- 1 Zwrot kosztów za pracę zdalną. Stawkę ustala pracodawca (72 opinie)
- 2 Logo Orlenu na budynku siedziby Lotosu (40 opinii)
- 3 "Remontowa" buduje drugi prom dla PŻM (86 opinii)
- 4 W kwietniu aż dwie niedziele handlowe (192 opinie)
- 5 Kolejny niszczyciel min będzie "Jaskółką" (57 opinii)
- 6 Paliwa morskie mają być czystsze (78 opinii)
Niezależność energetyczna. OZE, wodór i energia jądrowa zastąpią ropę i gaz
Coraz wyższe ceny energii, kryzys energetyczny na świecie i zwiększające się zapotrzebowanie na prąd. Czy trudna obecnie sytuacja energetyczna wpłynie na przyspieszenie transformacji energetycznej, czy uda nam się odejść od węgla i ropy na rzecz alternatywnych źródeł energii, OZE i wodoru i czy jesteśmy w stanie całkowicie uniezależnić się od dostaw surowców ze Wschodu - o tym rozmawiamy ze Sławomirem Halbrytem, prezesem spółki Sescom rozwijającej projekty wodorowe i wspierającej zeroemisyjny transport.
Przyspieszenie budowy terminalu gazowego w Gdańsku
Zwiększone zapotrzebowanie na prąd w związku z napływającymi uchodźcami. Niepewność dostaw i rosnące skokowo ceny surowców. Jak obecny kryzys wpływa na transformację energetyczną i jakie wnioski płyną z niego dla Polski?
Nowoczesne technologie energetyczne są w stanie pozwolić nam uniezależnić się od tradycyjnych surowców energetycznych. Jednak całkowite uniezależnienie się, zniknięcie tych trzech surowców, będzie prawdopodobnie bardzo długotrwałe.
Sławomir Halbryt: - Sytuacja, która obecnie ma miejsce, spowoduje, że transformacja energetyczna stanie się bardziej skomplikowana. Nasz system energetyczny, który i tak już był pod dużą presją wynikającą z rosnącego zużycia, będzie musiał znieść jeszcze większą presję. Paradoksalnie, ten impuls będzie w istotny, pozytywny sposób wpływał na transformację. Być może w rękach osób, które postulują szybszą transformację, pojawią się nowe argumenty.
Muszą się zmienić priorytety realizacji programu zeroemisyjności energetyki, czyli uwolnienie naszej transformacji od gazu, ropy i węgla. Będzie to realizowane ciekawą ścieżką. W tej chwili zaczniemy zużywać więcej węgla, nastąpi powrót do technologii węglowych, ponieważ musimy zastąpić brakujące ilości gazu i ropy tym, co mamy na miejscu. Zwiększy to emisję CO2 i innych zanieczyszczeń. Jednocześnie dzięki takiemu działaniu skrócimy okres przejściowy, w którym mieliśmy wykorzystywać gaz, i szybciej dojdziemy do wykorzystywania alternatywnych źródeł zeroemisyjnych, szczególnie OZE.
Uważam, że transformacja energetyczna tylko na tym zyska, że otwiera się ciekawe okno na wspieranie alternatywnych źródeł energii i że nastąpi silny impuls inwestycyjny w OZE i proces transformacyjny zostanie przyspieszony.
Zboże będzie drogie. Ceny pieczywa też pójdą w górę
Czyli Pana zdaniem kryzys energetyczny potrwa długo?
Transformacja energetyczna będzie trwała dziesięciolecia. Rok 2050, który ustaliła UE jako moment neutralności klimatycznej, będzie utrzymany. To oznacza jeszcze 28 lat. Moim zdaniem będziemy w kryzysie jedną trzecią tego okresu, czyli 8-10 lat. W tym czasie będziemy w konieczności oszczędzania, mocno narażeni na ewentualne blackouty, wyłączenia i przeciążenia systemów. Ogromny wpływ na ewentualne sytuacje kryzysowe będzie miała pogoda. Im mroźniejsze zimy, tym będzie większy problem z gazem i ciepłem.
Jeśli potrafimy znaleźć rozwiązanie na pojawiające się problemy, to stają się one szansą. Ktoś kiedyś powiedział, że problemy to szanse w ubraniu roboczym. I właśnie, chyba w tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji.
Mówimy o 8-10 latach, ponieważ w Polsce mamy opóźnienia w strategicznych decyzjach. Polskie Sieci Elektroenergetyczne potrzebują 10 lat na wybudowanie autostrady energetycznej północ-południe. Dopóki ona nie powstanie, będziemy mieli problem z ustabilizowaniem systemu energetycznego.
Jak kryzys powinien zmienić strategię energetyczną Polski i Europy?
- Przede wszystkim musimy prawdopodobnie wrócić do tych zaniechanych technologii, czyli energetyki węglowej. Uważam również, że Niemcy zbyt pochopnie wyłączyli swoje bloki atomowe. W obliczu pandemii i wojny nie czuliby takiej presji na ewentualne wyłączenie gazu z Rosji.
W obecnej sytuacji wiele procesów będzie przyspieszać. Rząd będzie stawiał tematy związane z energetyką jako priorytetowe i strategiczne dla bezpieczeństwa państwa.
Rosja ogranicza dostawy gazu. Podbija ceny surowca na rynku
Co powinniśmy zrobić, aby uniknąć podobnych problemów w przyszłości?
- Jestem zwolennikiem budowy rozproszonych systemów energetycznych. Rozproszenie systemów energetycznych, a zwłaszcza źródeł energii, powoduje, że dostępność energetyczna jest większa i nawet jeżeli pojawia się gdzieś problem z produkcją energii, to można ją zastąpić energią wyprodukowaną w innych miejscach.
Elektrowni atomowej cały czas nie mamy i podstawowym źródłem ogrzewania w Polsce jest węgiel, z którego musimy się powoli wycofywać. Czy rzeczywiście rząd realnie zacznie coś robić, aby od tego węgla odchodzić?
- Mam nadzieję, że to będzie silny sygnał dla rządu, ale tak jak powiedziałem wcześniej, na jakiś czas do łask wróci węgiel. Możemy się na to zgodzić pod jednym warunkiem, jeśli będzie to krótki czas, po którym nastąpi radykalne odejście od węgla.
Gaz droższy nawet o 58 proc., prąd o 24 proc. URE wydał zgodę
Na pierwszą elektrownię atomową zapewne poczekamy jeszcze kilka lat. Czy nie powinniśmy skupić się obecnie na rozwoju technologii wodorowych i odnawialnych źródłach energii?
- To jest oczywisty wniosek. Proces inwestycyjny, budowa elektrowni atomowej, jej uruchomienie, przygotowanie kadry to około 10 lat. Myślę, że tego okresu nie uda nam się skrócić.
Ciągle nie mamy rozwiązanych kwestii przechowywania, magazynowania energii. Biznes, przemysł, gospodarka będą potrzebowały stabilnego, taniego źródła energii, które może zapewnić elektrownia nuklearna.
Natomiast 10 lat dla technologii alternatywnych, odnawialnych źródeł czy technologii wodorowej to bardzo długi okres. Moim zdaniem w tym czasie nastąpi poważna zmiana i będziemy w innym świecie, jeśli chodzi o zastosowanie wodoru czy innych źródeł energii. Można sobie zadać pytanie, czy ta technologia będzie wtedy jeszcze potrzebna? Będzie, ponieważ źródła odnawialne nie są źródłami stabilnymi. Ciągle nie mamy rozwiązanych kwestii przechowywania, magazynowania energii. Biznes, przemysł, gospodarka będą potrzebowały stabilnego, taniego źródła energii, które może zapewnić elektrownia nuklearna.
Czy kryzys wpłynie na przyspieszenie prac nad wprowadzeniem alternatywnych źródeł energii?
- Tak. Chociażby dlatego, że będzie niedobór energii, a energia z alternatywnych źródeł, np. z OZE, jest taką, którą można pozyskać szybko i jest ona stosunkowo tania. Musimy tylko umieć taką energią zarządzić i ją wykorzystywać. W sytuacji, w której teraz jesteśmy, to bardzo istotne.
Brakuje węgla. Czy nie zabraknie "ciepła"?
Wiadomo, że aby przyspieszyć, potrzebne są regulacje, które mogłyby uruchomić procesy inwestycyjne. Byłoby dobrze, gdyby rząd potraktował te tematy jako priorytetowe. Myślę, że rozwój technologii, alternatywnych źródeł energii i ich obsługa będą w Polsce bardzo silnym, atrakcyjnym impulsem gospodarczym uderzającym dzisiaj w krytyczny element naszej gospodarki. To jest bardzo dobry kierunek.
Czy wykorzystując nowoczesne technologie energetyczne, jesteśmy w stanie uniezależnić się od dostaw węgla, gazu i ropy z Rosji? Ile czasu potrzeba, aby taki stan osiągnąć, i czy jest to w ogóle możliwe?
- Nowoczesne technologie energetyczne są w stanie pozwolić nam uniezależnić się od tych surowców energetycznych. Myśląc o technologiach energetycznych, niekoniecznie musimy mówić o wiatrakach czy panelach fotowoltaicznych, ponieważ źródeł może być więcej, np. elektrownie atomowe, biogaz, geotermia. Jeśli będziemy zmuszeni do całkowitego uniezależnienia się od dostaw z Rosji, to będziemy mogli to zrobić.
Przemysł potrzebuje energii stabilnej, przewidywalnej, więc energetyka rozproszona ze stabilnych źródeł będzie miała dużą przyszłość. Uważam również, że wodór, energetyka OZE to będą świetne "miksy" energetyczne, które w przyszłości zastąpią gaz i węgiel.
Jednak całkowite uniezależnienie się, zniknięcie tych trzech surowców, będzie prawdopodobnie bardzo długotrwałe i być może w ogóle niemożliwe, ponieważ np. gaz jest surowcem, który nie jest wykorzystywany wyłącznie w energetyce, ale również w przemyśle i rolnictwie. Natomiast z energetyki te surowce mogą zupełnie zniknąć.
Przed nami chyba ciekawy czas zmian i wyzwań?
- Myślę, że jesteśmy w bardzo intensywnym okresie ciągłych zmian. Poczynając od kryzysu finansowego w 2008 r., mam wrażenie, że liczba, częstotliwość występowania czarnych łabędzi się zwiększyła. Kiedyś czarne łabędzie, czyli zdarzenia, które nie miały prawa się zdarzyć, pojawiały się w historii bardzo rzadko - raz na kilkadziesiąt lat. Teraz w ciągu kilkunastu lat mamy kolejną taką sytuację - kryzys finansowy na niespotykaną skalę, następnie pandemia, a teraz wojna na Ukrainie, która odbija się geopolitycznie i wpływa na makroekonomię całego świata. Te sytuacje powodują, że narażeni jesteśmy na wiele przeciążeń. Dla wielu osób obecna sytuacja jest poważnym zagrożeniem i stawia ich w bardzo trudnej sytuacji. Ale to jest tak jak z dmuchanym balonem: jak się z jednej strony naciśnie, to z drugiej strony się wybrzuszy. Czyli jeśli gdzieś pojawia się problem czy kryzys, to ta sytuacja dla innego środowiska, obszaru staje się wręcz szansą. Zawsze tak było, że problemy w jednym miejscu stwarzają szansę w innym.
Jeśli potrafimy znaleźć rozwiązanie na pojawiające się problemy, to stają się one szansą. Ktoś kiedyś powiedział, że problemy to szanse w ubraniu roboczym. I właśnie, chyba w tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji. Jeśli tylko potrafimy to dostrzec, to w wielu przypadkach powinniśmy zauważyć możliwości i szanse. Oczywiście wiele osób, firm i organizacji odczuje boleśnie taką sytuację, ale być może w innych okolicznościach, kiedy pojawią się inne globalne zmiany, skorzysta ktoś inny. Tak rozwija się cywilizacja. Rozwój cywilizacyjny będzie postępował w rytm takich silnych przeciążeń.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-03-22 08:26
(10)
Trzeba było mysleć wcześniej. Co jak co,ale L.Kaczyński przewidział małe co nieco. Paliwo do transportu i surowce do ogrzewania. To ludzi najbardziej interesuje. Sam myślę o hulajnodze elektrycznej od kwietnia do pazdziernika(cirka) bo dojazd do pracy komunikacją mam słabiutki. Trasy pod hulajnoge/rower na dolnym mieście też takie se,że tak powiem.
Trzeba było mysleć wcześniej. Co jak co,ale L.Kaczyński przewidział małe co nieco. Paliwo do transportu i surowce do ogrzewania. To ludzi najbardziej interesuje. Sam myślę o hulajnodze elektrycznej od kwietnia do pazdziernika(cirka) bo dojazd do pracy komunikacją mam słabiutki. Trasy pod hulajnoge/rower na dolnym mieście też takie se,że tak powiem. Trzeba myśleć. Więcej parkingów dla jednośladów na obrzeżach a nie tylko w centrum. Mółbym wiele opisać bo interesuje mnie więcej niżczubek własnego nosa.
- 49 20
-
2022-03-22 09:17
Jeżdżę do pracy hulajnogą cały rok oprócz kilku dni ze śniegiem. (2)
Ponieważ mogę nią pojechać skrótem przez parki i między blokami to jadą nią tyle samo co autem i nie mam problemu z parkowaniem co zajmowało kolejne minuty.
- 6 6
-
2022-03-22 23:53
I co cały świat ma jeździć na hulajnogach ?
Więc to nie ma znaczenia.
- 3 3
-
2022-04-27 00:10
Transformacja energetyczna nie będzie trwała dziesięciolecia ponieważ USA przewidziało i zaplanowało wojnę w Europie Wschodniej która całkowicie zmieni priorytety.Gdy narody będą się zwalczać i wyniszczać USA stanie się automatycznie dominującym państwem dyktującym warunki wszystkim pozostałym a obecne problemy będą nieistotne.
- 2 0
-
2022-03-22 15:08
A paliwo jądrowe to skąd weźmiemy? (4)
Sami go nie wytwarzamy. Od Rosji nie, Chin też raczej nie. Japonia, USA, Francja i Wlk Brytnia. Jeszcze chyba Indie... Coś lista dostawców krótka, zbyt krótka żeby w to inwestować
- 3 11
-
2022-03-22 15:25
Polska ma złoża uranu.
Nikt go nie wydobywał, bo i nie było po co...
- 8 4
-
2022-03-22 22:15
Jądrowe paliwo ta największa głupota (2)
Trzeba kupowaś za granicą paliwo ,serwis i.t.d. a my mamy węgla ,kopaliny mase ,to musimy rozwijać.
- 3 11
-
2022-03-22 23:54
Powiedz to Macronowi lewakowi we Francji.
- 4 1
-
2022-03-23 06:06
Węgiel mamy na takich głębokościach,
że zamiast go wydobywać, bardziej się opłaca ciągnąć statkami z Australii lub RPA.
- 8 1
-
2022-03-22 18:03
to nie mysl dluzej tylko ogarniaj te hulajke bo kwiecien tusztusz
trzeba bylo myslec wczesniej.
- 2 1
-
2022-03-22 23:23
nie mozesz po prostu kupic jakiegos uzywanego roweru?
- 1 0
-
2022-03-22 10:13
Na pewno nie tak szybko by zamknąć elektrownie i zrezygnować z gazu do 2030 (13)
Polska nawet jeszcze nie zrobiła przeskoku technologicznego na elektrownie atomowa, zblokowała farmy wiatrowe i zmieniła prawo ze panele fotowoltaiczne są już nieopłacalne.
- 46 14
-
2022-03-22 13:34
Zblokowała farmy wiatrowe. Wyłącz propagandę TV. (3)
Obecnie najwięcej pracuje się nad farmami wiatrowymi oraz el. atomową co POprzednicy delikatnie pisząc zpierdo.....i. Przez 8 lat powstała spółka, która niczego nie zrobiła ale ciągnęła kasę milionami. Orlen obecnie podpisał umowy na małe reaktory i jest progres.. Budowa gazo-portu oraz baltic pipe, to też zasługa obecnych a za POprzedników
Obecnie najwięcej pracuje się nad farmami wiatrowymi oraz el. atomową co POprzednicy delikatnie pisząc zpierdo.....i. Przez 8 lat powstała spółka, która niczego nie zrobiła ale ciągnęła kasę milionami. Orlen obecnie podpisał umowy na małe reaktory i jest progres.. Budowa gazo-portu oraz baltic pipe, to też zasługa obecnych a za POprzedników bylibyśmy uzależnieni tylko surowcami ze wschodu ! Ps. Fotowoltaika wcale nie jest taka cudowna o czym przekonały się kraje skandynawskie w zeszłym roku ale nie będę się rozpisywał !!! Pozdrawiam myślących
- 11 18
-
2022-03-22 22:26
reset technologiczny
dawno planowany i przygotowany,zresztą nie tylko technologiczny,bo systemowy
- 1 1
-
2022-03-22 22:40
Mieszasz fakty z propagandą, stary numer. I tak nie przykryjesz faktu robienia wałów przez ten rząd dwoma sukcesami.
- 5 5
-
2022-03-23 06:14
Syk
Idz i nakarm kota karlowi pisowski fundamemcie
- 2 4
-
2022-03-22 13:35
A idz z tymi wiatrakami (1)
Ubiegle lato w UK pokazalo, co sa warte... Zabraklo wiatru, stanela produkcja i byly krokodyle lzy. Tylko atom jest pewny.
- 11 3
-
2022-03-22 14:22
Co za bzdury
- 1 8
-
2022-03-22 14:19
od atomu sie odchodzi (5)
- 3 12
-
2022-03-22 15:05
Niemcy odchodzą i chcą aby inni zrobili tak samo.... myśląc o gazie z ludobójczego kraju !!! (2)
Ps. Kraje skandynawskie tzn najbardziej zielone miały w zeszłym roku problem z wiatrakami oraz fotowoltaiką tzn. atom jeszcze bardzo długo będzie najlepszy w kontekście energii.
- 9 5
-
2022-03-22 16:26
Norwegia ma 100% energii z OZE (1)
I jakoś nie płaczą
- 1 5
-
2022-03-22 18:30
Norwegia ma fiordy i co kawałek różnice wysokości większa.niz u nas w Zarnowcu
I pada tam w wielu miejscach > 250 dni w roku wiec porównanie z Polska to jak porównanie Sopotu do Los Angeles
- 15 0
-
2022-03-22 15:06
Brednie
- 1 5
-
2022-03-22 15:07
Dokładnie odwrotnie. MSR-y to przyszłość.
- 2 2
-
2022-03-22 22:29
Jak cena energii elektrycznej wzrośnie, to PV znowu będzie się opłacać.
- 1 1
-
2022-03-22 08:26
W 2010 roku ustalono plan budowy pierwszej elektrowni atomowej (pomijam czasy komuny). (7)
W 2014 spółka celowa miała rozpocząć prace i do 2024 mogliśmy mieć 1/3 energii elektrycznej z tego źródła. Potem przyszedł PiS, socjale, górnicy i populizm. Na to mamy teraz rosyjski węgiel, rosyjski gaz i zero inwestycji w OZE.
- 71 24
-
2022-03-22 10:43
w 2010 powołano PGE EJ 1 (5)
w której szefem był Aleksander Grad i który według założeń miał do 2024 roku zapewnić budowę elektrowni atomowej. Karakan doszedł do korytka po 2015. Grad z kumplami z PO przez 5 lat "pracy" i zarobkami ok 60 tys miesięcznie netto podstawy oraz wydatkami rzędu 480 mln zł na funkcjonowanie spółki (gdzie same pensje były warte ok 100 mln zł) nawet
w której szefem był Aleksander Grad i który według założeń miał do 2024 roku zapewnić budowę elektrowni atomowej. Karakan doszedł do korytka po 2015. Grad z kumplami z PO przez 5 lat "pracy" i zarobkami ok 60 tys miesięcznie netto podstawy oraz wydatkami rzędu 480 mln zł na funkcjonowanie spółki (gdzie same pensje były warte ok 100 mln zł) nawet nie wskazał miejsca gdzie ta elektrownia ma powstać...więc odpuść sobie swoje historie z 4liter bo chyba słabo gimbusie śledziłeś politykę z tamtych lat albo naczytałeś się jakichś bzdur u Lisa w gazetce i teraz bredzisz.
- 25 4
-
2022-03-22 13:03
Jesteście siebie warci (4)
Bronicie i wstawiacie się za tych, którzy nawet nie przejmują się Waszym istnieniem. Robicie to przymykając oko na to, że poprzednia czy kolejna ekipa dokładnie tak samo nic nie zrobiła w temacie. Do tego robicie to obrażając siebie nawzajem. Nie rozumiem motywacji takiego postępowania. Wyjaśnicie mi?
- 12 2
-
2022-03-22 13:19
oczywiście (3)
widzisz różnicę w rozumowaniu Kidawy / Trzaska / Tuska i Kaczora ? Ja widzę, może dlatego że siedzę w tym od lat i interesuję się tematem i pamiętam wierutne wciskanie kitu przez ryżego przed wyborami - na którego kiedyś zagłosowałem - nie dotrzymał żadnej obietnicy i postąpił przeciwnie do tego co mówił. Gdyby nie decyzje które PO z PSL
widzisz różnicę w rozumowaniu Kidawy / Trzaska / Tuska i Kaczora ? Ja widzę, może dlatego że siedzę w tym od lat i interesuję się tematem i pamiętam wierutne wciskanie kitu przez ryżego przed wyborami - na którego kiedyś zagłosowałem - nie dotrzymał żadnej obietnicy i postąpił przeciwnie do tego co mówił. Gdyby nie decyzje które PO z PSL bombardowało lata wstecz dziś nie było by ani Baltic Pipe ani terminalu LNG, ani planu jego rozbudowy, planu budowy kolejnego w Gdańsku i bylibyśmy w czarnej d***. Tak, wstawiam się za karakanem i kilkoma gośćmi z jego otoczenia (podkreślam kilkoma) bo jednak dążyli przez lata do jakiegoś uniezależnienia się od Rosji i jakiejś niezależności od Niemiec. UE to tak naprawdę IV Reich i wszystkie decyzje które tam podejmują są ukierunkowane wyłącznie na zysk Niemiec i Francji, to nie ma nic wspólnego z tym czym UE była według założeń. Nie wiem jak lekkomyślnym (albo sprzedanym) trzeba być aby tego nie dostrzegać, oni to dostrzegali za free nie dostali stołka w PE. Pamiętasz słowa Trzaska ? Chłopca na posyłki Gronkiewicz Waltz (którą akurat szanuję bo była ogarnięta) - zamknąć Turów, kupować prąd od Niemców, CPK ? po co jest nowe lotnisko w Berlnie, Kidawa - gdyby natura chciała (oj chciała bo były w historii 3 przesmyki przez mierzeję w tym miejscu co jest na mapach - ale trzeba historię trochę znać). Do tego sprzedajne *** pokroju Pawlaka, Cimoszewicza i bajeranta ciepłego Robercika. Przesłucha co mówią jedni i drudzy i sam oceń..
- 24 5
-
2022-03-23 06:17
Pyk (1)
Pisowski trollu
- 2 4
-
2022-03-23 19:13
Ależ merytoryczna odpowiedź.
Widać, że jesteś brejzolem.
- 0 0
-
2022-03-23 23:10
Ma Pan racje. PO już dawno pokazało że wykonują polecenia Niemców i Rosji, bo każda decyzja dotycząca polityki energetycznej była na niekorzyść Polski i w UE było brak bronienia interesów Polski. Tyle mi wystarczy. PiS jednak wywalczył terminal LNG który ratuje nam teraz ostro 4 litery. Gdyby nie płytko położony NORD Stream , to by mogły wpływać do
Ma Pan racje. PO już dawno pokazało że wykonują polecenia Niemców i Rosji, bo każda decyzja dotycząca polityki energetycznej była na niekorzyść Polski i w UE było brak bronienia interesów Polski. Tyle mi wystarczy. PiS jednak wywalczył terminal LNG który ratuje nam teraz ostro 4 litery. Gdyby nie płytko położony NORD Stream , to by mogły wpływać do portu większe (mocniej załadowane) statki, ale PO o to nie walczyło, a Niemcy zrobili to oczywiście celowo, żeby nas zablokować. Szkoda tylko że socjalami, polskim ładem i innymi aferami zepsuli swój wizerunek i życie milionów Polaków.
- 3 2
-
2022-04-18 12:56
Zero inwestycji w OZE?
Ciekawe skąd wziąłeś te dane? Jak zwykle fanatyzm góruje nad resztkami inteligencji
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.