• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prywatyzacja czy zdrada stanu?

Robert Kiewlicz
30 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Pomorscy politycy Prawa i Sprawiedliwości nie przebierają w słowach, krytykując zamiar sprzedaży akcji gdańskiej Grupy Lotos. Twierdzą, że jest to prywatyzacja prowadzona przez ekonomicznych ignorantów, a premiera Donalda Tuska porównują do ślepej klaczy startującej w wyścigach, bo... nie widzi przeszkód.


Pomorscy politycy PiS deklarują poparcie wszystkim inicjatywom, które mają na celu zablokowanie sprzedaży Grupy Lotos inwestorowi rosyjskiemu. Pomorscy politycy PiS deklarują poparcie wszystkim inicjatywom, które mają na celu zablokowanie sprzedaży Grupy Lotos inwestorowi rosyjskiemu.

Ostateczną listę inwestorów, jacy będą ubiegać się o ok. 53 proc. akcji gdańskiego koncernu paliwowego, mamy poznać pod koniec 2011 roku. Jednak już teraz z nieoficjalnych informacji wiadomo, że największą grupę zainteresowanych przejęciem Lotosu stanowią koncerny rosyjskie. Do Ministerstwa Skarbu miało wpłynąć do tej pory aż siedem odpowiedzi na publiczne zaproszenie do negocjacji w sprawie nabycia akcji spółki. Inwestorzy mogą składać odpowiedzi do 29 kwietnia 2011.

- Koncepcja prywatyzacji Lotosu, jaką ma zamiar przeprowadzić rząd Donalda Tuska, to czysto komercyjna sprzedaż, mająca na celu łatanie dziury budżetowej - twierdzi Grzegorz Strzelczyk, radny Gdańska z ramienia PiS. - Ekipa ekonomicznych ignorantów bez mrugnięcia okiem chce się pozbyć tak ważnych dla gospodarki aktywów. Na program 10+ wydano w ostatnich latach ok. 5,5 mld zł, jednocześnie Skarb Państwa nie pobierał od spółki dywidendy, aby mogła ona sfinansować inwestycję. Teraz rząd chce oddać spółkę w prezencie obcemu kapitałowi.

- Strona rosyjska wielokrotnie zgłaszała chęć zakupu Lotosu. Wcześniejsze informacje, dotyczące rozmów z Rosjanami, często niepotwierdzone, okazują się dzisiaj prawdziwe - mówi poseł PiS Andrzej Jaworski. - Premier Donald Tusk twierdząc, że nie widzi problemów w sprzedaży tak ważnej polskiej firmy w ręce Rosji, jest nie tylko politykiem nierozważnym, ale zasługuje na to, aby sprawdzić, czy jego decyzje w tej sprawie nie ocierają się o zdradę stanu.

Polityków opozycji niepokoi też możliwość przeniesienia siedziby firmy poza Gdańsk, a nawet poza teren Polski. - Wprawdzie w umowie prywatyzacyjnej ma być zapis o pozostawienie siedziby spółki w Gdańsku, jednak nie mówi się nic o zabezpieczeniach, dotyczących tego zapisu - mówi Zbigniew Kozak, poseł PiS. - W praktyce może okazać się, że za złamanie tego zapisu inwestorowi może grozić jedynie śmiesznie niska kara finansowa.

Gdyby tak się stało, miasto Gdańsk może utracić spore dochody z tytułu podatku CIT. - Zarząd Lotosu planuje w 2011 roku osiągnąć zysk netto na poziomie 1 mld zł. Oznacza to, że do budżetu Gdańska może wpłynąć ok. 40 mln zł podatku - informuje Jaromir Falandysz, radny miasta Gdańska.

Miejsca

Opinie (160) ponad 10 zablokowanych

  • Kaczorze Donaldzie - nie idż tą stroną (1)

    • 3 3

    • Kaczorze Donaldzie nie idż w tym kierunku

      • 2 1

  • Sprzedać !!

    co sie da , molo w Zoppocie , bulwar w Gdyni , żuraw w Gdańsku , POlszewia w potrzebie !!

    • 7 2

  • POLACY ŚWIATA - RATUJCIE ! ! !

    Wszyscy Polacy na szerokim świecie (a jest nas poza Krajem od 20 do 60 milionów gdyby liczyć potomków dawnych polskich emigrantów, miliony zagarnięte zaborami, w tym carskich i sowieckich zesłańców) powinni wypowiadać się w fundamentalnych sprawach dobra Ojczyzny Polskich Przodków. Do tego należy powołać poza Krajem Polski Kongres Światowy z prawdziwego zdarzenia. Przy połączonych możliwościach w świecie, a jest ich niezmierzona ilość, współdecydować TAKI czy NIE i wydawać swe wyroki. Wtedy, tutejsze MEDIA, cwaniaczki, złodzieje i mierne kacyki nie odważą się na to co tu z Polską i z dobrymi ludźmi wyrabiają!... Nic nie szkodzi żebyśmy swoimi kanałami budowali własne pomosty z innymi narodami.

    • 6 3

  • niech wszystko sprzedadzą...!!! razem z nami...i swoją pupą wtedy bedą rządzić..!!!

    • 1 4

  • Skoro rynkiem trzęsą dwa państwowe molochy to nic dziwnego, że nie ma konkurencji i ceny idą w górę.

    Sprywatyzować i to natychmiast!

    Koniec z PRL-em i zarządzaniem spółkami przez kolesi polityków i związki zawodowe!

    • 3 9

  • Proponuję

    sprzedać polską armię , nam nie potrzebna , mamy w koło samych "przyjaciół" , tylko kto ?? , by ją kupił !!!!!

    • 4 2

  • NIE WIERZĘ

    Psu i politykowi.To takie małe POrównanie do aktualnej POlityki rządu.

    • 4 3

  • Tak to jest

    gdy trampkarze biorą się za rządzenie krajem.

    • 6 4

  • to już dno Rowu Filipińskiego (2)

    • 5 4

    • glebszy jest row marjanski (1)

      z tuskiem na dno rowu marjanskiego i z tym calym PełO

      • 6 0

      • ok ale mariański - popieram

        • 2 0

  • Ze wszystkich dotychczasowych premierów, Tuskowi najlepiej wychodzi rozwalanie gospodarki polskiej.

    • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy zawodowej ściśle związany z gospodarką morską i regionem pomorskim. Założyciel i prezes zarządu Inter Marine Sp. z o. o. - jednej z pierwszych w Polsce prywatnych agencji żeglugowych (rok zał. 1990), która po 22 latach działalności jest wiodącą w Polsce firmą branży usług sektora morskiego, usług stoczniowych oraz pośrednictwa pracy za granicą będąc jednocześnie ”firmą matką”...

Najczęściej czytane