• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie stocznie PGZ wybudują sześć nowych okrętów

Robert Kiewlicz
18 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Sześć nowych okrętów zostanie zbudowanych w polskich stoczniach należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Na zdjęciu wodowanie techniczne okrętu patrolowego ORP "Ślązak". Sześć nowych okrętów zostanie zbudowanych w polskich stoczniach należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Na zdjęciu wodowanie techniczne okrętu patrolowego ORP "Ślązak".

Kontrakt na budowę trzech okrętów obrony wybrzeża i trzech okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min trafi do stoczni skupionych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Jeszcze w czerwcu mają się rozpocząć negocjacje dotyczące zawarcia kontraktu pomiędzy resortem obrony i PGZ.


Czy modernizacja polskiej armii wpłynie na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa?


Spółki stoczniowe PGZ zainteresowane są przede wszystkim projektami: budowy jednostek zabezpieczenia technicznego i do prowadzenia działań ratowniczych na morzu pod kryptonimem "Holownik", budowy korwet wielozadaniowych pod kryptonimem "Miecznik", budowy okrętów patrolowych pod kryptonimem "Czapla" i udziałem w budowie okrętów podwodnych pod kryptonimem "Orka".

- Kontrakty dotyczące budowy okrętów obrony wybrzeża i okrętów patrolowych zlecone zostaną polskim stoczniom, a główną rolę w realizacji tego zamówienia odegra Polska Grupa Zbrojeniowa - poinformował Czesław Mroczek, wiceminister MON.

Więcej: Stocznia Marynarki Wojennej ma być częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej

Decyzja o wyborze właśnie Polskiej Grupy Zbrojeniowej zapadła dzięki wprowadzeniu szczególnego trybu postępowania w zakresie oceny występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa - decyzja nr 112 ministra obrony narodowej z kwietnia 2013 roku - czyli narzędzia, które jest stosowane w krajach Unii Europejskiej, czy też w bloku Paktu Północnoatlantyckiego właśnie do ochrony rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Pozwala ono na wyłączenie postępowania z trybu konkurencyjnego określonego w procedurze zamówień publicznych i zawężenie kręgu wykonawców tylko do podmiotów krajowych.

Informacje potwierdził cytowany przez PAP prezes PGZ, Wojciech Dąbrowski - Przedstawiliśmy w MON nasze możliwości, co zostało ocenione pozytywnie. W tym momencie zostaliśmy poproszeni, aby Polska Grupa Zbrojeniowa wspólnie ze Stocznią Marynarki Wojennej przygotowywała się do postępowania - stwierdził Dąbrowski. - Jesteśmy w trakcie rozmów z potencjalnymi partnerami co do budowania konsorcjów.

Czytaj też: Nie tylko Ślązak. Na co jeszcze liczy Marynarka Wojenna

O planach współpracy Stoczni Marynarki Wojennej w upadłości likwidacyjnej z PZG pisaliśmy w marcu 2015 roku. Jak dowiedział się portal Trojmiasto.pl Polska Grupa Zbrojeniowa już wtedy gotowa była do współpracy ze Stocznią Marynarki Wojennej i włączenia SMW do Grupy.

Zgodnie z założeniami koncepcji rozwoju polskiej floty, Marynarka Wojenna RP w 2030 roku ma dysponować nowoczesnymi okrętami, w tym trzema okrętami podwodnymi. Wszystkie firmy, które chcą walczyć o kontrakt dla polskiej Marynarki Wojennej, mają w swojej ofercie najnowocześniejsze klasyczne jednostki podwodne (czyli nienapędzane reaktorami atomowymi).

Obecnie w trójmiejskich stoczniach budowane są dwa nowe okręty dla Marynarki Wojennej RP. W Remontowa Shipbuilding budowany jest niszczyciel min Kormoran II. Okręt ma być gotowy pod koniec 2016 roku. W planach jest budowa jeszcze dwóch takich jednostek.

Natomiast w Stoczni Marynarki Wojennej powstaje okręt patrolowy ORP "Ślązak", który budowany jest na bazie korwety "Gawron". Jednostka ma zostać przekazana wojsku w 2016 r.

System zarządzania walką Kormorana II uruchomiony.

Kormoran II. Zobacz gdzie powstanie niszczyciel min.

Miejsca

Opinie (89) 5 zablokowanych

  • Chłopakom z MON i Pegaza gratulujemy

    sprytu. A Marynarce Wojennej wyrazy współczucia. Taki przekręt jest możliwy tylko w tym chorym kraju. Czy ktoś zrobił jakiś audyt w tych stoczniach? Ile mają projektów i jakie doświadczenie w budowie okrętów wojennych? Ile takich okrętów zbudowała Nauta? Bo ile lat SMW budowała kadłub Gawrona to wiemy. A panowie dziennikarze spokojnie łykają te brednie i publikują, a boją się zadać kilka niewygodnych dla władzy pytań. Wszystko zeszło na psy.

    • 16 1

  • Przyslosc jest w broni hipersonicznej, Polska nigdy jej nie otrzyma, a to co budujemy to proca na kamienie.

    • 4 1

  • afera

    Smierdzi mi tu pralnia pieniedzy ... przeciez to Polska

    • 8 1

  • okrety podwodne

    Panie redaktorze to ze mowi sie ze okret jest atomowy to nie znaczy ze napedza go reaktor atomowy.Reaktor jest zrodlem energii cieplnej ktora jest przetwarzana na energie mechaniczna a sam okret lub statek wprawiany jest w ruch dzieki zainstalowanym pednikom z reguly sa to sruby napedowe o roznych wielkosciach i ksztaltach. W historii znane sa okrety podwodne gdzie sruba byla poruszana recznie lub za pomoca nog zalogi. Tak wiec podane przez pana okreslenie ze reaktor atomowy napedza okret jest bledne dopuszczalne jest uzywanie okreslenia statek lub okret z napedem atomowym ale to nie jest rownoznaczne z twierdzeniem ze to reaktor atomowy napedza okret czy statek. Warto popytac ludzi ktorzy znaja sie na okretownictwie lub poszukac w literaturze chociaz i tam mozna spotkac sie z bledami.

    • 9 0

  • nowe jednostki dla marynarki wojennej

    Dobrze ze beda wreszcie budowane pozytywne jest i to ze budowane beda w Polsce. Problemem polskich firm stoczniowych jest brak kadry inzynieryjno technicznej tak zajmujacej sie projektowaniem jak i nadzorujacej prace. Podobnie gdy chodzi o pracownikow bezposredniej produkcji tu widac ogromna luke pokoleniowa likwidacja szkolnictwa zawodowego i emigracja zarobkowa spowodowala ze brakuje spawaczy i monterow kadlubowych monterow rurociagow slusarzy itd. Praca w stoczni przy budowie jednostki plywajacej to nie to samo co budowa plotu.

    • 11 0

  • stocznie

    Jakie Stocznie,przeciez zadnych stoczni nowe budowy nie istnieja.
    Stocznia Gdynia
    Stocznia Szczecinska
    Stocznia Gdansk

    • 0 2

  • jestem ciekaw czego dotyczy decyzja A113

    Wall-e przejmie władzę nad ziemią

    • 0 0

  • (1)

    Kacze! będziesz siedział za sprzedaż SGd ukraincowi!

    • 3 2

    • Dzięki temu Ukraińcowi, który przez pierwsze lata krysysu światowego

      dokładał w Polsce do interesu i utrzymywał poziom zatrudnienia z oszczędności, nie było w Gdańsku tego, co w Gdyni po wymuszonym politycznie upadku Stoczni Gdynia.

      • 0 0

  • jednostki dla marynarki wojennej

    po odrzuceniu roznych smaczkow politycznych nalezy stwierdzic ze nowe okrety sa pilnie potrzebne dla marynarki wojennej , wybor typow jednostek jest prawidlowy bo takie okrety spelnia swe zadania. powazny problem to wykonawstwo. dzisiaj zbudowanie jednostki wojskowej to wyzwanie dla stoczni budowa kadluba mimo ze sa one ze specjalnych stali nie jest przeszkoda klopoty pojawiaja sie gdy idzie o wyposazenie i uzbrojenie. w tej chwili jedynie holding gdanskiej stoczni remontowej jest najlepiej przygotowany do produkcji okretow. w stoczniach gdynskich Nauta i SMW
    jest duzy potencjal wykonawczy. z tym ze w przypadku SMW jest powazna przeszkoda prawna stocznia marynarki wojennej od kilku lat jest w upadlosci likwidacyjnej i by rozwizac ten klopot potrzebna jest decyzja rzadu o wylozeniu ok. 800 mln zl na zaspokojenie wierzycieli.decyzja co dalej ze stocznia marynarki zapadnie po wyborach parlamentarnych czyli pod koniec tego roku. jezeli idzie o stocznie Nauta to tutaj po okresie dziwnych prezesow pojawila sie szansa by nowy zarzad stoczni wprowadzil ta zasluzona firme na normalne tory i tu trzeba przyznac ze robi sie wszystko by Nauta na powrot byla stocznia i jak tak dalej bedzie to Nauta znow stanie sie liczaca stocznia na rynku. inny klopot dotyczacy wszystkich zajmujacych sie budowami i remontami statkow to ludzie, niewybaczalny blad z poczatku lat dziewiecdziesiatych , decyzja o likwidacji szkolnictwa zawodowego dzis owocuje, brakuje wyksztalconej kadry inzynieryjnej, brakuje sredniego personelu technicznego nie mowiac juz o pracownikach bezposredniej produkcji. ale mimo wszystko wierze ze nowe okrety powstana.

    • 8 0

  • jednostki marynarki wojennej

    to fakt dzis w Polsce praktycznie poza holdingiem gdanskiej remontowej i stoczniami Nauta i SMW z Gdyni nie ma nikogo kto moglby zbudowac jednostke dla marynarki wojennej. to sprawa nie tylko zbudowania kadluba lecz i wyposazenia i uzbrojenia. zadna z malych firm zajmujacych sie budowa konstrukcji stalowych a jest ich sporo nie wybuduja okretu a nawet beda miec problemy z pracami stalowymi z roznych powodow m.in. brak odpowiedni wqykwalifikowanych pracownikow, braki sprzetu, braki technologii itd. itd.kto bedzie budowal nie wiadomo to rozstrzygnie sie za kilka miesiecy.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Górski

prezes Przedsiębiorstwa Budowlanego „Górski”.Spółkę, ze stu procentowym kapitałem...

Najczęściej czytane