• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańska stocznia buduje dla Norwegów

Wioletta Kakowska-Mehring
22 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Promy zamówiła firma żeglugowa Fjord Line AS z Bergen w Norwegii. Promy zamówiła firma żeglugowa Fjord Line AS z Bergen w Norwegii.

Stocznia Gdańsk szykuje się do budowy dwóch kadłubów promów pasażersko-samochodowych dla norweskiego armatora. W środę odbędą się dwie uroczystości: położenie stępki i cięcie blach, po raz pierwszy na nowej, tzw. suchej plazmie.



Powstające jednostki to nowoczesne promy o długości 170 metrów i nośności 4 tys. DWT. Każdy z nich pomieści po 1500 pasażerów i 600 samochodów. W części pasażerskiej oprócz kabin przewidziano także restauracje, kawiarnie, bary, sklepy wolnocłowe i sale konferencyjne. - Zanim jednak statki trafią do odbiorcy, gdańscy stoczniowcy zbudują i wyposażą częściowo każdy z kadłubów m.in. w silniki główne, pomocnicze, wały napędowe, czy 220 ton systemów rurarskich - informuje Aldona Dybuk, rzecznik Stoczni Gdańsk.

Kadłuby Stocznia Gdańsk wybuduje w ramach kooperacji z norweską stocznią Bergen Group Fosen z którą współpracuje od lat. Na jej zlecenie budowano w Gdańsku częściowo wyposażone kadłuby statków off shore, służące poszukiwaniom i obsłudze podmorskich złóż ropy oraz gazu. Promy z kolei zamówiła firma żeglugowa Fjord Line AS z Bergen w Norwegii. Wartość kontraktu wynosi 206 mln euro. Będą to nowoczesne jednostki, spełniające rygorystyczne przepisy ekologiczne. Będą emitować mniej szkodliwych dla środowiska toksycznych tlenków węgla, siarki i azotu niż inne tego rodzaju jednostki działające w oparciu o silniki typu diesel.

Tak zwane "palenie blach" po raz pierwszy odbędzie się na jednej z dwóch nowych plazm suchych. Zakupiono je w ramach realizowanego przez stocznię programu inwestycyjnego, na który przeznaczono prawie 250 mln zł. W ramach programu powstaje też bardzo nowoczesna i w części zrobotyzowana linia prefeabrykacji sekcji płaskich. To właśnie tutaj powstawać będą m.in. cienkościenne sekcje na budowane promy. Realizacja tej inwestycji właśnie zbliża się ku końcowi, a linia wkrótce zostanie uruchomiona.

Z kolei w ubiegłym tygodniu uruchomiona została najnowszej klasy kompresorownia, która dostarcza pracującym przy budowie kadłuba na pochylniach stoczniowcom wysokiej klasy sprężone powietrze. Dotychczas ze względu na przestarzałe urządzenia pracownicy borykali się niejednokrotnie m.in. ze spadkami ciśnienia.

Miejsca

Opinie (32) 3 zablokowane

  • I widzicie? (2)

    sprywatyzować, dostosować ilość i strukturę zatrudnienia do potrzeb, zdywersyfikować produkcję - i stocznia się kręci. Bez Guzikiewicza i innych pieniaczy-nierobów.

    • 106 10

    • (1)

      poprzednio budowano cale statki , teraz ledwo kadluby

      • 0 3

      • ale przynajmniej budują

        • 0 0

  • Jestem ciekaw, jak sytuacja stoczni i jej obroty będą wyglądać za kilka/naście lat. Tyle się tych wszystkich czarnych scenariuszy nasłuchałem, że nie wiem, w co wierzyć.

    • 6 3

  • Potwierdza się, że na utrzymywaniu i!.. rozwijaniu dobrych kontaktów handlowych
    ze Skandynawią - w tym Norwegią, można zyskać,także pod kątem dywersyfikacji i bezpieczeństwa energetycznego. To trochę bogatszy kraj, niż Polska,

    • 27 0

  • Ale będzie draka jak się Śniadek z Guzikiewiczem dowiedzą!

    Ze złości znowu będą blokować ulice i palić opony.

    • 53 3

  • ech - wysokiej klasy sprezone powietrze (2)

    wysokiej klasy sprezone powietrze;) brzmi tak tajemniczo i luksusowo,
    pewnie znaczy suche i o odpowiednim cisnieniu,

    • 31 1

    • tak jest-

      Pani Redaktor właśnie to chciałaby powiedzieć gdyby była stoczniowcem !!!

      • 4 0

    • Ja razumię określenie : para przesycona , ale wysokiej klasy powietrze ?

      A może to chodzi o powietrze nie zepsute przez związkowych nierobów ?

      • 4 0

  • Ciekawe czy wreszcie pensje pójdą w góre... (4)

    • 20 2

    • (2)

      Ja wiem że praca w stoczni nie jest łatwa, ale ile podczas tej pracy ludzie tak naprawdę się obijają?

      • 1 1

      • pensje

        na pewno nie pójda w górę

        • 1 0

      • to sa ci co

        piersi krzycza o podwyzkach

        • 0 1

    • Już poszły w górę, teraz jak się odpowiednio nie zapłaci

      to Norweskie Hiszpańskie czy Niemieckie stocznie wyczyszczą rynek ze stoczniowców bardzo szybko. Za darmo nikt nie będzie robił.

      • 1 0

  • i co można, można..? A nie mordy próć i kamieniami rzucać i gwizdać na rząd.

    Rynek nie lubi próżni i zawsze się znajdzie miejsce dla każdego!
    Ale nie przecież pan prezio K. wszystkim zrobi dobrze..
    solidarnościowe tępaki..

    • 31 8

  • No to zarobią !!! (2)

    Zrobią najcięższą i najbardziej niepłatną ( kadłuby ) pracę, a wykończenie i wyposażenie ( lekkie i bardzo dochodowe ) zrobią Norwedzy. Tak trzymać !!!

    • 7 4

    • nierób

      No i dobrze niech robią.

      • 2 0

    • Nie zapominaj, że w Norwegii 80% załogi w stoczniach, to Polacy

      Przynajmniej ludzie zarobią konkretne pieniądze u Norwegów.

      • 3 0

  • Taki dobry teren w centrum miasta (6)

    a tam stocznia, zakopać doki i niech ktoś tam postawi jakieś biurowce, osiedle, to co przynosi zyski, bo stocznia nigdy nie osiągnie takich zysków, jakie mogą przynieść w tym miejscu inne inwestycje.

    • 3 22

    • ech (1)

      W Stoczni Gdańskiej są pochylnie a nie doki.

      • 1 1

      • Nie ma Stoczni Gdańskiej. Jest Stocznia Gdańsk i wcale nie ma pochylni.

        • 0 0

    • ech (2)

      W gdańsku są pochylnie a nie doki.

      • 1 2

      • (1)

        widać że sie chłop zna ... postawić osiedle . moze kolejny markecik ?

        • 1 1

        • Te pochylnie są...

          pół dokowe...

          • 2 0

    • budyn chce - ale nie damy

      niech ....... na drzewo,.tu jego grupa nie wejdzie.

      • 0 0

  • bardzo mało płacą w stoczni gdańsk pracownikom fizycznym czyli większości (3)

    • 12 3

    • koniec złotych czasów że płacili za stanie i podpieranie łopaty.... do roboty panowie do roboty jak wszyscy!!

      • 5 3

    • kto obrotny i kompetentny (1)

      nauczył się języka, zrobił certyfikaty i jeździ do Norwegii zarabiać 10000 złotówek miesięcznie. Tyle w temacie.

      • 5 1

      • Nordyk

        10000 zł to chyba przez polską firme

        • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...

Najczęściej czytane