• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co 5. rodak nie posiada żadnych oszczędności

erka
4 stycznia 2024, godz. 08:30 
Opinie (259)
W nowy rok co 5. Polak wchodzi bez oszczędności. W nowy rok co 5. Polak wchodzi bez oszczędności.

Co 5. rodak przyznaje, że nie posiada żadnych oszczędności, a co 4. ma zgromadzone skromne kwoty nieprzekraczające 5 tys. zł. Natomiast 23 proc. konsumentów odłożyło ponad 20 tys. zł - wynika z najnowszego badania Krajowego Rejestru Długów "Barometr oszczędności 2023".



W co inwestowali Polacy w 2023 r.? W co inwestowali Polacy w 2023 r.?

Czy oszczędzasz?

W kwestii bezpieczeństwa finansowego widać w społeczeństwie znaczne różnice. W grupie, która nie ma żadnych odłożonych pieniędzy, przeważają kobiety, osoby w średnim wieku, tj. 45-54 lata, oraz słabiej wykształcone. Z kolei oszczędności przekraczające 20 tys. zł najczęściej deklarują mężczyźni z wyższym wykształceniem pochodzący z największych miast.



Marne oszczędności Polaków



Badanie "Barometr oszczędności 2023", przeprowadzone przez IMAS International w listopadzie 2023 r. na zlecenie Krajowego Rejestru Długów, wykazało także, że istnieje grono osób (17 proc.), które mają odłożone kwoty pomiędzy 5 tys. a 20 tys. zł. To głównie mężczyźni w wieku 25-34 lata, z wykształceniem średnim.


Zgromadzone oszczędności pozwolą rodakom utrzymać się w przypadku utraty pracy bądź innego źródła dochodu, ale jak długo - to zależy od tego, ile mają pieniędzy oraz jaka jest skala ich miesięcznych wydatków. W badaniu KRD aż 35 proc. respondentów przyznaje, że oszczędności wystarczyłyby im tylko na miesiąc. Najliczniejsza grupa, bo 40 proc. badanych, ocenia, że byłaby w stanie utrzymać się przez pół roku. Co 4. Polak spośród tych, którzy zakumulowali gotówkę, twierdzi, że mógłby przeżyć dzięki niej rok lub nawet dłużej.



Oszczędności pozwolą na utrzymanie się przez miesiąc



Czas, jaki wskazują badani, jest związany z wartością posiadanych oszczędności. Osoby, które dysponują kwotą do 5 tys. zł, szacują, że wystarczy im ona maksymalnie na miesiąc. Polacy z oszczędnościami przeciętnymi, pomiędzy 5 tys. a 20 tys. zł, sądzą, że pozwoli im to utrzymać się od miesiąca do pół roku. Z kolei ci, którzy zgromadzili powyżej 20 tys. zł, wskazują, że mogą dzięki temu przeżyć pół roku i dłużej.
erka

Opinie (259) 9 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    20 tys zł to żadne oszczędności (19)

    W dzisiejszych czasach za 20 k nożna jedynie pojechać całą rodziną na zagraniczne wakacje.
    Tego typu kwoty można wydać z miejsca na podsawowe rzeczy

    • 134 21

    • można ale nie trzeba (1)

      można też za nią żyć skromnie 3miesiące, a nawet więcej

      • 61 4

      • Skromnie to chyba

        z 10 miesięcy, jeśli mieszkasz i utrzymujesz się sam. O ile nie spłacasz rat za mieszkanie. Wtedy lipa. Tak samo, jeśli masz kogoś na utrzymaniu, ale trzy miechy da rade.

        • 8 0

    • Och ty nasz internetowy krezusie. Zrób przelew z pięć tysięcy na dom dziecka i wrzuć skrin na raport.

      • 36 2

    • (3)

      Zapewniam Cię, że osoby mające tylko 20k oszczędności nie jeżdżą całą rodziną na narty w Alpy.

      • 50 0

      • może zabraknąć w Alpy (2)

        • 13 1

        • miał na myśli Alpy (1)

          pod Grudziądzem

          • 18 3

          • Alpaki chyba

            • 14 0

    • za 20 K (2)

      moja rodzina by przeżyła 3, może 4 miesiące, ale to już by było takie biedowanie, że szkoda gadać.

      • 18 14

      • (1)

        Ja bym pociągnął 6-7 miesięcy.
        Ale ja jestem singlem, z mieszkaniem i bez żadnych kredytów.

        • 30 0

        • Mam taką sytuację jak piszesz (singiel z mieszkaniem bez kredytu) i 2023 rok przeżyłem za niecałe 36k pln.

          Żyłem normalnie (jak na moje standardy), nie odmawiałem sobie rekreacji i turystyki krajowej i zagranicznej. Na upartego dałbym radę przeżyć ubiegły rok za 30k, gdyby mi na tym zależało i bym oszczędzał. Na szczęście na razie nie muszę.

          • 15 3

    • Pokój 500 zł, jedzenie i rachunki 1500 zł

      Spokojnie można się zmieścić w 2 tyś. Można także pracować za granicą z darmowym kwaterunkiem i jedzeniem, a y koszt wyniósł 0 zł. Trzeba myśleć, a nie jeździć gruzem z niemiec...

      • 2 11

    • Ale jednak chcialbym miec te "żadne" oszczednosci w postaci 20k. (6)

      Mam czterdzieści kilka lat, po gdańskiej polibudzie, jestem po rozwodzie i nie mam jak zgromadzić takich oszczędności. Średnio (po podwyżce inflacyjnej) mam jakieś 6k na rękę, ale: czynsz zimą to teraz 1100, alimenty 1200, razem z pozostałymi opłatami wychodzi jakieś 3 koła. Zostają (przy tych cenach) 3 koła na całą resztę, żyjąc w Trójmieście, niejednokrotnie (przez tryb pracy) nie mogąc korzystać z pewnych tańszych rozwiązań. Staram się utrzymywać rezerwę finansową, ale w praktyce nie udaje mi się wyjść ponad 7 tysięcy oszczędności, bo zawsze pojawia się jakiś wydatek; urlop, choć krótki, z bliską osobą też gdzieś trzeba spędzić, nawet w kraju). Po prostu biedniejemy

      • 22 1

      • czynsz 1100 zł ?? (1)

        chyba masz duże mieszkanie

        • 3 7

        • 120 m2

          • 4 1

      • Powinieneś sie cieszyć, że masz takie niskie alimenty, pewnie dawno temu zasądzone. (2)

        Chyba nie masz pojęcia, ile kosztuje obecnie utrzymanie dziecka. Módl się, żeby cię była do sądu nie podała o zmianę wysokości, bo obecnie przy twoich zarobkach zasądzają 1,5-2 tys. na każde dziecko i radź sobie z tym człowieku!

        • 7 5

        • Ty jestes rzecznik prasowy

          Sądu rodzinnego? Przestań juz pitolic o tych alimentach bo uszy wiedna.

          • 2 1

        • No, uwaga, biedna pokrzywdzona mamuśka!

          Rok temu wyrabiałem z pensją 4,5 tys., dwójką córek bez 500+ i opłatami za mieszkanie i media w wysokości 1800 zł.
          Czyli dziecko kosztowało mnie nie więcej niż 900 zł na miesiąc.
          Czyli co, facet daje radę, a mamusia nie jest w stanie?

          • 5 0

      • Rok zacisnij pasa

        I efekt zobaczysz od razu;)

        • 1 3

    • Nie ma takich pieniędzy których nie da się wydać

      To powiedz to ludziom, którzy za podobne pieniądze muszą przeżyć pół roku albo i dłużej.

      • 2 0

  • Przesady! Pieniądze są od wydawania (1)

    a nie oszczedzania.

    • 7 11

    • Mentalność biedaka :)

      • 6 1

  • aby mieć oszczędności to trzeba mieć z czego oszczędzać (1)

    • 24 1

    • Dokładnie - fajki i browary same się nie kupią, a pazury same nie zrobią... Jak żyć, panie prezesie???

      • 6 1

  • A z czego ludzie mają odkładać przy tej relacji zarobków do kosztów życia w tym państwie z tektury? (1)

    Majątki się dziedziczy i pomnaża, tak to wygląda w cywilizowanych krajach. Polska pod tym względem do nich nie należy, zostaliśmy rozkradzeni i zniszczeni w czasie wojny przez Niemcy a potem przez dziesięciolecia okradani przez czerwonych. Do tej pory nie dostaliśmy reparacji wojennych za straty ludności i mienia. Żyją jeszcze ludzie, którzy stracili całe rodziny, rodziców, rodzeństwo (ci ludzie powinni przez dziesięciolecia tworzyć PKB kraju i go zaludniać), majątki i które uczciwą pracą przez dziesięciolecia dochodziły do garbu. Równolegle żyją komunistyczne pomioty, które dzięki związkom z poprzednim ustrojem żyją jak pączki w maśle. Oczywiście często związek z mediami, szkolnictwem wyższym, politykom, prawem itp

    Czy teraz jest tu lepiej pod tym względem? I tak i nie - ale bardziej przeważa na nie, bo jak ktoś normalnie pracujący, nie kradnący i nie mający 12 mieszkań z pracy w urzędzie na państwowym (co jest abstrakcją) i zarabiający np jedną lub dwie średnie krajowe mający równolegle rodzinę na utrzymaniu ma coś odłożyć, gdy do wszystkiego musi dojść samemu? Tu kilka tysięcy na mieszkanie/ratę haraczu do banku, tu kilka tysięcy podatków, tu kilka stów na dojazdy/paliwo, tam kilka stów na życie i dodatkową opiekę zdrowotną lub pomoc najbliższym i po zsumowaniu jest się w czarnej d*** Dodajcie do tego jakieś problemy zdrowotne albo wypadek i naszą patologiczną służbę zdrowia która jest studnią bez dna i wszędzie pomimo chorych składek trzeba zahaczać o prywatę (oczywiście często na państwowym)...witamy w PL

    • 37 2

    • No i co wy na to

      Ci co pitolicie o rajach pod palmami za tuska? Czemu złodziej nie żąda zwrotu tego co polskie i zrabowane tylko to co zostało likwiduje? Zobaczymy jeszcze. O czym dzieciom będziecie opowiadać. Jacy byliście dzielni i jak Polske w obce łapy oddaliscie.

      • 1 3

  • ludzie maja kredyty petla na szyi na 30 lat (1)

    jakie oszczednosci dla nich praca w korpo i kredyt to zycia sens

    • 18 3

    • To co mają zrobić, żeby zmienić sens życia? Iść pracować do Biedronki i mieszkać pod mostem? Nie każdy odziedziczył mieszkanie albo wykupił za grosze od spółdzielni. Tak łatwo się nabijać z ciężko pracujących ludzi, którzy nie wyciągają ręki po zasiłki i pracują na własne mieszkanie zamiast zajmować socjalne albo wynajmować i oszukiwać właściciela nie płacąc od miesięcy.

      • 14 0

  • Najbardziej oszczędzają pracownicy TVP. Średnia płaca propagandzistów czy to TVPis czy TVP=TVNbis 180000 PLN> (1)

    • 15 4

    • Teraz będziesz mial tvnPO i propagandę PO i tvn

      • 2 5

  • i bardzo dobrze, dzięki temu rzesza uzależnionych od kredytów i pożyczek rośnie

    Oni wszyscy nie bedą mieć niczego i będą musieli być szcześliwi. Za dużo by umrzeć za mało by żyć- to jest idealny stan społeczeństwa wg elit ale tego one głośno nie powiedzą.
    Na dodatek dostaną na każdym kroku inwigilację, żeby łatwiej ich pilnować oraz zakazy, nakazy i groźbę kar za wszystko i będą zap... jak mrówki w mrowisku żeby elita finansowa, intelektualna i ekonomiczna miała się dobrze i spędzała miło życie.
    Powiecie że jestem wariat albo miłośnik teorii spiskowych - bardzo dobrze, tzn że nie widzicie problemu i można w was orać dalej

    • 23 2

  • Opinia wyróżniona

    ludzie nie oszczędzają bo politycy wraz z deweloperami i bankami sprawili, że przez 30 lat połowa zarobków idzie na mieszkanie (10)

    A mieszkanie to podstawa egzystecji. Jak można tolerować sytuację , gdzie rodziny od 30-50% swoch miesięcznych (nieduzych) dochodów co miesiąc oddaja w postaci haraczu za to żeby mieć dach nad głową.

    • 90 2

    • kto bierze kredyt na 30 lat praktycznie na cale zycie (6)

      • 5 14

      • Zdecydowana większość.... (5)

        Wiesz ile wyniesie rata np. przy mieszkaniu 70m2 i kredycie na 10 lat? Jakieś jedyne... 7.000 zł/miesiąc.

        • 16 0

        • Wartość kredytu, dla uproszczenia milion (można podzielić na pół, jak trzeba), RSSO (wszystkie procenty razem) optymistyczne 5 (4)

          10 lat: rata 10.7 tys, 20 lat rata 7tys, 25 lat rata 6500, 30 lat rata 6300.
          Przy 2 procentach (tyle było za czasów niskich stóp jeszcze pięć lat temu bez żadnych programów pomocowych )
          10 lat - 9200, 20 lat 5100, 25 lat 4300, 30 lat 3800.

          • 1 1

          • Korekta (3)

            Źle wpisałem liczby powyżej. Raty odpowiednio to (oprocentowanie 5% rocznie)
            10.5tys. 6.5 tys, 5,7 tyś 5.27 tyś
            dla 2%
            9100,5040,4200,3600

            Im wyższy procent, tym mniej różni się rata na 35 i 30 lat.

            • 2 1

            • Dlatego nadpłacajcie kredyty (2)

              pod kątem skrócenia czasu, przy każdej możliwości

              To bardzo opłacalne

              • 5 0

              • opłacalne? (1)

                po prostu spłacasz nieco mniejszą lichwę.

                • 2 1

              • Jeśli masz kredyt hipoteczny na długie lata i np. jakieś pieniądze na lokacie 2%, to dużo lepiej wyjdziesz na przeznaczeniu tej kwoty na nadpłatę kredytu, ze skróceniem okresu kredytowania. Rata zostaje taka sama, ale zmienia się proporcja spłacanego kapitału do odsetek tj. rośnie rata kapitałowa, spada odsetkowa. Jeśli to pomnożyć przez parę lat, to mamy duuuużą oszczędność, bo kapitał jest nasz, odsetki banku.

                • 3 0

    • A teraz pomyśl, że jesteś osobą samotną, albo samotnym rodzicem i z twojej średniej pensji 3,5 tys. netto na miesiąc... (1)

      90% to koszt mieszkania. Bo takie są ceny najmu / raty kredytu na nieduże mieszkanie w 3mieście.

      • 13 0

      • Musisz taniej coś wynająć , do tego dochodzi 800 +

        Jakoś przeżyjesz , no co ja mam tobie poradzić ?

        • 2 1

    • Za 6 tys. to pracuje i**ota, albo złodziej

      Bieńkowska KO-PO

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (49)

    W obecnych czasach, 20 tys to żadna poduszka finansowa, zwłaszcza jeśli ktoś splaca kredyt hipoteczny. Oszczędności, w miarę zapewniające bezpieczeństwo, to kiedy min 12 miesięcy można żyć bez pracy na takim samym poziomie jako osoba zatrudniona.
    Jestem kobieta, 35+, z wyższym wykształceniem i takie oszczędności posiadam. Nie liczę na obecność faceta z drobniakami w kieszeni.

    • 165 70

    • (7)

      Dlatego mieszkasz sama z kotem?)

      • 69 57

      • ma jeszcze prenumeratę GW (2)

        bo tam ostatnio taki szkic jest popularny

        • 53 45

        • Lepiej mieć prenumeratę Uważam łRZE i wierzyć, że nam Niemcy dobrobytu zazdroszczą. (1)

          • 23 15

          • Krajowy Rejestr Dluznikow KRD

            to najgorsza firma windykacyjna na rynku. Kaczmarski incasso to zwykli naciagacze i oszysci. Jak widze znak Rzetelna Firma to noz otwiera sie w kieszeni. Redakcjo zapoznaj sie z opiniami bylych klientow KRD

            • 9 2

      • Zazdrość Tobą przemawia :) Ja rowniez mam tyle oszczednosci, ze min 12 miesiecy przezyje. Każdy niech patrzy na siebie i o siebie zadba.

        • 49 2

      • (1)

        a dlaczego zaraz z kotem marny śmieszku? może ma bulldoga albo żadnego zwierzaka? swoją drogą, posprzątałbyś po swoim kundlu

        • 19 12

        • Nastepny

          Z kotem

          • 3 0

      • Svencjusz ma w aktywach swoją działkę na Rodos i cztery Harnasie i myśli, że ma wielkie oszczędności.

        • 3 0

    • To dobrze, super że są takie kobiety (3)

      Faceci też powinni pamiętać jedną ważną zasadę, dobiera się partnerki na zbliżonym poziomie wykształcenia i statusu materialnego, bo wiele panienek o tym zapomina szukając księcia z bajki nie mając nic poza toną pudru na twarzy.

      • 95 4

      • Bo wielu się wydaje, że jak mają ładną d..., to im się wszystko należy. (1)

        A mężczyznom też imponuje, gdy kobieta jest zaradna i potrafi sama o siebie zadbać, również finansowo.

        • 32 1

        • Jakby tak było, to by tyle prezesek i dyrektorek nie było singielkami, a tyle "modelek" - bezrobotnymi utrzymankami

          Większości mężczyzn jednak przeszkadza, jeśli kobieta w związku miałaby zarabiać więcej od nich, traktują to jako "ujmę na honorze". Niestety. Wiele związków się przez to rozpada.

          • 15 2

      • Plus silikony ,zrobione wydatne wary wiadomo do czego i parę tatuaży

        • 0 0

    • Lepsze to, niż nic (11)

      Mówią, że powinno się mieć oszczędności pozwalające przeżycie na bieżącym poziomie około 6 miesięcy, w razie utraty bieżących dochodów. I tu się zgadzam - pół roku daje nam poczucie względnego spokoju w razie awantur z szefem i możliwości utraty pracy. Oczywiście kwota z tego wynikająca jest dla każdego inna - jeden ma raty kredytu 5000/mc, inny nie ma, ale warto dążyć do takiego minimlanego poziomu oszczędności, choćby po to, żeby spokojniej spać...

      • 41 0

      • Fajnie. Tylko powiedz jak zbudowac takie oszczednosci majac np. 6k na reke w jednym z najdrozszych miast w kraju? (10)

        A po zrobieniu oplat i zapłaceniu alimentów zostaje 3 koła na wszystko? Żeby przeżyć 12 miesięcy, to muszę mieć ok. 60k oszczednosci. Przy moich zarobkach, dzisiejszych cenach i wydatkach zajmie mi to... Tak, trochę szybciej by było gdybym żył jak pustelnik (tanie żarcie tylko z Biedry, żadnych wyjść, żadnej kobiety), tylko jaki to wtedy ma sens? A i tak bym budował taką poduszkę przez 5 lat.

        • 17 1

        • A może to ... (1)

          ... dopadła Cię tzw. inflacja życia?? Ile masz w domu niepotrzebnych rzeczy, których nie używasz, a które kosztują?? Ile masz rzeczy które kupiłeś aby komuś coś udowodnić?? Ile masz abonamentów VOD i czy ze wszystkie oglądasz/używasz?? O znanym problemie gdy ktoś nie ma co do garnka włożyć a ma najnowszego iPhonea nie wspomnę. Popatrz ile pieniędzy przepuszczasz przez palce, na pewno coś znajdziesz. Buduj poduszkę bezpieczeństwa nawet jak zajmie ci to 5 lat. Nigdy nie wiadomo kiedy się przyda, ja miałem to szczęście/ nieszczęście, że gdy juz ją zacząłem budować i byłem trochę dalej niż w połowie, to straciłem dobrze płatną pracę w trakcie kryzysu w niszowej branży (oil&gas), kończyłem budowę (na kredyt) drugiego domu. Była śmieszna sytuacja, mając dwa samochody i dwa domy (prawie) nie miałem gotówki na zakupy jedzenia. Niefajny czas bo nieruchomości taniały, podobnie samochody, oddawać za grosze nie chciałem. Odłożenie trochę budując poduszkę finansową spowodowało że nie popadłem w długi, po 8 miesiącach ceny ropy i przez to 'mój' rynek pracy odbiły. Prawdopodobnie bez oszczędności wpadłbym w spiralę zadłużenia ...

          • 20 1

          • Mądrego warto posluchac

            • 1 0

        • To ile ty masz tych dzieci (7)

          Trzeba było myśleć wcześniej

          • 4 2

          • Wystarczy mieć 2. Sądy obecnie nie zasądzają raczej mniej niż 1500 zł na 1 dziecko (5)

            Sam żłobek/przedszkole kosztuje więcej, a gdzie jeszcze wyżywienie, ubranie, zajęcia dodatkowe?

            • 9 3

            • (4)

              1500 ojciec 1500 matka czyli razem 3000 zł to więcej niż najniższa krajowa na dziecko!!! Chore takie alimenty. Nie dziwnego, że część alimenciarzy popełnia samobójstwo jak im byle żony takie zadania wysuwaja! 3000 plus 800+ to prawie 4 tys netto na dzieciaka. Pogrzało niektórych

              • 15 6

              • Trzeba było myśleć, zanim się dziecko zrobiło. I z kim się to dziecko robi. (2)

                Dziecko się na ten świat nie pchało, nie powinno teraz cierpieć biedy, bo tatusia nagle nie stać na utrzymanie go.

                • 6 11

              • O czym ty piszesz

                Życiowa ciemnoto. Pojęcia nie masz kompletnie.

                • 2 3

              • Tatuś kalkował dziecko w rodzinie

                A nie odp..lenie go po 40, bo stracił rzekomo na męskości i okazał się nie dość męskim bankomatem.

                • 4 1

              • 3 tys. Na dziecko to mega maĺo.. zarcie..zajècia..korki..ubrania..cześć czynszu..pràdu

                I du*a zostaje

                • 0 0

          • Nie znasz dzisiejszych kobiet kolego :)

            Idziesz na pierwsze spotkanie i już licznik bije. One po powrocie do domu sprawdzają twoją zdolność kredytową, a koleżanki podpowiadają na ile gościa da się wycisnąć z alimentów. Pół tindera to laski z alimentami szukojących uciech. Sądy są cały czas po stronie kobiet, bo wiadomo że facet to pijak

            • 6 1

    • Gdybym żyła sama z kotem (4)

      Tez bym takie oszczędności miała, bo co robić z kasą jak się jest samemu? Torebkę kupić za 6500 euro? Po co

      • 17 32

      • No właśnie po co kupujesz torebke za 6500 euro? Dla faceta? Nie myśl o bzdurach to będziesz mieć. (1)

        • 25 2

        • Zapytaj się pewnej influlekarki

          Po co

          • 5 2

      • Będąc singielką wydawałam dużo więcej na życie niż będąc w związku. I uprzedzając: dzielimy koszty na pół, nie jestem na jego utrzymaniu. Tak na szybko: mieszkanie - jego wynajmujemy, w moim mieszkamy, czynsz i opłaty 50%. Wakacje: pokój dwuosobowy jest tańszy w przeliczeniu na osobę niż "jedynka". Jedzenie, chemia, bieżące wydatki domowe na jakieś drobne sprzęty, naprawy itp. - dzielone na pół. Oboje Odkąd zamieszkaliśmy razem wydajemy mniej niż żyjąc osobno.
        I wydatki na kotka dzielimy po równo.

        • 40 8

      • Szo ?

        • 0 5

    • Kobiecie łatwiej dorobić na boku (2)

      Jedno ogłoszenie i klienci walą drzwiami oknami jak cennik jest atrakcyjny a i pani niczego sobie więc nie masz się czym chwalić.

      • 15 30

      • dzisiaj nikt nie musi walić do drzwi

        bez kontaktowo sprzedaje się przez neta, od zdjęć do bielizny

        • 5 9

      • Jakim trzeba być s.łabeuszem, żeby uważać, że kobieta może mieć duże oszczędności, dorabiając sobie w taki sposób ( np. insynuując sprzedawanie jakichś zdjęć.

        • 2 2

    • (1)

      Nie liczę na obecność faceta z drobniakami w kieszeni.
      Podejście dramat. Czyli w życiu liczy się tylko grubsza kasa w kieszeni.
      takie osoby sa po prosu samotne ale .... z kasą :(

      • 25 15

      • Lepiej być samotnym z kasą, niż gołop..pcem z byle kim.

        • 10 4

    • Żeby się nie okazało, że rząd zrobi zabór twoich oszczędności w imię wyższych celów państwowych. Pamiętaj, są politycy którzy kiedyś takie coś już zrobili

      • 14 5

    • Ożenisz się ze mną? (5)

      • 12 2

      • Ja za ciebie wyjdę

        • 15 0

      • Ja mnieja ja panu ja - Swietlana

        • 2 0

      • Tu jest kolejka!

        • 6 0

      • Pan tu nie stal!

        • 8 0

      • Będę przed tobą klękał

        • 0 0

    • Jestem kobietą 30-, z wyższym wykształceniem i posiadam takie oszczędności... (1)

      Że jestem w stanie przeżyć 12 miesięcy razem ze swoim mężem i dzieckiem. :)

      • 9 0

      • Jak ty to robisz?

        Wszystko tyle kosztuje. A kredyty?

        • 1 0

    • Bardzo dobrze robisz

      Facet w domu to przeżytek. Dużo lepiej jest być singielką.

      • 8 10

    • Pffff

      • 1 1

    • Ani żaden szanujący się mężczyzna nie liczy na kobietę z tak niskim wkładem finansowym :) 35 latek z wyższym wykształceniem i duuuuzo większymi oszczędnościami

      • 4 1

    • Super

      Chociarz masz się czym pochwalić
      Założone

      • 1 0

    • A po co ci mężczyźna?

      I jaki miałby być?

      • 1 0

    • Poduszka finansowa

      Rolą poduszki nie jest zapewnienie takiego samego poziomu życia, lecz umożliwienie bezpiecznego przetrwania okresu ze zmniejszonymi dochodami. Wiadomo że jeśli tracisz pracę, to wydatki typu podróże zagraniczne, atrakcje na mieście spadają na dalszy plan. Bez nich można się obyć, a lepsze to niż podejście "hulaj dusza" a potem ratowanie się chwilówkami.

      • 4 0

  • Dla kogo jest ten artykuł i sonda...

    czy powstał na prośbę ludzi trudniących się oszustwem na Wnuczka lub Policjanta

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kądziela

Od 2008 roku związany z rozwojem usług inżynierskich, serwisowych i informatycznych SESCOM SA jako dyrektor handlowy. Aktualnie odpowiedzialny za rozwój sprzedaży usług oraz poszerzanie oferty usługowej jako Dyrektor Sprzedaży i Marketingu.Doktor Nauk Ekonomicznych na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Magister Wydziału Zarządzania Akademii Ekonomicznej w Poznaniu.Od 2000 roku związany z branżą usługową, głównie z usługami technicznymi, inżynierskimi oraz Facility Management. Od 2004 roku...

Najczęściej czytane