro to audyt, compliance i prawnicy, II piętro to zagadkowe zarządzanie jakimiś danymi i wierzytelnościami wygląda na call-center, III piętro to coś pokrewnego z komornikami i czwarte marketing z kadrami. Co to ma wspólnego z bankiem. Raczej jakiś głębokie zaplecze banku.
- 15 7
-
2013-07-01 21:43
czyżby Bank kojarzył ci się tylko z oddziałem dla klienta ;-)
- 2 0
-
2013-06-30 16:54
same departamenty, prawie jak w filmie Taxi
- 10 2
-
2013-06-30 17:25
(2)
Jak tam pracownicy dojada komunikacja miejską?
- 21 4
-
2013-06-30 21:12
wsiadą do autobusu, pojadą troche i wysiądą na przystanku
- 10 2
-
2013-07-01 09:47
kartuską do centrum gdańska
- 0 0
-
2013-06-30 19:33
W porównaniu do nowoczesnych biurowców mi sie podobaja ze względu na kolorwoy akcent
- 4 3
-
2013-06-30 20:16
Chciałem coś napisać...
...ale myślę że każdy kto zetknął się z tym bankiem jako pracownik ma wyrobioną opinię na jego temat. Nie ma sensu kopać leżącego.
- 24 6
-
2013-07-01 01:30
Wyznanie
BPH to najpiękniejsze słowo świata
- 5 5
-
2013-07-01 07:38
Po prostu fair... (1)
Jakże ten slogan w wykonaniu BPH jest pusty i patetyczny. Setki tysięcy ludzi dymanych przez najgorszy wg. opinii internautów bank w Polsce. Bank, w którym nic nie można załatwić inaczej, jak przez infolinię, na której siedzą dziesiątki niekompetentnych, zatrudnianych za minimalne stawki ludzkich automatów, których pomoc sprowadza się do odklepywania wyuczonych formułek i odczytywania informacji z ekranów monitorów. Teraz ten "super" bank zintensyfikuje akcję "sprzedawania" produktów, czyli wciskania kitu naiwnym, niedługo też zapewne zmianom ulegną stawki opłat od większości operacji i umów - bo przecież za nową siedzibę trzeba jakoś zapłacić. Chcecie poczytać o "jakości" BPH, zajrzyjcie na forum blogu Romana Sklepowicza i odszukajcie tematy o BPH...
- 17 3
-
2013-07-02 20:17
jesli chodzi o "dziesiątki niekompetentnych, zatrudnianych" to zarabiaja napewno wiecej niz ty nedzna kreaturo a jesli chodzi o wciskany kit to jeszcze wielu go łyknie i wczesiej czy pozniej ty przyjdziesz zebrac o kredyt:D:D:D:D
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.