- 1 Coraz więcej zboża w trójmiejskich portach (56 opinii)
- 2 Terminal agro. Postępowanie odwołano, aby ogłosić nowe (29 opinii)
- 3 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (72 opinie)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (251 opinii)
- 5 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 6 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (114 opinii)
Kilogram bobu za 64 zł, fasolka za 60 zł, a rabarbar za 12 zł. A jak tam czereśnie?
Mamy paragony grozy z nadmorskich restauracji, są też wiosenne ceny nowalijek, które jak co roku szokują amatorów świeżych warzyw i owoców. W sieci straszy zdjęcie czereśni za 260 zł za kilogram. W ich poszukiwaniu udaliśmy się na trójmiejskie targowiska. Co tam znaleźliśmy?
Wśród hitów cenowych mamy za to bób i to do tego - jak twierdzą sprzedawcy - już nasz rodzimy. Za opakowanie trzeba zapłacić od 30 do 32 zł. A w opakowaniu mamy jedynie pół kilo. Łatwo policzyć, że za kilogram bobu trzeba zapłacić nawet 64 zł. Nam udało się znaleźć też opakowanie za 20 zł, ale ta niższa cena wynikała raczej z tego, że... bób już za długo czekał na nabywcę i tracił na jakości.
Szparagi za 19 czy 16 zł chyba nikogo już nie dziwią, bo to warzywo zawsze było u nas drogie. Dużo bardziej zaskoczyła nas cena fasolki szparagowej. Za kilogram krajowej tzw. żółtej trzeba było zapłacić nawet 60 zł.
Co jeszcze znaleźliśmy? Polskie ogórki gruntowe za 12 zł za kilogram i groszek cukrowy za 32 zł. A do tego główka młodej kapusty nawet za 10 zł, kalafior za 14 zł i kilogram młodej cebuli za 9,50 zł. A ile może kosztować kilogram rabarbaru? Nawet... 12 zł.
Na czereśnie trzeba poczekać, ale są już truskawki. Za kilogram polskich - tak przynajmniej zapewniał sprzedawca - w weekend trzeba było zapłacić 25 zł, a za greckie od 16,80 zł do 18,50 zł. Zdecydowanie więcej zapłacą amatorzy borówek. Za kilogram nawet 58 zł.
A co z tymi czereśniami? Skoro teraz biją rekordy cenowe, to jak będzie w sezonie?
- Miejmy dystans, mamy początek maja, spóźnioną wiosnę. Przecież sprzedający te drogie czereśnie za ćwierć tysiąca złotych nie wyhodowali ich pod folią czy w szklarni. Muszą być z importu. Nasze czereśnie dopiero kwitną - powiedział Janusz Piechociński, były wicepremier, obecnie ekspert rynku żywności gazecie Fakt.
Tak czy inaczej nie liczmy na tanie owoce. Według Piechocińskiego owoce z importu będą droższe, bo w Belgii ucierpiały sady, co oznacza, że popularnych gruszek Konferencja będzie mniej, a w Mołdawii przymrozki zaszkodziły jabłoniom. A jak będzie w kraju? Na razie za wcześnie na ocenę, bo wiele zależy od pogody. Polskie czereśnie w 2021 r. pojawiły się dopiero w czerwcu i w hurcie kosztowały ok. 15 zł za kg.
Opinie (325) ponad 10 zablokowanych
-
2022-05-10 20:05
Janusz ekspert
były wicepremier a taki mądry. Wie, że u nas czereśnie dopiero kwitną i te drogie są z importu. Ciekawe skąd.
- 2 1
-
2022-05-10 20:05
Hahaha
Jak tym "handlarzom" zgnije kilka tysięcy w towarze z powodu zbyt wysokich cen to sami je obniżą.
- 6 0
-
2022-05-10 10:42
wszyscy sie nakrecamy ze bedzie drogi i drogo (1)
niestety zarabiaja znowu posrednicy a nie rolnicy a placimy my konsumenci - chore
- 16 4
-
2022-05-10 19:58
Zawsze tak było
- 0 0
-
2022-05-10 19:40
Ceny dla biznesmena w czarm mercedesie
- 0 1
-
2022-05-10 19:39
Chyba zacznę z działki ROD sprzedawac
Duże drzewo czereśni daje mi kilkadziesiąt kg ,borówki też z 10kg uzbieram ,jabłek pewnie ze 100kg wyjdzie itp itd nie mówiąc o pomidorach i reszcie szklarniowej a ludzie się śmieją po co ci to,robota dla dziadków a nie mlodych,sama trawę byś zasiał a resztę wyciął wpi...-wlasnie po to żeby nie kupować i wiedzieć co dzieci jedzą!
- 3 2
-
2022-05-10 19:35
Morawiecki, Kaczyński i reszta sprowadzają dziesiątki tysięcy Ukraińców. Oni są lepiej traktowani niż Polacy. Dlaczego uboga Polska przyjmuje na siebie największy ciężar związany z ich dopieszczaniem. Morawiecki i spółka nie dbają o kraj i rodaków. Hańba. Parlamentarzyści, senatorowie, Duda, samorządowcy otrzymali 50 % podwyżki. Rodaków mają w d. Morawiecki to wyjątkowy szkodnik. Rzekomo pis ma 405 poparcia. To jawna kpina.
- 12 3
-
2022-05-10 19:21
Spokojnie
Trawa z pola i kora z drzewa najlepszy pokarm dla goja.Jeszcze szyszki wam zostaną.
- 0 3
-
2022-05-10 19:14
Normalne ceny ale dla pracujacych i nie pijacych. A plebs? Ma na napoje piwopodobne hehe
- 0 1
-
2022-05-10 17:39
Proszę o odpowiedzialność (3)
Te artykuły medialne bzdury tak mącą w głowach ludziom ze aż strach. Opanujcie swoje dziennikarskie rządze. Przypomnijcie sobie o sezonowości. Malin nie jadą się w styczniu a fasolki w lutym. Truskawki jadą się w czerwcu czereśnie w lipcu. Jaki sens kupować peruwiańskie maliny które przebyły dziesiątki tys km. O śladzie węglowym nie wspomnę. Odpowiedzialność proszę!!
- 11 1
-
2022-05-10 19:11
Jesteśmy bezmyślni.
- 3 0
-
2022-05-10 17:42
Obecnie dopiero trawa od niedawna się pokazała a my dziwimy się ze fasolka droga!
- 5 1
-
2022-05-10 17:41
Mam wrażenie ze niektórzy wychowywali się w kosmosie
- 3 0
-
2022-05-10 14:08
Podziękuje wyborcom piś-u (1)
- 4 11
-
2022-05-10 18:47
tuskowi czereśniakowi podziękuj bo to on z jego komuszą partią ludową
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.