- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (58 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (96 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (77 opinii)
- 5 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (227 opinii)
- 6 Bezpłatna pomoc w cyfryzacji (6 opinii)
Droższy prąd od spółki Energa Obrót
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii przez Energa Obrót na 2021 rok. Rachunki odbiorców w gospodarstwach domowych kupujących energię od tego sprzedawcy będą wyższe o ok. 3,6 proc. Jednak to nie koniec podwyżek za prąd w przyszłym roku. W sumie mogą wynieść od 12 do 13 proc.
- W wyniku wnioskowanej przez Energa Obrót i zatwierdzonej przez prezesa URE nowej taryfy, rachunki odbiorców w gospodarstwach domowych kupujących energię od tego sprzedawcy będą wyższe o ok. 3,6 proc., co odpowiada ok. 1,5 zł miesięcznie. W przypadku odbiorców w grupach taryfowych G12, zużywających średnio znacznie więcej energii elektrycznej niż przeciętny odbiorca, nominalny wzrost opłat będzie odpowiednio wyższy - poinformował URE w komunikacie.
Kilka dni temu URE zatwierdziło taryfy trzech pozostałych sprzedawców. W przypadku Enei, wzrost taryfy wyniesie 3,5 proc., dla PGE Obrót będzie to 3,6 proc., a dla Taurona Sprzedaż - 3,55 proc. Prezes URE zatwierdził także taryfę operatora systemu przesyłowego - Polskich Sieci Elektroenergetycznych, która pośrednio wpływa na rachunki odbiorców końcowych. Zatwierdzenie taryfy PSE umożliwia rozpoczęcie procesu analizy wniosków pięciu największych dystrybutorów energii elektrycznej: PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator.
Fotowoltaika w Trójmieście
Jak podało URE, do dystrybutorów zostały przesłane założenia do kalkulacji taryf na rok 2021. Do momentu zakończenia postępowań taryfowych dystrybutorzy stosują dotychczasowe cenniki. Wyjątek stanowią stawki opłat: kogeneracyjna, OZE i mocowa, które wejdą w życie od 1 stycznia, niezależnie od prowadzonych postępowań taryfowych. A te stawki to kolejne podwyżki.
Rekompensat nie będzie, jest nowa opłata
Wprawdzie minister Jacek Sasin obiecał, że podwyżki cen prądu zostaną zrekompensowane Polakom poprzez system specjalnych dopłat, jednak ostatecznie wycofano się z tego pomysłu. Nie będzie rekompensat, za to pojawią się nowe pozycje w rachunkach.
W sumie podwyżki mogą sięgnąć nawet 12-13 proc. Jak wyliczają eksperci, u większości dostawców, roczne koszty korzystania z energii dla czteroosobowej rodziny, podniosą się o ok. 165 zł. Dlaczego?
Od nowego roku na rachunkach pojawi się np. nowa opłata. To tzw. opłata mocowa, która ma pozwolić na finansowanie utrzymywania rezerw energii przez elektrownie węglowe, co z kolei ma przełożyć się na utrzymanie bezpieczeństwa stałych dostaw prądu. Jej wysokość będzie zależna od rocznego zużycia prądu. I tak w 2021 roku poziom opłaty mocowej wyniesie:
- dla zużycia poniżej 500 kWh energii elektrycznej - 1,87 zł;
- dla zużycia od 500 kWh do 1200 kWh energii elektrycznej - 4,48 zł;
- dla zużycia powyżej 1200 kWh do 2800 kWh energii elektrycznej - 7,47 zł;
- dla zużycia powyżej 2800 kWh energii elektrycznej - 10,46 zł.
Do tego na rachunkach znów pojawi się też opłata OZE, która przez kilka poprzednich lat wynosiła 0 zł. Jej wysokość wyniesie w 2021 roku 2,2 zł za każdą MWh. W przypadku gospodarstwa domowego zużywającego około 3 MWh rocznie opłata wyniesie nieco ponad 8 zł brutto. Według założeń z zebranych w ten sposób pieniędzy finansowane będzie wspieranie wytwarzanie zielonej energii.
Chociaż kongregacja ze stawką 0
Na rachunkach utrzymana zostanie także tzw. "opłata przejściowa", która wyniesie dla gospodarstw domowych od 2 do 33 groszy miesięcznie. Jej wysokość będzie zależna od miesięcznego zużycia prądu. Najniższą stawkę, czyli 2 grosze, zapłacą ci, którzy miesięcznie zużywają do 500 kWh, 10 groszy zapłacą zużywający od 500 do 1200 kWh miesięcznie, a najwyższą, czyli 33 grosze, zużywający ponad 1200 kWh miesięcznie.
Stawka opłaty kogeneracyjnej jest każdego roku ustalana przez ministra właściwego do spraw energii (obecnie jest to minister klimatu i środowiska). W 2020 roku wyniosła 1,39 zł/MWh, co stanowiło roczne obciążenie dla przeciętnego gospodarstwa domowego na poziomie ok. 3,48 zł. Zgodnie z opublikowanym 23 listopada 2020 roku rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska wysokość stawki opłaty kogeneracyjnej w przyszłym roku zostanie zredukowana do zera.
Miejsca
Opinie (293) ponad 20 zablokowanych
-
2020-12-19 00:15
Prąd.
Za piękne biura i pensje prezesą trzeba placic.
- 18 1
-
2020-12-18 23:05
Przecież Sasin mówił że energia nie zdrożeje dla gospodarstw domowych !
- 21 1
-
2020-12-18 22:50
zielony ład = wysokie ceny prądu
- 13 4
-
2020-12-18 15:30
W 1970 były niższe podwyzki (1)
I co zrobili ludzie? Teraz nie ma takich z j... jak wtedy
- 17 5
-
2020-12-18 22:09
Kobiety wyszły na ulicę, to je spałowali. Ale jeśli rząd używa przemocy, to znaczy że strach zagląda im do d... i że nadciąga ich zmierzch. Ktoś mądrze powiedział, że nic nie trwa wiecznie.
- 5 1
-
2020-12-18 13:46
Podwyzek nie ma i nie bedzie (1)
- 28 1
-
2020-12-18 22:05
To nie są podwyżki. To są jedynie nowe składowe.
- 3 1
-
2020-12-18 13:45
Bandytyzm w biały dzień (3)
Relatywnie mamy najdroższy prąd w U.E .Firmy bankrutują , ludzie bez pracy ,a banda przy korycie
podnosi ceny prądu nie szukając u siebie oszczędności ? W latach 70 ludzie byliby na ulicach ale
obecne Polacy to Kunta Kinte !- 38 4
-
2020-12-18 14:00
(1)
dalej traktujmy górników jak swięte krowy i dotujmy kopalnie to cena prądu będzie rosła dalej.
Ciekawe że dla rządu lepiej jest dotować kopnie drogiego węgla i potem spalanie go wydając dodatkowo pieniądze na zielone certyfikaty. Natomiast o całej gospodarce którą dobijają coraz wyższe ceny za energie to już zapominają.- 9 1
-
2020-12-18 22:04
Bo polityka, ekonomia i ekologia to całkiem inne sprawy. Chyba że polityka ekonomiczna, ale my w Polsce takiej nie mamy.
- 3 0
-
2020-12-18 15:36
Cala prawda
- 4 0
-
2020-12-18 12:55
Chcieliście PIS - to macie. W całej okazałości (1)
A jeszcze bardziej zimny prysznic będzie na wiosnę.
- 42 6
-
2020-12-18 22:01
Przecież to wina epidemii. Więc następne wybory znów wygrane.
- 3 1
-
2020-12-18 12:22
politykaeuropejska (1)
Dania ma największy procentowo udział energii odnawialnej a ceny jedne z najwyższych w Europie,u nas zamiast inwestować w infraktrusturę wydawano pięniądze na pensje dla zarządów i to już od lat dziewiędziesiątych XX wieku.Wystarczy spojrzeć na flotę limuzyn na Marynarki Polskiej 130.M
- 24 2
-
2020-12-18 21:59
Kto bogatemu zabroni?
- 5 0
-
2020-12-18 12:04
Opłata mocowa powinna być inaczej liczona. (2)
Dla systemu energetycznego problemem jest nie to czy Kowalski w trakcie roku zużył 0,5MWh czy 3MWh (tu jako hurtownik powinien kupić taniej) tylko jaką moc może nawet chwilowo pociągnąć - za tym musi iść cała infrastruktura w górę sieci. Czyli powinna być opłata za moc przyłączeniową.
I tak np. 230V x 25A = 5,75 kW - opłata podstawowa np. 2 zł miesięcznie, ale już 3 fazy - 12 kW powinno kosztować zdecydowanie więcej np. 10 zł / miesiąc.
W erze samochodów elektrycznych i chęci ich szybkiego naładowania może się tak stać, że sieć będzie padać o 18:00 gdy wrócimy z pracy i podłączymy auta do ładowarek.- 12 2
-
2020-12-18 16:48
(1)
A gdzie podziały się pieniądze z opłat sieciowych-przesyłowych. jeżeli przejada się całość kasy bez akumulacji środków na rozbudowy i modernizacje sieci, zaś gra się w politykę (gigantyczne dofinansowanie górnictwa, zakupy mediów dla celów propagandowych partii rządzącej) to dojdzie do tego, że przesył energii w naszych sieciach będzie oparty o drut kolczasty!
- 8 0
-
2020-12-18 21:58
Nie może być kolczasty, szczególnie przy wysokich napięciach, bo znacząco wzrasta upływność na kolcach.
- 2 0
-
2020-12-18 11:23
kongregacja ???? (1)
kongregacja to typ katolickiego zgromadzenia zakonnego, w którym składane są jedynie proste śluby. Chyba chodziło o kogenerację...
- 24 1
-
2020-12-18 21:55
Konsekracja, kompromitacja, koherencja? Co za różnica? Ważne, by pieniądze się zgadzały.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.