• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ORP Ślązak został zwodowany po 14 latach budowy

Robert Kiewlicz
2 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Wodowanie ORP Ślązak: lepiej późno, niż wcale.

Tempo, w jakim winda spuszczała ORP "Ślązak" na wodę przy nabrzeżu Stoczni Marynarki Wojennej, dobrze symbolizuje historię budowy okrętu, który został zwodowany w 14 lat po rozpoczęciu prac.



Czy decyzja w sprawie przebudowy "Gawrona" na "Ślązaka" była słuszna?

Matką chrzestną nowego okrętu MW RP została Maria Waga, wdowa po byłym dowódcy Marynarki Wojennej RP admirale Romualdzie Wadze. Podczas wodowania Waga wypowiedziała formułę "Płyń po morzach i oceanach świata, sław imię stoczniowca i polskiego marynarza, nadaje ci imię Ślązak" i rozbiła o burtę butelkę szampana.

Nazwa nowego okrętu nawiązuje do czterech historycznych okrętów służących w polskiej marynarce. Najlepiej znany był "Ślązak", który służył jako brytyjski niszczyciel eskortowy i brał udział w Bitwie o Atlantyk oraz uczestniczył w lądowaniu w Normandii.

Czytaj też: Ślązak przeszedł pomyślnie pierwsze próby

- To ważny dzień dla stoczni i dla polskiej Marynarki Wojennej. Dzisiaj zwodowany został pierwszy od ok. 20 lat nowy okręt - mówił Zenon Śmietana, dyrektor zarządzający Stoczni Marynarki Wojennej. - Miał on długą i burzliwą historię, podobnie jak nasza stocznia. Dzisiaj nasz zakład w upadłości likwidacyjnej poprawił jednak znacznie płynność finansową i jest gotowy do zmiany swojej sytuacji formalno-prawnej oraz budowy kolejnych okrętów.

W uroczystości, która odbywała się w palącym słońcu, brał udział także wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. W swoim przemówieniu nawiązał do tego, że patrolowiec "Ślązak" miał początkowo być korwetą "Gawron".

- Nazwę zmieniliśmy z pechowego ptaka na "Ślązak", co odpędziło od niego widmo niepowodzenia projektu - zaznaczył i dodał: - Rozbudowa Marynarki Wojennej RP to potrzeba naszych czasów, szczególnie w kontekście tego co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Teraz okręt trzeba wyposażyć i przeszkolić załogę. Przewidujemy, że pod koniec 2016 roku wejdzie on normalnie do służby.

Więcej: Nie tylko Ślązak. Na co jeszcze liczy Marynarka Wojenna

Historia budowy Gawrona - Ślązaka

W listopadzie 2001 roku Marynarka Wojenna RP i Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni podpisały umowę na budowę siedmiu korwet typu "Gawron". Budowa okrętu trwała bardzo powoli, a główną przyczyną był brak pieniędzy. Dlatego w lutym 2012 roku projekt został oficjalnie zarzucony. Zdecydowano jednak, że prawie gotowy kadłub niedoszłego "Gawrona" będzie podstawą do budowy "Ślązaka", tylko, że nie będzie to już dobrze uzbrojona korweta, lecz lżej wyposażony patrolowiec. Na dokończenie okrętu jako korwety potrzebny byłby jeszcze ponad miliard złotych.

Początkowo całkowity koszt budowy prototypu korwety "Gawron", wraz z niezbędnym wyposażeniem, określono na poziomie 1,4 mld zł. Kwota ta nie obejmowała kosztów pozyskania amunicji (rakiet i torped). Koszt jednostki ognia tego typu okrętu wynosi około 250 mln zł.

Po dokonaniu zmian już jako patrolowiec, "Ślązak" kosztował dotychczas ok. 300 mln euro. Główne parametry techniczne ORP "Ślązak" to: długość całkowita - 95,20 m, szerokość - 13,30 m, zanurzenie - 3,30 m, wyporność pełna - 2150 t, maksymalna prędkość - 30 węzłów, autonomiczność - 30 dni. Obecnie załoga okrętu liczy 20 osób, docelowo na pokładzie ma być 97 marynarzy i oficerów.

Miejsca

Opinie (149) 2 zablokowane

  • ktoś skutecznie 10 lat temu zastopował budowę

    wytyczne wielkiego brata były inne.Kupować jankeskie a polski przemysł likwidować

    • 6 1

  • Jutro wodowanie w naucie w dawnym k3 w gdańsku

    Do ataku panowie redaktorzy z t.pl

    • 2 1

  • Festyn jakby lotniskowiec oddawali do służby

    • 5 1

  • Taki wielki okręt to chyba co najmniej kontradmirał będzie dowodził?

    • 1 0

  • koszt

    300 milionów. to za to odpowiada?

    • 1 0

  • Wkrótce przerobią go na okręt podwodny.

    Zrobią dziurę w dnie i zatopią.

    • 0 2

  • Juz od 1962 w Szkole Morskiej posmiewiskiem byl MarWoj. Bo bez okretow

    Ale jak na Skwerze po poludniu wysypywal sie roj admiralo-komandorow to sie robilo po prostu przykro. Czyli nadal tlum mlodych ludzi pozoruje ze niby sluza ewentualnie w obronie Ojczyzny. A biedacy juz nawet szalup nie maja. Irytuje ten ssssiemoniak. Chyba juz zaatakujemy Rosje.

    • 0 0

  • wdowa robi za matkę chrzestną?

    to zły znak. oby nigdy nie trafił na źadną prawdziwą wojnę na co chyba jednak nie ma szansy zważywszy obecną sytuację wokół i naszych polityków-generałów co w życiu nie odddali 1go strzału
    lepiej na Ślązaku nie służyć

    • 0 0

  • ......puszka po sardynkach ;) (1)

    Moi drodzy ;) Wystarczy spojrzeć na poszycie nadbudówki , by wyciągnąć wnioski . Jest ,,sfuszerowany,, ;) ..........nic dziwnego - w takim tempie nie da się sklecić solidnie łajby ;) ........cieszę się , że nie przyłożyłem do tego ręki ;)

    • 0 1

    • a jak miałbyś to zrobić jak nigdy w stoczni nie byłeś.Poszycie to ty moze oglądałeś z lotu kondora

      • 0 0

  • gawron

    to nie powód do dumy -lecz do wstydu

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była autoryzowanym przedstawicielem sieci Era. Obecnie spółka ta prowadzi dystrybucję sprzętu telekomunikacyjnego firm Siemens, Panasonic oraz innych wiodących marek na rynku telefonii komórkowej. W latach 2001-2002 pracował jako Prezes Zarządu w Tele-Net Sp. z o.o. - firmie będącej autoryzowanym dealerem sieci ERA. Od 2002 roku jego kariera zawodowa związana jest ze spółką Eurotel, w której przez...

Najczęściej czytane