- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (45 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (101 opinii)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (43 opinie)
- 5 Trzeci raz szukają prezesa Energi (72 opinie)
- 6 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
LPP. Nowa marka, więcej sklepów i półrocze na plusie
Gdańska firma odzieżowa LPP chce wprowadzić na rynek kolejną markę. Planuje też powiększenie sieci sprzedaży. Środki są. Aż 111,8 mln zł zysku netto i obroty na poziomie 1,42 mld zł - to wyniki spółki za pierwszą połowę tego roku.
Nowa marka będzie już piątą w portfelu firmy. Do Reserved, Croop, House i Mohito dołączy Sinsay. Brand ma być skierowany do nastolatek, czyli dziewcząt w wieku gimnazjalnym i licealnym. Sklepy pojawią się wiosną przyszłego roku. Na początek około 30 placówek na rodzimym rynku. Jednak do końca 2013 r. ma być ich już 50. W sumie firma prowadzi tysiąc salonów pod wszystkimi markami. A tych też ma być więcej.
Według zapowiedzi, do końca roku spółka chce zwiększyć powierzchnię netto sieci sklepów o 58 tys. m kw. Obecnie ma 381,4 tys. m kw. Po pierwszym półroczu wydano na ten cel 80 mln zł, nakłady w całym roku wyniosą jednak ok. 210 mln zł. W kolejnych latach LPP chce powiększać powierzchnię sieci sklepów o 25-30 proc. rocznie. Rozwój ma być finansowany ze środków własnych, ewentualnie z kredytów.
A środków na rozwój raczej nie zabraknie. Po pierwszej połowie tego roku LPP miała 111,8 mln zł zysku netto, a przychody wyniosły 1,42 mld zł. W analogicznym okresie ub roku było to 77,9 mln zł zysku netto, przy przychodach w wysokości 760,1 mln zł . W 2011 r. LPP wypracowało 268,73 mln zł skonsolidowanego zysku netto, za ten rok może to być nawet 300 mln zł.
LPP zajmuje się projektowaniem i dystrybucją odzieży. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2001 roku. Główna siedziba spółki mieści się w Gdańsku, gdzie znajduje się również całe zaplecze projektowe dla Reserved i Croop. Działy tworzące marki House i Mohito zlokalizowane są w Krakowie. Spółka sprzedaje swoje produkty głównie w rejonie środkowej i wschodniej Europy, oprócz Polski w Czechach, Słowacji, na Węgrzech, Litwie, Łotwie, Estonii, Ukrainie, Rosji, Rumunii oraz Bułgarii.
Miejsca
Opinie (223) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-29 14:52
(2)
no i super! upadlość im nie grozi.
- 54 17
-
2012-08-29 20:34
A ja pozdrawiam Magde z 3 pietra w centrali...
Te statki i samoloty ech :-)
- 5 2
-
2012-08-29 22:07
Skąd ta pewność?
- 1 1
-
2012-08-29 15:11
Jakość bardzo słaba (17)
Rzeczy po dwóch praniach do kosza. chińszczyzna ityle w temacie.
- 197 43
-
2012-08-29 16:24
(5)
zgadzam się,ile mam koszulek z tej firmy,tyle dziur na nich ,po dwóch praniach wstyd założyć na siebie.Jakość i wykonanie rodem z Chin
- 33 8
-
2012-08-29 17:10
Ja się z nimi rozstałem po akcji "płatne torby" na zakupy. Wkurzony zostawiłem na ladzie (1)
spory stosik ciuchów dla dzieciaka. Akcja trwała krótko, ale klienta mają z głowy na zawsze.
- 16 17
-
2012-08-30 09:06
kozak
- 9 0
-
2012-08-29 19:07
A myślałaś, że gdzie oni szyją? W Luksemburgu? (2)
- 14 4
-
2012-08-29 20:53
Wszystkie marki szyją w Chinach, tylko ich jakość (1)
jest różna. Ty za to pewnie myślisz, że taki esprit czy cottonfield swoje ciuchy produkują w Szwajcarii:-)
- 19 2
-
2012-08-29 22:24
SINSAY - SINA łac. CHINY - Say China!
Sinologia się kłania :-)
- 10 5
-
2012-08-29 17:17
to prawda, że jakość marna w omawianej sieci. Ale czemu uzywasz oklepanego porównania "tandeta=chińszczyzna"?
W Chinach znajdziesz produkty najwyższej światowej jakości oraz te najgorsze.- 35 5
-
2012-08-29 17:31
co się dziwisz... (5)
Jaka cena taka jakość.
- 11 12
-
2012-08-29 17:46
właśnie jakość śmietnikowa a cena z kosmosu
- 29 4
-
2012-08-29 17:55
To ta cena to nie wiem za co w taki mrazie bo te lachy kosztuja tam majatek (3)
- 9 3
-
2012-08-29 19:42
(2)
39 zł za t-shirt to majątek?
Rozumiem że Ty podobnie jak pewien znany stylista nie kupujesz t-shirtów taniej niż za 300zł ;)- 11 3
-
2012-08-29 20:51
(1)
pewnie, że to nie jest mało porównując stosunek cena/jakość . Realny koszt produkcji takiej koszulki to max 10zł. Krawcowe dostają za jedną coś koło 1zł.
- 10 2
-
2012-08-29 23:22
Skoro w realu tshirt potrafi byc w cene 5zl i robia na nim kase tzn., ze koszt produkcji oscyluje pewnie w okolicach 1-2zl. ja tam nie wiem co macie do reserved ale akurat mi z tej firmy nic sie nie wygniata ani nie wyciera. Ale to pewnie zalezy od kolekcji , na co sie trafi. Bo niektore rzeczy potrafia byc nietrwale a inne na lata sluzyc.
- 9 3
-
2012-08-29 18:24
tak jest
Czy to spodnie czy to bluzy szybko stają się wytarte i wyciągnięte. Szczytem były skarpety za 15zl które się przetarły po jednym założeniu.
- 9 4
-
2012-08-29 20:05
najgorszy jest zapach wilgoci tych ciuchów, odzieżówka w związku z kryzysem notuje spadki
a jakość tych ciuchów pozostawia do życzenia
- 7 5
-
2012-08-30 11:42
lepsze diverse i C&A
lepsze diverse i C&A
- 2 6
-
2012-09-03 23:08
nie tylko
sa też rzeczy z Kambodży , Malezji i Bangladeszu.
- 0 0
-
2012-08-29 15:19
to prawda, że (11)
importują chińszczyznę a u nas tylko ją metkują?
- 131 11
-
2012-08-29 16:03
(2)
Niestety tak. Pracowałam w reserved i tam każdy głośno o tym mówił...
- 31 3
-
2012-08-29 16:18
w TOP SECRET tak samo a jakoś jeszcze gorsza wiem pracowalam ponad 2 lata (1)
- 24 3
-
2012-08-29 17:20
levisy tez z chin, a jakosc zaje... bardzo dobra
- 12 6
-
2012-08-29 17:14
Drogi Watsonie (3)
... tę informację można bez problemu odczytać z metki.
Szacunek za rozkręcenie takiej firmy.- 20 2
-
2012-08-30 09:29
Nie dysponuję żadnym (2)
ciuchem z lpp, ani nawet metką, zatem się pytam. NIe jestem także zawistna i szczerze gratuluję sukcesu właścicelom i szefom tej firmy. Aczkolwiek wyprowadzanie miejsc pracy z Polski do Chin uważam za niewłaściwe.
- 6 4
-
2012-08-30 21:16
aleś ty naiwna (1)
gdyby szyli ciuchy u nas nie byłoby cie na nie stać niestety, przykra prawda
- 3 2
-
2012-08-31 11:56
dużo robią u nas
płaszcze, kurtki, z Chin koszulki i inne pierdoły
- 1 0
-
2012-08-29 17:20
sprecyzuj co masz na myśli (1)
importują chińszczyznę czy szyją w chinach i importują swoje produkty?
bo to lekka różnica. chińszczyznę importują chińczycy na rynku.- 6 2
-
2012-08-31 21:36
Projektują w Polsce
... i nie tylko w Gdańsku i tego jestem pewna na 100%
- 0 0
-
2012-08-29 20:54
projetkuja w gda
ale szyja w czajna
- 12 0
-
2012-08-30 09:18
nie
- 0 2
-
2012-08-29 15:29
A jakie zarobki (9)
proponują sprzedawcom w tych "brandach"?
- 53 5
-
2012-08-29 15:31
zarobki (2)
najniższą krajową, wiem ponieważ mój bardzo dobry znajomy jest kierownikiem jednego z salonów
- 32 0
-
2012-08-29 15:47
(1)
i ciągłe umowy na czas określony...
- 20 2
-
2012-08-30 12:15
Kieownik w salonie
to zwykły debil który ledwo potrafi czytać i nie ucieka przed komputer, celując w stanowisko sprzedawcy który jest pod kierownikiem nie celujesz zbyt wysoko....nie licz na wysoką kasę
- 3 3
-
2012-08-29 18:31
(1)
ciesz się że masz tani produkt. Jak dadzą każdemu pracownikowi 100 zł podwyżki to Twoja tandetna bluzeczka nie będzie kosztowac 25 tylko już 30 zł
Podstawa to tani produkt- 2 16
-
2012-08-29 21:35
Podstawa to dniówki prezesów
- 11 1
-
2012-08-29 18:44
6 zł na godzinę (1)
hehe wiec za cały etat jakies 1000 zł rewelacja
- 18 0
-
2012-08-29 23:31
potwierdzam....
...
- 5 0
-
2012-08-29 22:08
6 złotych za godzine bez możliwości podwyżki i awansu (1)
- 7 1
-
2012-08-30 09:11
zmień pracę ...
... póki będą chętni pracować za taką stawkę, póty będą takie oferowane.
Prosta zależność pomiędzy popytem i podażą. Praca jest jak każdy inny towar ... no chyba że na państwowym garnuszku.- 7 3
-
2012-08-29 15:38
(2)
dziwi mnie ,że ktoś te ciuchy w ogóle kupuje no ale z drugiej strony znajdują się też klienci na 15% lokaty.
- 54 21
-
2012-08-29 23:24
a gdzie kupowac, gdzie?
- 3 0
-
2012-08-30 07:34
a ty...
myslisz ze zara szyje w usa??? buhahahahha
- 8 0
-
2012-08-29 16:11
takiej tandety jak w tym sklepie to nie ma nigdzie
tylko zgapiaja ciuchy i jeszcze chca zeby placic jak za zboze
- 48 18
-
2012-08-29 16:19
W Reserved dziewczyny wykorzystują 5 zł za H na zleceniu... powiedzcie że nie. (4)
- 77 11
-
2012-08-29 18:01
Sam CEO zagłosował, na nie
i stąd jeden głos na minus.
- 7 3
-
2012-08-30 09:13
wykorzystywaliby, gdyby obiecali w umowie więcej a na koniec zapłacili mniej (2)
a skoro dziewczyny godzą się od początku na pracę za 5 zł/h to same są sobie winne.
Póki będą chętni pracować za taką stawkę, póty będą takie oferowane.
Prosta zależność pomiędzy popytem i podażą. Praca jest jak każdy inny towar ... no chyba że na państwowym garnuszku.- 8 2
-
2012-08-30 21:58
a ile mają im płacić? tyle co prezesowi? (1)
- 0 4
-
2012-08-31 00:49
Tyle żeby mieć na utrzymanie się, jedzenie, CZASEM wyjście do kina, ubrania i raz w roku pojechać PKPem w góry . . . .
- 6 0
-
2012-08-29 16:20
w tych salonikach zawsze leci jakaś debilna muzyka.. (1)
że niby światowo jest
- 49 12
-
2012-08-31 21:02
100% racji
znośny jest tylko reserved i mohito ale w croppie czy housie aż łeb boli od tego umcy szajsu
- 1 0
-
2012-08-29 16:25
A ja wolę kupić w lumpie ciuchy.. (3)
może nie są modne ale spodnie np mają dziury w kroku już po kilku miesiącach... bluzy z tych światowych firemek prują się by w nowym sezonie kupić nowy model
poza tym.. spodnie warte 40 zł.. w PROMOCJI za 89 .. BUHAHAHA otwórzcie oczy...
Wszyscy tyramy na zlecenie, 2 dni pracy by kupić se spodnie...- 58 16
-
2012-08-29 17:28
(1)
"A ja wolę kupić w lumpie ciuchy..
może nie są modne ale spodnie np mają dziury w kroku już po kilku miesiącach"
pisać i nie rozumieć tego co się pisze ... brawo ... i jeszcze udzielać rad ...- 19 2
-
2012-08-29 18:09
faktycznie. Kłaniam CI się...
oświeciłeś mnie, kochany logiku
- 2 5
-
2012-08-29 21:58
dziura w kroku
Ty i ja mamy dziury w kroku i żyjemy ;p
- 5 0
-
2012-08-29 16:26
heLPP (13)
pracuje w magazynie LPP w pruszczu gdanskim.... Maja taki zysk bo wyzyskuja pracownikow. 1200 zl po 6 latach pracy to poprostu farsa :(... Ale niestety nie mam wyboru :(
- 134 7
-
2012-08-29 16:45
W naszym zakładzie więziennym zwanym Polską, większość tyra na takich warunkach
Dziwić się, że dzieci nikt nie rodzi (bieda). Trzeba wiać..
- 38 3
-
2012-08-29 17:16
1200 netto czy brutto?
- 12 3
-
2012-08-29 17:30
na studiach doktoranckich (2)
płacą tyle samo (netto)
- 22 1
-
2012-08-29 17:56
Tylko żę studia masz łachu finansowane i nie robisz tam po 8 do 12h zmian na stojąco (1)
- 15 26
-
2012-08-29 22:01
czemu go obrażasz?
- 23 3
-
2012-08-29 18:17
dlaczego nie masz wyboru ? (1)
zatrudnili Cię w charakterze niewolnika ???
- 27 5
-
2012-08-29 18:29
Dj, ile masz lat? 17 ?
Juz za kilka lat przekonasz sie jak sie zyje w Polsce.
- 20 3
-
2012-08-29 19:31
a może
A może nie zasługujesz na więcej, skoro przez 6 lat nikt cię nie docenił...
- 11 15
-
2012-08-29 22:27
to coś słabo Ci idzie. 1600 zł minimalnie.
- 7 4
-
2012-08-30 07:14
LPP nie zatrudnia magazynierów tylko firma zewnętrzna
- 7 1
-
2012-08-30 08:43
jak dalej będziesz pisać na 3-miasto
Nie dziw się ze zarabiasz tyle. jak non stop siedzisz na necie
- 6 5
-
2012-08-30 10:24
to po cholere tam siedzisz, ja wyjechalem z Polski i jestem zadowolony
Polska jest fajna i piekna, ale niestety ludzie u wladzy to zlodzieje i przekretacze i psuja nasz kraj.
- 9 1
-
2012-12-20 13:34
to czemu sie nie zwolnisz skoro CI tak zle>
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.