- 1 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (172 opinie)
- 2 Wyższy zasiłek pogrzebowy (95 opinii)
- 3 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (275 opinii)
- 4 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (13 opinii)
- 5 Wakacje składkowe przyjęte przez Sejm (28 opinii)
- 6 Tanio nie jest, ale bez "paragonów grozy" (229 opinii)
Najbardziej opłaca się inwestować w nieruchomości - uważa tak niemal co drugi Polak. Na kolejnych miejscach znalazły się: złoto, tradycyjnie uważane za najlepszą lokatę kapitału na trudne czasy, oraz fundusze inwestycyjne, które zrehabilitowały się w naszych oczach po kryzysowym roku 2009. O preferencje inwestycyjne pytał w maju Polaków Instytut Homo Homini na zlecenie Deutsche Bank PBC.
Największych zysków oczekiwalibyśmy po nieruchomościach (jako najbardziej opłacalną formę lokowania pieniędzy wskazało je 44,9 proc. respondentów) i złocie (13,4 proc.). Trzecie na liście fundusze inwestycyjne wskazało 5,1 proc. badanych. To dużo, biorąc pod uwagę masowy exodus z TFI w 2008 i 2009 roku. Jak twierdzi Jacek Buczyński, analityk Deutsche Bank PBC, faktycznie ubiegły rok stał pod znakiem odzyskiwania przez fundusze mocno nadszarpniętego w trakcie kryzysu zaufania, choć struktura napływu środków wskazuje, że ostrożność jest wciąż duża.
Nasza wiara w opłacalność inwestycji w nieruchomości jest bardzo powszechna. Wskazał je średnio co drugi respondent, niezależnie od wykształcenia. Jak komentują eksperci, przekonania Polaków świadczą o dużym rozsądku inwestycyjnym. W długiej perspektywie nieruchomości okazują się bowiem być jedną z najbardziej stabilnych i zyskownych inwestycji. Czy mają szansę na dalszy trend wzrostowy? Według danych Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, na rynku nieruchomości utrzymuje się trend spadkowy, jeśli chodzi o średnie ceny ofertowe. W 10 na 15 miast ceny są niższe niż przed rokiem. Sprzedający są zmuszani do obniżania cen już w czasie promowania mieszkania, aby uzyskać jakiekolwiek zainteresowanie ofertą.
- Wiadomo, że nieruchomość to inwestycja długoterminowa - komentuje Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich. - Fakt, że obecnie średnie ceny nieruchomości spadają, powinien być interpretowany prawidłowo jako sygnał do kupna. Perspektywa długoterminowa dla Polski jest bowiem pozytywna. Wynika to przede wszystkim z wysokiego poziomu niezaspokojenia potrzeb mieszkaniowych dla około 1,8 mln gospodarstw domowych w Polsce.
Jak twierdzi ekspert ZBP, jeżeli dysponujemy środkami przeznaczonymi na inwestycje, zwłaszcza z perspektywą inwestycji długoterminowej, to faktycznie nie ma nic lepszego niż nieruchomość. - Niezależnie od nieuchronnego w dłuższej perspektywie wzrostu cen nieruchomości, dodatkowym atutem takiej inwestycji jest jeszcze bieżący, potencjalny przychód pochodzący z tytułu najmu - dodaje Jacek Furga. - Nie bez znaczenia jest też możliwość skorzystania z relatywnie taniego długoterminowego kredytu hipotecznego w celu zrealizowania takiej inwestycji.
Za inwestycją w nieruchomość mieszkalną przemawia według niego ponadto tocząca się już w Polsce dyskusja nad nowym instrumentem finansowym - odwróconą hipoteką. - Mieszkanie lub dom może stanowić za lat kilkanaście lub kilkadziesiąt źródło dodatkowych środków finansowych gwarantujących atrakcyjny poziom życia u schyłku naszej inwestycyjnej aktywności - wyjaśnia.
Co do pozostałych możliwości inwestycyjnych nie jesteśmy już tacy zgodni. Im starszy respondent, tym bardziej wierzy w tradycyjną siłę złota (ponad 2-krotnie więcej wskazań w grupie 60-70 lat niż wśród 30-latków). Z kolei młodsi i lepiej wykształceni to największa grupa wśród tych, którzy wybrali fundusze inwestycyjne.
Cena złota rośnie niemal nieprzerwanie od prawie dekady. Czy faktycznie można na nim jeszcze dobrze zarobić? - Metale szlachetne są tradycyjnie postrzegane jako skuteczna ochrona przed inflacją, ale też jako bezpieczna lokata w momentach rosnącej awersji do ryzyka w innych kategoriach aktywów. Generalnie można powiedzieć, że inwestycje w metale szlachetne, w tym w złoto i srebro, są zabezpieczeniem przez nieprzewidywalnością rynków - komentuje Jacek Buczyński, analityk Deutsche Bank PBC.
W dzisiejszych czasach taka inwestycja nie musi oznaczać zakupu sztabki czy złotego łańcuszka. - Fizyczny zakup surowca może być dość problematyczny dla przeciętnego inwestora, choćby ze względu na koszty przechowywania większych jego ilości. Alternatywą jest zakup jednostek funduszy inwestujących bezpośrednio w dany kruszec (np. ETF - exchange-traded fund) lub też funduszy inwestycyjnych sektora metali szlachetnych. Ta druga metoda jest znacznie bardziej popularna wśród inwestorów indywidualnych, m.in. z uwagi na relatywnie wysoką płynność inwestowanych środków - zauważa Buczyński.
Opinie (70) 7 zablokowanych
-
2011-05-31 10:40
Też tak uważam. Mimo, że drogie to nieruchomości są najlepszym zabezpieczeniem przyszłości (10)
- 11 18
-
2011-05-31 10:56
i do tego najmniej plynnym (7)
Wystarczy spojrzec ile mieszkan czeka na sprzedaz, a ilu jest kupujacych...
Najgorsze jest to, ze ludzie nie rozumieja tego, ze kupujac nieruchomosc na kredyt, nalezy ona do banku i dopiero po X latach bedzie ich wlasnoscia. Moj kumpel wzial kredyt 3 lata temu, i przez zawirowania na rynkach finansowych, mimo ze regularnie splaca, praktycznie ma nadal tyle samo do splaty co na poczatku.- 19 4
-
2011-05-31 11:19
(6)
ale wez to tlumacz ludziom
naganiacze robia swoje a glupi lud to kupuje
:]- 16 1
-
2011-05-31 12:10
(5)
nei jestem na ganiaczem ;] Po prsotu jakbym miał duzo gotówki to bym zainwestował w nieruchomosci a nie w jakieś lokaty, oblikacje, akcje
- 2 5
-
2011-05-31 12:34
(4)
w jaka nieruchomosc? mieszkanie ? czy cos komercyjnego? nie widzisz ze banka z nieruchomosciami peka
a na akcjach mozna wiecej zarobic niz ci sie wydaje
Urlopy.pl - tylko w ciagu miesiaca wzrosly z 10 gr na 1,10 zl
Ale sa ludzie ktorzy nie potrafia zarzadzac pieniedzmi i to oni pakuja glownie w nieruchomosci- 8 1
-
2011-05-31 13:52
(3)
życie z wynajmu a nie z obrotu. Chodzi o zabezpieczenie przyszłosci a nie o handel nieruchomościami
- 3 4
-
2011-05-31 13:56
(2)
zycie z najmu ?
1000 zl z najmu i 1000 zl kredytu
po 30 latach masz swoje mieszkanie
oplaca sie ?- 4 4
-
2011-05-31 15:19
(1)
Zakładasz, że przez 30 lat będziesz ciągle miał najemców. A po za tym meble, armatura, kuchnia to za darmo będziesz wymieniał? :)
- 9 1
-
2011-05-31 17:24
to wszystko trzeba dokłądnie obliczyć
są lata kiedy wynajem jest opłacalny
a są lata kiedy lepiej sprzedać ten biznes
i włożyć w inny,
przede wszystkim trzeba myśleć
i przeprowadzać obliczenia na bieżąco- 3 2
-
2011-05-31 14:06
przed weekendem można było zarobić na franku
- 3 0
-
2011-05-31 13:58
pogadamy jak w przyszlosci bedziesz chcial sprzedac to swoje
"zabezpieczenie"
- 8 0
-
2011-05-31 16:34
nierchomosci - TAK, ale NIIE W POLSCE
- 3 0
-
2011-05-31 15:45
Będą jeszcze droższe
to świetna inwestycja, jak ma się kilka mieszkań, lub domów, to co tydzień można w innym mieszkać.
- 2 12
-
2011-05-31 15:00
artykul sponsorowany przez developerke? (1)
dowiedzialem sie z niego, podnoszace moje ego wiadomosci, ze ludzie madrzy, wyksztalceni kupuja nieruchomosci, bo na nich nigdy nie da sie stracic.
Czy nie brzmi to jakby znajomo? Co do nie da sie stracic: prosze zobaczyc USA, Irlandie. Tam wogole nie dalo sie stracic,a jednak stracili i lata nie odrobia.
I informacja o prawie 2 milionach brakujacyh mieszkan jest oczywiscie dawno nieaktualna, badania sprzed wielu lat. Od tamtej pory powstawalo ok 150 tys rocznie i zniknelo nam troche obywateli.
Ale grunt miec dobry humor, ze nasz apartament 36 metrow na zaspie bedzie rosl w cene. Oczywiscie, jak blok 12 pietrowy dozyje konca naszego kredytu hipotecznego ;)- 33 1
-
2011-05-31 15:24
nowy spis powszechny pokaze ile brakuje mieszkan
ale co to znaczy brakuje mieszkan? czy ludzie spia na ulicy bo nie ma mieszkan?
Nie - mieszkania sa tylko czesc nie ma WLASNYCH mieszkan co nie jest koniecznoscia
Ale jest sie czym chwalic bo "brakuje 1,5mln mieszkan"
a to ze "brakuje 700 mlrd" na dlug publiczny to nikogo nie obchodzi
Zacznijcie podawac przyklady
Jak mnie nie stac na mieszkanie to je wynajmuje ale widocznie dla kogos madrego taka operacja generuje 1 brakujace mieszkanie- 8 0
-
2011-05-31 15:10
przysłowie
"Wasze ulice, nasze kamienice". Warto uczyć się od mądrzejszych nacji i inwestować w nieruchomości.
- 2 4
-
2011-05-31 12:38
:)
Nieruchomości - można się zgodzić, ale tylko, jak zostało ujęte w artykule,
w długim okresie = inwestycja długoterminowa.
Ale duże zyskim, w krótkim okresie, to tylko piąta pozycja na pierwszym sladzie
z pozimoymi słupkami, z wartością 4,2%, ale to dla wytrwanych lub mających
"trochę" wiedzy. Inaczej może zaboleć..- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.