• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nordea szuka programistów w Trójmieście. Niemal 1000 zgłoszeń na 11 miejsc

5 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

Według danych Komisji Europejskiej tylko na polskim rynku brakuje obecnie ok. 50 tys. programistów. W całej UE ten deficyt sięga nawet 600 tys. Chętnych na wejście do IT jest wielu, a pracodawcom zależy na tym, by zatrudniać najlepszych. Nordea, największy skandynawski bank, zdecydowała się zlecić rekrutację i szkolenie 11 przyszłych programistów infoShare Academy - trójmiejskiej szkole programowania. Aplikacji jest już ok. 1000, a rekrutacja trwa.



IT to jedna z najszybciej rozwijających się branż na całym świecie. Dynamiczny postęp technologiczny widzimy na każdym kroku. Pandemia koronawirusa w ostatnich latach spotęgowała tę tendencję - biznes przeniósł się do Internetu, co spowodowało wysyp nowych produktów cyfrowych. A żeby tworzyć rozwiązania cyfrowe, trzeba mieć na pokładzie specjalistów IT - m.in. programistów, projektantów, analityków, testerów, managerów czy osoby doświadczone w rekrutacji w tej branży.

Nordea szuka pracowników do IT. Szkolenie na koszt firmy



Gdański oddział Nordea, mieszczący się w OBC, w ramach programu Future Engineer poszukuje osób, które zostaną zatrudnione w dziale IT i przeszkolone na koszt firmy.

- Chcemy znaleźć 11 osób, które sami przygotujemy do pracy na stanowiskach IT Operation Specialists. Dla kandydatów opracowaliśmy konkretną ścieżkę awansu, oferujemy wsparcie całego zespołu i dużo możliwości rozwoju. Nasze wymagania wydają się niewygórowane: znajomość angielskiego na poziomie B2/C1 oraz chęć nauki, niemniej istotne jest dla nas to, na ile ktoś wpisuje się w wartości Nordea (Passion, Collaboration, Courage, Owership) oraz skandynawską kulturę pracy - tłumaczy Katarzyna Szczudlińska-Urban, Head of Technology Talent Services w Nordea. - IT jest specyficzną branżą, w której zarówno proces rekrutacji, onboarding, jak i cała kariera zawodowa wymagają specjalistycznego podejścia. Dlatego poprosiliśmy o wsparcie infoShare Academy, która ma ogromne doświadczenie w szkoleniach firmowych i wprowadzaniu na rynek nowych programistów - dodaje.
Czym będą zajmować się przyszli IT Operations Specialists? M.in.:

  • dbaniem o prawidłowe działanie aplikacji,
  • wsparciem helpdesku,
  • analizowaniem zgłoszeń i awarii aplikacji,
  • testowaniem aplikacji od strony klienta,
  • automatyzacją procesów.

Do wszystkich zadań zostaną przygotowani w czasie szkolenia technologicznego, które wyposaży ich w niezbędne umiejętności.

  • Nordea oferuje m.in. pracę hybrydową w nowoczesnych biurach oraz możliwość korzystania z licznych programów rozwojowych.
  • Nordea oferuje m.in. pracę hybrydową w nowoczesnych biurach oraz możliwość korzystania z licznych programów rozwojowych.

Co bank oferuje swoim przyszłym pracownikom?



Na przykład system kafeteryjny Worksmile pozwalający na elastyczny wybór benefitów (m.in. karta sportowa, prywatna opieka medyczna, ubezpieczenie, bony na zakupy), wewnętrzne inicjatywy sportowe i well-beingowe, pracę hybrydową w nowoczesnych biurach oraz możliwość korzystania z licznych programów rozwojowych.

Nordea współpracuje z infoShare Academy w ramach Hire&Train - coraz popularniejszej na rynku metody pozyskiwania nowych pracowników, szczególnie z branży technologicznej.

- Hire&Train to pakiet, a w zasadzie proces, w wyniku którego 1. października na pokład Nordei trafi grupa osób gotowych do pracy. Po naszej stronie jest przeprowadzenie wszystkich etapów rekrutacji oraz szkolenia technologicznego, obejmującego to, czego bank potrzebuje. Programistów szkolimy od lat, prowadzimy także kursy dla firm, dlatego mamy niezbędne doświadczenie i całą bazę kontaktów, dzięki czemu wiemy, jak wybrać z setek kandydatów tych, którzy najlepiej sprawdzą się i odnajdą w konkretnych rolach. Aktualnie w procesie rekrutacyjnym dla Nordei zgłoszeń jest już niemal tysiąc, więc podstawą jest dobrze przygotowany i doświadczony w branży zespół HR, który zajmie się wyborem finałowej jedenastki - mówi Andrzej Kiesz, prezes infoShare Academy.
By aplikować w programie Future Enginner i dołączyć do zespołu Nordei, wystarczy wejść na stronę www.infoshareacademy.com/dolacz-do-nordea/ i wypełnić test predyspozycji, a następnie przesłać swoje CV, najlepiej w wersji anglojęzycznej.

Nordea to największy skandynawski i jeden z największych europejskich banków, który na całym świecie posiada ponad 700 oddziałów zatrudniających ok. 27 000 osób. Swoim zasięgiem obejmuje 17 krajów. W samej Polsce znajdują się cztery filie (Gdynia, Gdańsk, Warszawa, Łódź) - trójmiejskie zespoły skupiają się głównie na obsłudze IT i dostarczaniu cyfrowych rozwiązań dla całej grupy bankowej. Obszarem IT i Operations w Polsce zajmuje się ok. 4500 specjalistów.

InfoShare Academy - jedna z największych i najstarszych polskich szkół programowania z siedzibą w Gdańsku. Organizuje intensywne bootcampy oraz szkolenia IT, które pomagają kursantom przebranżowić się i wejść na rynek technologiczny. infoShare Academy prowadzi także szkolenia technologiczne dla firm, które chcą inwestować w rozwój swoich pracowników.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (66) 9 zablokowanych

  • To w takim razie to nie szkolenie na programistę (10)

    Tylko na jakąś dziwna hybrydę admin/tester

    • 25 1

    • (6)

      To nie admin/tester tylko helpdesk dla wewnętrznych systemów.

      • 15 1

      • I w jakim języku kandydat będzie się uczył programowania? (3)

        Bo w artykule jest napisane że chcą wyszkolić programistów

        • 4 0

        • w języku polskim

          • 11 1

        • nie bedzie sie uczyl programowania, co najwyzej testowania i znajomosci dzialow IT (1)

          ze jak cos nie pyknie to beda wiedziec gdzie przelaczyc rozmowce

          • 8 2

          • I 1000 osób aplikuje na helpdesk?

            • 5 1

      • (1)

        Doucz się co to jest Devops. To nie helpdesk.

        • 3 6

        • To na pewno nie jest to o czym piszą w artykule

          • 7 0

    • Devopsi też programują i automatyzują. Robią ambitniejsze rzeczy niż klepacze stronek.

      • 5 1

    • Nie jest to szkolenie na programistę, ale prawda jest taka, że jak ogarniesz podstawy technologiczne (1)

      i będziesz miał kilka miechów stażu w firmie to potem już przeskoczyć do klasycznego developmentu jest w miarę łatwo.
      Oczywiście zakładam, że ktoś jest ogarnięty i zależy mu na rozwoju.

      • 6 3

      • Czekam na bootcampy dla devopsow

        Bo to takie modne słowo. A że to kultura pracy, nie stanowisko, to kit. Ze wymaga lata doświadczenia, drugi kit. Sprzedadzą się kursy weekendowe dobrze

        • 2 0

  • Znowu? (9)

    Znowu stawki pojda w górę, potrzymają ludzi na jałowym biegu kilka miesięcy i potem pozwalniaja nadmiarowe zespoły?

    • 24 4

    • Nadmiarowy zespół IT to oksymoron (7)

      • 7 3

      • Uhm (4)

        To powiedz dlaczego ludzie po pół roku i wiecej siedzieli bez projektu

        • 6 2

        • Pewnie dlatego że to olbrzymie korpo

          • 6 2

        • Bo może nic nie umieli

          • 4 2

        • Pół roku? W jakim zespole? (1)

          Zasada jest taka: do 3 miesięcy. Jak człowiek jest dalej bez pracy, to jego liniowy zostaje zje...., a liniowi tego nie lubią, oj nie.

          • 2 5

          • Krotko tam pracujesz

            • 5 0

      • ze 130 ludzi (1)

        po kilku latach zostaly... trzy osoby...

        • 5 0

        • Zwolnili programistów?

          Kurcze ten okres bezrobocia to musiało być najgorsze 5 minut ich życia

          • 3 1

    • Przecież szukają do it operations, nie programistów!

      To nie to samo. Operations to połączenie administratorów z, za przeproszeniem, product managerami. Zajmują się głónie utrzymaniem infrastruktury, niezbędnej to tworzenia oprogramowania. Programowania tam tyle, co napłakał, szczególnie dla tych co wchodzą w Operations

      • 16 1

  • A są drożdżówkowe czwartki? (3)

    Polacy są przyzwyczajeni do wysokich standardów socjalnych które dają zachodnie korporacje.

    • 20 3

    • nie, ale cukier jest w biurze

      • 16 0

    • Najnowszym trendem są pasztetowe czwartki

      • 18 0

    • W gdanskim korpo to sa

      Owocowe wtorki, drozdzowkowe czwartki. Reszta dni jest rosyjska

      • 1 2

  • To nie dla każdego, ale jak się ktoś zepnie to spoko opcja

    Tym bardziej, że kryzys nadciąga..

    • 20 5

  • Patrząc po komentarzach to chyba nikt od dawna nie śledzi zmian zachodzących w firmach i samych biurach. (14)

    U mnie w firmie (zupełnie inna branża i zakres obowiązków) standardem jest dla każdego pracownika na etacie:
    - zwrot kosztów dojazdu do biura - rozsądnie wyliczana kilometrówka lub korzystając z komunikacji czy roweru/hulajnogi dodatkowa premia miesięczna (kilkaset złotych);
    - czas pracy w liczony od momentu wyjścia z domu, tak samo płatny powrót;
    - catering w firmie, przy pracy w domu dowóz jedzenia (na terenie miasta), poza tym obszarem ekwiwalent żywieniowy (ok. 40 zł dziennie);
    - fundusz socjalny pokrywa oczywiście wszystkie multisporty dla rodziny, prywatną opiekę medyczną + kultura (kino/teatr/opera) do 3600 zł rocznie;
    - niezbędny sprzęt do pracy zdalnej + jakaś dopłata do mediów, ale nawet nie chce mi się tego rozliczać z księgowością;
    - nauka z lektorem wybranego języka, dofinansowanie do indywidualnych treningów czy sprzętu (jeden sport);
    - płaca waloryzowana o wskaźnik inflacji - od tego roku to praktycznie wszędzie musiano wprowadzić.

    Z nietypowych rzeczy to służbowy ekspres do kawy ziarnistej i wyciskarka soków wraz z dostawą produktów. To już zależy od stanowiska.

    Warto dodać, że od 2020 roku zlikwidowano HR, są 2 osoby do administracji biura i organizowania wszystkiego pracownikom. Zatrudnienie trochę ponad 50 osób tzw. małe przedsiębiorstwo.

    • 21 4

    • Nordea to duzy moloch, chwile im zajmie zeby zrozumiec trendy lub zwaloryzowac wyplaty i nenegity ale ogolnie nie jest zle

      • 8 1

    • wow, ja nie narzekam, mamy nieco "gorzej" ale ten ekwiwalent 40zł dziennie na żarcie to grubo! (2)

      zazdraszczam, ale jest mi dobrze w IT w Alchemii. Znaczy w domu.

      • 5 2

      • Mi akurat odpowiada praca hybrydowa. Biuro z obsługą mamy otwarte 6-18, a tak dostęp na kartę 24h. (1)

        Ten ekwiwalent to ma być odpowiednik trzech posiłków, które zawsze mamy w firmie. Rano przez 2h jest szwedzki stół, potem ciepły lunch i na popołudnia obiad. Menu tych dwóch ostatnich jest podawane na tydzień wprzód i każdego dnia są dwa różne dania do wyboru (mięsne i wege). Jak się teraz zastanowiłem, to zdecydowanie wychodzi mniej niż wartość podawanych posiłków.

        Ogólnie jest przyjemnie, jak są jakieś pomysły na lepsze spędzanie czasu w biurze to najpierw testujemy przez parę tygodni daną idee i potem zwykle jest akceptacja. Najmniej udanym pomysłem było wstawienie stołu bilardowego, echo się niosło wentylacją po całym piętrze ;-) Udało się zrobić np. kącik do warzenia piwa i przygotowywania nalewek.

        • 3 2

        • czekaj czekaj, Ty aby na pewno mówisz o pracy?

          bo się chyba pogubiłem już ;) wypas.

          • 3 1

    • Elo (1)

      Jaka firma wariacie

      • 1 3

      • kebap

        wariacie

        • 12 0

    • baju baj (1)

      A gdzie takie bajki?
      Może jeszcze masażystka przychodzi? ;)

      • 5 1

      • W mojej firmie przed pandemią przychodziła

        Potem wszyscy zaczęli pracować z domu więc już nie ma ale są inne bonusy. Darmowe żarcie to chyba standard

        • 4 2

    • Czas pracy liczony od wyjścia z domu (5)

      Ja często jadę do pracy 45-60 minut a praca się zaczyna o 8:30. Czyli rozumiem ze u was wychodzę z domu o 8:30 i już czas leci super możecie spać dłużej i krócej pracujecie.

      • 4 0

      • No niezbyt, bo jak pracujesz z domu to śpisz dłużej ;) (4)

        Ogólnie wyjaśniono to mniej więcej w ten sposób: Ty potrzebujesz, albo Twoja firma abyś był stacjonarnie na przykładową 8:30 w centrali. Normalnie wszystko możesz wykonać w dowolny sposób - byle właściwie i terminowo, ale skoro poświęcasz swój czas na dojazd to od tego momentu jesteś "dyspozycyjny dla pracodawcy" i to liczy się jako Twój czas pracy.

        Oczywiście też są ograniczenia na home office. Jak deklarujesz pozostanie w domu to masz w obowiązku być stale dostępny (dosłownie 5 minut) pod wszystkim, co niezbędne do pracy. Chcesz to sobie graj, gotuj, zajmuj się dzieckiem czy bierz szybki prysznic - pełna dowolność. Nie ma opcji na wyskoczenie do sklepu, z psem czy odebranie poczty. Była za to przynajmniej jedna dyscyplinarka i to z finansowymi konsekwencjami dla pracownika - w 100% zasłużona. Pensję dostajemy zarówno za to co musi być zrobione, jak i za pozostawanie w gotowości w danych godzinach. Pieniądze są ok, ale konkurencja płaci trochę lepiej ;] Dla mnie jednak konkretne, jednakże obustronnie uczciwe podejście + wspieranie rozwoju i podnoszenia kwalifikacji pracowników przekonuje do pozostania.

        Tak z ciekawostek to przy ostatniej, wiosennej rekrutacji na jedno stanowisko zgłosiło się ponad 700 chętnych.

        • 2 1

        • Ale jak nie to pracujesz krócej i po drodze do pracy możesz załatwić kilka spraw.

          • 0 2

        • (2)

          Też pracuję w IT. 700 os chętnych na 1 stanowisko to bujdy i bajki. Zatrudnienie mid developera zajmuje kilka mcy, bo ich po prostu brak. Chyba że te 700 os to osoby po kursach, bez doświadczenia, na stanowisko staż/akademia it. Bo na pewno nie są to programiści.

          • 7 0

          • Ja też po IT.
            Ale już 19 lat
            60k na miesiąc wpada, bonusów tyle, że szkoda wymieniać...ale jako przykład podam, że ostatnio plombę w zębie robiłem w monaco, firma płaciła, a byłem przejazdem...kto z IT ten wie...

            • 1 2

          • Skąd pomysł, że chodzi o działalność związaną IT? Na wstępie zaznaczyłem, że nie jest to nawet pokrewna branża zawodowa.

            Nie wypowiadam się też na temat rekrutacji programistów, bo nie mam o niej najmniejszego pojęcia ;)

            • 2 0

  • (12)

    I super
    Sam pracuję w IT, już 3 lata po studiach i te 15k co miesiąc wpada...moze być sporo więcej, ale robota spokojna i 500 metrów od domu

    • 32 18

    • to wychodzi (1)

      30 zł na metr. na miesiąc

      • 17 1

      • Wiem, że jesteś po gimnazjum...ale dziennie to jest 1000 metrów, miesięcznie...
        To już zadanie dnomowe

        • 2 3

    • To musisz wychodzić z domu? (3)

      Paaanie, mnie w biurze z pół roku nie było. Mam nadzieję że kubek umyłem przed wyjściem.

      • 10 0

      • pół roku? ja trzy lata już nie byłem w biurze swojej firmy (2)

        • 10 0

        • Ja już 12 lat nie byłem
          Ciągle na bezrobociu

          • 22 0

        • Ja tak samo - w marcu 2020

          I nigdzie się nie wybieram. Do biura mam 2km.

          • 2 0

    • (2)

      15k to było 10 lat temu. Teraz więcej i w domu:)

      • 5 3

      • Wiem, po trzech latach stażu są propozycje plus 25k, ale ja jestem spokojny typ, praca na luzie, do domu blisko, mama czeka z obiadem codziennie, dziewczyny nie mam i nie szukam, z domu nie wychodzę, przyjaciół nie mam, jest mi dobrze. Jedyna moja fanaberia to komp za 20k co by gierki szybko chodziły

        • 11 2

      • Ale na BtB

        • 0 0

    • Najgorsi pracownicy.Roszczeniowe mendy i totalnie nie przystosowani do kontaktu z klientem.

      • 8 6

    • Czyli 23K brutto nie wierzę

      Czyli 23K brutto, nie wierzę. Chyba, że to jakiś orzeł.

      • 6 0

    • Nie, nie wpada.
      po co kłamiesz?
      chcesz dowartościować się?

      • 1 0

  • Super

    Nordea jest super pracodawcą. Polecam!

    • 25 20

  • Nordea (3)

    Non stop szukają ludzi i to do wszystkich działów. Maja oczekiwania i wymagania a płacą w bananach. Np do działu z norweskim i szwedzkim masz testy językowe, kilka etapów rekrutacji, i dowiadujesz się że wybrali właśnie Ciebie! Za 4,5 na rękę... Ale za rok dostaniesz podwyżkę! :) Nawet jak się zgodzisz to języka obcego używasz rzadziej niż kaszubskiego. Po co te testy???

    • 20 2

    • HR musi sie wykazac

      A przynajmniej poudawac, ze na czymkolwiek sie zna.

      • 11 0

    • A ile byś chciał zarabiać na juniorskim stanowisku (1)

      Jak z projektem będziesz się rok oswajał i nie wiadomo czy ni zwiejesz

      • 4 1

      • Więcej niż wynosi rata kredytu

        • 3 0

  • Ale jaki brak programistów, jak na 11 miejsc jest 1000 aplikacji?? (2)

    • 16 2

    • to proste. zgłaszają się kandydaci, programiści z innych firm.

      • 1 4

    • Przeczytaj dokładnie

      1000 aplikacji od osób po akademii kodowania, które niewiele umieją. Dlatego oferowane stanowiska to IT ops, czyli wsparcie. Automatyzacja wymieniona jako ostatnia na liście zadań, czyli ci ludzie programistami nie będą, przynajmniej na początek.

      • 2 0

  • To jeszcze się ludzie łapią na te bootcampy? (1)

    Dla chętnych powiem wam, że nie zostaniecie specjalistami IT po jakimś lekkim, łatwym, krótkim acz drogim kursie. Ta oferta pracy to takie wsparcie, nie programista. Nie ma drogi na skróty, wymaga się dużo pracy wlasnej

    No i nordor odstaje ze stawkami od rynku

    • 19 5

    • Jo

      Wsparcie tez fajne. Nie każdy chce/musi programować

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mirosław Bieliński

Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów...

Najczęściej czytane