• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ARP odpowiada KE - to nie była pomoc publiczna

Wioletta Kakowska-Mehring
26 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat MARS przejmie kolejne udziały w stoczni Crist?
Stocznia Crist kupiła wydział K2, suchy dok oraz suwnicę po Stoczni Gdynia. Stocznia Crist kupiła wydział K2, suchy dok oraz suwnicę po Stoczni Gdynia.

Agencja Rozwoju Przemysłu SA uspokaja. Zaangażowanie Agencji w przedsięwzięcia związane z nabyciem majątku Stoczni Gdynia przez Stocznię Remontową Nauta i stocznię Crist odbyło się na zasadach komercyjnych. Czy te argumenty przekonają unijną Komisję?



W środę Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie w sprawie udzielenia ewentualnej pomocy publicznej przez Agencję Rozwoju Przemysłu SA dwóm nabywcom majątku Stoczni Gdynia (Nauta i Crist pod lupą Komisji Europejskiej). W przypadku Nauty chodziło o wykup obligacji tego zakładu przez ARP i wydłużenie terminu ich wykupu. Z kolei stoczni Crist Agencja udzieliła pożyczki. Środki uzyskane przez Nautę i Crist zostały przeznaczone na zakup części majątku Stoczni Gdynia.

Według umowy Nauta miała wykupić obligacje do końca listopada 2011 roku za pieniądze uzyskane ze sprzedaży nieruchomości przy ul. Waszyngtona zobacz na mapie Gdańska w Gdyni, gdzie mieści się zakład. Stocznia miała przenieść się na tereny po Stoczni Gdynia. Pod koniec ub. roku spółka powiadomiła jednak Agencję, że wykup nie nastąpi ze względu na brak zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, co uniemożliwiło sprzedaż nieruchomości na korzystnych warunkach.

"W zaistniałej sytuacji ARP miała dwie możliwości postępowania wobec spółki: egzekwowanie niespłaconego długu w formie wszczęcia działań egzekucyjnych, bądź uregulowanie spłaty długu poprzez zawarcie porozumienia lub ugody" - podała ARP w komunikacie. Wybrano ugodę, która przedłuża spłatę do listopada 2013 roku. "Dług spółki z tytułu niewykupionych obligacji został zrestrukturyzowany/prolongowany i nie stanowi pomocy publicznej, gdyż w analogiczny sposób postąpiłby prywatny wierzyciel, nastawiony na odniesienie korzyści finansowych, a warunki, na jakich zawarto Porozumienie są rynkowe" - wyjaśnia ARP.

" W naszej opinii, zarówno nabycie obligacji, jak i zawarcie porozumienia nie zakłóciło i nie grozi zakłóceniem konkurencji, nie nastąpiła selektywność indywidualna ani sektorowa, a transakcje nie spowodowały uzyskania korzyści ani przewagi spółki nad innymi partycypantami rynku" - czytamy w komunikacie ARP.

W sprawie pożyczki udzielonej stoczni Crist, ARP też nie ma sobie nic do zarzucenia. Według wyjaśnień Agencji, została ona udzielona w ramach programu "Wspierania przez Agencję Rozwoju Przemysłu SA inicjatyw pobudzających polską gospodarkę". Na etapie opracowania programu Ministerstwo Gospodarki konsultowało z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów jego założenia, tak aby program miał charakter komercyjny, a nie pomocowy.

"Program miał charakter otwarty, komercyjny, był ogólnie dostępny, skorzystać z niego mogły firmy duże i średnie nie będące przedsiębiorstwami zagrożonymi w rozumieniu wytycznych wspólnotowych z określonych branż lub zlokalizowane w powiatach zagrożonych kryzysem gospodarczym. Powyższe warunki spełniała spółka Crist.(...) Zastosowana stopa procentowa pożyczki udzielonej przez ARP spółce Crist była porównywalna do innych kredytów stosowanych przez komercyjne banki, a zabezpieczenie przewyższało czterokrotnie wartość pożyczki" - podała Agencja Rozwoju Pomorza.

Czy te wyjaśnienia usatysfakcjonują i przekonają Komisję Europejską? Taką nadzieję mają zarówno oba zakłady, jak i ARP. Przedstawiciele KE zapewnili, że Komisja będzie starała się jak najszybciej przeprowadzić postępowanie, ale będzie potrzebować współpracy ze strony rządu.

Miejsca

Opinie (12) 2 zablokowane

  • TPW

    trzeba przeprowadzić Test Prywatnego Inwestora dla obydwu przypadków i sprawa sie wyjaśni czy była to pp w rozumieniu art 107 TFUE czy nie, proste!

    • 3 0

  • Skoro wszystko było cacy, to czemu nie wzięli kredytu z banku?? (3)

    "Zastosowana stopa procentowa pożyczki udzielonej przez ARP spółce Crist była porównywalna do innych kredytów stosowanych przez komercyjne banki, a zabezpieczenie przewyższało czterokrotnie wartość pożyczki" - podała Agencja Rozwoju Pomorza."

    Bank dałby nawet za dwukrotne zabezpieczenie:-)

    • 11 7

    • Zgadzam się. Tłumaczenie ARP, tak w sprawie Crista, jak i Nauty są nieprzekonujące.

      • 6 0

    • Komentarz usunięty przez ACTA

      Komentarz usunięty przez ACTA

      • 2 2

    • Madrala

      A wiesz jak przebiegał przetarg? Ciezko uzyskac kredyt w banku jak niewiadomo na jaką kwotę.

      • 2 3

  • Pamiętacie to ciepłe spotkanie Crista z liderem komuchów Millerem?

    No a teraz włączcie myślenie.

    • 4 7

  • Jak szukasz źródła ataku, to szukaj w Gdańsku (1)

    Donosy na Gdynię płyną szeroki strumienie. Jak to w polski piekiełku. A źródełku zawsze jest jedno i pochodzi z Gdańska. Wszyscy o ty wiedzą więc nie a co się rozwodzić. Gdyby tak jeszcze u właścicieli Stocznia Gdańskiej były jakieś ślady sukcesu. ..

    • 11 10

    • debil

      • 4 4

  • Prezesem NAUTY jest pan Szwarc. Czyż on nie był tym, który wcześniej "załatwił" kredyt dla CRISTU w ARP? Przecież był tam dyrektorem do spaw rozwoju. Wygląda na to, że sprzedający dał pieniądze kupującemu na kupno tego co sprzedawał. Każdy by tak chciał. Ś M I E R D Z I !!!

    • 19 4

  • A kto złożył donos do Komisji Europejskiej?

    kto jest taki życzliwy? może tam będziemy pletli koszyki z wykliny, o to chodzi Wysokiej Komisji?

    • 6 2

  • jaki mandat ma Komitet Centraplny ZSRE? przeceiż nie demokratyczny...

    • 2 0

  • "Komisja będzie starała się jak najszybciej przeprowadzić postępowanie...

    ...ale będzie potrzebować współpracy ze strony rządu."
    Niestety to nic dobrego nie wróży.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marcin Lewandowski

Prezes zarządu Grupy GPEC, firmy z branży energetycznej. Doświadczenie zdobył na stanowiskach menedżerskich w firmach z branży utilities. Od 2010 roku związany z GPEC. Karierę w Grupie rozpoczął zarządzając obszarem dyspozycji, a następnie jako dyrektor ds. finansowych Grupy GPEC zajmował się m.in. organizacją struktury grupy kapitałowej, modelem biznesowym oraz nadzorem właścicielskim spółek zależnych. Przez ponad rok pełnił funkcję prezesa zarządu spółki Unikom (włączonej do struktury GPEC...

Najczęściej czytane