- 1 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 2 Złoty polski ma już 100 lat (136 opinii)
- 3 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (176 opinii)
- 4 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (102 opinie)
- 5 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 6 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (212 opinii)
Protest w Lotos Kolej. Będzie strajk?
Okrzyki protestujących przed siedzibą zarządu Grupy Lotos
Kilkuset pracowników Lotos Kolej protestuje przeciwko zwolnieniu dyrektora operacyjnego firmy. Drugiego dnia protestów przeszli pod siedzibę Grupy Lotos. Doszło do spotkania z wiceprezesem Grupy Lotos.
Aktualizacja, godz. 17:00 Rozmowy protestujących z zarządem zakończyły się fiaskiem. Strony nie doszły do porozumienia, a protest zostały zawieszony na weekend. Pracownicy dali zarządowi Grupy Lotos czas do środy, do godz. 15:00 na spełnienie ich żądań. Po tym terminie mogą podjąć kolejne akcje protestacyjne. Włącznie ze strajkiem.
Aktualizacja, godz. 14:00 Przedstawiciele protestujących ponownie zostali zaproszeni do biurowca Lotosu na kolejne rozmowy dotyczące ich żądań.
Aktualizacja, godz. 10:25 Przedstawiciele protestujących wyszli już z rozmów z przedstawicielami zarządu Grupy Lotos. Menagerowie grupy pracują nad przygotowaniem stanowiska w tej sprawie. Protestujący deklarują, że nie odejdą sprzed siedziby zarządu, zanim nie poznają stanowiska zarządu GL.
Oświadczenie protestujących po spotkaniu z przedstawicielami zarządu
Kilkuset pracowników spółki Lotos Kolej przeszło przed godz. 9 z siedziby swojej firmy pod siedzibę zarządu Grupy Lotos przy ul. Elbląskiej . W pochodzie maszerowali przedstawiciele wszystkich związków zawodowych działających w firmie, z wyjątkiem "Solidarności".
To już drugi dzień protestu, który rozpoczął się w czwartek rano. Protestujący domagają się przywrócenia do pracy zwolnionego wczoraj wieloletniego dyrektora ds. operacyjnych firmy, Mirosława Łosińskiego. Chcą także odwołania wiceprezesa firmy Pawła Makurata, który zdecydował o tym zwolnieniu.
"Oddajcie Mirka, zabierzcie Makurata" i "Precz z Makuratem" - skandują protestujący.
Skoczny protest pracowników Lotos Kolej
Protest nie ma charakteru strajku, ponieważ w akcji biorą udział wyłącznie ci pracownicy, którzy mają dziś wolne. Do protestujących pracowników Lotos Kolej dołączają pracownicy innych spółek Grupy Lotos, zarówno z produkcji jak i pracownicy biurowi.
- Mirosław Łosiński stworzył tę firmę praktycznie od podstaw, rozwinął ją od 70 do 1000 pracowników. A teraz przychodzi 30 latek, prawnik, który zna się na prawie sportowym, a o logistyce nie ma pojęcia, i niszczy firmę i człowieka - tłumaczyli pracownicy Lotosu Kolej swój protest.
Chodzi o Pawła Makurata, który do firmy dołączył w ubiegłym roku. Zasłynął tym, że w listopadzie cofnął z dnia na dzień prokury, czyli pełnomocnictwa do samodzielnego działania, siedmiu dyrektorom firmy. Przed wejściem do zarządu Lotos Kolej, Paweł Makurat pracował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie specjalizował się w prawie sportowym oraz był pełnomocnikiem dziekana wydziału ds nauki na odległość.
Tuż po godz. 9 do protestujących wyszedł Grupy Lotos Mateusz Bonca, wiceprezes zarządu ds. strategii o rozwoju. Zaprosił przedstawicieli protestujących na rozmowy.
Wcześniej przedstawiciel Grupy Lotos nie wypowiadali się w sprawie sytuacji w Lotos Kolej, twierdząc, że to wewnętrzna sprawa tej firmy. Nieoficjalnie jednak wiemy, że po czwartkowym proteście, który był pierwszym takim w historii firmy, managerowie Grupy Lotos twierdzą, że zawiódł nadzór właścicielski nad spółką kolejową, której władze cieszyły się zbyt dużą samodzielnością.
Manifestacja pracowników spółki Lotos Kolej
Lotos Kolej jest jednym z największych towarowych przewoźników kolejowych w Polsce. Spółka od 2012 roku jest wiceliderem na rynku kolejowych przewozów towarowych w Polsce pod względem realizowanej pracy przewozowej. Jej podstawowym zadaniem jest kompleksowa obsługa kolejowa spółek wchodzących w skład Grupy Lotos oraz wykonywanie usług transportowych i taborowych dla klientów zewnętrznych. Spółka uruchamia codziennie ponad 120 pociągów towarowych na obszarze całej Polski i w ruchu międzygranicznym. Zatrudnia ponad 1000 osób w swoich oddziałach zlokalizowanych w Gdańsku, Czechowicach-Dziedzicach, Zduńskiej Woli, Jaśle, Poznaniu i Wrocławiu.
Miejsca
Opinie (311) ponad 50 zablokowanych
-
2017-02-18 12:38
kompromitacja związków (1)
Dlaczego związki nie stanęły solidarnie z naszymi kolejarzami poprzeć ich w słusznej sprawie? Do czego one w takim razie są? Z piętnaście różnych związków w Grupie a jak trzeba działać to ich nie ma. Kółko wzajemnej adoracji a nie związki. Wstyd!
- 21 2
-
2017-02-18 13:20
Związki nie istnieją...
Związki to już przeszłość!!! Dlaczego nigdy nie otrzymają ani grosza ode mnie, nawet nie potrafią obronić jednej osoby, co dopiero mówić o podwyżkach, których nie potrafią wynegocjować od czterech lat!!! Żenada!
- 7 1
-
2017-02-18 13:38
Poczekamy do środy
Jeśli wiadomości będą złe, nie tylko pracownicy L.K. wyjdą na ulicę.
- 26 2
-
2017-02-18 14:54
obrona mejsca pracy
Wczoraj staneliśmy w obronie przed niesłusznym zwolnieniem dyr.Mirosława łosińskiego -nie ugniemy się nasza determinacja jest wielka ,niech władza dobrze zastanowi się nad dalszymi posunięciami.
- 22 3
-
2017-02-18 15:21
(2)
Jak władza się nie opamięta jak mawiał mój wujek to może być z tego poruszka !
- 10 2
-
2017-02-18 16:19
(1)
Tak chwalicie dyrektora Losinskiego to dlaczego nie było podwyżki płac?
- 1 5
-
2017-02-18 16:56
Bo dla niektórych od kasy ważniejszy jest człowiek! I pracownicy swoim protestem właśnie to pokazują.
- 6 3
-
2017-02-18 16:47
PiSlam WON na pustynie,razem z nierobami ktorych sponsoruje!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Tyle w temacie- 13 1
-
2017-02-18 17:35
Bezinteresowna POmoc (2)
Posłanka PO wstawiła się za protestującymi. No to już wszystko jasne, 16 grudnia nie wyszło, to teraz spróbują.
- 4 8
-
2017-02-18 18:07
My nie chcemy żadnych układów politycznych,chcemy tylko w spokoju pracować pod kompetentnym kierownictwem.
- 10 1
-
2017-02-18 18:13
Czemu próbujecie na siłę wikłać nas w politykę.To jest kolej, tu się ciężko zap...la i tylko tego chcemy.
- 9 1
-
2017-02-18 18:26
Popieram
- 10 2
-
2017-02-18 19:33
Panie Szade przestań pan mieszać i wypowiadać się w mediach .To nie walka o akcje.
my walczymy o naszego dyrektora oraz o to by na stanowisku prezesa nie stał byle chłoptaś .
wprowadzasz pan opinie publiczną w błąd - my o żadne akcje nie walczymy.- 17 2
-
2017-02-18 20:14
(3)
Od kiedy to pracownicy wybierają prezesa? Może zrobicie casting?
- 7 18
-
2017-02-19 22:39
A od kiedy tworzy się nowe stanowisko i nie prezesa tylko vice prezesa dla osoby która kompletnie nie posiada żadnych kwalifikacji a jedynym jej celem jest robienie kreciej roboty w firmie.
- 3 1
-
2017-02-20 10:44
Od teraz !!!
Od dziś! Obrona warunków i miejsca pracy to walka o dyrektora. A kto nie z nami ten przeciw nam! Rozpieprzymy wszystko a potem będziemy wyli że nie mamy pracy i musimy chodzić po Pewexach (śmietnikach). Jest powiedzenie że "jak Pan Bóg chce kogoś pokarać to mu rozum odbiera"..........
- 0 2
-
2017-02-20 10:53
Zamilcz trolu!!!!!!!!
- 1 0
-
2017-02-18 21:48
lotos kolej będzie iskrą
Mamy do czynienia z celowym działaniem aby doprowadzić do zamętu w firmie i sprowokować manifestacje potem odwołać Prezesa i Dyrekcje aby osadzić swoimi ludżmj -to Wam się nie uda-będziemy iskrą która wreszcie otworzy ludziom oczy ,wielki jest gniew zmanjpulowanego ludu. Pan wiceprezes Makurat jest koniem trojańskim w lotos kolej!
- 23 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.