- 1 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (82 opinie)
- 2 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (130 opinii)
- 3 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (186 opinii)
- 4 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
- 5 Zobacz, jak wygląda świat z suwnicy (18 opinii)
- 6 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne? (26 opinii)
Gdańska firma uczy maszyny i... choinki jak odczytywać emocje
Quantum Lab skupia się na technologii rozpoznawania emocji za pomocą kamer w komputerach lub urządzeniach przenośnych. Z okazji świąt jej pracownicy stworzyli też choinkę reagująca na uśmiech.
Młoda gdańska firma wpadła na pomysł, by nauczyć komputery odczytywania ludzkich emocji z twarzy. Quantum Lab ma już na swoim koncie aplikacje do mierzenia poziomu emocjonalnego człowieka i wspomagania punktualności oraz analizy motywów spóźniania się. Z okazji świąt jej pracownicy stworzyli też choinkę reagującą na uśmiech.
Quantum Lab to młody gdański start-up, który zajmuje się dostarczaniem brakującej warstwy informacji o internautach dotyczącej ich odczuć w konkretnych sytuacjach, np. jak się czujemy w kontekście marki, z którą obcujemy, miejsca, wydarzenia czy innych ludzi. W tym celu Quantum Lab używa stworzonych przez siebie mobilnych aplikacji do mierzenia emocji. Obecnie spółka skupia się na technologii rozpoznawania emocji za pomocą kamer w komputerach lub urządzeniach przenośnych.
- Choinka rozpoznająca emocje, a konkretnie radość, jest ubocznym produktem naszych działań. Jej przykład pokazuje jednak, jak możemy wchodzić w interakcje w przedmiotami martwymi - mówi Bartosz Rychlicki, prezes Quantum Lab. - Zajmujemy się rozpoznawaniem emocji z twarzy, co pozwala agencjom badawczym, czy firmom marketingowym przewidzieć, w jaki sposób i jak bardzo dany produkt spodoba się potencjalnemu odbiorcy. W styczniu odbędzie się premiera naszego nowego produktu - Ellen. Pozwala on w bardzo łatwy sposób reklamę lub dowolny kontent wyświetlić na ekranie komputera w domach klientów. Później analizujemy za pomocą Ellen reakcje ludzi i dostarczamy wyniki klientowi, czyli informacje, jaki jest odbiór danej reklamy czy jak ona wypada na tle konkurencji. Oczywiście nie szpiegujemy ludzi bez ich wiedzy. Każda osoba biorąca udział w badaniu dostaje za to wynagrodzenie i jest świadoma, że jej reakcje są rejestrowane.
W 2013 roku Quantum Lab zarejestrowała spółkę w Stanach Zjednoczonych i pozyskała znaczne finansowanie na rozwój projektów. Produktami spółki zainteresowały się takie giganty jak Google i Samsung.
- Mamy dwa oddziały w Polsce i Stanach Zjednoczonych. W Polsce działa zespół badawczo-rozwojowy, w USA natomiast spółka zajmująca się sprzedażą w różnych krajach - USA, Japonii, krajach europejskich - dodaje Rychlicki. - Nasz nowy produkt już działa i mamy na niego klientów. Kierujemy go głównie na rynki zagraniczne z myślą o globalnym rynku. Mamy też kilku klientów z Polski.
Ellen zainteresowała się już jedna z największych grupy badawczych na rynku azjatyckim - Acorn. Quantum Lab podpisała też umowę o współpracy z agencją Universal McCann Poland, która będzie testować nowy produkt spółki.
Miejsca
Opinie (13) 4 zablokowane
-
2014-12-19 14:07
O boże ale porażka (5)
Niech przyjdzie do mnie i rozpozna nastrój mojej żony
- 35 1
-
2014-12-19 23:23
ja byłem przepchac rure u niej (1)
była zadowolona
- 4 1
-
2014-12-20 16:41
A jak ja byłem to narzekała na hydraulika i mleczarza i innych kominiarzy.
Powiedziała, że dopiero ja mam odpowiedni sprzęt.
- 1 0
-
2014-12-19 15:16
(2)
Jak ostatnio od niej wychodziłem była zadowolona.
- 22 2
-
2014-12-19 18:44
czyli nie rozpoznałeś
- 5 2
-
2014-12-19 17:04
Po mojej wizycie
była szczęśliwa
- 7 2
-
2014-12-20 10:06
Prezent dla teściowej na święta. (1)
Tylko lekka zmiana działania.
Jak teściowa przestaje się śmiać przy stole wigilijnym to ją pieści z 200 V.- 4 0
-
2014-12-20 16:36
Teściową pieścić?
Jaja sobie robisz. 220V? Tym bardziej chyba żartujesz. Na takie cholerstwa to trza przynajmniej ze 3kV:-)
- 1 0
-
2014-12-20 07:58
Ach te emocje
Są już wszędzie, właściwie nie da się bez nich nic zrobić i powiedzieć. Wszystko nas zaskakuje i zawsze jesteśmy zdziwieni. Szkoda, że życie jest inne.
- 3 0
-
2014-12-19 13:58
Cudowne! (1)
W połączeniu z takim Tristarem będzie można: rozpoznać na ulicy człowieka smutnego, dopaść i od razu wieziemy na eutanazję (niesiemy mu humanitarną ulgę w cierpieniu), rozpoznać człowieka zdenerwowanego - bierzemy i do ciupy, jako potencjalnego przestępcę/agresora.
A więc niedługo na ulicach sami uśmiechnięci i szczęśliwi. Ktoś narzeka??- 26 1
-
2014-12-19 23:22
w Gdyni nie - 80% szczęśliwych ludzi ( czykli około 60 tys) wybrało ze woli byc z dyktatorem do konca zycia :)
- 2 1
-
2014-12-19 19:33
I co, będą ten system w dmuchanych lalach montować?
Tak z ciekawości pytam.
- 10 1
-
2014-12-19 19:17
NIby fajnie ale...
Nie czujecie, że to początek Terminatora? Maszyna kontra człowiek?
Wszystko zawsze sie fajnie zaczyna a kończy na wojnach...- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.