- 1 Unieważniono przetarg na terminal zbożowy w Porcie Gdynia (21 opinii)
- 2 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (65 opinii)
- 3 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (111 opinii)
- 4 Energa z zyskiem za 2023 r. (67 opinii)
- 5 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
- 6 Bon energetyczny nawet 1,2 tys. zł dopłaty (279 opinii)
Bomi na krawędzi. Puste półki, zablokowane kredytowanie
Puste lub zapełniane kilkoma produktami półki, wyłączone terminale płatnicze. Już nie trzeba śledzić komunikatów giełdowych, aby stwierdzić, że Bomi ma bardzo poważne kłopoty. Czy to koniec trójmiejskiej spółki, która miała ambicje podbić całą Polskę?
Aktualizacja, godz. 20:28 Zarząd Bomi złożył do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Jako powód złożenia wniosku spółka podaje wypowiedzenie kredytów przez Pekao, PKO BP i BRE Bank - podała spółka w komunikacie.
Praktycznie puste półki z nabiałem, w niektórych lokalizacjach prawie pustki na dziale mięsno-wędliniarskim. Na stoisku z piwem jeden rząd puszek. Na półkach z dżemami misternie poukładane słoiki... dwóch marek. Personel sklepów robi co może, aby tworzyć złudzenie, że towar jest. W niektórych placówkach zrobiło się jakby przestrzenniej, ale stali bywalcy zauważają, że kiedyś to "chyba było więcej regałów". Ostatnio w sklepach pojawił się komunikat "W związku z pracami serwisowymi, terminale płatnicze są nieczynne". Oszczędności w systemie, szukanie kosztów czy... głód gotówki?
Dziś (wtorek, 10 lipca) spółka Bomi poinformowała, że BRE Bank zablokował jej kredyt w rachunku bieżącym. Gdyńska firma nie otrzymała też dotychczas zgody na dalsze przedłużanie dostępności kredytów od Pekao SA.
"9 lipca 2012 roku upłynął okres dostępności do kredytu w rachunku bieżącym udzielonego przez Bank Pekao SA dla Bomi w kwocie 34.406.128 zł, jak również kredytu w rachunku bieżącym udzielonego przez Bank Pekao SA dla Rabat Service SA w kwocie 32.039.238 zł. Spółka do momentu publikacji raportu nie powzięła informacji z Banku Pekao SA o zgodzie na dalsze przedłużanie dostępności powyższych kredytów" - napisano w komunikacie. Jednocześnie spółka poinformowała, że BRE Bank 9 lipca zablokował kredyt w rachunku bieżącym, bez podania przyczyn i "w opinii zarządu w sprzeczności z obowiązującą umową kredytową".
A to nie koniec. "Zgodnie z aneksem do umowy o kredyt w rachunku bieżącym w wysokości 60 mln zł, zawartym pomiędzy spółką a PKO BP, okres dostępności tego kredytu "upływa z dniem powzięcia informacji o wypowiedzeniu lub nie przedłużeniu kredytów przez Bank Pekao SA lub BRE Bank SA" - głosi komunikat.
Co na to zarząd Bomi? - Zablokowanie dostępu do kredytów stanowi zagrożenie dla kontynuowania działalności operacyjnej firmy - napisano w komunikacie.
Skąd wzięły się kłopoty gdyńskiej spółki, która jeszcze kilka lat temu prowadziła delikatesy spożywcze na terenie prawie całego kraju?
- Zarząd Bomi przyjął zbyt optymistyczne założenia swojego modelu biznesowego i przeinwestował, finansując się w dużej mierze długiem - uważa Jakub Krawczyk, analityk Departamentu Zarządzania Aktywami Skarbiec. - W okresie zwalniającej gospodarki i problemów sektora bankowego, wiele przedsiębiorstw nie radzi sobie pod ciężarem kredytów, które trzeba na bieżąco obsługiwać.
Jego zdaniem spółka nie do końca trafiła ze swoim pomysłem na sklepy do odbiorców. Faktem jest, że sieć już kilkakrotnie ogłaszała zmiany i restrukturyzację. Ostatnio planowano rozwój poprzez otwieranie niewielkich marketów w bogatszych dzielnicach i miejscowościach. Lekiem na kłopoty miała być też sprzedaż przez Internet. Plany były, ale rynek chyba ich nie uwierzył, bo akcje cały czas spadały. Jeszcze rok temu za jedną płacono 6,46 zł, w poniedziałek już tylko 43 grosze, a w momencie publikacji tego tekstu ok. 33 groszy. Pod koniec 2007 roku akcje były 100 razy droższe i kosztowały nawet 30 zł.
Co dalej? Pracownicy szepcą między pustymi półkami, że wszystko wyjaśni się w piątek 13 lipca. Wówczas - ich zdaniem - spółka ogłosi upadłość.
- W kontekście odmowy przedłużenia bieżącego finansowania ze strony banków, spółka będzie musiała poszukać kapitału u innego źródła. Bomi od dłuższego czasu bez skutku próbuje sprzedać zależną spółkę Rabat Pomorze oraz upłynnić inne swoje aktywa. Do tej pory nie udało się znaleźć nabywcy, co nie napawa optymizmem. Należy zatem spodziewać się emisji akcji bądź krótkoterminowych obligacji. Jeżeli jednak zarząd nie przekonana do siebie inwestorów, to bardzo możliwe, że niedługo usłyszymy o wpłynięciu do sądu wniosku o upadłość - prognozuje Jakub Krawczyk.
Grupa Kapitałowa Bomi prowadzi sieć delikatesów oraz supermarketów typu premium, posiada własne zaplecze dystrybucyjne. Grupa Bomi powstała poprzez połączenie spółki P.P.H. Bomi SA ze spółką Rast SA oraz poprzez przejęcie 95 proc. akcji w spółce Rabat Pomorze SA. Grupa posiada obecnie 65 sklepów delikatesowych i supermarketów w 19 miastach Polski. Dodatkowo 69 placówek w systemie franchisingu pełnego, a także 1524 sklepy partnerskie połączone w ramach sieci "Sieć 34" oraz "eLDe".
Miejsca
Opinie (376) 6 zablokowanych
-
2012-07-10 13:03
gdybyśny nie żyli w postkomunistycznym eurosocjaliźmie
powiedziałby,m że oto piękno rynki - jeden upada i na jego miejsce przyjdzie ktos nowy
No ale niestety...- 14 2
-
2012-07-10 13:04
zatoka to obsługa i warunki jak za prl-u, nic dziwnego że padła,brudno i śmierdząco,łaska przy obsłudze.
normalny szanujący się człowiek idzie tak gdzie jest poziom,przecież to normalne.
- 18 3
-
2012-07-10 13:06
alma ty też uważaj bo ceny masz z kosmosu. (1)
dziadować nie lubię ale okradać się nie pozwole.
- 30 5
-
2012-07-10 22:03
Alma to dla bogatszych (ceny,asortyment) a nie dla plebsu z biedry czy innego lidla wiec nie strasz nie strasz.
- 2 4
-
2012-07-10 13:06
biedronka to jest to. lidl na drugim miejscu.
- 11 21
-
2012-07-10 13:07
to przez trasta poco go przejmowali !!!!!!!!!
- 5 0
-
2012-07-10 13:08
(2)
ALKOHOL NARKOTYKI I PROSTYTUCJA. tylko to promuje polski rząd,ogłupić lud, otłumanić narkotykami i rozpić,takimk narodem łatwo się manipuluje,napitemu,naćpanemu i zaspokojonemu nic nie trzeba tylko pare zł na trawe i piwo i na loda za 30 zł w lesie.
- 15 25
-
2012-07-10 13:15
najwazniejsze to gadac na temat:) (1)
ktos juz chyba jest po trawie i po piwie jesli do artykulu o bomi pisze takie pitoly polityczne. Czy głód w afryce i bieda w Indiach to też wina PO??
- 5 3
-
2012-07-10 13:17
Tak
- 3 1
-
2012-07-10 13:10
Ja lubie Intermarche ,to są dobre francuskie sklepy dla ludzi z klasą (1)
- 3 33
-
2012-07-10 14:03
nie będe zostawiał kasy u żabojadów
u nich tylko dziwki mają klasę
- 6 2
-
2012-07-10 13:10
BIEDRONKA JEST OK. (1)
- 14 17
-
2012-07-10 13:55
Tylko szkoda,że . . .
Niedługo wywiezie nas do Portugalii . . . A tak poza tym to całkiem OK .
- 4 0
-
2012-07-10 13:17
?! (4)
Bardzo szkoda. Ja mam pieniądze i chętnie bym je wydała gdzie indziej niż w biedronce. Ale jak mogła zbankrutować sieć która miała sklepy w najlepszych lokalizacjach, bogaty wybór produktów i inne walory? Sklep w Klifie - tam biedni ludzie nie przychodzą, a ludzi z pieniędzmi - ful, sklep w Batorym - też świetne miejsce na wydawanie pieiędzy, sklep na Fikakowie - w centrum osiedla.. Jak taka sieć mogła zbankrutować? Przecież tam zawsze było pełno ludzi?.. Gdzie ja będę robić zakupy?? Ja nie chcę biedronki!!!! precz z biedronami!!! i z lidlem też!!
- 46 23
-
2012-07-10 13:21
mysle ze jak przestaniesz dostawac pieniazki od dzianego meża (sponsora) to wtedy przyjdzie koza do woza (1)
jak bedziesz musiala pracowac jak cala reszta ktora nie musi dawac ..... za kase facetowi 30 lat starszemu. ale co tam mozna posmigac nowa biala betka albo mercem
- 13 26
-
2012-07-10 17:10
a skad wiesz ciulu, ze nie jest wykształcona, dobrze zarabia i sama sobie radzi??
nie moze, bo kobieta? a kobieta tylko w jeden sposób potrafi zarabiac.... boze, jacy straszni ludzie!- 16 4
-
2012-07-10 17:21
JAK??? (1)
Bardzo dobre zarządzanie:))))) Ludki z olsztyna się na tym znają;))))))!!!!!
- 0 1
-
2012-07-11 08:16
Ludki z Gdyni też.Pierwsze zyski przeznaczyli na zakup luksusowych samochodow
- 0 0
-
2012-07-10 13:26
Dobrze że padl ten sklep dla burżujów
- 13 32
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.