- 1 Unimot rozbuduje bazę paliwową w Porcie Gdańsk (22 opinie)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (141 opinii)
- 3 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (70 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 6 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
Czy Białoruskie Centrum Logistyczne powstanie w gdańskim porcie?
W październiku 2009 roku powstał pomysł na utworzenie na terenie gdańskiego portu Białoruskiego Centrum Logistycznego. Od tego czasu trwają rozmowy konsultacje i spotkania. Inwestycja nie wyszła jednak nigdy poza fazę koncepcyjną. Władze gdańskiego portu twierdzą, że nadal jest szansa na to, że do niej dojdzie, a Port Gdańsk będzie docelowym miejscem, w którym kooperacja przedsiębiorców polskich i białoruskich będzie pomyślnie realizowana.
Sama koncepcja Białoruskiego Centrum Logistycznego ma już sześć lat. Zakładała ona, że na powierzchni 180 ha powstanie zespół obiektów i magazynów przeznaczonych do przeładunku kontenerów i obsługi białoruskich firm. W białoruskim centrum przeładowywane miały być głównie kontenery. Do gdańskiego portu miały trafiać głównie drogą kolejową. Istniał też możliwość objęcia części centrum statusem Specjalnej Strefy Ekonomicznej i przyłączenia do Wolnego Obszaru Celnego. Utworzenie centrum miało istotnie zwiększyć przeładunki portu i stworzyć nowe miejsca pracy.
Czytaj więcej: W Gdańsku powstanie białoruski port
- Rzeczywiście w październiku 2009 roku przedstawiciele władz lokalnych, organizacji i firm z Polski i Białorusi wzięli udział w odbywającym się wówczas w Gdańsku III Regionalnym Białorusko-Pomorskim Forum Gospodarczym, podczas którego omówiono m.in. możliwości rozwoju białorusko-pomorskiej współpracy gospodarczej. Wówczas Port Gdańsk zaprezentował możliwość utworzenia na terenach portowych Białoruskiego Centrum Logistycznego - mówi Monika Wszeborowska, dyrektor Biura Marketingu Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. - Od tamtego momentu kontakty Portu Gdańsk ze stroną białoruską nie ustały, o czym na bieżąco informujemy na naszych stronach internetowych.
Rozmowy na temat białoruskiego centrum w Gdańsku wznowiono jednak dopiero w 2014 roku. W październiku Port Gdańsk uczestniczył w Białoruskim Tygodniu Transportowym w Mińsku. Poruszono wówczas m.in. zagadnienia dotyczące możliwości obsługi białoruskich ładunków w portach polskich. Natomiast w grudniu 2014 roku z trzydniową wizytą gościł w Porcie Gdańsk pierwszy zastępca ministra transportu i komunikacji Republiki Białorusi wraz z przedstawicielami państwowego białoruskiego centrum transportowo-logistycznego, kolei białoruskich oraz przedstawicieli Konsulatu Republiki Białorusi w Gdańsku. Minister przy tej okazji odbył wiele spotkań z przedstawicielami m.in. terminali przeładunkowych funkcjonujących na terenie gdańskiego portu. Swoją ofertę przedstawił terminal kontenerowy DCT Gdańsk, operator chłodni dla ryb Północnoatlantycka Organizacja Producentów oraz firmy Adampol, Loconi Intermodal i PKP Cargo.
- Na początku 2015 roku za pośrednictwem Ambasady RP w Mińsku zwrócono się do nas z prośbą o zorganizowanie bilateralnych spotkań pomiędzy białoruskimi firmami transportowo-logistycznymi mocno zainteresowanymi możliwościami i ofertą operatorów skupionych w Porcie Gdańsk - dodaje Wszeborowska.
W styczniu 2015 roku podpisano też kontrakt na przeprowadzenie badań dotyczących odtworzenia szlaku wodnego między Morzem Czarnym a Bałtykiem. Na czele konsorcjum wykonującego badania stanął Instytut Morski w Gdańsku. Zleceniodawcą jest podlegająca Ministerstwu Transportu Białorusi "Dnieprzańsko-Bużański Szlak Wodny". Chodzi o odtworzenia szlaku wodnego E40 między Gdańskiem a Chersonem na Ukrainie. Wyniki badań zostaną zaprezentowane pod koniec 2015 roku. Do tego czasu konsorcjum dokona analizy celowości wykorzystania połączenia wodnego E40 oraz zaproponuje trzy konkretne scenariusze jego rewitalizacji.
Czytaj też: Rekordowe przeładunki w trójmiejskich portach
Przebiegająca przez terytorium Polski, Białorusi i Ukrainy droga wodna E40 to szlak, który tworzą rzeki: Wisła, Bug, Prypeć, Dniepr. Jednakże obecnie statki nie kursują na nieżeglownym odcinku Bugu, między Warszawą a Brześciem. Na tym odcinku znajdują się tereny chronione, należące do europejskiej sieci Natura 2000. Dlatego też planowanie i budowa na tych terenach urządzeń hydrotechnicznych wymagałaby najbardziej gruntownych analiz.
Proponowany ostatecznie wariant przebiegu drogi na tym odcinku będzie dopiero przedmiotem badań. Rewitalizacja drogi wodnej E40 pozwoliłaby na transport do 4 mln ton towarów rocznie. Znacznie uprościłoby to wymianę handlową pomiędzy Polską, Ukrainą i Białorusią z uwagi na oszczędność paliwa i możliwość przewożenia wielkogabarytowych ładunków. Dodatkowym spodziewanym rezultatem byłoby rozwijanie nowoczesnej infrastruktury logistycznej w przygranicznych regionach trzech sąsiednich krajów.
Kiedy i czy w ogóle pierwsze towary z Białorusi trafią do Gdańska na razie nie wiadomo. Władze portu są jednak pełne optymizmu. - Wciąż trwają prace nad zacieśnieniem współpracy ze stroną białoruską. Za wcześnie jednak, aby móc precyzyjnie określić docelowy kształt tej współpracy i jej formułę, niemniej jednak wierzymy, że do niej dojdzie, a Port Gdańsk będzie docelowym miejscem, w którym taka kooperacja przedsiębiorców polskich i białoruskich będzie pomyślnie realizowana - podsumowuje Wszeborowska.
Miejsca
Opinie (26) 2 zablokowane
-
2015-04-05 21:24
Polska + Białoruś = Rzeczpospolita
Stolica może być w Brześciu n. Bugiem.
Mamy podobne geny i podobną mentalność.- 4 0
-
2015-04-06 16:49
(1)
A jak tam już nie krzyczycie polaki Żywie Biełarus? Teraz Łukaszenko dobry?
- 1 2
-
2015-04-07 11:22
co znaczy "Żywie Biełarus"?
co znaczy "Żywie Biełarus"?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.