• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sklepy skracają godziny pracy, najemcy wygaszają neony

Wioletta Kakowska-Mehring
27 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Czy w tym roku możemy liczyć na centra handlowe rozświetlone dekoracjami świątecznymi? Czy w tym roku możemy liczyć na centra handlowe rozświetlone dekoracjami świątecznymi?

Sieci handlowe Netto i Kaufland ogłosiły, że od listopada skrócą godziny pracy w swoich sklepach. Firma Deloitte już kilka tygodni temu zdecydowała, że wyłączy podświetlenie logotypów we wszystkich biurach w Polsce. Wszystko z powodu oszczędności i wysokich cen energii. Centra handlowe i szklane biurowce zwykle rozświetlały nasz jesienno-zimowy trójmiejski krajobraz. Jak będzie w tym sezonie?



Czy uważasz, że z powodu cen prądu sklepy i biurowce powinny zrezygnować ze świątecznych dekoracji?

Sieć Netto już ogłosiła, że z powodu wysokich cen prądu od listopada skrócą godziny pracy w swoich sklepach. Placówki będą czynne o godzinę krócej. Jak poinformowała sieć, wiąże się to z wcześniejszym zamknięciem bądź z późniejszym otwarciem w zależności od sklepu. Zdecydowano również, że wygaszone zostanie oświetlenie zewnętrzne w godzinach, gdy sklepy są zamknięte.

- Wdrażamy rozwiązania, które pozwolą obniżyć koszty, przy czym jednocześnie utrzymać komfort klientów i pracowników sklepów - poinformowała sieć Netto.
Z kolei w Kauflandzie klienci będą mogli zrobić zakupy do godz. 22, a nie jak dotychczas do 23. Decyzja sieci zapadła po analizie frekwencji w sklepach w godzinach wieczornych.

Centra handlowe. Czy będą rozświetlone świątecznymi dekoracjami?



Inne sieci również przyglądają się aktualnej sytuacji i nie wykluczają podobnych decyzji. Na razie jednak chętniej mówią o działaniach inwestycyjnych. Właściciel sieci Biedronka poinformował, że w czerwcu tego roku zawarto umowę, w wyniku której do końca 2025 roku 2 tys. sklepów sieci zostanie wyposażonych w instalacje fotowoltaiczne, a do końca br. zostanie zamontowanych przynajmniej 500 nowych kompletnych instalacji.

Kto zarządza latarniami ulicznymi i ile kosztuje oświetlenie ulic? Kto zarządza latarniami ulicznymi i ile kosztuje oświetlenie ulic?

- Średnio na każdym dachu umieszczonych zostanie 110 paneli. Dzięki instalacjom fotowoltaicznym zużycie prądu spadnie o około 15 proc. rocznie dla każdego sklepu wyposażonego w to źródło energii - poinformowała sieć.
A co z oświetleniem w centrach handlowych? Czy już analizowano scenariusze oszczędnościowe? Czy będą rozświetlone świątecznymi dekoracjami? Niestety większość centrów, które zapytaliśmy, jeszcze analizuje sytuację i nie chce komentować. Trwają też negocjacje z najemcami. Część uspokaja, że nie grozi im blackout, ponieważ już wcześniej zdecydowano się na energooszczędne rozwiązania.

- Od ponad roku Centrum Handlowe Forum Gdańsk korzysta z rozwiązań, które pozwoliły na optymalizację zużycia energii elektrycznej i ciepła, przy jednoczesnym zachowaniu pełnego komfortu pracowników oraz klientów. Obiekt wyposażony jest w nowoczesne urządzenia i rozwiązania systemowe. Warto zaznaczyć, iż w planach są kolejne działania, które pozwolą na dalsze oszczędności w zakresie zużycia mediów. Same przeszklenia fasad oraz dachu zapewniają maksymalną ilość światła naturalnego w ciągu dnia. Budynek przystosowany jest do free coolingu. Ponadto posiada czujniki zmierzchu, sterowniki czasowe i czujniki ruchu do sterowania oświetleniem. Centrum posiada również SUW (stację uzdatniania wody) pozwalającą na recykling wody technologicznej. System zarządzania pobieraną mocą, w zależności od trybu pracy i obciążeń redukuje do 36 proc. ilości pobieranej energii - poinformowała nas Monika Ostrowska z biura prasowego Forum Gdańsk.

Kto poniesie koszty, zobaczymy po sezonie?



Jak te systemy i technologie się sprawdzą, jakie będą rachunki i czy najemcy lokali handlowych odczują inwestycje właścicieli centrów w energooszczędność, zobaczymy po sezonie. Obawy już budzi udział stron w kosztach, czyli podział rachunku.

Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług alarmuje, że najemcy nie mogą przewidzieć, ile będą musieli zapłacić za koszty wspólne w galeriach handlowych. Właściciele i zarządzający takimi obiektami, zawierając umowę, przedstawiają wartość zaliczkową kosztów eksploatacyjnych. Jednak na koniec każdego roku oczekują dopłat, nie przedstawiając szczegółowego rozliczenia ani dokumentacji poniesionych kosztów. Dlatego ZPPHiU apeluje, aby wartość kosztów wspólnych była w pełni przewidywalna i określona z góry jako jedna, niezmienna kwota. Najlepiej, jeśli byłaby ona stałym, określonym w umowie elementem czynszu.

Kolejne zamknięcia lokali. Kto jeszcze powiedział Kolejne zamknięcia lokali. Kto jeszcze powiedział "dość"?

- W dotychczasowym modelu właściciel galerii nie ma motywacji, aby oszczędnie zarządzać kosztami wspólnymi - bo i tak za wszystko płacą najemcy. Dlatego w wielu obiektach dopiero teraz, pod wpływem zagrożenia drastycznym wzrostem koszów energii, pojawił się pomysł wymiany świateł na LED, instalowanie paneli fotowoltaicznych, racjonalizacji usług zewnętrznych itp. Dlaczego wcześniej wynajmujący tego nie robili? Bo nie musieli! Dopiero w obliczu tak wielkich zagrożeń okazuje się, jak wiele można zrobić, by obniżyć koszty funkcjonowania galerii handlowych. Najemca - planując swój biznes - musi znać koszty jego prowadzenia w centrum handlowym, ma wystarczająco dużo własnych ryzyk biznesowych do oszacowania. Dlatego jako ZPPHiU apelujemy, aby wartość kosztów wspólnych była jednoznaczna i określona na etapie zawierania umowy. Najlepiej, jeśli byłaby stałym, określonym w umowie elementem czynszu - mówi Zofia Morbiato, dyrektor generalna Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług.

W szklanych biurach liczą na oszczędne systemy i stawiają na edukację najemców



A co ze zwykle rozświetlonymi szklanymi biurowcami? Duża firma doradcza Deloitte, już ogłosiła, że w związku z kryzysem energetycznym wyłączy podświetlenie swoich logotypów we wszystkich dziewięciu biurach w Polsce. Ponadto po godz. 20 oświetlenie zostanie wyłączone w samych przestrzeniach biurowych. W Gdańsku firma ta ma siedzibę w Olivia Centre w Gdańsku. A na jakie działania mogą liczyć pozostali rezydenci tego centrum biurowego?

- Przede wszystkim przypominamy wszystkim użytkownikom biur o istniejących rozwiązaniach, z których mogą korzystać. W nowoczesnych biurowcach oznacza to możliwość ustalenia zautomatyzowanego harmonogramu ogrzewania do określonej temperatury tylko w godzinach pracy czy korzystanie z systemów wyłączających ogrzewanie przy otwartych oknach w pomieszczeniu. Na bieżąco monitorujemy zużycie mediów z wykorzystaniem systemu BMS (Building Management System), optymalizując ich zużycie w zależności od potrzeb i warunków atmosferycznych. Reagujemy w czasie rzeczywistym na każdą występującą anomalię, co dodatkowo ogranicza zużycie mediów - mówi Katarzyna Szymańska, dyrektor Działu Relacji z Rezydentami Olivia Centre.
Po posiedzeniu sztabu kryzysowego: ciepła i prądu nie zabraknie. Pytanie - za ile? Po posiedzeniu sztabu kryzysowego: ciepła i prądu nie zabraknie. Pytanie - za ile?
 
Jak nas poinformowano, od strony zarządczej, m.in. maksymalizowane jest wykorzystanie ciepła ze źródeł innych niż ciepło systemowe, tj. z pomp ciepła, a także ograniczenie czasu i intensywność oświetlenia w częściach wspólnych.

- Nasze budynki już na etapie projektowania nastawione były na wysoką wydajność energetyczną, co potwierdzają najwyższe oceny certyfikacji zrównoważonego budownictwa BREEAM. Oceny na podobnym poziomie dostają tylko najbardziej "zielone" z budynków na świecie. Część rozwiązań jest wyjątkowa w skali kraju, jak trójszybowa elewacja, która zapewnia dodatkową izolację termiczną pomieszczeń. Co więcej, niemal 100 proc. źródeł światła w naszych budynkach - włączając w to iluminacje na elewacjach - wykonanych jest w technologii LED, co oznacza zużycie energii na symbolicznym poziomie - dodaje Katarzyna Szymańska.
Nowe obiekty i nowe rozwiązania technologiczne mają też pomóc najemcom biur w obiektach biurowych firmy Torus w Gdańsku.

- Nasze budynki są certyfikowane w bardzo wymagającym, amerykańskim systemie LEED. Wszystkie cechują się więc wysoką wydajnością energetyczną - w stosunku do referencyjnych budynków uzyskujemy oszczędność zużycia energii na poziomie nawet do 30 proc., co z natury znacząco obniża koszty eksploatacyjne. Każdy nasz budynek, dzięki zaawansowanym technologiom, przygotowany jest do tego, aby móc elastycznie reagować na różne zmiany i czynniki zewnętrzne. Przykładowo, BMS (system zarządzania budynkiem), pozwala w sposób automatyczny na korektę nastawy temperatury w pewnym zakresie, w zależności od warunków zewnętrznych - mówi Roman Sokołowski, główny inżynier w firmie Torus.
Pływalnie i baseny częściowo droższe. Trudno przewidzieć, co będzie w 2023 r. Pływalnie i baseny częściowo droższe. Trudno przewidzieć, co będzie w 2023 r.

Najemca może się zdecydować na jej obniżenie np. o 1 czy nawet 2 stopnie, co dalej zapewni mu komfort pracy i możliwość strefowego jej podnoszenia, ale jednocześnie w ogólnym rozrachunku wygeneruje oszczędność.

- Nasze budynki wyposażone są też w system inteligentnego oświetlenia DALI. W częściach wspólnych, także w garażach, występują czujniki ruchu - oświetlenie załącza się więc tylko wtedy, gdy jest taka potrzeba, a podobne, automatyczne rozwiązania w tym zakresie oferujemy najemcom w ciągach komunikacyjnych i częściach wspólnych na ich powierzchniach. Obecnie w budynkach stosujemy oprawy ledowe, które minimalizują zużycie energii. Wykorzystując czujniki natężenia światła, tworzymy też strefy oświetleniowe reagujące na zmiany warunków zewnętrznych, które utrzymują strumień natężenia oświetlenia na stałym poziomie. Gdy jest jasno na zewnątrz natężenie światła od strony okien jest automatycznie zmniejszane na oprawach, podczas gdy na powierzchniach ciemniejszych w danym momencie jest ono nieco większe - dodaje Roman Sokołowski.
- Temat oszczędności to coś, nad czym pracujemy. Najemcy coraz częściej sami poruszają ten temat, po ich stronie również pojawia się potrzeba oszczędzania, dlatego też w najbliższym czasie planujemy przeprowadzić dodatkowo kampanię - będziemy informować, w jaki sposób firmy, m.in. poprzez edukację swoich pracowników, mogą efektywnie ograniczać zużycie mediów w swoich biurach - mówi z kolei Paweł Gołębicki z Działu Zarządzania Nieruchomościami firmy Torus.

Miejsca

Opinie (223) ponad 20 zablokowanych

  • przeciez sklepy mogly by wprowadzic zasade,ze swiatla nie bedzie i kazdy klient bedzie zobowiazany robic zakupy z latarka lub za oplata latarke wypozyczyc w sklepie

    • 2 0

  • I tak za długo są otwarte 7-20 max

    • 6 4

  • (1)

    Będziemy żyć niedługo od świtu do zmierzchu, jak na wsiach przed elektryfikacją...

    • 8 0

    • I to by nam wyszło na zdrowie.

      • 3 0

  • Dyskonty przeciez są ekspertami (1)

    w oszczędnościach szczególnie w personelu,to co wykonywał 15 osobowy zespół,teraz może wykonywać 8 osobowy albo i mniejszy jak ktoś się wykruszy chorobowo czy musi mieć oddany dzień wolny , kilkakrotnie więcej obowiązków oczywiście za te same pieniędze-to się nazywa dopiero sprawne zarządzanie budżetem firmy,a potem narzekanie ,że nie ma chętnych do pracy a klienci się denerwują bo nie ma kto fizycznie otworzyć kolejnej kasy czy wyłożyć zaległego towaru na półki...

    • 9 4

    • Szczególnie netto to obóz pracy. Czasami na całym sklepie 2 pracowników na zmianę. Kto tam pracował ten wie jak niewolniczo są tam wykorzystywani pracownicy za najniższą krajową. Z tego też względu rotacja straszna, ale chyba im o to chodzi. Wycisną cię jak cytrynkę i możesz sobie iść. Ja wytrzymałam 3 miesiące i nigdy więcej!

      • 3 1

  • No i dobrze.

    Czas się opanować z niepotrzebną konsumpcją.

    • 6 12

  • tak, to wszystko wina Putina

    • 5 0

  • parking dla pracownikow przy urzedzie wojewodzkim jak oswietlony,to chyba przesada,te swiatła nie musza sie palic cały dzien

    • 2 0

  • POdziekujcie za wszystko POtinowi on was od wszystkiego wybawi chodz wczoraj gadał ze potrzebuje 100dni by wszystko naprawic (1)

    ale juz po 10sekundach stwierdził ze potrzebuje minimum 400 dni.Ale prawda jest taka ze nic nie bedzie robił ma tylko jeden scenariusz biedacy maja zaciskac pasa a POlitycy nanich sie dorabi9ac by było tak jak było

    • 3 15

    • Plus totalnej opozycji i Ryżemu

      • 0 5

  • Najlepiej jak by te wszystkie netta, lidle, kauflandy, oszołomy, liroje... postanowiły wrócić tam skąd do nas przyszły. Przeżyjemy bez was. Nara.

    • 5 12

  • Po co swiatlo w biurowcach po godzinach pracy?

    Wielokrotnie przejezdzajac w Oliwie w weekend lub wieczorem zastanawiam sie czy na pewno ktos tam wlasnie pracuje czy jednak jest to nieuwaga i obojetnosc pracownikow i swiatlo zostaje wlaczone caly czas niepotrzebnie?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę, które od lat 90. należą do głównych producentów napojów bezalkoholowych w Polsce. Związane z nim przedsiębiorstwa zajmują się również m.in. wytwarzaniem maszyn i oprzyrządowanie do produkcji opakowań. Kieruje Gdańskim Związkiem Pracodawców, działa też w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Najczęściej czytane