• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie stocznie będą walczyć o Kormorany, czyli MON w szachu

Wioletta Kakowska-Mehring
15 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Marynarka Wojenna posiada trzy niszczyciele min – ORP Mewa, ORP Czajka i ORP Flaming (na zdjęciu). Są to jednak okręty wybudowane w latach 60., choć na przełomie wieku zostały gruntowanie zmodernizowane. Marynarka Wojenna posiada trzy niszczyciele min – ORP Mewa, ORP Czajka i ORP Flaming (na zdjęciu). Są to jednak okręty wybudowane w latach 60., choć na przełomie wieku zostały gruntowanie zmodernizowane.

Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiedziało podpisanie umowy na dostawę trzech niszczycieli min typu Kormoran II. Wydawało się, że zadanie to wykona niemiecka stocznia, która jako jedyna była w stanie spełnić wymagania stawiane przez MON. Wydawało się, bo tuż przed metą pojawił się "nowy" gracz. Remontowa Shipbuilding zawiązała konsorcjum ze Stocznią Marynarki Wojennej. Teraz obie stocznie wybierają się na rozmowy do resortu obrony.



Czy MON powinno powierzyć budowę niszczycieli polskim stoczniom?

Pod koniec ubiegłego roku powrócił temat budowy trzech okrętów, typu Kormoran II. Wszelkie wymagania stawiane przez MON spełnił jedynie oferent z Niemiec, czyli Fr. Lürssen Werft GmbH&Co. KG z Bremy. Choć chęć wzięcia udziału w postępowaniu zgłosiły także Remontowa Shipbuilding SA, Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia SA, Ośrodek Badawczo Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej z Gdyni (wspólnie ze Stocznią Remontową Nauta, Stocznią Marynarki Wojennej i Centrum Techniki Okrętowej) oraz PBP ENAMOR z Gdyni, to szanse polskich oferentów oceniano nisko. A chodzi o niebagatelne zamówienie, bo zakup tych jednostek to koszt ok. 1,5 mld zł.

To jednak nie koniec. Do gry wróciły polskie firmy. Niespodziewanie koalicję zawiązała Remontowa Shipbuilding i Stocznia Marynarki Wojennej. Liderem konsorcjum została stocznia z Gdańska.

- Oceniliśmy, że po połączeniu sił obu zakładów na rzecz tego projektu, mamy duże szanse na pozyskanie tego kontraktu - mówi Andrzej Wojtkiewicz, prezes Remontowa Shipbuilding. - My mamy mocną pozycję na rynku, infrastrukturę, ale też doświadczenie w tej materii. Nasza stocznia też ma na swoim koncie budowę jednostek dla wojska. Z kolei Stocznia Marynarki Wojennej ma ogromne doświadczenie, świetnych fachowców i mogłaby też zapewnić serwis tych jednostek. To byłby dobry przykład partnerstwa prywato-publicznego. To gwarantowałoby powodzenie. Myślę, że otwierałoby też szanse na dalszą współpracę. Przecież zapotrzebowanie na takie jednostki jest nie tylko w Polsce.

Oferta już została przedstawiona. W najbliższych dniach odbędą się rozmowy w MON.

Kormoran II to nowoczesny niszczyciel min. Procedura wyboru technologii kadłubów tych jednostek miała ruszyć na początku 2008. Jednak dopiero w 2011 roku Inspektorat Uzbrojenia MON zaprosił stocznie potrafiące budować okręty ze stali niemagnetycznej do zgłaszania chęci uczestnictwa w negocjacjach na wykonanie pracy rozwojowej "Nowoczesny niszczyciel min Kormoran II". W założeniu Kormoran II miał być okrętem o wyporności 650-750 ton, o wymiarach: długość - około 60 m, szerokość - około 10 m, zanurzenie - około 2,6 m. Prędkość maksymalna okrętu miała wynosić 16 węzłów, a zasięg pływania powyżej 2,5 tys. mil morskich.

Właśnie kwestia doświadczenia w budowie okrętów ze stali niemagnetycznej miała mieć istotny wpływ na przewagę niemieckiego oferenta. Jednak ta technologia nie jest obca liderowi naszego konsorcjum.

- Takiego materiału używa się do budowy jednostek do przewozu chemikaliów. My takie statki też mamy w swoim portfolio - twierdzi prezes Wojtkiewicz i dodaje, że niemiecka stoczni ma doświadczenie ze stalą niemagnetyczą, ale ma też... dobry marketing.

Co na to MON? Resort będzie musiał jeszcze raz przeanalizować tę sprawę. Powierzenie takiego kontraktu rodzimym stoczniom, byłoby dobrze odebrane. Do tego jednemu z członków konsorcjum, czyli Stoczni Marynarki Wojennej w upadłości, takie zdanie pozwoliłoby wyjść z tarapatów i pomogło wrócić na rynek. Zresztą zlecanie budowy jednostek dla wojska rodzimym stoczniom praktykowane jest w innych krajach, o ile taki potencjał jest dostępny na rynku wewnętrznym. Tak robią Niemcy, Duńczycy czy Norwegowie.

Miejsca

Opinie (73) ponad 10 zablokowanych

  • Kormorany...?

    Może niech MON lepiej ogłosi przetarg na budowę... KAPLIC ??? Wróg w nas "raketą" a my mu.... " koronkę" On na nas MIG-em albo F-em , a my w odwecie...postraszymy go diabłem . Będzie taniej i nabożniej.

    • 3 2

  • Zobaczymy że lobby niemieckie zmiażdży (1)

    Wysiłki naszych. Są zbyt cwani żeby polakom sie udało

    • 9 0

    • nie ma szans

      merkelowa tuskowi skopie d*pe jezeli jej stocznia nie dostanie tego kontraktu... jeszcze jedno pytanko.. kto przejal zamowienie gazowcow dla norwegii po upadku stoczni gdynia? czyzby ktos z merkelopodworkolandu? szwabom jest zdecydowanie na reke upadek naszych stoczni. ch.. nie unia

      • 1 0

  • A ja myślałem że do emerytury dociągnę w Północnej

    Ta wiadomość mnie dobiła. Można wejść w spółkę z samym diabłem, ale nie ze stocznią MW.

    • 5 2

  • Socznia Polnocna i Stocznia Marynarki Wojennej obie w upadlosci

    Sami Polacy rozbili to co najlepsze to Przemysl Okretowy i Przemysl Stoczniowy i wszystkie Towazyszace Przemysly tym dwom.

    • 1 4

  • BUDUJMY Wielkie i Silne NIEMCY (1)

    Tylko Wielkie i Silne Niemcy to jest to

    • 5 5

    • Deutchalnd uber alles...TFU

      • 3 1

  • Polska Potęgą Stoczniową

    BUDUJEMY, BUDUJEMY!!!!!!!!

    • 2 1

  • szkoda ze tak pozno (1)

    szkoda ze tak pozno. wreszcie ktos poszedl po rozum do glowy. Niestety, nie zawsze dziala powiedzenie: "lepiej pozno niz wcale". Jedna stocznia robi remonty, druga jest juz tylko pustym polem. skoro juz musimy budowac okrety (moim zdaniem kompletnie nikomu do niczego niepotrzebne) to zrobmy to na jakims poziomie. w terminie i za cene zblizona do ofertowej. chyba jednak niemcy.

    • 0 5

    • Remontowa Shipbuilding (dawna Północna) to stocznia produkcyjna...

      • 3 0

  • POLSKA : NIEMCY 1 :1

    • 1 0

  • G...prawda.

    Znowu jakis przetarg na grube miliony sie kroi a ile zarobi pracownik z ktorym nikt sie nie liczy? Przeciez wycenia godzine pracy na 150zl pozniej dojda spolki,spoleczki i ostatnia na dzialalnosci da mu 15zl-20zl? Niech sie chlop wyprowa bo przeciez to robol. Panowie za duzo tych szczebli i gmachow sie porobilo dlatego tak to tu sie zle dzieje. Wy ciagle o tych niemcach,norwegach. Byl tam ktos? Ja nie widzialem gmachow i super biurowcow i tylu "kierownikow" i "dyryktorow" z wąsami co żyją komuną. Tam sie pracuje a nie mysli jak to zrobic. I ten crist jak slysze..."stara gwardia pasibrzuchow" co wie jak doić. Na 100% to niewypali a jak wypali to gòra w milionach utonie a Państwo polskie będzie za kilka lat szykować następną pożyczkę....jak dla LOT.

    • 1 1

  • doświadczenie

    a ja myślę, że czasy kiedy obie stocznie miały doświadczenie w budowie jednostek wojskowych odeszły bezpowrotnie. Połowa fachowców, którzy je budowali już nie żyje a druga połowa w większości już na emeryturach. A dzisiejszymi kooperantami my tych jednostek nie zbudujemy. Reaktywacja czegokolwiek będzie nad wyraz ciężkim wysiłkiem.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Hanna Kąkol

Od 1999 r. dyrektor zarządzający firmy Perfect Consulting, która powstała z jej inicjatywy. Działalność Perfect Consulting obejmuje usługi doradztwa personalnego oraz szkolenia interpersonalne. Firma specjalizuje się w stosowaniu oraz wdrażaniu narzędzi wspomagających zarządzanie kapitałem ludzkim. Ukończyła Zarządzanie i Marketing na WSAiB w Gdyni. Studia podyplomowe podjęła na kierunku Zarządzanie Zasobami Ludzkimi na Uniwersytecie Gdańskim. Jest również absolwentką studiów MBA w Gdańska...

Najczęściej czytane