• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klienci Amber Gold od kilku dni czekają na pieniądze

Robert Kiewlicz
18 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Plakat reklamowy Amber Gold. Po raz pierwszy klienci tej firmy nie dostali na czas pieniędzy z lokat. Firma uspokaja, że to problemy wynikające z przeniesienia rachunków do innego banku. Plakat reklamowy Amber Gold. Po raz pierwszy klienci tej firmy nie dostali na czas pieniędzy z lokat. Firma uspokaja, że to problemy wynikające z przeniesienia rachunków do innego banku.

Klienci Amber Gold informują o kłopotach z wypłatami odsetek z lokat. Zaległości sięgają na razie tylko kilku dni. Spółka przyznaje, że miała chwilowe kłopoty z terminowym regulowaniem zobowiązań, ale wynikło to jedynie z przeniesienia rachunku do innego banku. Jak poinformował nas przedstawiciel Amber Gold wszelkie zaległości powinny być uregulowane już w najbliższych dniach.


Co decyduje o wyborze instytucji finansowej?


- Od 12 lipca codziennie słyszę od konsultantów, że moje pieniądze, czyli 1181 zł, zostały przelane na moje konto. Ale to nieprawda - twierdzi nasz czytelnik, pan Paweł. - Konsultanci tłumaczą to problemami technicznymi i twierdzą, że wszystkie zaległe płatności od 10 lipca zostały już wypłacone.

Pomimo tego, że lokata założona przez pana Pawła skończyła się 10 lipca, a wypłata odsetek miała nastąpić w terminie do dwóch dni roboczych od tej daty, pan Paweł dotąd pieniędzy nie dostał.

- Poinformowano mnie telefonicznie, że pieniądze zostały przelane w ostatni piątek. Kiedy w poniedziałek sprawdzałem konto, nadal ich nie było - opowiada pan Paweł. - Zapewne jest sporo innych klientów tej spółki w podobnej sytuacji.

Amber Gold tłumaczy, że opóźnienia wynikają z tego, że przeniósł rachunki bankowe do Toyota Bank. Pieniądze z lokat wypłaca jednak częściowo ze starych rachunków.

- Operacja przenoszenia kilkudziesięciu tysięcy rachunków naszych klientów to skomplikowana sprawa i w ciągu ostatnich dni mogło dochodzić do opóźnień - informuje nas anonimowy pracownik Amber Gold. - Wszystkie zaległości są już jednak uregulowane lub zostaną uregulowane w ciągu najbliższych dwóch dni.

Amber Gold oferuje klientom lokaty w złoto, platynę, kredyty konsolidacyjne, a nawet pożyczki hipoteczne. Depozyty w Amber Gold (do wysokości 250 tys. zł) gwarantuje Fundusz Poręczeniowy AG, którego większościowym właścicielem jest Amber Gold. Prezesem zarządu spółki Amber Gold jest Marcin Plichta. Pełni on także funkcje prezesa Funduszu Poręczeniowego AG, linii lotniczych OLT Express i OLT Cafe.

Spółka Amber Gold poprzednio nazywała się Grupą Inwestycyjną Ex Sp. z o.o., a wywodzi się od pośrednika finansowego Salony Finansowe Ex Sp. z o.o. W 2010 roku Komisja Nadzoru Finansowego umieściła Amber Gold na tzw. liście alertów.

- Zarówno Amber Gold Sp. z o.o., jak i opinia publiczna, nigdy nie otrzymały od KNF informacji określających konkretne zastrzeżenia względem spółki. Bez wątpienia można wysunąć wniosek, iż okres 3 lat jest wystarczający, aby przygotować i wskazać zastrzeżenia, natomiast ich brak ewidentnie wskazuje na niedookreślony charakter przesłanek w oparciu o które działa Komisja. Co więcej, podkreślić należy, że czynności sprawdzające przeprowadzone przez prokuraturę nie wykazały nieprawidłowości - twierdzi Amber Gold w wydanym niedawno oświadczeniu. - Komisja swoimi celowymi działaniami w istotny sposób wpływa na dobre imię, wiarygodność i renomę firmy Amber Gold, podważając podstawy jej działalności i przyczyniając się do powstania negatywnych komentarzy medialnych.

Opinie (225) 9 zablokowanych

  • czekałem tydzien na wypłatę lokaty w AG

    nie obyło się od telefonów do AG. konsultantki AG "trochę" kłamały, że przelew został wysłany, dopiero facet konsultant przy 4 połączeniu poinformował mnie, że przelew jest w systemie, tylko nie został zakceptowany przez ksiegowość.Było to w poniedziałek rano. Po 16 tego samego dnia pieniądze wraz z 12% odsetkami trafiło na moje konto. Nerwówka była przez tydzień + kłamstwa konsultantek, ale kasa w końcu trafiła. Mam nadzieję, że ta nagonka na AG nie spowoduje utraty depozytów klientów takich jak ja. Dostałem juz zwrot z 3 kolejnych lokat, Mam jeszcze w AG 11 lokat. Nie wiem co robić. Wypłacać kasę, czy przeczekać ataki medialne.

    • 5 1

  • Moim zdaniem ten Plichta to zwykły słup a za tym stoi ktoś dużo poważniejszy.

    jw

    • 2 1

  • Jak można być takim "łosiem" żeby wierzyć Plichcie "na słowo" (3)

    (abstrahuję od tego że to skazany na wałki finansowe przestępca)
    Ktoś kto uczciwie i rzetelnie prowadziłby jakikolwiek biznes, a zwłaszcza związany z zaufaniem klienta, jeśli osiągałby tak spektakularne wyniki finansowe jakie podaje Plichta, CHWALIŁBY SIĘ SWOIM PEŁNYM BILANSEM WSZEM I WOBEC.
    Jeśli ten "biznes" byłby rzetelny, firma zamiast wysyłać "pozwy" i straszyć sądami, po prostu opublikowałaby na 50 strona internetowych pełny, transparentny raport, zweryfikowany przez niezależnego audytora.
    W tym (jak jestem pewien) przekręcie, kluczową sprawą jest ZAUFANIE ! klientów.
    Pytam : jeśli AG nie ma nic do ukrycia, kupuje złoto, ma to złoto, zarabia krocie, dlaczego nie chce się tym POCHWALIĆ?? Dlaczego wszystko opiera się na "słowie honoru" p. Plichty?
    Wystarczy poczytać stronę i umowy. Wszystko "na okrągło" :) Umowa jest sformułowana nieprecyzyjnie z wieloma niedopowiedzeniami.
    Gwarancje w Funduszu Gwarancyjnym :) AG :):) ubezpieczonym do kwoty 250tyś tyle że nie wiadomo czy od każdego wkładu czy w sumie :)
    Ludzie !!!! Ludzie !!!???? LUDZIE !!!!
    Jak można choćby marzyć o tym, że to nie jest PIRAMIDA ???
    Jest takie powiedzenie : "jeśli coś muczy jak krowa, daje mleko jak krowa i wygląda jak krowa ... to JEST KROWA!" :)
    Wszystkie tego typu właki polegają właśnie na tym że ludzie nie widzą faktów tylko to co chcą zobaczyć.
    Ci którzy już wmoczyli nie dopuszczają tego do swoich głów i sami sobie wmawiają, że wszystko jest OK szukając na siłę argumentów na "tak".

    • 6 0

    • To nie jest piramida (1)

      Ile banki oferuja na lokacie? 6-7% spokojnie można wynegocjować. Tutaj mamy do czynienia z lokatami rzędu 10-12% bez podatku, czy to aż tak dużo więcej? Wiadomo, że banki muszą dobrze na tych lokatach zarobić stąd takie, a nie inne stawki, natomiast taki AG jest bardzo niewygodny, to rozwala w ten sposób system

      • 1 2

      • Nie piramida ??? Cóż .. nie można zmuszać ludzi do myślenia, brew ich woli :)

        Skoro uważasz że te bezczelne banki tak łupią klientów z zachłanności lub nieporadności .. bo przecież gdzie im do geniuszu biznesowego 28 letniego skazanego oszusta :)
        Poczytaj i sprawdź że te 7% to tylko przez 3 mies. i tylko do kwoty lokaty np 5000.. bo to jest zwykły chwyt. Prawdzie oprocentowania to 4-5 a wynika to z miliona czynników (liborów, wiborów, i innych lombardów).
        Zatem pan Plichta ze swoimi 16% jest geniuszem :):)
        A nie dziwi cię dlaczego już je ma "lokat" miesięcznych ???
        To chwilę pomyśl..
        Odnośnie opodatkowania, to doznasz silnego zdziwienia podczas kontroli US twojego PITa (oby do tego nie doszło), bo zapłacisz nie dość że dużo więcej niż "belkę" ale na dodatek z odsetkami ...
        No ale przecież pan Plichta ci powiedział że wszystko jest OK :) więc na pewno ma rację i możesz spokojnie spać. :):):)

        • 1 0

    • A wszystkim którzy napiszą "o co chodzi? wpłaciłem i po 6 miesiącach dostałem wszystko z odsetkami" dedykuję przypadek niejakiego Bernarda Madoffa, który walił w rogi nawet poważne instytucje finansowe na ciężkie miliardy dolarów i to latami ! Z tym że jego kreatywność była nieco większa i fałszował sprawozdania finansowe. Wzbudzał takie "zaufanie", że nikomu przez myśl nie przeleciało żeby je zweryfikować.
      A kiedy w końcu ktoś odważył się krzyknąć "sprawdzam", okazało się jaki to gigantyczny wałek!
      A wszystko było takie piękne :)

      Przy okazji (test na logikę) :
      Po co Plichta inwestuje w OLT (zakładając straty na poziomoe ok 180 mln w pierwszych 2 latach (sic)) skoro ma AG który generuje tak kolosalne stopy zwrotu?
      Po co robić cokolwiek innego skoro ma się "maszynkę do zarabiania pieniędzy".
      Po co się użerać, męczyć i denerwować, skoro "złoty interes" daje takie zyski ?
      Nie lepiej kupić sobie chatkę na Hawajach i tylko patrzeć jak "złoty interes" rośnie, rośnie i rośnie ?

      • 1 0

  • tjjjaaaaaaaaaaaaa

    Zainteresowanie Polaków rynkiem złota wykorzystują coraz to nowe firmy. Do opisanych przez PB Amber Gold i Silver Bonds dołącza kolejna: Socket Resources (SR). Szuka klientów na produkt inwestycyjny Perfect Trade, gwarantując nawet ponad 26 proc. zysku rocznie. Tak wielkie dochody mają pochodzić z zabezpieczonych na kilku poziomach transakcji handlowych na rynku pierwotnym (głównie kruszcami metali szlachetnych). A pieniądze klientów mają być zabezpieczone specjalnymi złotymi monetami.

    Specjaliści od kruszców na łamach PB wielokrotnie twierdzili jednak, że na tym rynku, jak na każdym innym, nie ma gwarantowanych zysków bez ryzyka. Choć SR działa od kilku miesięcy, już znalazł się na liście ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Nadzór podejrzewa go o wykonywanie czynności bankowych bez licencji.

    Obecność na liście ostrzeżeń KNF to niejedyna kontrowersja. Spółka chwali się, że ma ponad 270 mln EUR aktywów i dwudziestoletni know-how. Tymczasem ze szwajcarskiego odpowiednika KRS wynika, że powstała w lutym 2011 r., a jej kapitał zakładowy to 20 tys. CHF (70 tys. zł).

    • 5 0

  • gratulacje

    i powodzenia życzę

    • 0 0

  • Jeszcze jedno pytanie. (1)

    Skoro facet po swoim pierwszym wałku na Multikasie był teoretycznie pusty, (a nawet jeśli te ukradzione 170k miał), w jaki cudowny sposób rok później rozwinął AG ?
    Przecież na to (na sam początek) potrzebował niezłej kasy ! (wynajęcie powieżchni, budowa stoisk, no i reklama .. dużo reklamy.
    Mam dziwne wrażenie, że w tym "biznesie" jest jeszcze ktoś, lub kilku ktosiów :) o których w "kwitach" wzmianek nie znajdziemy.

    • 1 0

    • kolego przeciez ten caly Plichta to slup

      za tym stoją ostre cwaniaki, ktorzy zawsze dzialaja anonimowo, za tym stoi duzy kapital z jeszcze wieszymi ukladami na poziomie ministerialnym

      • 0 0

  • Kilka dni, to sporo...

    Jako statystyczny polski nauczyciel daje rade tylko do pierwszego. Trzeba by bylo pozyczyc od tesciowej, gdybym byl w Amber Gold ;)

    • 0 0

  • Wszyscy ktorzy wplacili tam swoje oszczednosci (2)

    Pewnie kilka lat temu jezdzili z naklejkami na samochodzie na ktorych mozna bylo tak dobrze zarobic hahaha a jak szybko je sciagali po tym jak sie firma zawineła

    • 3 0

    • nalepki byly super (1)

      wszyscy frajerzy w miescie oznakowali sie sami

      • 3 0

      • dobreeeee !!!

        Szkoda że kreatywny Włoch PierGio nie zamówił nalepek na których po kilku miesiącach napis "dzięki tej nalepce zarabiam 888zł miesięcznie", nie zmieniał się na "dzięki tej nalepce i swojej bezmyślności straciłem 3000zł" :)
        Byłoby weselej :)

        • 1 0

  • (17)

    nie rozumiem jak takiej firmie można zaufać i takiemu człowiekowi jakim jest Marcin Plichta. poczytajcie trochę to się może ludzie zastanowicie komu powierzacie swoje oszczędności

    • 109 5

    • a rozumiesz jak można (8)

      ufać takiej instytucji jak SKOK?. JAk to padnie, to zobaczycie jak będzie. Oczywiście małe pisiorki będą wszystkim mówić, że to Tusk ukradł i ich zniszczył.... Oj głupi ten "ciemny lud" jak mówił kiedyś przydupas Jarkacza, Kurski.

      • 3 1

      • Mój kolega po powrocie z angli i szukaniu u nas szczęścia przez pół roku powiedział (3)

        że wraca na wyspy bo w tym syfie nic się nie zmieniło przez ostatnie 5 lat

        Ja mu mówie stary zmieniło się zmieniło i to bardzo dużo. Paliwo z 3,8zł na 5,5zł, emerytura kobiet z 60 na 67 lat, VAT z 22% na 23%, mój czynsz z 240zł na 370zł itd itp
        BARDZO DUŻO SIĘ ZMIENIŁO

        Kolega jest już na wyspach. Wcześniej głosował na PO.

        • 4 4

        • to cudownie, że jest już na wyspach. (2)

          Ty też jedź. Poradzimy sobie bez ciebie. Myślę, że łatwiej będzie bez ciebie. A co do wyliczanki...
          moja pensja w 2007 roku - 3400 netto. Teraz 6700 netto (w tej samej firmie).
          mój samochód fiat panda, teraz toyota avensis. Mój czynsz 540, teraz 890 (ale ponad 30 m2 więkze mieszkanie). Masz rację. Bardzo dużo się zmieniło. Tylko ja nie narzekam na całyn świat dookoła. Pracuję, myślę i staram się wyprzedzić ruchy konkurencji, aby zawsze być gotowy na wszelkie zawirowania i zmiany. Ale łatwiej narzekać, biadolić i liczyć na: 1. Opatrzność. 2 Państwo. 3 wszelkie instytucje pomocy dla ludzi niezaradnych życiowo. NIgdy nie liczyłem na ww. instytucje. Zawsze sam staram się dążyć do celu. Sproobuj tak. Może wtedy zdasz sobie sprawę, że tacy malkontenci, wieczni nieudacznicy nie są tu potrzebni. Idźcie i obciążajcie "socjala" w innych krajach.

          • 7 4

          • obywatelu brzoza jesteście egoistą

            Ja zarabiam 9 - 12 tysi netto ale mam też wśród znajomych, przyjaciół i rodziny osoby zarabiające po 2 tyśiące. I jest ich zdecydowana większość. Nie wyobrażam sobie żyć w tej chwili za takie pieniądze.

            • 0 1

          • Dużo w tym racji.

            Ale jest tu jeden poważny błąd dedukcji. Jeśli wszystkich (lub nawet tylko większość) wygonisz za chlebem za granice, koszty fiskalne i kredytowe państwa w przeliczeniu na jednego podatnika będą coraz wyższe. Ja też nie narzekam na zarobki, ale mimo wszystko drażni mnie to ile pieniędzy w różnych podatkach jawnych i ukrytych, wywalam do dziurawego wora jakim są budżety: państwowy i gminy. I żebym chociaż widział, że te pieniądze są szanowane i rozsądnie wydawane. Ale gdzie tam, co rusz jakaś afera i przekręt goniący przekręt. Puste etaty w administracji, zawyżone kosztorysy na robotach publicznych, upadłości wykonawców i podwykonawców finansowane z budżetu państwa itd. "Rzygać" się chce gdy się na ten polski grajdołek z boku popatrzy.

            • 1 0

      • zagłosuje na Jarkacza tylko dlatego żeby ponabijał twoich idoli na PAL (3)

        Mają ich wywlekać na 25 stopniowy mróz o trzeciej w nocy najlepiej w samych majtach.
        Marzy mi się żeby strzelali do siebie ze strachu. A w każdej celi powinien być sznur, co by im ułatwić wybór.

        • 2 5

        • ja pierdziele... (1)

          tacy jak ty, z takim stanem umysłu, chodzą po ulicy? Jesteś niebezpieczny, kretynie. Zrób wszystkim dobrze i zważ się na pasku. Jakim małym, zakompleksionym człowiekiem trzeba być, żeby takie głupoty wypisywać. Ksiądz cie molestował w dzieciństwie? Stąd ten jad i nienawiść do ludzi?

          • 4 2

          • Nienawiść do ludzi? Ludzie to umierają na onkologi bo nie ma kasy na lekarstwa.
            Prędzej nienawiść do bydlaków którzy kradną publiczne pieniądze i śmieją się wiedząc że są bezkarni.

            Przerażający to są matoły jak ty, dymani przez złodziei co dzień w tyłek i jeszcze uśmiechnięci.

            • 2 2

        • na złość wszystkim ze*ram się w gacie

          • 1 1

    • Plichta jest sprawnym biznesmenem (5)

      sprawdź sobie jak zmienił się kurs złota od 2009

      • 4 21

      • hehehe... (4)

        ...zmienił kurs złota sprawny biznesmen Plichta ?! To, że kursy złota (i innych metali inwestycyjnych) mają stałą tendencję wzrostową jest oczywiste bo kursy walut oraz obligacji i akcji są od kryzysu w 2008r. w USA bardzo zmienne i obarczone bardzo dużym ryzykiem. Rynek szuka bezpiecznych inwestycji długoterminowych i nie trzeba być geniuszem biznesu żeby właśnie w złoto inwestować. Problemem klientów Amber Gold jest to, że oni nie inwestowali w złoto itp tylko w papier obiecujący im zyski. Istnieje obawa, że niezależnie od wzrostowego kursu rynkowego złota obiecane zyski nie wystąpią bo: zbyt wielu klientów jednocześnie zechce realizować zyski, Amber Gold w wyniku innych inwestycji utraci płynność/dostępność pieniądza do wypłat. Proste i niepokojące.

        • 23 1

        • (3)

          Cassandra czytaj ze zrozumieniem. Opti nie napisał, że Plichta zmienił kurs złota. Gdybyś się znał na robieniu pieniędzy, to byś nie siedział na portalu, lecz zarabiał prawdziwe pieniądze.

          • 7 15

          • Skąd wiesz. Może siedzi na portalu, bo... (2)

            go na to stać?? :)

            • 6 1

            • (1)

              Chyba, że masz na myśli, iż stać go/ją jedynie (cassandrę) na siedzenie na portalu ;)

              • 1 0

              • no i se pogadali nie na temat hehehe...

                P.S. Czy mnie stać i na co to nie Wasza sprawa. Jak by było na coś Was stać to byście nie rozważali czy stać na coś kogoś innego. LOL

                • 1 0

    • (1)

      A zobacz komu ludzie powierzają rządy w Polsce i co z tego wychodzi.

      • 9 10

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Zaraz, zaraz... (5)

    Zastanawiałem się co mi przypomina szata graficzna reklamy Amber Gold... przecież to wypisz wymaluj zerżnięcie od Alior Banku... Ładnie to tak?
    Już samo to jest podejrzane...

    • 40 6

    • (1)

      Wez pacanie sie zorientuj czy pierwszy na rynku byl AMber Gold czy Alior...

      • 2 0

      • Za wiki - ..."Alior Bank bank w Polsce, który rozpoczął oficjalną działalność operacyjną 17 listopada 2008 roku."

        Ze strony Amber Gold - "Od 2009 roku Amber Gold zdobyło zaufanie kilkudziesięciu tysięcy Klientów z całej Polski."

        Jakieś pytania..?

        • 0 0

    • (1)

      Kolor może i Aliorowy, ale reszta ..... nie przesdzaj z plagiatem.
      Anioł czuwa nad Aliorem :)

      • 5 0

      • No Wiesz... sprawdź ile krojów czcionek Masz w wordzie, ile kolorów w Paincie... i akurat "przypadkiem" spośród wielu milionów kombinacji dwie takie same...
        Nie chodzi mi o żaden plagiat, tylko o podszywanie się, o budowanie wiarygodności na skojarzeniach, albo wręcz omyłkach...
        Skoro ktoś buduje nową markę, która ma taką atrkacyjną ofertę, to dlaczego żeruje na kimś, kto jużsobie wypracowała jako-taką pozycję na rynku, wydając np. grube miliony na reklamę w TV..?
        p.s. Kupiłbyś sportowe buty adidax...?

        • 10 0

    • A może miśki ze sobą współpracują?

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Łukasz Żelewski

Prezes zarządu Agencji Rozwoju Pomorza od 2007 roku. Wcześniej pełnił funkcję Zastępcy Dyrektora Generalnego PPUP Poczta Polska, a w latach 2003-2006 był Dyrektorem Departamentu Gospodarki i Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego. Zajmował się prywatyzacją firmy Neptun Film Sp. z o.o., realizując funkcję nadzoru właścicielskiego z ramienia Samorządu Województwa Pomorskiego. Posiada również kilkuletnie doświadczenie w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej....

Najczęściej czytane