• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niezależność energetyczna. OZE, wodór i energia jądrowa zastąpią ropę i gaz

Robert Kiewlicz
22 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Żyjemy w ciekawych czasach dla energetyki. Czasach zmian i odejścia od tradycyjnych technologii - twierdzi Sławomir Halbryt, prezes Sescom SA. Żyjemy w ciekawych czasach dla energetyki. Czasach zmian i odejścia od tradycyjnych technologii - twierdzi Sławomir Halbryt, prezes Sescom SA.

Coraz wyższe ceny energii, kryzys energetyczny na świecie i zwiększające się zapotrzebowanie na prąd. Czy trudna obecnie sytuacja energetyczna wpłynie na przyspieszenie transformacji energetycznej, czy uda nam się odejść od węgla i ropy na rzecz alternatywnych źródeł energii, OZE i wodoru i czy jesteśmy w stanie całkowicie uniezależnić się od dostaw surowców ze Wschodu - o tym rozmawiamy ze Sławomirem Halbrytem, prezesem spółki Sescom rozwijającej projekty wodorowe i wspierającej zeroemisyjny transport.



Przyspieszenie budowy terminalu gazowego w Gdańsku



Zwiększone zapotrzebowanie na prąd w związku z napływającymi uchodźcami. Niepewność dostaw i rosnące skokowo ceny surowców. Jak obecny kryzys wpływa na transformację energetyczną i jakie wnioski płyną z niego dla Polski?
Nowoczesne technologie energetyczne są w stanie pozwolić nam uniezależnić się od tradycyjnych surowców energetycznych. Jednak całkowite uniezależnienie się, zniknięcie tych trzech surowców, będzie prawdopodobnie bardzo długotrwałe.

Sławomir Halbryt: - Sytuacja, która obecnie ma miejsce, spowoduje, że transformacja energetyczna stanie się bardziej skomplikowana. Nasz system energetyczny, który i tak już był pod dużą presją wynikającą z rosnącego zużycia, będzie musiał znieść jeszcze większą presję. Paradoksalnie, ten impuls będzie w istotny, pozytywny sposób wpływał na transformację. Być może w rękach osób, które postulują szybszą transformację, pojawią się nowe argumenty.

Muszą się zmienić priorytety realizacji programu zeroemisyjności energetyki, czyli uwolnienie naszej transformacji od gazu, ropy i węgla. Będzie to realizowane ciekawą ścieżką. W tej chwili zaczniemy zużywać więcej węgla, nastąpi powrót do technologii węglowych, ponieważ musimy zastąpić brakujące ilości gazu i ropy tym, co mamy na miejscu. Zwiększy to emisję CO2 i innych zanieczyszczeń. Jednocześnie dzięki takiemu działaniu skrócimy okres przejściowy, w którym mieliśmy wykorzystywać gaz, i szybciej dojdziemy do wykorzystywania alternatywnych źródeł zeroemisyjnych, szczególnie OZE.

Uważam, że transformacja energetyczna tylko na tym zyska, że otwiera się ciekawe okno na wspieranie alternatywnych źródeł energii i że nastąpi silny impuls inwestycyjny w OZE i proces transformacyjny zostanie przyspieszony.

Zboże będzie drogie. Ceny pieczywa też pójdą w górę



Czyli Pana zdaniem kryzys energetyczny potrwa długo?

Transformacja energetyczna będzie trwała dziesięciolecia. Rok 2050, który ustaliła UE jako moment neutralności klimatycznej, będzie utrzymany. To oznacza jeszcze 28 lat. Moim zdaniem będziemy w kryzysie jedną trzecią tego okresu, czyli 8-10 lat. W tym czasie będziemy w konieczności oszczędzania, mocno narażeni na ewentualne blackouty, wyłączenia i przeciążenia systemów. Ogromny wpływ na ewentualne sytuacje kryzysowe będzie miała pogoda. Im mroźniejsze zimy, tym będzie większy problem z gazem i ciepłem.
Jeśli potrafimy znaleźć rozwiązanie na pojawiające się problemy, to stają się one szansą. Ktoś kiedyś powiedział, że problemy to szanse w ubraniu roboczym. I właśnie, chyba w tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji.

Mówimy o 8-10 latach, ponieważ w Polsce mamy opóźnienia w strategicznych decyzjach. Polskie Sieci Elektroenergetyczne potrzebują 10 lat na wybudowanie autostrady energetycznej północ-południe. Dopóki ona nie powstanie, będziemy mieli problem z ustabilizowaniem systemu energetycznego.

Jak kryzys powinien zmienić strategię energetyczną Polski i Europy?

- Przede wszystkim musimy prawdopodobnie wrócić do tych zaniechanych technologii, czyli energetyki węglowej. Uważam również, że Niemcy zbyt pochopnie wyłączyli swoje bloki atomowe. W obliczu pandemii i wojny nie czuliby takiej presji na ewentualne wyłączenie gazu z Rosji.

W obecnej sytuacji wiele procesów będzie przyspieszać. Rząd będzie stawiał tematy związane z energetyką jako priorytetowe i strategiczne dla bezpieczeństwa państwa.

Rosja ogranicza dostawy gazu. Podbija ceny surowca na rynku



Co powinniśmy zrobić, aby uniknąć podobnych problemów w przyszłości?

- Jestem zwolennikiem budowy rozproszonych systemów energetycznych. Rozproszenie systemów energetycznych, a zwłaszcza źródeł energii, powoduje, że dostępność energetyczna jest większa i nawet jeżeli pojawia się gdzieś problem z produkcją energii, to można ją zastąpić energią wyprodukowaną w innych miejscach.

Co uważasz za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju?

Przemysł potrzebuje energii stabilnej, przewidywalnej, więc energetyka rozproszona ze stabilnych źródeł będzie miała dużą przyszłość. Uważam również, że wodór, energetyka OZE to będą świetne "miksy" energetyczne, które w przyszłości zastąpią gaz i węgiel.

Elektrowni atomowej cały czas nie mamy i podstawowym źródłem ogrzewania w Polsce jest węgiel, z którego musimy się powoli wycofywać. Czy rzeczywiście rząd realnie zacznie coś robić, aby od tego węgla odchodzić?

- Mam nadzieję, że to będzie silny sygnał dla rządu, ale tak jak powiedziałem wcześniej, na jakiś czas do łask wróci węgiel. Możemy się na to zgodzić pod jednym warunkiem, jeśli będzie to krótki czas, po którym nastąpi radykalne odejście od węgla.

Gaz droższy nawet o 58 proc., prąd o 24 proc. URE wydał zgodę



Na pierwszą elektrownię atomową zapewne poczekamy jeszcze kilka lat. Czy nie powinniśmy skupić się obecnie na rozwoju technologii wodorowych i odnawialnych źródłach energii?

- To jest oczywisty wniosek. Proces inwestycyjny, budowa elektrowni atomowej, jej uruchomienie, przygotowanie kadry to około 10 lat. Myślę, że tego okresu nie uda nam się skrócić.
Ciągle nie mamy rozwiązanych kwestii przechowywania, magazynowania energii. Biznes, przemysł, gospodarka będą potrzebowały stabilnego, taniego źródła energii, które może zapewnić elektrownia nuklearna.

Natomiast 10 lat dla technologii alternatywnych, odnawialnych źródeł czy technologii wodorowej to bardzo długi okres. Moim zdaniem w tym czasie nastąpi poważna zmiana i będziemy w innym świecie, jeśli chodzi o zastosowanie wodoru czy innych źródeł energii. Można sobie zadać pytanie, czy ta technologia będzie wtedy jeszcze potrzebna? Będzie, ponieważ źródła odnawialne nie są źródłami stabilnymi. Ciągle nie mamy rozwiązanych kwestii przechowywania, magazynowania energii. Biznes, przemysł, gospodarka będą potrzebowały stabilnego, taniego źródła energii, które może zapewnić elektrownia nuklearna.

Czy kryzys wpłynie na przyspieszenie prac nad wprowadzeniem alternatywnych źródeł energii?

- Tak. Chociażby dlatego, że będzie niedobór energii, a energia z alternatywnych źródeł, np. z OZE, jest taką, którą można pozyskać szybko i jest ona stosunkowo tania. Musimy tylko umieć taką energią zarządzić i ją wykorzystywać. W sytuacji, w której teraz jesteśmy, to bardzo istotne.

Brakuje węgla. Czy nie zabraknie "ciepła"?



Wiadomo, że aby przyspieszyć, potrzebne są regulacje, które mogłyby uruchomić procesy inwestycyjne. Byłoby dobrze, gdyby rząd potraktował te tematy jako priorytetowe. Myślę, że rozwój technologii, alternatywnych źródeł energii i ich obsługa będą w Polsce bardzo silnym, atrakcyjnym impulsem gospodarczym uderzającym dzisiaj w krytyczny element naszej gospodarki. To jest bardzo dobry kierunek.

Czy wykorzystując nowoczesne technologie energetyczne, jesteśmy w stanie uniezależnić się od dostaw węgla, gazu i ropy z Rosji? Ile czasu potrzeba, aby taki stan osiągnąć, i czy jest to w ogóle możliwe? 

- Nowoczesne technologie energetyczne są w stanie pozwolić nam uniezależnić się od tych surowców energetycznych. Myśląc o technologiach energetycznych, niekoniecznie musimy mówić o wiatrakach czy panelach fotowoltaicznych, ponieważ źródeł może być więcej, np. elektrownie atomowe, biogaz, geotermia. Jeśli będziemy zmuszeni do całkowitego uniezależnienia się od dostaw z Rosji, to będziemy mogli to zrobić.
Przemysł potrzebuje energii stabilnej, przewidywalnej, więc energetyka rozproszona ze stabilnych źródeł będzie miała dużą przyszłość. Uważam również, że wodór, energetyka OZE to będą świetne "miksy" energetyczne, które w przyszłości zastąpią gaz i węgiel.

Jednak całkowite uniezależnienie się, zniknięcie tych trzech surowców, będzie prawdopodobnie bardzo długotrwałe i być może w ogóle niemożliwe, ponieważ np. gaz jest surowcem, który nie jest wykorzystywany wyłącznie w energetyce, ale również w przemyśle i rolnictwie. Natomiast z energetyki te surowce mogą zupełnie zniknąć.

Przed nami chyba ciekawy czas zmian i wyzwań?

- Myślę, że jesteśmy w bardzo intensywnym okresie ciągłych zmian. Poczynając od kryzysu finansowego w 2008 r., mam wrażenie, że liczba, częstotliwość występowania czarnych łabędzi się zwiększyła. Kiedyś czarne łabędzie, czyli zdarzenia, które nie miały prawa się zdarzyć, pojawiały się w historii bardzo rzadko - raz na kilkadziesiąt lat. Teraz w ciągu kilkunastu lat mamy kolejną taką sytuację - kryzys finansowy na niespotykaną skalę, następnie pandemia, a teraz wojna na Ukrainie, która odbija się geopolitycznie i wpływa na makroekonomię całego świata. Te sytuacje powodują, że narażeni jesteśmy na wiele przeciążeń. Dla wielu osób obecna sytuacja jest poważnym zagrożeniem i stawia ich w bardzo trudnej sytuacji. Ale to jest tak jak z dmuchanym balonem: jak się z jednej strony naciśnie, to z drugiej strony się wybrzuszy. Czyli jeśli gdzieś pojawia się problem czy kryzys, to ta sytuacja dla innego środowiska, obszaru staje się wręcz szansą. Zawsze tak było, że problemy w jednym miejscu stwarzają szansę w innym.

Jeśli potrafimy znaleźć rozwiązanie na pojawiające się problemy, to stają się one szansą. Ktoś kiedyś powiedział, że problemy to szanse w ubraniu roboczym. I właśnie, chyba w tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji. Jeśli tylko potrafimy to dostrzec, to w wielu przypadkach powinniśmy zauważyć możliwości i szanse. Oczywiście wiele osób, firm i organizacji odczuje boleśnie taką sytuację, ale być może w innych okolicznościach, kiedy pojawią się inne globalne zmiany, skorzysta ktoś inny. Tak rozwija się cywilizacja. Rozwój cywilizacyjny będzie postępował w rytm takich silnych przeciążeń.

Miejsca

Opinie (149) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Jak najszybciej zbudować elektrownie atomowe.. (9)

    ..to jedyne wyjście i priorytete. Wszystkie pseudo ekologiczne półśrodki jak wodór otrzymywany z gazu, turbiny wiatrowe nadające się do utylizacji po paru latach i panele można sobie darować.

    • 37 10

    • Nie musimy budować (6)

      Możemy podłączyć się do atomu na Ukrainie lub Słowacji tylko jest jeden problem.

      Zniknął wtedy intratne synekurki w państwowych molochach energetycznych. Dlatego politykom nie jest na rękę żebyś miał dom i samochód na prąd z własnego dachu.

      • 10 7

      • Politycy mają to gdzieś czy masz z własnego czy nie (3)

        problemem jest jakość energii wrzucanej do sieci z takich instalacji i czas w jakim to następuje, sieci po prostu nie są przystosowane do takich gwałtownych pików bo raz świeci raz nie świeci albo raz wieje raz nie wieje, to jest powód ograniczeń.

        • 2 1

        • Dlatego masz magazyny energii w nowych domach. (2)

          • 1 2

          • tym magazynem to możesz sobie PC zasilić albo instalację CO przez chwilę (1)

            wiesz ile kosztuje magazyn z prawdziwego zdarzenia który spełnia wytyczne sieci ? Twój dom jest mniej wart pewnie.

            • 2 2

            • Wiem doskonale, ale dalej próbuj ruski trollu.

              • 0 3

      • Podłączyć się do atomu w Ukrainie... (1)

        Oby Putin nie załatwił Tobie i nam innego atomu...
        Skąd biorą się takie przy___py?

        • 0 2

        • Zapytaj matki jak nie wiesz

          • 0 0

    • atom to i**otyzm

      termojądrówka za rogiem - dziś tylko węgiel, nasz węgiel

      • 0 1

    • egeg

      ale poco sie spieszyć niemcy muszą zrobić no co ty oszalałeś

      • 0 0

  • a czy z wodorem nie jest tak (19)

    że energia włożona w wyprodukowanie energii z wodoru więcej kosztuje niż da efekt końcowy? Czy tu nie ma bicia piany? Pytam znawców

    • 24 2

    • Najtaniej wodór produkuje się za pomocą rosyjskiego gazu (7)

      To tak jak elektryczne samochody z elektrowni na rosyjski węgiel.

      Niestety OZE jest u nas olane, budujemy tysiące domów i tylko 5% decyduje się na pompy ciepła, reszta montuje piece gazowe i na pelet.

      • 9 2

      • sprawdź najpierw trwałość tych pomp ciepła i ich wydajność (6)

        bo naglę się okazuje, ze za gaz razem z dobrym piecem bulisz mniej niż za tą pompę ciepła, której trwałość ma się nijak do deklarowanej przez handlowców.

        • 5 2

        • Za węgiel bulisz jeszcze mniej.

          Ale chyba nie o to chodzi, prawda?

          • 2 3

        • Sprawdź najnowsze ceny gazu i gwarancję PC (4)

          Albo najlepiej idź stąd ruski trollu

          • 1 1

          • znam ludzi którzy serwisują ten złom (3)

            gdyby nie dotacje to nikt kto umie liczyć pewnie by tego nie brał

            • 4 1

            • Wystarczy obciąć w końcu dotacje do węgla

              A zdziwisz się, jak wiele osób się przerzuci...

              • 3 2

            • Wystarczy bajek. (1)

              Masz skład węgla czy inkasentem z gazowni?

              • 0 1

              • Ty pewnie jesteś jednym z tych którzy 10 razy dziennie dzwoni z reklamami paneli albo pomp

                Policz sobie ile kosztuje instalacja do ogrzania np 200 metrowego domu i koszty serwisowania i porównaj to z innymi źródłami na przestrzeni kilkunastu lat.

                • 1 1

    • (4)

      Tak, jeśli produkujesz wodór prądem z węgla czy gazu. Jeśli instalacja do produkcji wodoru jest zasilana np. energią wiatrową tego problemu nie ma. Niestety PiS, żeby podlizać się węglokopom zakazał budowy wiatraków.

      • 9 5

      • najpierw musi wiać ten wiatr albo słońce świecić (3)

        Polska to nie Egipt albo stany Meksyk, Nevada, Utah, Kolorado, Arizona, czy Kalifornia gdzie świeci / wieje przez >320 dni w roku. Niemcy przerabiali ten problem w zeszłym roku gdy był dłuży czas wyż i praktycznie nie wiało przez x czasu, wtedy kopcili węglem brunatnym kilka razy więcej niż my. PS wtedy też czepiali się o Turów u nas, gdy za granicą pełną parą szło wydobycie we wszystkich kopalniach odkrywkowych węgla brunatnego na ich terenie.

        • 7 1

        • Jak jest wyż to jest słoneczko xD (2)

          • 0 1

          • xd sprawdź sprawność paneli i porównaj to do tego co produkuje jeden wiatrak (1)

            • 0 1

            • Nie potrzebuję wiatraka żeby zaspokoić potrzeby domu.

              Do sklepu po zakupy pewnie jeździsz 40 tonowym zestawem, bo osobówka ma za mała ładowność.

              • 1 1

    • energia szczytowa z atomu , wiatru, słońca która jest zbędna / noc, mocny wiatr, słoneczne dni/ (5)

      jest wykorzystywana do produkcji wodoru - czyli wodór jest "prawie" za darmo

      • 1 2

      • tylko atom (4)

        + obecne/ przyszłe technologie wykorzystujące węgiel mają sens i zapewnia stabilność. Ze słońca albo wiatru to możesz sobie w domu ogniwa jakieś ładować albo wodę grzać.

        • 1 2

        • Nie masz pojęcia (3)

          Przy dzisiejszych domowych magazynach energii domy są samowystarczalne.

          • 0 3

          • xd chyba latem (2)

            gdy na zewnątrz jest 25 stopni

            • 2 1

            • Na rachunku za gaz mam 800kWh za styczeń.

              Dom nie jest ani jakiś turboekologiczny, ani tymbardziej pasywny.

              Spokojnie dałoby radę ogrzać go panelami z pompą ciepła.

              • 1 3

            • No w twojej lepiance to musiałby być 25 stopni żeby PC działała

              • 0 0

  • zastąpią od jutra, za miesiąc , od 2023 ??? już to widzę ..... (3)

    ...a może ustawą znieść biedę w PL i brak mieszkań w dobrym standardzie z miejscami parkingowymi........ponad połowa budżetu idzie na socjal

    • 16 3

    • Żeby znieść biedę, najpierw trzebaby znieść głupotę ludu.
      A tego się nie da, bo się płaci za mnożenie.

      • 4 2

    • Znawca napisał, że połowa na socjale tzn. nie masz bladego pojęcia o wydatkach państwa !

      ale oglądaj dalej TVNiemcy, to za chwilę będziesz pisał, że 100 % idzie na socjale !

      • 3 2

    • Przypuszczenie

      Jesteś czołowym beneficjentem, czerpniącym pełnymi garściami z publicznego garnuszka. Jednostka budżetowa? Najchętniej właśnie tacy, przyssani do etatu, rozprawiają o "socjalu".

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    W 2010 roku ustalono plan budowy pierwszej elektrowni atomowej (pomijam czasy komuny). (7)

    W 2014 spółka celowa miała rozpocząć prace i do 2024 mogliśmy mieć 1/3 energii elektrycznej z tego źródła. Potem przyszedł PiS, socjale, górnicy i populizm. Na to mamy teraz rosyjski węgiel, rosyjski gaz i zero inwestycji w OZE.

    • 71 24

    • w 2010 powołano PGE EJ 1 (5)

      w której szefem był Aleksander Grad i który według założeń miał do 2024 roku zapewnić budowę elektrowni atomowej. Karakan doszedł do korytka po 2015. Grad z kumplami z PO przez 5 lat "pracy" i zarobkami ok 60 tys miesięcznie netto podstawy oraz wydatkami rzędu 480 mln zł na funkcjonowanie spółki (gdzie same pensje były warte ok 100 mln zł) nawet nie wskazał miejsca gdzie ta elektrownia ma powstać...więc odpuść sobie swoje historie z 4liter bo chyba słabo gimbusie śledziłeś politykę z tamtych lat albo naczytałeś się jakichś bzdur u Lisa w gazetce i teraz bredzisz.

      • 25 4

      • Jesteście siebie warci (4)

        Bronicie i wstawiacie się za tych, którzy nawet nie przejmują się Waszym istnieniem. Robicie to przymykając oko na to, że poprzednia czy kolejna ekipa dokładnie tak samo nic nie zrobiła w temacie. Do tego robicie to obrażając siebie nawzajem. Nie rozumiem motywacji takiego postępowania. Wyjaśnicie mi?

        • 12 2

        • oczywiście (3)

          widzisz różnicę w rozumowaniu Kidawy / Trzaska / Tuska i Kaczora ? Ja widzę, może dlatego że siedzę w tym od lat i interesuję się tematem i pamiętam wierutne wciskanie kitu przez ryżego przed wyborami - na którego kiedyś zagłosowałem - nie dotrzymał żadnej obietnicy i postąpił przeciwnie do tego co mówił. Gdyby nie decyzje które PO z PSL bombardowało lata wstecz dziś nie było by ani Baltic Pipe ani terminalu LNG, ani planu jego rozbudowy, planu budowy kolejnego w Gdańsku i bylibyśmy w czarnej d***. Tak, wstawiam się za karakanem i kilkoma gośćmi z jego otoczenia (podkreślam kilkoma) bo jednak dążyli przez lata do jakiegoś uniezależnienia się od Rosji i jakiejś niezależności od Niemiec. UE to tak naprawdę IV Reich i wszystkie decyzje które tam podejmują są ukierunkowane wyłącznie na zysk Niemiec i Francji, to nie ma nic wspólnego z tym czym UE była według założeń. Nie wiem jak lekkomyślnym (albo sprzedanym) trzeba być aby tego nie dostrzegać, oni to dostrzegali za free nie dostali stołka w PE. Pamiętasz słowa Trzaska ? Chłopca na posyłki Gronkiewicz Waltz (którą akurat szanuję bo była ogarnięta) - zamknąć Turów, kupować prąd od Niemców, CPK ? po co jest nowe lotnisko w Berlnie, Kidawa - gdyby natura chciała (oj chciała bo były w historii 3 przesmyki przez mierzeję w tym miejscu co jest na mapach - ale trzeba historię trochę znać). Do tego sprzedajne *** pokroju Pawlaka, Cimoszewicza i bajeranta ciepłego Robercika. Przesłucha co mówią jedni i drudzy i sam oceń..

          • 24 5

          • Pyk (1)

            Pisowski trollu

            • 2 4

            • Ależ merytoryczna odpowiedź.

              Widać, że jesteś brejzolem.

              • 0 0

          • Ma Pan racje. PO już dawno pokazało że wykonują polecenia Niemców i Rosji, bo każda decyzja dotycząca polityki energetycznej była na niekorzyść Polski i w UE było brak bronienia interesów Polski. Tyle mi wystarczy. PiS jednak wywalczył terminal LNG który ratuje nam teraz ostro 4 litery. Gdyby nie płytko położony NORD Stream , to by mogły wpływać do portu większe (mocniej załadowane) statki, ale PO o to nie walczyło, a Niemcy zrobili to oczywiście celowo, żeby nas zablokować. Szkoda tylko że socjalami, polskim ładem i innymi aferami zepsuli swój wizerunek i życie milionów Polaków.

            • 3 2

    • Zero inwestycji w OZE?

      Ciekawe skąd wziąłeś te dane? Jak zwykle fanatyzm góruje nad resztkami inteligencji

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (10)

    Trzeba było mysleć wcześniej. Co jak co,ale L.Kaczyński przewidział małe co nieco. Paliwo do transportu i surowce do ogrzewania. To ludzi najbardziej interesuje. Sam myślę o hulajnodze elektrycznej od kwietnia do pazdziernika(cirka) bo dojazd do pracy komunikacją mam słabiutki. Trasy pod hulajnoge/rower na dolnym mieście też takie se,że tak powiem. Trzeba myśleć. Więcej parkingów dla jednośladów na obrzeżach a nie tylko w centrum. Mółbym wiele opisać bo interesuje mnie więcej niżczubek własnego nosa.

    • 49 20

    • Jeżdżę do pracy hulajnogą cały rok oprócz kilku dni ze śniegiem. (2)

      Ponieważ mogę nią pojechać skrótem przez parki i między blokami to jadą nią tyle samo co autem i nie mam problemu z parkowaniem co zajmowało kolejne minuty.

      • 6 6

      • I co cały świat ma jeździć na hulajnogach ?

        Więc to nie ma znaczenia.

        • 3 3

      • Transformacja energetyczna nie będzie trwała dziesięciolecia ponieważ USA przewidziało i zaplanowało wojnę w Europie Wschodniej która całkowicie zmieni priorytety.Gdy narody będą się zwalczać i wyniszczać USA stanie się automatycznie dominującym państwem dyktującym warunki wszystkim pozostałym a obecne problemy będą nieistotne.

        • 2 0

    • A paliwo jądrowe to skąd weźmiemy? (4)

      Sami go nie wytwarzamy. Od Rosji nie, Chin też raczej nie. Japonia, USA, Francja i Wlk Brytnia. Jeszcze chyba Indie... Coś lista dostawców krótka, zbyt krótka żeby w to inwestować

      • 3 11

      • Polska ma złoża uranu.

        Nikt go nie wydobywał, bo i nie było po co...

        • 8 4

      • Jądrowe paliwo ta największa głupota (2)

        Trzeba kupowaś za granicą paliwo ,serwis i.t.d. a my mamy węgla ,kopaliny mase ,to musimy rozwijać.

        • 3 11

        • Powiedz to Macronowi lewakowi we Francji.

          • 4 1

        • Węgiel mamy na takich głębokościach,

          że zamiast go wydobywać, bardziej się opłaca ciągnąć statkami z Australii lub RPA.

          • 8 1

    • to nie mysl dluzej tylko ogarniaj te hulajke bo kwiecien tusztusz

      trzeba bylo myslec wczesniej.

      • 2 1

    • nie mozesz po prostu kupic jakiegos uzywanego roweru?

      • 1 0

  • Najgorsze jest to, że... (1)

    poszukiwania alternatywnych źródeł energii są skutkiem wojny w Ukrainie, a nie zmian klimatycznych. No ale lepiej późno, niż wcale.

    • 14 7

    • zapoznaj się z datami kiedy planowano budowę

      gazoportów i Baltic Pipe

      • 2 0

  • Rząd zamiast miliardów na TVPis (5)

    Powinien przenaczyc na wsparcie OZE.

    500 mln rocznie na całą Polskę to śmiech na sali.

    • 19 14

    • tylko atom (3)

      OZE to tylko dodatek, chyba że mówisz o elektrowniach np na Wiśle, ale już widzę stado zielonych małp z Niemiec jak płaczą, że im rzekę betonują, choć u siebie zabetonowali wszystko co się da...

      • 6 1

      • W Polsce budujemy zapory bez turbin (2)

        Patrz ostatnio wybudowana Świnna Poręba

        • 0 2

        • Świnna Poręba na rzece Skawa ma turbiny, ok 5 MW mocy (1)

          Rzeka Skawa jest za mała do większych inwestycji, ta zapora miała bardziej pełnić funkcję ochrony przeciwpowodziowej, retencji i rekreacji.

          • 2 1

          • 4,4

            • 0 0

    • bezmózgowcy gdybys placił abonament tak jak w cełej Ue to by nie usiał przeznaczac!

      • 0 1

  • Tak, wojna wszystko zmienia i jednocześnie otwiera nam oczy ... (7)

    Legły w gruzach lewackie-niemieckie ideologie .... Wyobrażcie sobie w jakiej czarnej d... e byśmy byli gdybyśmy pozamykali kopalnie jak chcieli Niemcy i PO...

    • 28 11

    • Bylibyśmy ustawieni jak Holandia, czy Dania. (5)

      A tak, pieniądze zamiast zainwestować w OZE, rozdaliśmy na zapomogi dla górniczej patologii...

      • 5 9

      • Nie zauważyłeś , ze coś się na swiecie zmieniło? (4)

        Niderlandy są uzależnione od gazu z Rosji a węgiel wraca tam do łask. Tak więc zobaczymy , może będą kupować gaz z Polski.... Dania ma duży udział energii z wiatru, ale jest uzależniona od importu energii jak nie wieje.... Polska ma swój węgiel, nie jest od nikogo zależna, za chwilę będziemy mieli gaz z Północy.

        • 5 3

        • Trollu ten nasz węgiel to nie nadaję się ani do naszych elektrowni ani hut. (3)

          • 2 10

          • (1)

            Skąd ty te bzdury wyssałeś? Idź zrób sobie kanapki na jutro do szkoły, bo nie masz pojecia o czym piszesz.

            • 5 2

            • Dlatego płemier chce ściągać z Australii jak już nie może z Donbasu.

              Polski węgiel to jest dobry w zaleganiu na hałdach.

              • 2 7

          • xd

            ty tak poważnie ?

            • 1 1

    • im o to chodziło

      oni chcieli sprzedawać gaz na całą Europę, a nie dbać o środowisko. Taki był cel od x lat.

      • 8 0

  • Trzeba było inwestować w OZE 10 lat temu a nie pchać siano w Elektrownie w Ostrołecę. Niebotyczne siano.... (8)

    • 22 17

    • Kasa utopiona w Ostrołękę (1)

      To 40 000 domów w Polsce z pompą ciepła i panelami na dachu.

      Dwie dotacje dla TVPiS to kolejne 80 000 domów.

      Przekop mierzei to następne 40 000 domów.

      Można wyliczać do bólu, ale PiS zmarnował miliardy i wciąż marnuje na dotację do górnictwa.

      W perspektywie ich rządów mielibyśmy pół Polski bez węgla.

      • 5 11

      • Przelicz na ilość onuc, to staniesz na księżycu

        • 3 3

    • (1)

      no ten kto madry to wie i robi albo zrobil panele a reszta to malkonenci, albo nie umieja liczyc swojej kasy

      • 2 3

      • Reszta to ruskie trolle

        Gadają głupoty jakie to OZE bez sensu...

        • 2 5

    • Tobie najwyrazniej trolu juz dawno ktos mózg utopił bys potem mugł łykac brednie Tuska

      • 5 2

    • odezwał sie ten co ma siano we łbie zmiast mózgu:)

      • 2 1

    • OZE?

      Zachwyt mocno przesadzony. Przyszłość energetyczna to raczej reaktory termojądrowe.

      • 1 1

    • ale OZE to wlasnie palenie sianem

      Bo siano samo rosnie. Sie scina, sie pali. Dlatego osiedla sa koszone piec razy w roku...

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Jestem w szoku (4)

    Że jeszcze nie wybudowano elektrowni atomowej w Polsce. To powinien być element konsensusu politycznego i elementarny element bezpieczeństwa energetycznego - tutaj wszystkie partie rządzące powinny dostać po równo po łapach. Dobrym przykładem takiego konsensusu jest gazoport w Świnoujściu.

    • 8 2

    • tam nie było kosensusu

      od początku ten pomysł był krytykowany przez kumpli ryżego

      • 3 1

    • Przypadkowo Niemcy

      nie uznają elektrowni atomowej za OZE. Dobry jest tylko gaz z Rosji.

      • 2 0

    • (1)

      mam panele na dachu, jestem eko a do tego jak dostaje rachunek, to mam banana na ustach

      • 1 3

      • Czyli reszta składa się na twój rachunek

        Taki mały eko haracz. Faktycznie sukces.

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie...

Najczęściej czytane