- 1 Zmiany w Grupie Baltic. Jest nowy zarząd (41 opinii)
- 2 Będzie bon energetyczny i zamrożone ceny (161 opinii)
- 3 Rozpoczęto budowę promu dla Norwegów (35 opinii)
- 4 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (211 opinii)
- 5 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (230 opinii)
- 6 Stocznie docenione na targach w Singapurze (70 opinii)
Dąbrowski: Transformacja energetyczna. Farmy wiatrowe, OZE i elektrownia jądrowa
Grupa PGE chce w najbliższych latach sfinansować 24 projektów o łącznej wartości ok. 74 mld zł. Wśród tych inwestycji znalazły się dwa projekty morskich farm wiatrowych Baltica 2 i Baltica 3 o łącznej wartości 35 mld zł. Jakie znaczenie te projekty mają dla rozwoju polskiej energetyki i kiedy zielona energia zastąpi węgiel, jaki wpływ morskie inwestycje PGE będą miały na Pomorze oraz rozwój branży offshore i lokalnych firm - rozmawiamy z Wojciechem Dąbrowskim, prezesem Grupy PGE.
W najbliższych latach PGE Polska Grupa Energetyczna ma zamiar zainwestować miliardy w rozwój energetyki wiatrowej na morzu. Na jakim etapie są te projekty i kiedy pierwsze farmy wiatrowe staną na Bałtyku?
Wśród wyzwań, przed jakimi stoi polska energetyka, jest konieczność inwestycji w polskie źródła odnawialne, ale również musimy dysponować stabilnymi źródłami energii. Takim źródłem będą elektrownie jądrowe.
Wojciech Dąbrowski: - Grupa PGE będzie jednym z pierwszych polskich podmiotów, który uruchomi morskie farmy wiatrowe na Bałtyku. Dla nas to najważniejszy projekt inwestycyjny w Grupie PGE. Do 2030 r. na Bałtyku wybudujemy 2,5 GW mocy wiatrowych. Pierwsza energia elektryczna z Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica, realizowanej w dwóch etapach Baltica 2 i Baltica 3, popłynie już w 2026 r. Po 2030 r. zrealizujemy dodatkowy projekt morski o mocy 1 GW, a w planach mamy kolejne inwestycje w tej technologii.
Baltica 2 i Baltica 3 otrzymały już pozwolenia środowiskowe i podpisały umowy przyłączeniowe do sieci, a 7 kwietnia 2021 r. uzyskały decyzję prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w sprawie tzw. I fazy wsparcia dla morskich farm wiatrowych i prawo do pokrycia ujemnego salda dla energii elektrycznej - tzw. kontraktu różnicowego. W zależności od ostatecznych decyzji inwestycyjnych Baltica 3 (1 GW) może zostać uruchomiona w 2026 r., a Baltica 2 (1,5 GW) przed 2030 r.
Jakie płyną z tego korzyści, w szczególności dla Pomorza?
- Rozwój nowego sektora w Polsce, jakim będzie morska energetyka wiatrowa, stwarza ogromny potencjał rozwoju dla polskich firm. Wiele z nich może odnaleźć swoje miejsce w łańcuchu dostaw takiego przedsięwzięcia w wielu kluczowych elementach, takich jak łopaty, generatory, przekładnie, systemy odbioru mocy, systemy kontroli kąta natarcia, konstrukcje wsporcze, osprzęt elektryczny, okablowanie. Planując morskie farmy wiatrowe w PGE, postawiliśmy sobie jeden ważny cel: aby z tych inwestycji polska gospodarka i polskie firmy zyskały jak najwięcej. Wspieranie polskich przedsiębiorstw i współpraca z nimi jest dziś kluczowym zadaniem dla takich inwestorów jak PGE. Będziemy zapraszać i zachęcać kolejnych przedsiębiorców, aby jak najwięcej polskich firm wzięło udział w tym procesie. Będzie to istotny impuls dla rynku pracy i przedsiębiorczości lokalnej, zwłaszcza w województwie pomorskim i zachodniopomorskim.
Nowy port w Trójmieście. Port instalacyjny na potrzeby farm wiatrowych
Czy w projektach offshore zaangażowane zostaną lokalne firmy?
- Morskie farmy wiatrowe generują szereg usług dodatkowych, które potrzebne są w okresie budowy i eksploatacji, takich jak baza hotelowa i gastronomiczna, transport morski i śródlądowy, dostawy paliw dla transportu morskiego i lądowego, dostawy energii, ubezpieczenia majątku i kontraktów czy szkolenia i certyfikacja.
Zależy nam na tym, aby zaangażować w proces budowy i eksploatacji polskie podmioty z różnych branż. Między innymi dlatego też Grupa PGE stworzyła Plany Łańcucha Dostaw dla etapów Baltica 2 i Baltica 3, które zawierają wszystkie najważniejsze informacje dotyczące zarówno inwestycji, inwestorów, jak i planów inwestycyjnych. Zebrane w dokumencie informacje pomogą przygotować lokalnym, regionalnym i krajowym dostawcom dostosowane do naszych potrzeb oferty.
Transformacja energetyczna w Polsce jest faktem. Polskie firmy energetyczne coraz szybciej zmierzają w stronę bezemisyjnej produkcji energii.
Jakich kontrahentów, podwykonawców będziecie szukali? Na co mogą liczyć wasi potencjalni partnerzy i jaki może być udział lokalnych firm w tych projektach?
- Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej zidentyfikowało ponad 100 polskich podmiotów, które z powodzeniem mogą zostać włączone w procesy przygotowania, budowy i eksploatacji farm wiatrowych w polskiej części Bałtyku.
Do zrealizowania tak ogromnej inwestycji jak budowa morskich farm wiatrowych potrzebne będą odpowiednio przystosowany port do obsługi jednostek instalacyjnych oraz porty z przygotowanym zapleczem operacyjno-serwisowym. Projekty tej skali mają szansę zaktywizować cały szereg branż, w tym przede wszystkim portową i stoczniową.
Morskie farmy wiatrowe będą wymagały zaangażowania znacznej liczby specjalistycznych jednostek pływających. Polskie biura projektowe mają już doświadczenie w ich projektowaniu, a polskie stocznie w ich budowie. Program rozwoju offshore będzie więc silnym impulsem dla branży stoczniowej. Z rozwoju sektora skorzystają także porty, w których potrzebne będą nowe nabrzeża i baseny. Dotyczy to zarówno największych portów, takich jak m.in. Gdynia, jak i mniejszych przystani, takich jak Ustka, Darłowo, Kołobrzeg, Władysławowo czy Łeba.
Spółka przygotowuje się też do budowy, tzw. portu instalacyjnego, który ma też służyć w przyszłości do obsługi inwestycji offshore na Bałtyku. Kiedy może ruszyć budowa nowego terminalu?
- Przygotowuje się do tworzenia portu instalacyjnego na potrzeby budowy farm wiatrowych na Bałtyku. Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządami polskich portów oraz instytucjami państwowymi w tym zakresie.
W przypadku portu instalacyjnego istotny jest dla nas potencjał, możliwość rozbudowy, a przede wszystkim bliskość do obszarów morskich, na których PGE zainstaluje turbiny wiatrowe. Ze względu na to ostatnie kryterium - odległość od morskich farm wiatrowych - porty w Gdańsku i Gdyni mają największy potencjał. PGE prowadzi również rozmowy z władzami samorządowymi Ustki i Łeby.
PGE inwestuje w innowacyjne technologie w Gdańsku
Biorąc pod uwagę termin wyprowadzenia pierwszej mocy z Baltica 3 w 2026 r., instalacja portowa potrzebna będzie w 2025 r., ale będzie to zależało od wielu czynników i szczegółowy harmonogram jest na bieżąco aktualizowany.
Morskie farmy wiatrowe będą wymagały zaangażowania znacznej liczby specjalistycznych jednostek pływających. Polskie biura projektowe mają już doświadczenie w ich projektowaniu, a polskie stocznie w ich budowie.
Czy energetyka morska i inne czyste źródła energii są w stanie zastąpić węgiel? Kiedy może to nastąpić?
- Transformacja energetyczna w Polsce jest faktem. Polskie firmy energetyczne coraz szybciej zmierzają w stronę bezemisyjnej produkcji energii. W kolejnych dekadach będziemy obserwować dynamiczny wzrost inwestycji w odnawialne źródła energii.
Transformacja energetyczna jest procesem złożonym, wymagającym kapitałochłonnych inwestycji. Obecny portfel wytwórczy Grupy PGE jest w ponad 80 proc. oparty na węglu kamiennym i brunatnym.
PGE Polska Grupa Energetyczna w ogłoszonej jesienią zeszłego roku strategii przedstawiła plan transformacji Grupy i drogę do dekarbonizacji wytwarzania oraz ogłosiła cel osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. W tym celu do 2030 r. Grupa PGE zamierza wybudować 2,5 GW nowych mocy w morskich elektrowniach wiatrowych, 3 GW w fotowoltaice oraz rozbudować portfel lądowych farm wiatrowych o co najmniej 1 GW. Wielkoskalowym projektom będzie towarzyszyć komplementarny program magazynowania energii na co najmniej 0,8 GW, co pozwoli na wsparcie bezpiecznej i elastycznej pracy systemu elektroenergetycznego.
PGNiG chce integrować rynek ciepłowniczy. Będzie oferta na GPEC?
Czy inwestycje PGE wpłyną na obniżenie cen energii elektrycznej w Polsce? Czy nie ma już szans na "tańszy prąd"?
- Wzrost cen uprawnień do emisji CO2 jest faktem i jest to czynnik, który jest niezależny od PGE. Jednakże zadziałać możemy i robimy to, ograniczając koszty CO2 właśnie naszymi inwestycjami - w źródła odnawialne i niskoemisyjne. Jest to przede wszystkim wyraz naszej odpowiedzialności wobec naszych klientów, odbiorców energii elektrycznej.
Elektrociepłownie w Trójmieście rezygnują z węgla. PGE stawia na gaz i OZE
Jeżeli ktoś mówi, że przez nasze inwestycje w morskie farmy wiatrowe prąd będzie droższy, to jest dokładnie odwrotnie. Maksymalna cena, która jest przewidziana dla realizacji projektów offshore, to niespełna 320 zł/MWh, gdy dzisiaj energia elektryczna kosztuje na rynku hurtowym przeszło 350 zł/MWh. To pewne uproszczenie, ale te 30 zł różnicy to szansa na niższe ceny energii dla klientów.
Jak ocenia Pan projekt dotyczący energetyki jądrowej? Co oznacza ta inwestycja dla naszego rynku i czy rzeczywiście jest niezbędna?
PGE przygotowuje się do tworzenia portu instalacyjnego na potrzeby budowy farm wiatrowych na Bałtyku. Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządami polskich portów oraz instytucjami państwowymi w tym zakresie.
- Budowa elektrowni jądrowych została wpisana w Politykę Energetyczną Polski do 2040 r. To projekt, któremu jako Grupa PGE bardzo kibicujemy. Wśród wyzwań, przed jakimi stoi polska energetyka, jest konieczność inwestycji w polskie źródła odnawialne, ale również musimy dysponować stabilnymi źródłami energii. Takim źródłem będą elektrownie jądrowe. Do czasu ich powstania jednak musimy utrzymywać strategiczną rezerwę węglową, która w najbliższych latach będzie funkcjonowała w podstawie wytwarzania, a dzięki temu Polska zyska czas niezbędny na rozwój odnawialnych źródeł energii.
Jakie cele stoją w najbliższy latach przed Grupą PGE i polskim systemem energetycznym? W jakim kierunku będzie się rozwijał nasz rynek energii?
- Cel to przede wszystkim nisko- i zeroemisyjne inwestycje, które ograniczają wpływ CO2 na naszą działalność i na środowisko naturalne. Tak jak mówiłem, to nasza odpowiedzialność w stosunku do odbiorców energii elektrycznej. W ogłoszonej w październiku strategii wskazaliśmy nasz cel na 2050 r. - to neutralność klimatyczna i 100 proc. zielonej energii dla klientów. Ale transformacja to także wzmocnienie sieci dystrybucyjnej i dostosowanie jej do zmieniającego się rynku, rosnącej liczby rozproszonych źródeł energii, w tym prosumentów. Nasze inwestycje w obszarze dystrybucyjnym z pewnością to zapewnią.
Opinie (69) 2 zablokowane
-
2021-06-01 20:58
Naturalnie to totalna bzdura bo nawet w Holandii juz wiedzą ze ze wiatraczków to prądu nie starcza (3)
podobnie słoneczko tez nie daje racy .Dlatego własnie w Holandii jednogłośnie zdecydowali o wybudowaniu 3 elektrowni atomowych i przez najblizsze 50 lat nie bedzie innej możliwości.
A stawianie wiatraków to tylko marnowanie kasy ,ale jest akceptowane przez pseudoekologów i mozna natym dobrze zarobic ale to ze są one nie efektywne wiedzą wszyscy.- 12 8
-
2021-06-01 22:41
Niemcy im nie pozwolą, już głośno protestują,
- 0 2
-
2021-06-01 23:08
unia pedofiloropejska (1)
W holanderskim parlamencie działa partia pedofilów która domaga się legalizacji seksu z dziećmi, są lepsi od nas?
- 2 8
-
2021-06-01 23:28
Nie wiem czym się oburzasz. Przecież to na rękę kościołowi katolickiemu.
Nie trzeba będzie przenosić pedofili w sutannach do innych parafii. PiS ze swoim toruńskim guru się ucieszy.
- 7 1
-
2021-06-01 23:08
Oby tylko (p)rzekręty (o)bywatelskie nie dostały się do koryta bo wtedy wiatraczki zostaną sprzedane (3)
Niemcom albo Ruskim.
- 1 12
-
2021-06-01 23:33
I jeszcze by sprzedali milion aut elektrycznych Pinokia, milion mieszkań dla młodych i pozostałe morke sny gnoma.
Plebs spod znaku PiS w garbate anioły wierzy.
- 7 0
-
2021-06-01 23:38
...dureń socjalistyczny...
na stępce w Szczecinie
- 7 0
-
2021-06-01 23:44
Zaklinianie rzeczywistości
takie samo jak biskup pedofil co twierdzi, że dziecko do niego lgnęło.
- 5 0
-
2021-06-01 23:28
Chodzi o to abyś Niemca kupowali rosyjski gaz :)
- 5 1
-
2021-06-01 23:29
przecież kaczynski podpisał
pakt z górnikami na następne miliard lat więc co oni zamierzają ludziom płacić tym węglem zamiast pieniędzmi?
- 5 2
-
2021-06-02 00:02
dajcie spokój z propagandą pisowska
- 6 3
-
2021-06-02 00:43
OZE - tak (1)
ale należy pamiętać o usługach regulacyjnych. Przy wprowadzeniu do sieci tak wielu źródeł niespokojnych (fotowoltaika i - zwłaszcza - wiatraki o dużych mocach zainstalowanych) należy mieć magazyny energii, które zapobiegną "przeładowaniu" systemu energetycznego w okresach, kiedy dmucha i świeci, a także "opróżnieniu", kiedy słoneczko zachodzi i wiatr cichnie. System energetyczny nie jest gumowym workiem, który rozciąga się i kurczy wedle potrzeb. Energetyka atomowa praktycznie nie ma zdolności regulacycjnych, magazyny z akumulatorów litowo - jonowych są niezwykle drogie i kłopotliwe w utylizacji, choć ich niewątpliwą zaletą jest czas reakcji liczony w milisekundach.
Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest wykorzystanie do magazynowania energii zbiorników elektrowni wodnych i budowa elektrowni szczytowo - pompowych, których mamy dramatycznie mało jak na potrzeby systemu. Obiecywane przez PGE dokończenie budowy esp w Młotach - to też za mało. Korzystnych lokalizacji na duże esp jest w Polsce co najmniej kilka, poza tym można pomyśleć o lokalnych klastrach energetycznych, w skład których wchodziłaby esp, kilkanaście wiatraków, farma fotowoltaiczna. Taka instalacja bardzo dobrze wpływałaby na system energetyczny, przede wszystkim na zasilanie odbiorców położonych "na krańcach sieci".
Budujmy elektrownie wodne!- 4 3
-
2021-06-02 10:55
Nie mamy takich rzek oraz mamy za wielki kraj. To się sprawdza w Macedonii ale nie w 40milionowej Polsce
- 0 1
-
2021-06-02 01:36
napisal to Stanislaw Lem. wykonawca jest niestety obajtek i kuzyni.
- 2 3
-
2021-06-02 01:54
Co się stało temu "Panu" ?
- 2 0
-
2021-06-02 03:15
Hmm... coś tu się nie zgadza w cenach (2)
Wg oficjalnych danych średnia cena energii w hurcie pozagiełdowym w pierwszym kwartale 2021 roku wyniosła 237,27 zł/MWh i była najwyższa względem ostatnich 10 lat.
- 18 2
-
2021-06-02 06:52
A zielona energia jest kilkukrotnie droższa..
Przyjdzie nam zapłacić za niewiedzę.
- 7 1
-
2021-06-02 08:58
energia musi byc drozsza
podobnie jak smieci to jest proste, ludzie powinni sie nauczyc oszczedzac. To jest konkurencyjna droga. Przykladow jest mnostwo.
- 2 1
-
2021-06-02 06:28
Promocja/Reklama
Nie oznaczyliście tekstu.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.